Zakup domu

[akwidzynski]

Fotki

[czescicat]

Myślę że jeżeli stan jest jaki jest i wątpliwości to nie ma co pchać się na siłę.

[kaszpir007]

Jak mi deweloper budował dom to miałem podobne zacieki ...

Bałem się że podciąga dołem ...

 

Okazało się że nie było szczelności pod klinkierowymi parapetami ...

 

Osobiście bym raczej podejrzewał że gdzieś jest jakaś szczelina w spoiwie między cegłami , tym bardziej że sam porother 44 nie należy do super szczelnych ...

 

Jak dołoży się ocieplenie , zaciągnie siatką i tynkiem to prawdopodobnie zaciek zniknie ...

 

Co do "podciągania" ...

 

To musiałby by być naprawdę jakiś mało "ciekawy" grunt i podmokły aby woda została "podciągnięta" do góry. Normalnie woda spływa w dół i jest wciągana w dół..

 

Normalnie woda w normalnym suchym, gruncie szybko jest wchłaniana ...

 

Osobiście uważam że sprawdzić stan techniczny z jakimś inspektorem , sprawdzić czy nie będzie problemu z kontynuacją budowy i jak cena atrkacyjna i dzialka też to czemu nie ...

 

Szczerze mówiąc łatwiej taki stan surowy doprowadzić do takiego stanu jaki chcemy (grubość ocieplenia , okna , instalacja CO i itd) niż dom w stanie "deweloperskim" który jest na rynku kllka lat i ma jakies symboliczne ocieplenie i itd ...

[akwidzynski]

Witam,

Umówiłem się wstępnie z inspektorem na 10 listopada zobaczymy co ma do powiedzenia.

[Zdun Darek B]

Drzwi wejściowe ciekawie zamontowane ...

Obecnie remontuje-wykańczam dom kupiony "w gratisie" z magazynem ... horror .

Ściany krzywe , instalacje do częściowego przerobienia , schody betonowe..szkoda gadać .

[akwidzynski]

Co masz na myśli drzwi ciekawie zamontowane ?

[Hefciu]

Też bym się nie pchał, 8 lat bez ogrzewania to sporo. A jeśli kupisz działkę za 70 tysi to buduj na nowo! Ja kupiłem dom używany, praktycznie do momentu przekazania kluczy ktoś mieszkał a i tak gdzieś tam była wilgoć ale nie ważne. Jak nie chcesz się bawić w budowę i pozwolenia to szukaj domu w którymś ktoś mieszka! może trafisz coś co Ci będzie pasować.

[igimaks]

Komfort posiadania domu dla mnie w 90 % to działka jej położenie, itd. Dom to tylko budynek można zmienić, przerobić, naprawić, itp

Jak działka się podoba to faktycznie wezwij fachowca i oceńcie stan techniczny ewentualnych napraw i zadecyduj co dalej. Nie zniechęcaj się jeszcze, bo możesz mieć świetny domek.

 

Ja kupiłem działkę od kogoś kto chciał się pozbyć "terfnej" działki bo mokro, bo kłopot z drogą itp. Oglądali ten teren inni potencjalni kupcy i też marudzili. Zapewne poprzedni właściciel cieszył się, że znalazł w końcu jelenia.

Działka położona w pięknym miejscu w mieście a prawie wieś, las, pola, tereny spacerowe, itp. Do centrum nie małego miasta 6 minut samochodem.

Dostrzegliśmy na początku ten potencjał z żoną i kupiliśmy. Fakt było mokro to zrobiliśmy odwodnienie, było nisko do dowieźliśmy ziemi,w między czasie załatwiliśmy w UM ze sąsiadami i zrobiono nam przyzwoitą drogę. Wiem od brata poprzedniego właściciela (bo niedaleko mieszka) że strasznie żałuje tej sprzedaży, bo u nas zobaczył, że da coś się z tym zrobić. Dziś już mamy naśladowców i kilka domów koło nas już się buduje.

Na tamtym etapie też miał doradców, aby to sprzedać i sprzedał

 

Dlaczego to piszę, bo być może działka dobra tam gdzie dom szwagra stoi, a stan techniczny nie będzie taki beznadziejny. Może koszt napraw to będzie ułamek kwoty jaką jeszcze wpakujesz na dokończenie. Ja bym tego tak nie odrzucał, kluczowa będzie ekspertyza i wtedy podejmij decyzję teraz jeszcze się nie zrażaj.

a może za kilka lat zobaczysz, że ktoś to świetnie zagospodarował.

Edytowane 9 Listopada 2014 przez igimaks

[skresz]

Dom nie wygląda za specjalnie, nie masz instalacji co i wody a masz tynki co wiąże się z kuciem i ponownym tynkowaniem w zależności od ustawienia pomieszczeń może być różnie. Drzwi jak ktoś zauważył są źle obsadzone, zobacz czy otwierają się do końca i dodaj sobie jeszcze tynk na boku ściany to się okaże że nie da się ich całkowicie otworzyć.Okno z pieszego zdjęcia podobnie chodź nie widać dokładnie. Przesiąkanie może być spowodowane zarówno brakiem spoin pionowych jak i podsiąkaniem, niestety to trzeba zbadać na miejscu. Napisz ile tam masz miejsca na wylewki ze styropianem bo coś mi się wydaje że nie za dużo. Kolejna rzecz to ocieplenie facjatki jest już zrobione a jak nie czy jest miejsce by je prawidłowo zrobić. Ogólnie nie bardzo wygląda że ten dom robił ktoś dla siebie ale to jest tylko moje zdanie.

