Czy w Beskidach nikt nie buduje?

[D12b]

witam mam pytanko do was a mianowicie jaki macie kąt nachylenia w swoich domach bo ja mam zamiar wybudować dom który ma 35 stopni i mam problemy oczywiście papierkowe

[Franio]

Szambo zakładałem betonowe 10m3 - kanalizacja to może będzie z jakieś dziesięć lat.

 

D12b - kąt dachu mam 35° - żadnych problemów papierkowych.

 

Pozdrowionka dla wszystkich!!!

[myciek]

mam zamiar wybudować dom który ma 35 stopni i mam problemy oczywiście papierkowe

Nasz dach ma 33stopnie, co jest zgodne z warunkami zabudowy i oczywiście nie mieliśmy żadnych problemów papierkowych.

Przynajmniej z dachem ...

[engi]

dzięki za pomoc w sprawie ocieplenia- byłam juz podłamana

Okazało się że p,Kazio zrobi nam też wiatę i daszki.które trzeba umocować przed położeniem styropianu.

jest tylko jeszcze pytajnik????kryć blachą czy poliwęglanem?

Nie mam pojecia jaka różnica w cenie i czy warto.

Podoba mi się zadasznie tarasu Pawełka z Forum - ma swój klimat.

macie jakies info na ten temat???

pozdro serdeczne

[myciek]

engi - a jak wyglądają te daszki? U mnie jest zadaszone przejście pomiędzy domem i budynkiem gospodarczym (garaże). Całe to zadaszenie kryte jest szkłem zbrojonym. Dzięki temu jest jasno i nie pada na głowę. Zatem u mnie blacha odpadała z założenia. Natomiast poliwęglan zdecydowanie był odrzucony przez architekta, ktory twierdził, że (poliwęglan, nie architekt...) się brzydko brudzi. A na szkle zbrojonym rzeczywiście nie widać osadzającego się kurzu.

[engi]

Wiata -10 x 3 m (na dwa samochody)

zadaszenie tarasu 3 x 3 m

nad wejściem 1,5 x 2m

Pod skosem przyczepione do ściany połacie dachowe na drewnianych filarkach.

Niestety poliwęglan jest 3 razy droższy od blachy, więc odpada

I tak robię proste w konstrukcji ze względu na kasę

Mieliśmy wymyslone takie fikuśne , ale na pomyśle się skończyło

pozdro

wiecie w jakiej odległości wiata może być postawiona od płotu?

Nasz budowniczy twierdzi że niezabudowaną można 1m- co wy na to???

[engi]

już trzy ściany okryte styro

Fajnie idzie , tylko kasy ubywa, bo ściany krzywe i materiału wychodzi że szkoda gadać

a dachy blachodachówką pokryjemy- poliwęglan drogi że aż strach

pozdro

[kozbi]

Pozdrawiam Engi dobry duszku!

Zostałeś SAM na placu boju i to od dawna

Ostatnio nic się u nas nie pisze, spadliśmy nawet za stronkę

więc chyba czas to zmienić. Może częściej będę zaglądał bo

wreszcie mam neo. Jak tam budowa.....

[engi]

Powiem szczerze że wydaje mi się to już bez sensu,

bicie piany - tyle.

mało jest rzeczowych dyskusji z których coś wynika, a czasu wolnego brakuje na codzień, żeby tak o niczym konkretnym.

Może jak się będę nudziła zimą - to zajrzę znowu.

pa!

[Franio]

Witam!

 

Engi - bez sensu jest tylko to, co ludzie sami zakwalifikują jako bez sensu. Oczywiście, o rzeczowe tematy trudno, ale czy te nierzeczowe są takie złe?

Skoro już mowa o rzeczowych tematach: oddajecie domki jeszcze w tym roku, czy w przyszłym? Doszły mnie bowiem słuchy, że od 1.01.2005 odbiory mają być płatne (oczywiście tylko te, które się odbędą, więc wszystkie się odbędą).

 

P.S. Engi, co u Ciebie? Poukładało się jakoś z ......no wiesz z czym?

 

Pozdrawiam Wszystkich.

 

Uśmiechnij się, a świat uśmiechnie się do Ciebie!

[maksiu]

Specjalna licytacja

 

Tylko dzis od godziny 8:30 do jutra do godziny 8.30 rano mozna licytowac kasku muratora z podpisami calej redakcji, jak widzicie kask jest wyjatkowy, mamy tez nadzieje ze sama licytacja bedzie wyjatkowo, zapraszamy.

 

licytacja http://www.dlanikoli.prv.pl

[engi]

Nic pozytywnie się nie poukładało- niestety.

Z wiatą i zadaszeniem tarasu też bryndza, no i kieszeń w której wiatr hula!

I jak tu sie usmiechać?

[wronceck]

Nic pozytywnie się nie poukładało- niestety.

Z wiatą i zadaszeniem tarasu też bryndza, no i kieszeń w której wiatr hula!

