Iron Lady z nutką klasyki w tle :))

[Emila3000]

pestka w taką pizgawice w ogrodzie??????

[marimag]

pestka w taką pizgawice w ogrodzie??????

 

 

O to samo miałam spytać.

Kurna, wieje, ze mało łba nie urwie, pada..

Widocznie Pestka sznurkami i sledziami, przybiła sie do gruntu i nawet Katrina sie jej nie ima

[Emila3000]

a co do elewacji bardziej podoba mi sie ta oryginalna z projektu Iwonki - w sensie zamysłu. klasyczna, elegancka. Boni można nie robic, albo zrezygnować z cześci sztulaterii. można zachować jej historyczną stylistykę, albo zrobic bardziej nowoczesną.

 

Wizki pestkowe jakoś kojarzą mi sie z góralską chatką, dom bardzo na tym stracił - ze swojej elegancki. A dachówka już jest mega piękna i elegancka, wszelkie kamienie odpadają. to tak jakby do kiecki wieczorowej założyć kalosze...

[marimag]

A czy te okragłe dziury w ścianach niczym w serze szwajcarskim to pomysł z orginału czy ułańska fantazja Pestki ?

[Emila3000]

pestkowa fantazja oryginalna elewacja jest na 1 stronie wątku

[marimag]

ide luknac

[pestka56]

Dzięki Emi.

Tak się sklada, że do dachówki wszędzie w Europie w klasycznych budynkach stosowalo się właśnie kamień od zawsze. Ba, z kamienia się budowało.

Bonie ze styropianu to tylka mizerny ersatz. Myślę, że nie udalo Ci się to porównanie.

[Emila3000]

Kamieni jest masa i można je w różny sposób obrabiać. Ty zastosowałaś łupany, zamiast szlifowanego i rzeźbionego, z którego można by zrobić sztukaterie i bonia. (pytanie czy Iwonke na to stać ) dlatego wyszedł raczej jakiś alpejski domek (hmmm a może angielski wiejski), zamiast klasycystycznej kamienicy na śląsku o której raczej chodzi Iwonie.

 

mój maż się na bonia upierał baa nawet chyba były w projekcie. Na szczęście sie z nich wyleczył Na co liczyłam bardzo, bo szkoda mi było nerwów na wybijanie mu tego z głowy

[Emila3000]

chociaż ok, cofenłam się do wizek i może odrobinkę przesadzam a nawet bardzo ale coś mi zgrzyta i brakuję czegoś.... Edytowane 6 Września 2015 przez Emila3000

[marimag]

Cos mi się przypomniało tak apropos ostatniej linijki w poście Emi...

 

Jak mam byc spokojny, skoro wszystkie komórki w mózgu mam nerwowe

[Stajger]

Świetny dach. Mądra decyzja z oknami.

Gdzie wysłać fakturę za konsultację? :rotfl:

[PusiaKssawery]

pestka w taką pizgawice w ogrodzie??????

 

Szok normalnie

 

Jak mam byc spokojny, skoro wszystkie komórki w mózgu mam nerwowe

 

Boskie

[pestka56]

Tylko wiało Co zrobić, gdy muszę Poza tym to lepsze niż dziki upał. Za to dzisiaj pada i nici z ogrodnictwa, a zima nadchodzi

[Emila3000]

pestko a zdradzisz czego nie sadzić, żeby nie kwitnąć w ogrodzie w taką cudną pogodę jaką mamy obecnie?

[pestka56]

Nie pozwól rosnąć chwastom

Nie sadź cebulowych kwitnących wiosną i iglastych też. Wrzesień to idealna pora na sadzenie wielu roślin niestety.

W październiku będzie jeszcze gorzej, bo trzeba trawnik przystrzyc przed zimą i po takim lecie jak tegoroczne wygrabić z suchych źdźbeł.

Generalnie najlepiej mieć ogród wielkości chusteczki do nosa. Sorry, ale to prawda. Wtedy masz mało pracy niezależnie od pory roku.

[marimag]

Jaka zima ?

U mnie pomidory na krzakach dojrzewają, ogórki sie rodzą, fasolka fasoluje...

Buraczki mam do zbioru w październiku a ta zima straszy

Chwila moment, ale chyba po drodze jesień mamy czy o czyms nie wiem

 

Pestko wybacz, ale KOMPLETNIE nie rozumiem tego co napisałaś...

Z jednej strony nie sadx nic a za chwile wrzesień to najlepszy miesiąc na sadzenie.

Czy tylko Ja dostrzegam tu konflikt interesów ????

[pestka56]

Bo, to jest SUPER poważny konflikt interesów – chcieć mieć kontra chcieć nic nie robić

Ogrody dla leniwych nie istnieją

 

Z tą zimą jest tak, że jeszcze nie było, żeby mnie nie zaskoczyła. W tym roku obiecałam sobie, że jej nie pozwolę. W listopadzie już będzie na tyle paskudnie i zimno, że „pierdnięcie w doopce zamarznie” przy pracy. 2 miesiące to przy takiej pogodzie jest mało do ogarnięcia wszystkiego na 2000m². A pomidorki zaraz zaczną gnić

[marimag]

To z tobą jest jak z drogowcami

Mozna miec tez duzy ogródek ale mało kłopotliwy.

Wystarczy posadzic lub odziedziczyc drzewa i trawe machnąć.

Gdzie niegdzie jakis krzak i pozamiatane.

Ty masz 2000 ?

[pestka56]

Mam 2000 i to wcale nie jest tak jak piszesz. Trawa to największa zaraza w ogrodzie jeśli ma być ładna. Utrzymanie bez chwastów jest i drogie, i kłopotliwe. I pokoś to sobie wokół krzewów i drzew, to zobaczysz jak fajnie się uszarpiesz. Po to robię rabaty, sadzę trawy ozdobne i różne zadarniacze, żeby mieć mało trawnika i o nieskomplikowanym kształcie do koszenia.

[Emila3000]

mój mąż uwielbia kosić miedzy drzewami :rotfl: jego mina kiedy mówie o sadzenu nowych drzew jest bezcenna

 

ale chwastów nie ma... byłam ostatnio na obchodzie, i tylko jedne miejsce z perzem znalazłam...

 

40 arów mąż kosi w 3 godziny w tym zabawa miedzy drzewkami