[akwidzynski]

Jutro jadę z ekspertem na budowę. Zdam relację po oględzinach.

[akwidzynski]

No to jestem po ocenie technicznej.

Pan zachwycony okolicą i działką na której stoi dom.

Domem już troszkę mniej, ale do rzeczy.

Styropian ocieplający fundament do wymiany zastosowano tani i strasznie napił się od góry plus folię kubełkową ogólnie całe docieplenie sprawdzić i poprawić.

Ściany zewnętrzne ok to że na tynku wew jest wysolenie mówił że normalne przy braku izolacji zew to nie żaden grzyb.

Powiedział, że na wiosnę trochę ściany obeschną i wtedy docieplić, a we wnętrzu albo zastosować jakiś środek zmywający lub skuć te kawałki tynku.

Drzwi zewnętrzne źle osadzone do poprawy.

Więźba dachowa ok tylko ... krokwie za cienkie nie zgodne z projektem nie nadają się na dachówkę ceramiczną jedynie blachodachówkę no i co najgorsze to deski na dachu to jakaś porażka co piąta, szósta ma korę i już robaki jedzą. Można bawić się w wycinanie i sztukowanie, ale tak myślę, że lepiej zostawić zdrowe a wymienić te wadliwe.

Zapytałem się czy dom jest wart kupna. Pokręcił nosem pomyślał i mówi, że cena nie jest wygórowana, ale jakby zjechać 20tyś byłoby idealnie.

[jacek.zoo]

No to jestem po ocenie technicznej.

Pan zachwycony okolicą i działką na której stoi dom.

Domem już troszkę mniej, ale do rzeczy.

Styropian ocieplający fundament do wymiany zastosowano tani i strasznie napił się od góry plus folię kubełkową ogólnie całe docieplenie sprawdzić i poprawić.

Ściany zewnętrzne ok to że na tynku wew jest wysolenie mówił że normalne przy braku izolacji zew to nie żaden grzyb.

Powiedział, że na wiosnę trochę ściany obeschną i wtedy docieplić, a we wnętrzu albo zastosować jakiś środek zmywający lub skuć te kawałki tynku.

Drzwi zewnętrzne źle osadzone do poprawy.

Więźba dachowa ok tylko ... krokwie za cienkie nie zgodne z projektem nie nadają się na dachówkę ceramiczną jedynie blachodachówkę no i co najgorsze to deski na dachu to jakaś porażka co piąta, szósta ma korę i już robaki jedzą. Można bawić się w wycinanie i sztukowanie, ale tak myślę, że lepiej zostawić zdrowe a wymienić te wadliwe.

Zapytałem się czy dom jest wart kupna. Pokręcił nosem pomyślał i mówi, że cena nie jest wygórowana, ale jakby zjechać 20tyś byłoby idealnie.

 

ja bym sie nie odwazyl na drewno ktore stalo tyle lat niezabezpieczone i zarobaczone cokolwiek klasc, lepiej przykmij ze do wywalenia i dach od nowa. a reszta to juz wiesz. napisz jak podejmiesz jakas decyzje

[Czupryna]

Co myślicie o tej nieruchomości ? Na plus jest okolica i cena. Do większego miasta około 14 km. Projekt nam pasuje. Główny minus to wiek budynku w stanie SSO :/

Działka 857 m2

Dom: 161 m2

Rok budowy: 2004

Cena: myślę, że dogadamy się do 170 000 zł (cena w okolicy za 1m2 ze wszystkimi mediami to ok 80 zł )

Projekt Atrium Finezja / S-GL 41

Zbudowany z pustaka keramzytowego, mury zewnętrzne 3-warstwowe docieplone styropianem. Częściowo podpiwniczony. Dach pokryty blacho-dachówką na pełnym deskowaniu. Działka ogrodzona, komórka drewniana 50m2. Pełne uzbrojenie, prąd w budynku, woda z wodociągu na działce, kanalizacja gminna na działce, gaz w ulicy. W pobliżu jest piękny zalew, las. (w miejscu cenzury na zdjęciach była nazwa agencji).

Obawiam się, że prawdopodobnie może wyjść grzyb, zima robi swoje, nie wiem czy były wcześniej jakieś zabezpieczenia w oknach. Czy nie będzie trudno go ogrzać ze względu na ten stary pustak ? Wybaczcie za błędy, to mój pierwszy post. Nie znam się na budowie, chyba to widać... Naprawdę proszę Was o pomoc, wyraźcie swoje zdanie

 

Pozdrawiam forumowiczów

Edytowane 11 Kwietnia 2015 przez Czupryna

[Czupryna]

[Czupryna]

Przepraszam , inaczej nie umiałam dodać wszystkich zdjęć.

Myślicie, że to warto, czy że to pakowanie się na minę ?

Pozdrawiam serdecznie

Edytowane 10 Kwietnia 2015 przez Czupryna