Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Membrana dachowa - POMOCY!


Tomek_W

Recommended Posts

Witam serdecznie.

Zwracam się z prośbą o radę w imieniu swojego drogiego kuzyna.

Ma SSO z dachem (dachówka cementowa). Zainwestował w drogą membranę Proclima solitex plus.

Niestety upodobały ją sobie jakieś ptaki i od strony poddasza wydziobały setki dziurek.

Otwory okienne oczywiście trzeba w trymiga zabezpieczyć jakąś siatką, ale pozostaje problem samej membrany.

Przyszły nam na gorąco do głowy dwa rozwiązania:

1. Mordercze zaklejanie wszystkich dziurek. Tu pytanie czym to robić żeby było OK? Druga sprawa przy tym sposobie, to obawa kuzyna o paroprzepuszczalność. Łatanie może zająć nawet 20% całej powierzchni. Moim zdaniem to mniejszy problem, bo i tak paroprzepuszczalność na 1mkw będzie wystarczająca, ale ciekaw też jestem Waszego zdania.

2. Użycie pianki PUR zamkniętokomorowej. Myślałem o natryśnięciu jakieś cienkiej warstwy PUR (chodzi oczywiście o kasę) a potem normalnie wełna.

Będę zobowiązany za Wasze rady. Może ktoś się z takim tematem zetknął.

Z góry dziękuję i pozdrawiam

Tomek

IMG_20141025_114848.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Szanowne Grono.

To ja jestem tym "drogim kuzynem", któremu ptaki wyżarły membranę.

W zasadzie szok powoli mija, ale problem pozostaje - trzeba coś zaradzić.

Sądząc po braku wpisów, zdaje się, że albo to właśnie moja membrana jest wyjątkowo smaczna, albo ptaki w moich okolicach są jakieś dziwne :)

Tak czy inaczej, dachu rozbierał nie będę ...

Czeka mnie renowacja membrany (taśma naprawcza - klejenie od środka) + docieplenie pianką zamiast wełną. I niech się dzieje wola nieba ...

Pozdrawiam

Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój problem już nigdy nie zniknie! Nie wiem jaką szmatę kupiłeś ale to kiepska szmata a w tej chwili jest już całkiem do d... Ona straciła już swoje właściwości hydroizolacyjne czyli nie spełnia podstawowego zadania krycia wstępnego. Te mechaniczne uszkodzenia są niczym bo folia nie została na czas zakryta od spodu! Twój przypadek jest kolejnym dowodem na to, że folie nie nadają się na krycie wstępne. W tej chwili remont dachu to jeszcze niezbyt duże konsekwencje finansowe ale jak zrobisz poddasze to wówczas zalanie budynku będzie totalną załamką. Skoro uważasz, że natryskiwanie pianki w tej sytuacji będzie dobrym rozwiązaniem to po co dawałeś folię? Równie dobrze można natrysnąć piankę na spód dachówek. Oczywiście robiąc remont nie radzę stosować znowu folii. Życzę rozsądnych decyzji. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Twojego postu bije nieco sarkazmu (przynajmniej tak to odbieram), tymczasem ja bardzo liczę na konstruktywne rady.

Nie wiem czy kupiłem kiepską "szmatę" (w pierwszym poście jest podana jej nazwa), ale wydaje mi się, że jednak nie. Przy wyborze kierowałem się opiniami z FM.

Trudno, mleko się wylało, trzeba posprzątać. Pokazane na zdjęciu uszkodzenia są już najbardziej ekstremalnym przypadkiem, pozostałe są mniejsze - pojedyncze dziurki po ptasich dziobach (sikorki). Myślałem żeby to zakleić od wewnątrz, używając taśmy do naprawy membran. Pomysł natryśnięcia pianki wziął się stąd, że robiłem "test" polegający na wyrzuceniu dużego kawałka pianki do wody (uprzednio ważąc ją na b. dokładnej wadze). Pianka leżała w wodzie dobę, po czym po 6 godzinach od wyjęcia z wody, miała już swoją pierwotną wagę. Wygląda więc na to, że nawet jeśli zamoknie, to szybko wilgoć oddaje.

Nie będę się upierał, że mam absolutną rację, jeżeli będzie trzeba to jestem gotów podjąć decyzję o rozebraniu dachu.

Chciałbym jednak przed tą decyzją mieć absolutną pewność, że mój pomysł (klejenie + pianka) jest całkiem do d...

Proszę Cię więc o merytoryczną odpowiedź, wraz z radą jak wg Ciebie wykonać potencjalny remont.

Pozdrawiam

Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Twojego postu bije nieco sarkazmu (przynajmniej tak to odbieram), tymczasem ja bardzo liczę na konstruktywne rady.

Nie wiem czy kupiłem kiepską "szmatę" (w pierwszym poście jest podana jej nazwa), ale wydaje mi się, że jednak nie. Przy wyborze kierowałem się opiniami z FM....