I jak tu sie usmiechać?

 

Engi

Qurcze chyba nie jest aż Tak źle. W czym problem ???

 

A co do uśmiechu to trzeba się cieszyc choćby tym że mamy kilka dni pięknej złotej polskiej jesieni

 

Dużo słonka

Wronceck

[engi]

No to wam zadam zagadkę:

Gdzie mozna znależć przcę jeśli:

Nie jest się świeżo po studiach, z bogatym doświadczeniem, ze znajomoscią biegłą 3 języków i nie wygkąda jak Miss Polonia?

 

Pozdro

ENGI

[Franio]

Engi: Napisz na priva jakie to języki, jakie studia i co poza tym (również jakie oczekiwania: finansowe i dot. lokalizacji)

Mam furę znajomych tu i tam, mogę czasem rzucić słóweczko lub dwa...

... kto wie, co z tego wyniknie.

Życie jest pełne niespodzianek.

 

 

Uśmiechnij się, a świat uśmiechnie się do Ciebie

 

 

Pozdrawiam

 

P.S. A ja już sobie mieszkam

[franekF]

Witam po latach, chyba z rok tu nie zaglądałem.

Engi pozdrawiam, pamiętam Cię

Ruszyliśmy ostro z wykończeniem domku, sytuacja życiowa nas zmusza. Mam nadzieję, że na wiosnę uda się wprowadzić.

[Franio]

Ooo tak, życie potrafi zmusić do wielkich rzeczy. U mnie było podobnie.

Zyczymy Ci więc powodzenia i do dzieła.

[myciek]

Gdzie mozna znależć przcę jeśli:

Nie jest się świeżo po studiach, z bogatym doświadczeniem, ze znajomoscią biegłą 3 języków i nie wygkąda jak

 

engi, znam takie miejsce. Pracuje tam od kilku miesięcy. Otóż nie jestem świeżo po studiach (kiedy to było...), doświadczenie mam wprawdzie bogate (kto z budujących nie ma bogatego doświadczenia... ), w miarę biegle znam poza polskim tylko jeden język, a moje występy w konkursie zarówno na Miss jak i Mister Polonia spowodowałoby, że publiczność turlałaby się ze śmiechu a jury trzebaby intensywnie cucić.

Ale jednak gdy półtora roku temu przeprowadziłem się na Śląsk Cieszyński przez pół Polski, to jednak udało mi się znależć pracę. Nie twierdzę, że każdy bezrobotny jest rozchwytywany ani, że "jest dobrze". Ale akurat w przypadku pracy czarnowidztwo wydaje mi się wyjątkowo złym pomysłem (o ile w ogóle dobrze zrozumiałem Twój post).

 

A żeby dodać coś "budowlanego" to mam pytanko-ankietkę: co robicie w tzw. wykończonym budynku z resztami materiałów. Mam trochę glazury, trochę dachówek, jakiś kawałek rury kanalizacyjnej... w sumie uzbiera się pół garażu! Przecież nie wyrzucę wszystkich pozostałości terakoty. A nóż przykręcając przedostatni żyrandol upuszczę na ziemię wiertarkę i zrobię dziurę w podłodze, a przecież nie będę jeżdził jak kretyn po hurtowaniach i szukał tego odcienia, który kupiłem rok temu. Itd. No to co? Zawinąć w papę i zakopać pod płotem na wszelki wypadek? Zostawić pod ścianą w garażu i potykać sie przez najbliższe 15 lat?

[wronceck]

W tej chwili mam mały składzik resztek glazury w pustce pod wanną.

Wychodzę z założenia że skoro w mieszkaniu (45mkw) znalazłem miejsce na takie żeczy, to w domku czy gdzieś na działce Musi się na nie znaleźć miejsce. Tyle że nie przesadzałbym z ilościami poszczególnych elementów,

2-4 płytki powinny wystarczyć na ewentualne wypadki.

 

Ostatnio potrzebowałem dokupić płytek do kuchni na jedna ścianę (w tej chwili mam tam panele ścienne, bliskość zlewozmywaka i kontakt z wodą nie wyszły im na dobre).

Zamiast kombinować wyciągnąłem spod wanny jedną płytkę i pognałem do sklepów

 

Pozdrawiam,

Wronceck

[engi]

Dziękuje za miłe słowa i chęc pomocy.

Wszelkie zmiany rodzą niepokój i obawy o przyszłość.

łatwo wylądować w dołku.

Znacie to?

Życie jest jak pudełko czekoladek - nigdy nie wiesz na co trafisz.

Co do resztek płytek ....itp to trzeba mieć w domu jakiś magazynek.

Ja planuję w ogrodzie za leszczyną taki mały domek na taczkę, narzędzia ogrodowe ...itp-płytki też muszą się zmieścić!

Dom nie z gumy- nie rozciągniesz.

Pozdro dla wszystkich!