kinka 06.12.2014 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2014 Duży dom,dużo sprzątania wysokie koszty utrzymania.Jak kogoś stać to czemu nie tym bardziej jak rodzina min 2+3.Znajomi mają 150m na dole góra nie wykończona i nie będą jej robić bo im to w zupełności wystarcza,dzieci podrosną to pewnie któreś sobie wykończy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orzesznik 06.12.2014 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2014 Duży dom,dużo sprzątania wysokie koszty utrzymania.Jak kogoś stać to czemu nie tym bardziej jak rodzina min 2+3.Znajomi mają 150m na dole góra nie wykończona i nie będą jej robić bo im to w zupełności wystarcza,dzieci podrosną to pewnie któreś sobie wykończy. To po co budować piętrowy jak nie ma potem kasy na wykończenie? Ja wybudowałem parterówkę 190mkw projekt kastalia. Mieszkam już ponad 2 lata i utrzymanie tego domu wraz z ogrzewaniem to koszt ok 600zł miesięcznie (nie mam kredytu). Wcześniej mieszkałem w piętrowym szeregowcu i to była porażka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 07.12.2014 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2014 To po co budować piętrowy jak nie ma potem kasy na wykończenie?. Zeby sąsiedzi nie mogli oderwać wzroku od dużego domu U mnie sąsiadka jak weszła to była w szoku,że "taki malutki" z zewnątrz dom jest pojemniejszy w środku od jej domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
surgi22 07.12.2014 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2014 Oj Artur , Artur - czy aby Cię fantazja nie ponosi - może napisz od razu że się zagubiła w tych 118 m2 i po 3 dniach ją znalazłeś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 07.12.2014 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2014 Oj Artur , Artur - czy aby Cię fantazja nie ponosi - może napisz od razu że się zagubiła w tych 118 m2 i po 3 dniach ją znalazłeś Można bylo odnieść takie wrażenie Ona ma większy dom o ok.10m2 ale pietrowy i na dole ma salonik zajebiście duzy bo aż 24m2 a ja 32m2,ma hol o pow.8m2 a ja 14m2,ma kuchnię 10m2 a ja 15m2,ma sypialenki na górze kliteczki o pow.12-13m2 ale ze skosami i mógłbym tam nabyć się klaustrofobii a ja pełne 15m2 o wys.2,7m także była naprawde w szoku że taki "malutki" domek z zewnątrz jest tak duży w środku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
surgi22 07.12.2014 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2014 Ok , Ok ale 118 m2 to nawet ciężko podciągnąć pod średni dom , tak więc chyba Arturo pomyliłeś wątki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 07.12.2014 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2014 Ok , Ok ale 118 m2 to nawet ciężko podciągnąć pod średni dom , tak więc chyba Arturo pomyliłeś wątki Odnoslem się do parterówki 190m2 zamiast poddasza uzytkowego do wykorzystania za niewiadomo jaki czas. To po co budować piętrowy jak nie ma potem kasy na wykończenie? Ja wybudowałem parterówkę 190mkw projekt kastalia. Mieszkam już ponad 2 lata i utrzymanie tego domu wraz z ogrzewaniem to koszt ok 600zł miesięcznie (nie mam kredytu). Wcześniej mieszkałem w piętrowym szeregowcu i to była porażka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barszcz Biały 08.12.2014 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2014 Ilekroć spotykałem ludzi, którzy postawili domy 200+ m2, tylekroć słyszałem narzekania, że za duży, sprzątać i grzać trzeba itp itd. tony farby na malowania i tzw wieczne wykańczane, bo ciągle coś do zrobienia jest. Sam nie mam zamiaru w takie coś się pakować, warto zwrócić uwagę na to, że w przypadku rodziny, dzieci najczęściej z domu się wynoszą i wtedy we dwójkę zostaje się na 200+ m2. Nie warto sugerować się zdaniem, że np 116 jak obecnie to małe - wszystko rozbija się o kwestie odpowiedniego urządzenia. Co więcej - koszty utrzymania lecą momentalnie kilkukrotnie w dół. