gonzo93 26.10.2014 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2014 (edytowane) Witam.Mam kominek z PW. Jest sucho żadnej smoły itp. wszystko ok. Ostatnio zastanawia mnie czym wyczyścić skorupkę sadzy z czopucha (chyba tak się to nazywa część nad paleniskiem), a w szczególności poziome rury z wodą (to chyba płomieniówki). Dostęp jest raczej średni, skorupka sadzy twarda. Walczę z nią przy pomocy pogrzebacza i daje się to wykruszyć, ale łatwo nie jest. Próbowałem kiedyś Sadpalu i obierek z ziemniaków - żadnych widocznych efektów.Oddzielną kwestią jest czyszczenie rury dymowej (to co łączy kominek z kominem). U mnie jest to odcinek ok 1,5m gdzie mam 2 zakręty w tym dalszy o całkowitym kącie 90 stopni i odcinek ok 30 cm poziomy tuż przed wejściem do systemowego komina. teoretycznie w tych kolanach są klapki rewizyjne, jednakże po wykonaniu zabudowy kominka dostęp do nich jest bardzo utrudniony i obawiam się, że jak je zdejmę to już nie założę (dostęp po omacku) a czyszczenie nie będzie wcale łatwiejsze niż przez wkład.Nasuwa się prosta odpowiedź - kominiarz. Cóż po pierwsze ciężko jest znaleźć takiego któremu się jeszcze chce brudzić. Większość nie ma czasu bo robi hurtowe ilości przeglądów wentylacji w blokach wielorodzinnych - robota łatwiejsza i czystsza. Po drugie jak już znajdę kominiarza to ciężko ustalić termin (pracuję). Po trzecie koszty.... Po czwarte chciałbym zrobić to sam. Jak raz był kominiarz to miał szczotkę dł ok 1 metra na giętkim skręconym drucie i tym coś tam wygrzebał. Widziałem ostatnio w markecie elastyczne trzonki do szczotek kominowych takie coś:http://sklep.kominkiwalcz.pl/user/images/1392034088_2013-12-11_141911.jpghttp://sklep.kominkiwalcz.pl/przedluzka-elastyczna-do-szczotki-kominiarskiej-1mb-p-1597.htmlNiby trochę elastyczne ale mam wątpliwości czy to się tak nagnie, że przejdzie przez moje kolanka fi20 i 2*45stopni? Ma ktoś może doświadczenia z czymś takim? Może jakiś inny patent: sprężyna hydrauliczna ze szczotką na końcu, sztywny drut stalowy odpowiednio zagięty na końcu w pętle?Jakie są wasze doświadczenia w tym temacie. Nie chciałbym rozwalić sobie rury dymowej waląc na siłę czymś zbyt sztywnym. Oddzielną kwestią jest przejście przez szyber w kominku.Pozdrawiam i czekam na opinie. Edytowane 26 Października 2014 przez gonzo93 Literówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bagi69 26.10.2014 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2014 PowitaćPopalić kilka razy osikowe kołki.Tu też zdają egzamin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 26.10.2014 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2014 Witam. Bagi ... czyżbyś musiał utrzymywać stan magazynowy ... ? Bynajmniej nie chodzi mi o zabrudzenia w kominie ... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bagi69 26.10.2014 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2014 Wschodnia flanka stawia ròżnorodne wymagania zaopatrzony jestem bohato. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gonzo93 27.10.2014 11:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2014 Powitać Popalić kilka razy osikowe kołki.Tu też zdają egzamin. Raczej nie chcę robić "kontrolowanego" pożaru sadzy (bo to chyba o to chodzi z tymi kołkami). Zależy mi raczej na usuwaniu mechanicznym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zdun Darek B 27.10.2014 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2014 Piotr miała zapewne na myśli inne zastosowanie kołków osikowych .... bardziej związane z wierzeniami mieszkańców regionu Transylwania ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
