Iron Lady z nutką klasyki w tle :))

[kjuta]

pytanie z innej beczki

komu zleca się OZC ? robiłyście same ? i wg niego taki piec miałyście kupiony ?

[PaniKasia]

Ja nie robiłam ale wiem, że większości forumowiczów OZC opracowuje użytkownik asolt

[kjuta]

oo dzięki Kasiu za namiary

[kjuta]

zrobił się problem z oknami na piętrze, chcę podnieść o 5 cm okno, tak jak na parterze, czyli okno nie na poziomie 85 cm a 90 cm, natomiast teraz mi mówią, że owszem mogą podnieść 5 cm okno, ale skrócą wysokość nad nadprożem ot e 5 cm, aby zachować wysokość piętra wg projektu

nie bardzo rozumiem, jesli w projekcie nie miałam podłogówki, to wiadomo musiałam na parterze dźwignąć o te parę cm aby zmieścić się z wszystkimi instalacjami i dociepleniem a na pietrze tego nie mogę zrobić ?

chcę zachowac proporcję budynku, jeśli przesunę okno o 5 cm wyżej bez podnoszenia o te 5 cm całego piętra będę miała dach prawie zlicowany z oknami

 

nie rozumiem dlaczego na parterze nie było problemu a teraz na pietrze jest, zaraz przejrzę sobie MPZP czy mam jakąś graniczną wysokość kalenicy i zabudowy, chyba że na piętrze wchodzę w konflikt projektem, choć na parterze nikt tego nie podważał

[Emila3000]

głupoty jakieś wymyslają!!!, niech dźwigną całość w górę o te 5 cm. nikt się tego nie doliczy, napewno nie 5 cm. O te 5 cm będziesz miała też niższy sufit, muszą podnieść wszystko. budynkowi to nie zaszkodzi, chyba, że zrobią po swojemu i dach wejdzie na okna

[kjuta]

sufit nie będzie niżej, wysokość pomieszczenia ok, natomiast ruch z oknem w górę będzie o 5 cm wyżej, spowoduję to zmniejszenie różnicy pomiedzy dachem a końcem okna z 13 cm na 8 cm i widok może być niehalo

gdybym dała o 5 cm wyżej wszedzie wysokość zwiększa mi się o 5 cm

 

ile trzeba zachować pod wylewki, ogrzewanie podłogowe ale na piętrze, mój Wykonawca twierdzi że 12 cm to max, a ja już w tych przepychankach się pogubiłam, na parterze mam 20 cm i też nie wiem czy to wystarczające jest

[Emila3000]

ta ze 12 cm

u mnie to grubość rury reku - tej zielonej, na to od razu szła podłogówka i ze 3 cm wylewki. minimalna ilość. ale tego też dokładnie nie wiem

o fotkę mam

 

gimnastyka była przy ukladaniu instalacji, bo żadna rura sie nie mogła krzyżować a rury były gesto jedna przy drugiej, bo do jednego ameostatu szły 2-3 szt. plus woda kanalizacja i odkurzacz

Edytowane 13 Maja 2015 przez Emila3000

[kjuta]

piękne masz drzwi i widać już jakies drzewka posadzone

 

uspokoiłaś mnie, tymi 12 cm,

choć powodów do spokoju jakoś nie ubywa, byliśmy na budowie pomierzyć parę rzeczy, wyszło parę babolów, jutro KB przyjeżdża i będą omawiane działania naprawcze, oby ...

[Emila3000]

drzewka to brzozy, w zeszłym roku wyciągnęliśmy je spod traktora sąsiada. W tym roku posadziłam jeszcze kilka zagajników

 

sąsiad to jest w ogóle rolnik pierwsza klasa. Sianie zboża jest dla mięczaków, on od razu musli posiał tak skutecznie zaorał stare pole z porzeczkami, że krzaczki sie tylko przekrzywiły na bok, i jakby nigdy nic dalej sobie rosły. A on w to posiał żyto, nie przejmując się wcale tymi porzeczkami. Pompę miałam niezła za każdym razem jak na budowę przyjezdzałam. W tym roku pole już sprzedał i pomykał po nim jakiś wypas traktor

[Stajger]

drzewka to brzozy, w zeszłym roku wyciągnęliśmy je spod traktora sąsiada. W tym roku posadziłam jeszcze kilka zagajników

 

sąsiad to jest w ogóle rolnik pierwsza klasa. Sianie zboża jest dla mięczaków, on od razu musli posiał tak skutecznie zaorał stare pole z porzeczkami, że krzaczki sie tylko przekrzywiły na bok, i jakby nigdy nic dalej sobie rosły. A on w to posiał żyto, nie przejmując się wcale tymi porzeczkami. Pompę miałam niezła za każdym razem jak na budowę przyjezdzałam. W tym roku pole już sprzedał i pomykał po nim jakiś wypas traktor

 

No, a jutro kupisz chleb żytni z otrębami. "Lekko Strawnymi* "

 

 

*Jeśli jesteś kornikiem.

[kjuta]

Stajger no masz w sobie, to coś

chyba jesteś żurawiną, znowu leję ze śmiechu

 

a co u Ciebie ? jaki etap ?

