Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kominek - problem z podłączenia czopucha


djluzak

Recommended Posts

Witam,,

 

Posiadam kominek Invicta z wyjściem spalin 200mm. W kominie zamontowany został wkład ze stali kwasoodpornej także o średnicy 200mm. Wejście do komina jest przez trójnik 45 stopni. Dotychczas (jak nie było wkładu) czopuch był połączony rurą z czarnej stali 2mm. Jak wiadomo rury kwasoodporne montowane są kielichami do góry, a rury ze stali czarnej odwrotnie. I przez to nie mogę połączyć czarnej rury z trójnikiem, bo ma za dużą średnicę. Nie wiem jak z tego wybrnąć? Gdyby się dało odwrócić czarną rurę to bym tak zrobił. Ale wtedy nie wejdzie na szyber kominka i pies pogrzebany.

 

Jak takie przypadki ogarniacie?

Edytowane przez djluzak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że producent robi przewężenie na króćcu przyłączeniowym, sugerując nakładanie na niego rury kielichem w dół, nie jest mądre. Bezpieczniej jest zawsze podłączać wkładając rurę (redukcję) do króćca i kolejne elementy przyłączy kielichami do góry. Nigdy z takiego rozwiązania nic nie wycieknie, nie przypali się i nie będzie capić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że producent robi przewężenie na króćcu przyłączeniowym, sugerując nakładanie na niego rury kielichem w dół, nie jest mądre. Bezpieczniej jest zawsze podłączać wkładając rurę (redukcję) do króćca i kolejne elementy przyłączy kielichami do góry. Nigdy z takiego rozwiązania nic nie wycieknie, nie przypali się i nie będzie capić.

 

Potwierdzam. Czasami przy zimnym kominku potrafił się sączyć czarny kondensat z połączenia kielichów rur ...

To według Twojej wypowiedzi będę musiał znaleźć redukcje łączącą króciec kominka z czopuchem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety tego nie przewidziałem wcześniej. Wkładkę mam Darco, bo akurat miałem blisko do ich sklepu firmowego.

Tak jak piszesz nie ma w trójniku kołnierza, rura jest gładka bez przetłoczeń fi 200mm.

 

Witam.

Tak nieco bokiem ... masz system kominowy (wkładkę) dupiatego producenta ... ci dobrzy robią w trójniku kryzę, którą kondensat spływa wokół przyłacza, lub robi trójniki 88-89 stopni (spad w kierunku wkładki).

Pozdrawiam.

 

Czy aby na pewno? Jak ktoś zrobi na przyłączu trójnika kryzę (kołnierz) to kondensat wypłynie na zewnątrz. Trójnik musi mieć nypel albo byc na równo....

 

Gdy kielich nakładany jest od góry na kominek to jasna sprawa, że spaliny są odprowadzane prawidłowo, ale pojawia się problem z kondensatem. A odwracając połączenia powstaje szpara między króćcem kominka, a rurą czopucha (redukcją). Więc: Czym uszczelnić połączenie redukcja-króciec wkładu kominkowego (to o czym pisał Piotr), żeby była pewność że spaliny nie narobią problemów?

Edytowane przez djluzak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosiłbym ponownie o pomoc jak uszczelnić takie połączenie? Na zdjęciu do kominka przyłożyłem redukcję 180/200 węższą stroną skierowaną w stronę kominka. Powstały luz ma około 0,5 cm a redukcja leży na pręcie od szybra :( Ale dzięki temu wszystkie kielichy skierowane będą do góry czyli poprawnie....a ja będę miał komorę gazową w domu:(

 

http://images68.fotosik.pl/331/f5803d8f138d6809m.jpg

Edytowane przez djluzak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli szczelina ma 0,5 cm, to można tam zastosować pierścień z rury fi 180 - zakładam, że redukcja zakończona jest węższym (nyplowym, męskim itd.) końcem, wchodzącym w normalną rurę.

Chcę Cię też uspokoić w sprawie tej komory gazowej: tam jest podciśnienie wynikające z praw Archimedesa i Bernoulliego. A jeżeli, z powodu wstecznego ciągu lub zatkanego komina, panuje tam nadciśnienie, to żadne uszczelnianie nie pomoże. Oczywiście, jak to będzie nieszczelne, palić się będzie słabo.

