engi 16.07.2002 07:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2002 Znam firmę a właściwie kamieniołom który sprzedaje taki kamień.Mogę ci podać telefon, ale nie wiem czy ze Śląska opłaca ci się go przywozić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
franekF 16.07.2002 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2002 Opłaca się. Chcę pojechać również do Szydłowca (koło Piotrkowa Trybunalskiego), tam są kamieniołomy pięknego piaskowca. Ale jeśli coś będzie bliżej lub taniej to też chętnie. Tym bardziej, że już teraz bedę trochę potrzebował do obłożenia komina i ganku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
engi 17.07.2002 05:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2002 Namiary kamieniołomu wysłałam Ci na priv.Jadąc na budowę możesz wstąpić w okolice Tarnowskich Gór i sprawdzić jakość tego kamienia.Franku, zdradż mi gdzie kupowałeś żwir na opaskę wokół domu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Piotr 17.07.2002 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2002 Mi też, mi też... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
franekF 17.07.2002 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2002 Dzięki za namiary, rozumiem, że to w okolicy Tarnowskich Gór.Namiary dam w poniedziałek, bo dokładny namiar ma mój wykonawca. Własnie jadę w sobote oglądać postępy robót, to będę miał czas z nim podyskutować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
franekF 18.07.2002 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2002 engi, czy interesują Cię jeszcze namiary na tartak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
engi 19.07.2002 07:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2002 Jasne!!Wszystko mi się opóżnia.Nie dostałam jeszcze potwierdzenia od moich majstrów co do wymiarów i ilości.Termin wykonania też przesunęli na sierpień - niby przez pogodę mają poślizgi????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
franekF 19.07.2002 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2002 No właśnie, u mnie też narzekają na pogodę. A do tego podmyło drogę i na wierzch wyszła rura gazowa (powinna być co najmniej pół metra pod powierzchnią), tak, że ponoć w ogóle nie można dojechać. Więźba już kupiona i leży w tartaku przycięta i czeka na przywiezienie.A może byś wrzuciła na swoją stronkę www fotkę domu? By mozna było pozazdrościć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
engi 19.07.2002 08:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2002 Franku!!!Jeszcze długo nie będzie czego zazdrościć.Na razie jest w opłakanym stanie.Może umknęło Ci uwadze, ale pisałam, że kupiliśmy dom w stanie surowym, prowizorycznie zabezpieczony dachem.Budowany jest w starej technologii systemem gospodarczym.Usiłujemy coś z tego zrobić.Może jednak trzeba było zaczynać od podstaw????Przerażała nas budowa na taką odległość - wszak pańskie oko konia tuczy.Jak widzisz z przeróbką idzie nam to kiepsko.Prąd miał być już dwa tygodnie temu - obiecali zrobić podłączenie w przeszłą środę.Gdyby nie mój wrodzony optymizm.........Ale Ty się możesz pochwalić - chętnie zobaczę co "wystrugałeś" !Przysyłaj! Ja Ci wyślę za rok, jak dobrze pójdzie.Acha - i domek jest bardzo prosty- żadne luksusy.Natomiast bardzo cię proszę napisz jak z tą więżbą u Ciebie!!!!Gdzie kupiłeś i jakie drewno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
franekF 19.07.2002 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2002 Faktycznie, może coś pomyślę o mini albumiku internetowym?O drewnie już pisałem, kupiłem świerkowe drewno w tartaku w Korbielowie za 550 zł kubik + VATTrochę drogo, ale:- będzie przycięte na wymiar- mieli długie kawałki, nie trzeba będzie składać kalenic- było "w miarę" suche ok. 20% wilgotności, bo leżało u nich od jakiegoś czasu.Będę impregnował całość wieźby impregnatem firmy Cuprinol (obecnie to Dulux), po ok. 15 zł/litr Przy okazji trochę zmieniłem projekt dachu, zamiat podbitki - nadbitka, a końcówki krokwi będą formowane w jakiś ładny wzór. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