butynski 27.10.2014 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Października 2014 Witam. Mam kominek z PW. Jest sucho żadnej smoły itp. wszystko ok. Ostatnio zastanawia mnie czym wyczyścić skorupkę sadzy z czopucha (chyba tak się to nazywa część nad paleniskiem), a w szczególności poziome rury z wodą (to chyba płomieniówki). Dostęp jest raczej średni, skorupka sadzy twarda. Walczę z nią przy pomocy pogrzebacza i daje się to wykruszyć, ale łatwo nie jest. Próbowałem kiedyś Sadpalu i obierek z ziemniaków - żadnych widocznych efektów. Oddzielną kwestią jest czyszczenie rury dymowej (to co łączy kominek z kominem). U mnie jest to odcinek ok 1,5m gdzie mam 2 zakręty w tym dalszy o całkowitym kącie 90 stopni i odcinek ok 30 cm poziomy tuż przed wejściem do systemowego komina. teoretycznie w tych kolanach są klapki rewizyjne, jednakże po wykonaniu zabudowy kominka dostęp do nich jest bardzo utrudniony i obawiam się, że jak je zdejmę to już nie założę (dostęp po omacku) a czyszczenie nie będzie wcale łatwiejsze niż przez wkład. Nasuwa się prosta odpowiedź - kominiarz. Cóż po pierwsze ciężko jest znaleźć takiego któremu się jeszcze chce brudzić. Większość nie ma czasu bo robi hurtowe ilości przeglądów wentylacji w blokach wielorodzinnych - robota łatwiejsza i czystsza. Po drugie jak już znajdę kominiarza to ciężko ustalić termin (pracuję). Po trzecie koszty.... Po czwarte chciałbym zrobić to sam. Jak raz był kominiarz to miał szczotkę dł ok 1 metra na giętkim skręconym drucie i tym coś tam wygrzebał. Widziałem ostatnio w markecie elastyczne trzonki do szczotek kominowych takie coś: http://sklep.kominkiwalcz.pl/user/images/1392034088_2013-12-11_141911.jpg http://sklep.kominkiwalcz.pl/przedluzka-elastyczna-do-szczotki-kominiarskiej-1mb-p-1597.html Niby trochę elastyczne ale mam wątpliwości czy to się tak nagnie, że przejdzie przez moje kolanka fi20 i 2*45stopni? Ma ktoś może doświadczenia z czymś takim? Może jakiś inny patent: sprężyna hydrauliczna ze szczotką na końcu, sztywny drut stalowy odpowiednio zagięty na końcu w pętle? Jakie są wasze doświadczenia w tym temacie. Nie chciałbym rozwalić sobie rury dymowej waląc na siłę czymś zbyt sztywnym. Oddzielną kwestią jest przejście przez szyber w kominku. Pozdrawiam i czekam na opinie. Czyszczę szczotką drucianą o odpowiedniej średnicy . Przez wkład od dołu przez płomieniówki ( w zespole wodnym ) . Szczotka na drucie giętkim ( odpowiednio długim ) . Szybra nie posiadam więc pewnie łatwiej . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zdun Darek B 30.10.2014 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2014 Raczej nie chcę robić "kontrolowanego" pożaru sadzy . Kontrolowany pożar ?? Ludzie !! Skąd Wy bierzecie takie pomysły ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gonzo93 31.10.2014 11:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2014 Kontrolowany pożar ?? Ludzie !! Skąd Wy bierzecie takie pomysły ? A niby na czym ma polegać mechanizm palenia osikowych patyków? Olejki eteryczne rozpuszczające sadzę?. Tak jak już napisałem interesują mnie pomysły usuwania mechanicznego. W chemiczne jakoś nie wierzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
poldek 13.10.2015 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2015 Szukam jakichś informacji o skuteczności środka do usuwania smoły Hansa.http://www.hansaflame.pl/index.php?p...daliteli-sazhiJedyne, jakie znalazłem-były w innej dyskusji-pozwolę sobie więc na skopiowanie go i ponowienie pytania tutaj. Sprzedawca zachwala go, jako "JEDYNY, KTÓRY DZIAŁA" i poleca-bo kupuje go stale właściciel pieczarkarni, który ma cały czas problem ze smołą w kominie! Mam nadzieję, że to ten wątek, i wdzięczny będę za informacje...Poldek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.