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 08.12.2014 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2014 Kolejny specjalista Od plotek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orzesznik 08.12.2014 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2014 Ja tam na starość nie mam zamiaru potykać się o jakiekolwiek schody, Osobiście nienawidzę pomieszczeń ze skosami bo mnie to przytłacza:bash:Jak mieszkałem w piętrowym szeregowcu 120mkw (2x60mkw) to sprzątanie zajmowało mi więcej czasu. Teraz mam przestrzeń na jednym poziomie (niezagraconą oczywiście), a sprzątanie to dla mnie przyjemność. Wielkość domu nie ma zbytnio znaczenia, tylko ilość zakamarków i kącików do ogarnięcia. Nie ma to jak pokoiki ze skosami plus przyklejony do ściany komin:jawdrop: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wlade 09.12.2014 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2014 A ja się nie zgodzę , że wielkości domu ma niewielkie znaczenie przy sprzątaniu. Doświadczenie zawodowe mówi mi że zarówno wielkość domu, jego "zagracenie", ale i rodzaj użytych materiałów wykończeniowych mają jednakowe znaczenie przy czasie i efektywności sprzątania...Do tego ilość okien i przeszkleń, które rosną proporcjonalnie do powierzchni domu..... skosy przy sprzataniu maja znaczenie trzeciorzedne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
namira 09.12.2014 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2014 Wlade,dodałabym jeszcze ilość osób zamieszkujących dany dom - dwójka czy więcej dzieci potrafi narobić niezłego bajzlu,przy dużej rodzinie zawsze jest więcej sprzątania, i moje spostrzeżenie po prawie trzech latach mieszkania - zdecydowanie więcej/częściej brudzi się na parterze - tu kłania się częste mycie podłóg na mokro,na poddaszu wystarczy odkurzyć.Duży dom,fajna sprawa,dla mnie to tylko kwestia pieniędzy,gdybym była bogata zbudowała bym większy dom,teraz mieszkamy w trójkę (okresowo w czwórkę,jak syn student przyjeżdża ) na 123m p.u.,też jest fajnie,mało sprzątania,dom tani w utrzymaniu,gdybym wcześniej wiedziała,że utrzymanie domu 130m kosztuje mniej niż mieszkania w bloku 48m,zbudowała bym większy dom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fuzzy123 10.12.2014 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2014 Im więcej powierzchni tym więcej roboty i kasy potrzeba. Oczywiście zalet też jest dużo - każdy ma własny kąt i można wg mnie lepiej odpocząć, bo tez sąsiadów nie ma. Co do sprzątania to są rozwiązania, które je ograniczają. Oczywiście najgorzej jest zawsze na dolnych kondygnacjach, bo zawse ktoś w butach wejdzie i naniesie wszystkiego. Ja w ostatnim czasie robiłem generalny remon wraz z wymianą pionów, i przy okazji mogę polecić rozwiązanie w postaci szarego gresu na parterze - sprzątać nadal trzeba, ale brud ni rzuca się w oczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orzesznik 10.12.2014 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2014 Znajomi kupili nowy mniejszy (piętrowy) dom od dewelopera. Wejście mają poprzez mały korytarzyk prosto do salonu. W salonie są schody na piętro i aneks kuchenny. Cały syf z dworu ląduje w salonie, często zamiatają i wycierają na dole całe podłogi. Ja całe szczęście nie mam takiego problemu, a większa ilość okien mnie nie dołuje. Nie muszę myć często okien bo mieszkam w czystej okolicy. Nowe okna akurat się myje wygodnie i szybko Jak ktoś ma możliwość wybudowania parterówki to polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
surgi22 10.12.2014 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2014 Sprawa jest prosta jeżeli tylko kogoś stać to mieszkanie w większym domu jest wygodniejsze niż w małym:cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga111719511846 10.12.2014 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2014 Bardzo Panu zazdroszczę nowych samoczyszczących okien a raczej szyb. Są z pewnością ze specjalną powłoką z jakiegoś mineralnego materiału hydrofilowego.Stare szyby nie miały takich rozwiązań. A już mąż, który myje okna (oczywiście od wewnątrz bo na zewnątrz same się czyszczą) to skarb:yes: Szkoda, że znajomi mają syf na dworze a nie czystą okolicę jak Pan. U mnie niestety więcej szkła to więcej uciążliwego mycia-z uśmiechem na ustach tego nie robię Byłam też w błędzie, że mam nowe okna:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 11.12.2014 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2014 Moim zdaniem dom należy budować dostosowany do swoich potrzeb: rodzinnych, finansowych, funkcjonalnych. Każda rodzina żyje inaczej, ma inne potrzeby czy chociażby dzieci w innym wieku. Jedni