Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Koszt łazienki versus cena glazurnika.


pitctab

Recommended Posts

Mam takie pytanie w jaki sposób były wyceniane Wasze łazienki ?

Mój glazurnik rzucił "ot tak" kwotę 6tyś.(łazienka 15m2 z prysznicem, wanną, 2 umywalki i sedes bez podwieszanego sufitu)

Zaintrygowało mnie to bo inne rzeczy szczegółowo specyfikował (np. przy malowaniu ile m2 ściany, ile sufitu itd.)

Po moim obliczeniach wyszło mi że realny koszt robocizny to ok.3 tyś.

 

Do wyliczeń dałem wszystko co tylko przychodziło mi do głowy czyli. obsadzenie baterii, wanny, montaż kabiny, kładzenie płytek itd. nie chcąc niczego pominąć.

Pokazałem to glazurnikowi, który coś tam dodał za łączną kwotę 200zł.

 

Tak czy inaczej jego cena jest o połowę niższa niż faktyczna robocizna wg. stawek budowlanych jak i jego.

Na moje pytanie "o co kaman" gość odpowiedział że łazienki tak się właśnie wycenia.

Dla mnie to absurd ale może się mylę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio też się zdziwiłam, nasz kafelkarz też sobie rzucił cenę 5000-6000 zł za łazienkę 10 m2 (bardzo mało kafli!) - jedno wc, wanna, prysznic.

To cena za samą robociznę, naprawdę przegięcie wg mnie....

 

Przy poprzedniej robocie (kafle na podłodze w kuchni i korytarzu) doliczyl nam na samym końcu ponad 700 zł za fugowanie fugą epoksydową (zajęło mu to ok 6-7 godzin).

Wcześniej wspominał coś o dopłacie, ale sporo sobie policzył!

 

Zapytalismy innego fachowca (z polecenia), na ile wycenia prace w łazience i stwierdził, że jeśli mój mąż obsadzi wannę i brodzik do prysznica, to zmieścimy się w 2000 zł za wszystkie prace... Więc zrezygnowaliśmy z pana 6000 zł, który uważa, że jest najlepszy na świecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jest właśnie najlepsze, że co fachowiec to inaczej sobie liczy.

Jeden powie "a 5 tysi i gra"

Drugi "no to trzeba policzyć za metr tyle, a za to tyle..."

Trzeci powie "ile za płytki? tyle samo za robotę"

 

A najlepsze teksty "jak się Panu nie podoba cena to można samemu sobie płytki położyć" i ja skorzystałem z rady pana glazurnika i sam kładłem płytki. 3 tygodnie mi zeszło ale 6 koła w kieszeni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super, Kondziu ;) I jak wyszło? Jest ok?

 

Nasz fachowiec zaczął nas indoktrynować, że jak weźmiemy kogoś za niższą cenę, to nam spieprzy płytki i tyle z tego będziemy mieć.

 

Ja naprawdę nie chce nikogo wykorzystywać i wiem, że za pracę fachowca trzeba zapłacić. Ale uważam, że 300-400 zł dniówki to bardzo uczciwa stawka (sama bym chciała tyle zarabiać!) i jak ktoś woła sobie ok 1000 zł dniówki, to bez komentarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan, który zakładał płytki w mojej łazience, na ścianach i podłodze, łącznie 28 mkw, zakładał geberyt i obudował go płytą gk, zabudował wannę, wycenił swoją pracę na 2300 zł. Łazienka ma 8 mkw. Oczywiście na moje życzenie wyliczył na kartce poszczególne prace.Nie podłączał niczego, to praca dla hydraulika.Myślałam, że to dużo, bo za płytki w salonie i kuchni 67 mkw wziął 2400 :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...