 

Nie idź czasem w jakieś "uszczelniacze" w kartuszach.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli szczelina ma 0,5 cm, to można tam zastosować pierścień z rury fi 180 - zakładam, że redukcja zakończona jest węższym (nyplowym, męskim itd.) końcem, wchodzącym w normalną rurę.

Chcę Cię też uspokoić w sprawie tej komory gazowej: tam jest podciśnienie wynikające z praw Archimedesa i Bernoulliego. A jeżeli, z powodu wstecznego ciągu lub zatkanego komina, panuje tam nadciśnienie, to żadne uszczelnianie nie pomoże. Oczywiście, jak to będzie nieszczelne, palić się będzie słabo.

 

Nie idź czasem w jakieś "uszczelniacze" w kartuszach.

 

Pozdrawiam

 

Niezła propozycja :) Tak redukcja od węższej strony ma nypel, a po przeciwnej kielich. Uspokoiłeś mnie przywołaniem praw fizyki :) Z uszczelniaczami kartuszowymi mam złe wspomnienia - sztywne, kruche, odpadające - nic nie warte w miejscach, w których materiał pracuje i jest wysoka temperatura.

 

 

Rura ma wchodzić w redukcję , a nie redukcja w rurę.

Nie rozumiem tego co napisałeś. Jest to zaprzeczenie słów:

 

To, że producent robi przewężenie na króćcu przyłączeniowym, sugerując nakładanie na niego rury kielichem w dół, nie jest mądre. Bezpieczniej jest zawsze podłączać wkładając rurę (redukcję) do króćca i kolejne elementy przyłączy kielichami do góry. Nigdy z takiego rozwiązania nic nie wycieknie, nie przypali się i nie będzie capić.

 

Na zdjęciu redukcja wchodzi w króciec pieca, a z drugiej strony ma kołnierz w który ma wejść rura fi 200 mm nyplem w dół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powstały luz ma około 0,5 cm a redukcja leży na pręcie od szybra :( Ale dzięki temu wszystkie kielichy skierowane będą do góry czyli poprawnie....a ja będę miał komorę gazową w domu:(

 

http://images68.fotosik.pl/331/f5803d8f138d6809m.jpg

 

Redukcja leży na pręcie od szybra ?

 

Jak szyber się zablokuje to napisz ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Chwilę mnie nie było....

Nie zablokuje się szyber, bo uznałem że rozwiązanie z redukcją jest beznadziejne. Średnica redukcji jest mniejsza od średnicy króćca, a powstała szczelina jest trudna do uszczelnienia. Pogrzebałem trochę po necie i znalazłem coś takiego jak kryza antyskroplinowa - według mnie idealne rozwiązanie. Po pierwsze ładnie nachodzi na króciec dzięki podwójnej ściance, a po drugie odwraca połączenie kielichowe do góry nogami wobec czego wszystkie kielichy są skierowane w górę. Nie ma możliwości, żeby kondensat wypłynął na zewnątrz rur lub na wkład kominkowy.

 

http://images68.fotosik.pl/397/c899d007f7f26207m.jpg

Edytowane przez djluzak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witam

Mam nadzieję że w dobry wątek się podpinam ;-)

Mam komin Plewy kwadratowy 18x18 cm, kominek 12 kW z wylotem fi 250 i dodatkowo kupione rury fi 200 (u sprzedawcy kominka) ;-)

Trochę pomieszane, ale jakoś tak wyszło; przy budowie murów wykonawca dał komin Plewy „będziesz Pan zadowolony”, kominek został wybrany przez ... hmm... bez patrzenia na średnicę wylotu i teraz trzeba myśleć...

Dodatkowo chce dołożyć szyber- wiem że niebezpieczne i wymaga wprawy, natomiast u rodziców był i dobrze funkcjonował; myślę o założeniu dla żony dyskretnego ograniczenia zamknięcia ;-)

 

Jak radzilibyście to połączyć?

 

Pierwotnie chciałem na wylocie z kominka dać szyber 250 i dalej zredukować z fi 250 na fi 200 żeby wykorzystać rury, i już przy kominie redukować na 180.

Po lekturze widzę ze lepiej byłoby dać rury 250 i dopiero na „wejściu” w komin redukować na 180.

Będzie to optymalne rozwiązanie w takiej sytuacji?

 

Pozdrawiam

Jarek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 years później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...