potrzebują miejsca na swoje hobby, inni na dużą liczbę gości, a jeszcze inni muszą mieć pomieszczenie do kąpieli psa. Każdy mierzy siły na zamiary. To jest prawidłowe podejście do tematu. Lepiej tego nie mogłaś ująć. Każdy według siebie, według swoich potrzeb. Najwięcej na temat koszmarnej niewygody domów dużych (tu myślę o takich ok. 300 mkw) mają do powiedzenia Ci, którzy nigdy takiego nie zbudowali, nie mieszkali w nim i nie płacili w nim rachunków. Podobnie jest w przypadku posiadania garażu, klimatyzacji, kominka, młynka do odpadków czy olejowanego drewna na podłodze.. Najlepszymi specjalistami są ci, którzy widzieli takie rozwiązania u znajomych, kilka minut. Klima zabija, młynek może odciąć rękę, kominek to kotłownia w salonie, garaż to wielki mostek cieplny a olejowaną podłogę trzeba co miesiąc olejować od nowa. Z tym też się całkowicie zgadzam. Najwięcej do powodzenia mają Ci, którzy nie są w temacie. Stąd stosy bzdur, teorii, mniemanologii. Ale, żeby do tematu... 14 lat mieszkaliśmy w wielkim 300 metrowym domu, do tego 100 metrowy garaż (budynek gospodarczy). Do tego wielkiego domu przeprowadziliśmy się z 13 metrowego pokoiku u mamusi. Do kompletu 47 arowy ogród. Niewątpliwie wielki dom ma zalety - przestrzeń, na wszystko jest miejsce (minus - może się włączyć mania chomikowania). Wielka suszarnia, spiżarnia, pokój dla kotów, 2 pokoje dla dziecka... mogę tak wymieniać. Nas nie pokonał metraż, tylko stan techniczny budynku. Gdyby się go dało wyremontować, nadal byśmy mieszkali w dużym domu. Ale budując nowy dom, zweryfikowaliśmy nasze potrzeby - jest nas dwoje, dzieci nie planujemy, nasza dorosłą córka z nami mieszkać i tak nie będzie (uroki Wrocławia są dla niej większe niż sielskość naszego zadupia), nasze życie towarzyskie toczy się głównie latem i głownie w ogrodzie. Dlatego zbudowaliśmy dom mały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawek9000 11.12.2014 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2014 Ilekroć spotykałem ludzi, którzy postawili domy 200+ m2, tylekroć słyszałem narzekania, że za duży, sprzątać i grzać trzeba itp itd. tony farby na malowania i tzw wieczne wykańczane, bo ciągle coś do zrobienia jest. Sam nie mam zamiaru w takie coś się pakować, warto zwrócić uwagę na to, że w przypadku rodziny, dzieci najczęściej z domu się wynoszą i wtedy we dwójkę zostaje się na 200+ m2. Nie warto sugerować się zdaniem, że np 116 jak obecnie to małe - wszystko rozbija się o kwestie odpowiedniego urządzenia. Co więcej - koszty utrzymania lecą momentalnie kilkukrotnie w dół. Pozdrawiam. 200m2 to naprawdę nie jest duży dom, ma tylko niezbędne pomieszczenia (3 sypialnie, garderobę, małe hobby,na piętrze, a na parterze oprócz salonu z jadalnią i kuchnią, bardzo mały gabinet i wcale nie za dużą kotłownię). Nie ma sauny, bilardu, prawdziwego hobby, brakuje przynajmniej jednej garderoby. I jednej łazienki, bo 2 łazienki na 4os rodzinę to absolutne minimum, przy założeniu że istnieje możliwość wyszczać się na trawnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
surgi22 11.12.2014 15:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2014 A z tym szczaniem na trawnik w zimie ??? Zaintrygowałeś mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barszcz Biały 15.12.2014 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2014 200m2 to naprawdę nie jest duży dom, ma tylko niezbędne pomieszczenia (3 sypialnie, garderobę, małe hobby,na piętrze, a na parterze oprócz salonu z jadalnią i kuchnią, bardzo mały gabinet i wcale nie za dużą kotłownię). Nie ma sauny, bilardu, prawdziwego hobby, brakuje przynajmniej jednej garderoby. I jednej łazienki, bo 2 łazienki na 4os rodzinę to absolutne minimum, przy założeniu że istnieje możliwość wyszczać się na trawnik. Po takich postach czasem zastanawiam się, co mają zrobić Ci biedni ludzie w miastach, gdzie często 4-os rodzina jest w mieszkaniu 49m2 z jedną łazienką Ktoś dobrze ironizuje, albo może jego rzeczywistość weszła na poziom matrix Jak dla mnie ok 100 m2 to wyborne urozmaicenie tych deweloperskich klitek za bajońskie sumy sprzedawanych w okolicy (najczęściej nawet nie w mieście, tylko na peryferiach z praktycznie zerową infrastrukturą). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.