Franio 18.04.2006 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2006 Dzięki Myciek - chyba pojadę to Ochab, mam to bardzo blisko. Czy ktoś rozważał już zmianę kredytu? Mam wzięty w PKO BP, ale z punktu widzenia aktualnych ofert, warunki mojego "starego" kredytu wyglądają bardzo nieciekawie. Na razie jestem na etapie analiz... Ch.......a, nie mogę zabrać się do robót ziemnych w ogrodzie. Ilekroć coś zaplanuję, to zawsze dzień wcześniej pada deszcz Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcel.B 18.04.2006 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2006 Ch.......a, nie mogę zabrać się do robót ziemnych w ogrodzie. Ilekroć coś zaplanuję, to zawsze dzień wcześniej pada deszcz A ja dziś stwierdziłem że nie dam się żywiołowi, w nocy polało i rano na obszarze zdjętego humusu w każdym rowie po kołach koparki woda. Wsadziliśmy więc w to błoto pompę, sztuchówka połączyliśmy rowy i po 3 godzinach było już w miarę sucho a raczej bez wody. Mi tam ogólnie woda nie przeszkadza, lubię nawet ale ekipa cos marudziła że jak w tych kałużach wapnem zaznaczą ławy dla koparki to się rozjadą bo slad na wodzie nietrwały ponoć jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
engi 19.04.2006 10:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2006 Jeszcze przed świętami zlustrowliśmy jak domek przetrwał zimę. Niestety złe wieści- pozrywało śniegołapy. A że złe wieści występują parami dekarz który miał nam robić wiatę garażową wyjechał do anglii Czy tylko my mamy takiego pecha? Umawiał się jesienia na wczesną wiosnę.Miałam nadzieję że od razu założy śniegołapy.a tu klops! Do drugiego dzwoniłam (namiary od Piotrusia) - to powiedział że nie da rady - nawet na naprawę nie ma czasu - tyle fachowców wyjechało!! Ta unia nam da jeszcze popalić!!! Poratujcie mnie więc jakimś telefonem fachowca który dobrze robi dachy, daszki i zadaszenia, będę wdzięczna Co do śniegu na ogórkowie - tylko za domem leży trochę. Zjechałam sobie z góreczki na byle czym, choć już wiosna! Jak widzisz drogi adamie - każda sytuacja ma swoje plusy Mam nadzieję Adamie że podasz mitelefon do dekarza no i wreszcie zorganizujesz wreszcie zjazd beskidzkich forumowiczów - wszak miejscowy jesteś! Na wiosnę byłoby piknie Pozdrowieonka dla nowych i starych i dzięki za ewentualna pomoc! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ziarutek 19.04.2006 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2006 Witajcie po dluzszej przerwie!! Troche sie u mnie pozmienialo - po dlugich namyslach zamienilem Ytonga na Silikaty - Klucze i pare drobnych przerobek, w miedzy czasie otrzymalem pozwolenie na budowe i w tym roku zaczne jakies prace ziemne. Czy ktos z Was buduje lub budowal; z silikatow ? Skad braliscie ? Tak przy okazji wpadlem na jeden watek gdzie ktos sie reklamowal : http://www.budujmyrazem.pl/ - co o tym mysliscie? osobiscie nie jestem jeszcze na tym etapie ale o bloczkach betonowych juz bede musial myslec . Pozdrawiam serdecznie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
engi 20.04.2006 05:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2006 Ja mam tylko kominy z silki, bo pasowały do grafitowego dachu i białych roletek-zostały zaimpregnowane unigruntem - bo piją wodę!! Ale na wygląd są super. widziałam domek - ściana trójwarstwowa. zewnetrzna warstwa z silki takiej o fakturze łupanej - wygląda super!!! A link ciekawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcel.B 20.04.2006 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2006 Ja jednak jestem wierny Ytong-owi, póki co dzis zalaliśmy ławy w obrysie fundamentów. Poszło "zaledwie" 18 m3 betonu Co do bloczków płace 3,15 brutto za sztukę 38 x 25 x 14 dodam że to cena z transportem. Weź to pod uwagę bo bloczki są bardzo ciężkie i w moim przypadku (ok 2000 szt) to jakieś 40 palet czyli kilka transportów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
engi 21.04.2006 04:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2006 Ponawiam apel od speca dachowego, na majowy weekend jedziemy na budowę i chcielibyśmy aby gość naprawił nam szkody na dachu zrobione przez zimę, a może to lipnie było zrobione??? A ja tak chwaliłam gościa! Może w Angli za prawdziwą kasę będzie robił lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ADAMOS48 21.04.2006 22:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Kwietnia 2006 Engi nie przejmuj się ,ale śniego łapów tej zimy napsuło oj napsuło i nie jest to wina fachowca tylko technologi .Kto mądry i zrobił z grubych pocynkowanych płaskowników ten ma na dachu cacuś po zimie .Myślę ,że robić coś trzeba i głowa do góry ,bo jak nie masz dziurek w dachu to napewno śnieg Ci nie spadnie tej wiosny na głowę ,więc sprawę możesz zostawić do jesieni .Adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