Pozdrawiam

Maciej

 

Ja na początku też miałem dawać membranę, ale właśnie dzięki forum i panu Andrzejowi między innymi zdecydowałem się na deskowanie i papę sbs.

Koszty zwróciły mi się już z nawiązką, bo ile razy walnę deską przy budowie podłogi na stryszku w połać deskowaną to wiem że przy membranie miałbym zabawę z taśmą, a to tylko jeden aspeky... bo już nie pamiętam ile razy przy kładzeniu dachówki noga zsuwała się z łaty. ...

Można tak wyliczać...

Jak możesz to zrób tak i będziesz miał spokój...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Twojego postu bije nieco sarkazmu ...

 

Nie mam absolutnie takich intencji. W śród dekarzy folię potocznie nazywamy szmatą. Widząc zdjęcie oceniam ją jako bardzo kiepską. Tak jak Ci napisałem nie są problemem te dziurki bo je można zakleić. Problem jest w tym, że ta folia jest nadal nie zakryta. Rozumiem, że chcesz ją opryskać pianką aby uszczelnić. W moim przekonaniu to nic nie da choćby dlatego, że nad krokwiami nie uszczelnisz czyli nie będzie ciągłości. Ni widzę innego wyjścia jak demontaż dachówek i łat. Kontrłata i folia mogą zostać. CIenka OSB 12 mm, papa, kontrłata, łata i dachówka. Oczywiście zrobisz tak jak uznasz za stosowne. Życzę rozsądnych i trafnych wyborów. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam absolutnie takich intencji. W śród dekarzy folię potocznie nazywamy szmatą. Widząc zdjęcie oceniam ją jako bardzo kiepską. Tak jak Ci napisałem nie są problemem te dziurki bo je można zakleić. Problem jest w tym, że ta folia jest nadal nie zakryta. Rozumiem, że chcesz ją opryskać pianką aby uszczelnić. W moim przekonaniu to nic nie da choćby dlatego, że nad krokwiami nie uszczelnisz czyli nie będzie ciągłości. Ni widzę innego wyjścia jak demontaż dachówek i łat. Kontrłata i folia mogą zostać. CIenka OSB 12 mm, papa, kontrłata, łata i dachówka. Oczywiście zrobisz tak jak uznasz za stosowne. Życzę rozsądnych i trafnych wyborów. Pozdrawiam.

 

Najwidoczniej źle zinterpretowałem Twoją wypowiedź, przepraszam. Muszę to wszystko dokładnie przemyśleć i skonsultować z moim dekarzem. Póki co, zostawiam temat do wiosny a później się zobaczy. Ciekaw jestem jaki może być koszt takiej przekładki, oraz czy dużo dachówek ulegnie zniszczeniu (choć to pewnie w dużej mierze zależy od ekipy). Dachówka w miarę porządna : Nelskamp F12.

Chcę żeby było porządnie, ale nie chcę popaść jednocześnie w ruinę - stąd dylematy.

Tak czy inaczej serdecznie dziękuję za rady.

Pozdrawiam

Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie wspomina o szczelinie wentylacyjnej pod płytą OSB.

Mogę się zgodzić że nie musi być mimo papy 2x na górze, nad OSB.

Pod spodem siedzi wełna, która musi mieć w takim wypadku aptekarską paroizolację.

Mniemam że ten system przewiduje pustkę pod OSB która omen nomen wypada zakryć wiatroizolacją.

pustka wypada żeby miała 3-4cm

Jeśli tego nie będzie to ilość wody z nad dachu to pryszcz, przy tym co się dzieje przy nieszczelnej paroizolacji i ponad standardowym oporem dyfuzyjnym po stronie zimnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie wspomina o szczelinie wentylacyjnej pod płytą OSB.

 

Jak to nikt?! Widać niezbyt uważnie czytasz moje wypowiedzi w tej kwestii.;) Gdyby jak piszesz była aptekarska dokładność w wykonaniu paroizolacji co w warunkach budowy nie jest możliwe:no: to szczelina wentylacyjna nie byłaby potrzebna. A w jakim celu ta wiatroizolacja??:rolleyes::confused: Jej obecność w tym miejscu jest niczym nie uzasadniona.:no: I z tą ilością wody to bardzo duża przesada:yes:. Natomiast właśnie po to należy wykonać drożną szczelinę wentylacyjną aby zapobiegać wykraplaniu się pary wodnej. Szczególnie istotne jest bardzo staranne wykonanie paroizolacji nad takimi pomieszczeniami jak łazienka, pralnia, suszarnia czy kuchnia o ile znajdują się one na poddaszu oraz o ile te pomieszczenia nie są wentylowane. W normalnie funkcjonującym budynku wszystko się stabilizuje i przy poprawnie wykonaj wentylacji połaci nie ma żadnych zagrożeń. Pozdrawiam.

Edytowane przez Andrzej Wilhelmi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...