engi 19.07.2002 09:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2002 Co to jest nadbitka?Dulux to preparat solny czy olejowy?A pozatym gratuluję postępu!A fotkę możesz mi przesłać na maila!(na razie dopóki nie zmontujesz swej stronki) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_Piotr 19.07.2002 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2002 Engi, nie martw się, ważne że ciągle coś się robi... Ja też mam opóźnienia remontowe, ale w sumie nic mnie nie goni, a robota bądź co bądź idzie naprzód! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
franekF 19.07.2002 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2002 Chyba pomyślę jednak o stronce Cuprinol, to preparat chyba na bazie rozpuszczalnika. Zawierzyłem w tym względzie mojemu architektowi, który specjalizuje się w budownictwie drewnianym. On radzi wysuszyć drzewo komorowo, by zniszczyć szkodniki i ich jaja, a jesli się nie da (jak w moim przypadku, bo mało czasu), to zaimpregnować naprawdę dobrym środkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
franekF 19.07.2002 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lipca 2002 Nadbitka (jeśli to się tak rzeczywiście nazywa) to osłona dachu umieszczona NA krokwiach. W moim projekcie była podbitka, czyli osłona dachu od dołu. W ten sposób, że równo z końcem okapu dachu, równolegle do powierzchni ziemi, miała iść osłona z desek, czyli obrazowo mówiąc taki sufit na zewnątrz domu, zasłaniający dach od dołu. A ja postanowiłem odsłonić krokwie i nie dać podbitki. Czyli bedzie widać krokwie (jakoś ozdobnie zakończone) a na to nabite deski. Dopiero na te deski pójdzie folia, kontrłaty i dachówka. Dlatego musiałem zmieniać przekroje krokwi, bo takie jak miałem brzydko by wyglądały. Nie wiem czy dobrze Ci wytłumaczyłem, przydałby się jakiś rysunek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
engi 22.07.2002 08:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2002 Rozumiem, wytłumaczyłeś świetnie!Myślę, że jak chcesz mieć ozdoby to rozwiązanie jest OK!Nadmieniam przy okazji , że podbitka nie zawsze jest pozioma,ja bębę miała ją prowadzoną na krokwiach (pod skosem),wtedy nie tworzy tego jakby sufitu tylko jest wykończeniem z drugiej strony dachu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
engi 22.07.2002 08:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2002 A...zapomniałam.Jak tam wyjazd na Śląsk się udał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
franekF 22.07.2002 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2002 Witaj(cie)! Serce mi rośnie, gdy patrzę, jak domek rośnie prawie na moich oczach . Mam już strop, właściwie już całą ściankę kolankową. Więźba leży przywieziona i jest właśnie w trakcie impregnowania - w tym tygodniu będzie stawiana konstrukcja dachu. Również pojawił się ganek (jak to mówią miejscowi - gibel). Już bym tam zamieszkał... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
franekF 22.07.2002 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2002 Jeszcze w sprawie drenażu. Na poziomie ław fundamentowych zrobiony jest w ten sposób, że umieszczona jest rura drenarska (fi 100) opasująca dom - w kształcie litery u. Oba końce wyprowadzone są na stoku poniżej do tymczasowych studzienek. Rura jest umieszczona w wykopie szer./głęb. 20-30 cm wypełnionego kamieniem. kamień musi być gładki, okrągły - nie łamany, bo może uszkodzić rurę. Frakcja 10-25 mm. Drobniejszy może zapchać dren. Ja nie mam geowłókniny, ale lepiej ją zastosować i owinąć dodatkowo rurę. Taki kamień w zasadzie można kupić wszędzie w każdym składzie budowlanym lub w kamieniołomie czy nawet w GSach. Mój był kupowany w kamieniołomie Kaniowie, z Międzybrodzia bliżej jest do Kęt (Kęty Dwory - ponoć też jest kamieniołom) [ Ta Wiadomość była edytowana przez: franekF dnia 2002-07-22 16:16 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
engi 23.07.2002 08:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2002 No to się cieszę!Ja jadę w przyszłym tygodniu.Wszystko mi się opóżnia, prąd miał być 2 tygodnie temu, ciekawe czy dotrzymają jutrzejszego terminu?Czarna rozpacz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
franekF 23.07.2002 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2002 Nie przejmuj się. Ja sobie własnie uświadomiłem, że to, co do tej pory zostało zrobione, choć kosztowało krocie, to dopiero 30% pieniędzy do zainwestowania. Buduję dwa lata i budowa potrwa jeszcze przynajmniej ze dwa, zanim zgromadzę na tyle funduszy, by dom nadawał się do zamieszkania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.