engi 24.04.2006 04:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2006 Domyślam się Adam-osie że ty masz te śniegołapy z grubych pocynkowanych i solidnych płaskowników. Czy chcesz powiedzieć że reszta to głupcy??? bo nie przewidzieli rekordowych opadów śniegu? Wiem że za bardzo zdaję sie na fachowców, ale w koncu czy człowiek musi być ekspertem we wszystkim. Co do dziurek, oj jest kilka, bo kilka zerwało całkowicie z dachu, zaś sporo jest przerwanych na pół. Więc łatać trzeba prędko Ponawiam zapytanie - czy ktoś zna solidnego gościa tej profesji, bo wiaty też potrzebujemy zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ADAMOS48 26.04.2006 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2006 Wyobraż sobie ,że nie mam wcale i do dzisiaj zastanawiam sie nad celowością montażu takowych ,a i rynien również mi nie urywa.Nie miałem zamiaru poniżać tych co im pourywało ,ale czasami jak widziałem blaszki to w duchu może i się zaśmiałem ,ale to chyba leży w duszy człowieka?Przepraszam Adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ADAMOS48 26.04.2006 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2006 Engi dlaczego nie jesteś w MB jest cudownie i taka chwila może będzie ,ale za rok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
engi 27.04.2006 12:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2006 Adamo - ja się nie obrażam Z opinii znajomych to i płytki popękały pod płotkami. Najlepiej nie zakładać wcale - tylko uważać gdzie się chodzi w zimie. Jak będę wymieniać dach to to uwzględnie Daj mi lepiej namiary na solidnego gościa od dachu Do MB przyjeżdżam w sobotę na dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugi weekend! Pozdro dla wszystkich i bużka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ADAMOS48 27.04.2006 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2006 Jak przyjedziesz w sobotę co to będzie za długi weeeeeekend ,a swoją droga to ty przecież w zimie pod dach w MB nie chodzisz więc po co są Ci potrzebne śniegołapy?Po moim domem mieszka gościu co mi robił z dachem ,ale nie mam do niego telefonu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yatza 28.04.2006 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2006 Witam Pani Architekt w Bielsku-Białej chce ode mnie:- plan zagospodarowania działki 732 brutto - zmiany w projekcie gotowym (8-9 rysunków do zmiany + przeliczenia), poszerzenie domu z 1 strony o 1 krokiew + likwidacja lukarny 976 brutto - uzgodnienia i załatwienie wszystkiego pod pozwolenie 610 brutto RAZEM = 2318 zł brutto + geodeta za mapy do celów projektowych 800 brutto Zdziera ze mnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ADAMOS48 28.04.2006 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2006 Moim zdaniem choć mam dane z przed paru lat ,że całkiem ulgowo. Architekt skasował za zagospodarowanie terenu 2000 ,geodeta 900 a i małe diaboliki jeszcze z kieszeni sie wydostały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martinezbb 29.04.2006 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2006 jezeli ktos chce namiary na architekta to takowe posiadam -załatwwia wszellie formalnosci- zrobiła nam nowy plan ( rozbudowa domu kostki) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martinezbb 29.04.2006 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2006 we czwartek wchodzą elektrycy zmieniac przyłacze. jezeli ma ktos namiary na gosci od gazu co by przerobili stare przyłacze na nowe to prosze o przesłanie namiarów.Jak dobrze pójdzie to koncem maja zacznie sie budowa nowej czesci domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ADAMOS48 05.05.2006 01:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 Oj żle patrzę i oczom nie wierzę grupa beskidzka jest na 2 stronie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martinezbb 05.05.2006 04:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 powoli tak jak wiosna to forum zaczyna na nowo funkcjonowac, ale widząc jak szybkoktos odpisuje sadze ze bedzie lewitować.badzmy dobrej mysli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yatza 05.05.2006 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2006 Czy ma ktoś namiary na sensowną firmę (myślę tu o relacji cena/jakość ) co zrobi projekt, a nastepnie przyłącze wodne? Aqua w B-B sama tego nie robi (znajomym w Wilkowicach, spółka wodna zrobiła...) i trzeba szukać speców. Energetyka (Enion) na szczęście liczy na siebie... Przy okazji, pochwalę się... Kupiliśmy projekt!! Tworzy się plan zagospodarowania... ruszylismy powoli z miejsca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.