 

Emi podobno swój do swojego ciągnie niezły świr ale jaki twórczy

[kjuta]

hej

 

u mnie powstają pomieszczenia na parterze, ciągle ten sam Wykonawca, ale już ekipa murujących inna, nie potrafą się chłopaki rozeznać, ani osi prawidłowo zrobić, bo okazało się że w projekcie jest ścianka działowa 8 cm a ja mam na budowie 12, no wielki problem oś przesunąć o 2 cm, ale pewnie nie wiedzą, czy w lewo czy w prawo

 

mam serdecznie dość, naprawdę bardzo się ludzę, że kolejne ekipy będą jakieś tak bardziej rozgarnięte

 

z rzeczy niebudowlanych, jadę w czerwcu na zlot absolwentów i już się zastanawiam, jak ogarnę temat dzieciaków (opieka), kotów (opieka), budowy (ha ha ha opieka ) no i mojej kreacji i podróży do 3city co prawda absolwentką w końcu nie zostałam, ale z ludźmi utrzymuję kontakt i to w końcu będzie okazja spotkać się, bo zawsze mi nie po drodze w te rejony

[Emila3000]

sama tą ściankę działową przesuń, w tą stronę która ci pasuję, żeby się później nie okazało, że gdzieś Ci zabraknie tych kilku cm.

 

a jak tam wizytacja kierbuda? Babole się potwierdziły?

 

Na rozgarniętych fachoffców nie ma co liczyć

[kjuta]

mój mąż ogarnął wizytę KB i coś tam ustalili, część baboli już poprawiona, część dopiero będzie robiona, jednak faceta bardziej poważają

ale szczerze mam dość już tej ekipy tych problemów, facet zalał strop 24 kwietnia, a dopiero w środę wieczorem zadzwonił i powiedział, że na czwartek rano potrzeba zaprawy bo on nie ruszy z pracami, nosz k... naprawdę mało czasu miał, aby zlecić to mi lub choćby zadzwonić, samemu trzeba się znać i zapytać wykonawcę, czy to dobry pomysł, aby już zamówić zaprawę, bo chyba mu potrzebna

[Emila3000]

Dobrze, że babole w trakcie poprawiania Ja mam takiego jednego babola, który miał być wisienką na torcie a stał się koszmarem szpecącym dom. Być może szary człowiek go nie zauważy, ale ja wiem jak to powinno być zrobione poprawnie i strasznie mnie wkurza. Poprawić sie tego nie da

 

a baba na budowie ma cieżko. Baba to baba, jest głupia sie na niczym kompletnie nie za. To nie to co ON, fachofffiec budowlaniec, przez duze FFF po 4 klasach podstawówki, które wszystkie rozumy pozjadał i zna sie doskonale na technologi sprzed 20 lat sprawa nie do przeskoczenia

 

Zaprawę ze składu chyba dość szybbko na szczęscie przywożą? u mnie to była kwestia godzin.

[kjuta]

mąż podjechał o 7 i parę worków na już załatwił, resztę dowieźli, ale wiesz organizację pracy ma zajebistą, wina po stronie baby, że mu nie przypomniała, że do pracy będzie mu coś brakować

 

co to za babol, że Cię wnerwia ?

[Emila3000]

Na froncie domu trochę spieprzyli.

 

Ty, czyli materiały wszystkie Wy załatwiacie? Murarz nie proponował, że to on się tym zajmie? Mój miał mega wkurwa, że nie będzie na nas na tym zarobić - wiadomo swoją marże by sobie dorzucić. Może dlatego takie fochy odstawia?

[kjuta]

teoretycznie było tak ugadane, że załatwia materiał, ale jak przestał przynosić faktury, tylko pozgniatane paragony (ja wiem ilu osobom, to pokazywał) to stwierdziłam, że się tym sama zajmę, poza tym na jednym pustaku zyskałam 0,95 zł taniej, na całości przyoszczędziłam 3200 zł no to sorry liczby mówią same za siebie

mam wrażenie, że na etapie fundamentu naciął mnie i to na porządną kasę, teraz wszystko mam fakturowane i sama to załatwiam, nawet jeśli on mi coś proponuję, mam go w ... poważaniu, nie ufam mu, nie mogę się doczekać końca współpracy

[Emila3000]

No właśnie, budowlańcy na materiałach dorabiają sobie pewnie drugie tyle co za murowanie niech sie goni. Na metiariałach sporo zaoszczedziełismy, bo mąż jeżdził, szukał, negocjował rabaty.

 

A nawet jak nie jest oszustem, to i tak można na nim stracić dużo - np pstryczki elektryczki - elektryk przyniósł fakturę na 8 tys - ja za 2 tys w necie zamowiłam,. w innym sklepie u nas w mieście trochę drożej niż w necie chcieli.

[kjuta]

pluję sobie w brodę, że nie przejrzałam projektu i nad kilkoma kwestiami się nie zastanowiłam wcześniej, jest błąd w wymiarach okiennych górnych od frontu, na wizualkę domu i projekt wrzucone mam okna 150 cm na 150 cm, na dole do porównania 180 cm na 150 cm, a w przekroju pietra , na którym opierają się wszystkie prace budowlane mam okno 150 cm szerokości na 120 cm wysokości i nawet nie jest problem, ze są krótkie, problem dla mnie w proporcji, no będzie to ch.. wyglądać :bash:

 

nie wiem po kiego grzyba 180 cm szerokie na dole a na górze 150 cm no mnie zaraz ku@#$%& chwyci