Działka - po której stronie lepiej wjazd? 2 opcje.

[frytek1986]

Witajcie.

 

Zastanawiam się nad kupnem działki. W miejscu, które mnie interesuje dostępne są 2 działki (w zasadzie 2 typy działek):

 

 

Północ na obrazku jest u góry - jak na mapie.

 

1) Żółta - mniejsza, ale za to z ogrodem na stronę południowo-zachodnią. Według mnie takie usytuowanie ma dużo plusów - ogródek jest schowany za domem, dobrze doświetlony, można spokojnie popołudniowo-wieczorne grille urządzać

 

2) Zielona - większa, ale za to w odwrotną stronę - z wjazdem od południowego zachodu. Tutaj przy domyślnym stawieniu domu przy drodze ogród (taras) będą od strony północno zachodniej. Średnio mi się to podoba. Wymyśliłem, że rozwiązaniem mógłbym być projekt domu węższego ale dłuższego ustytuowany w rogu północno-zachodnim (oczywiście z zachowaniem odległości - 5m od ulicy i 3 od sąsiada). W takim ułożeniu ogródek byłby na stronę południowo wschodnią oraz północno wschodnią. Rozwiązania z domem w głębi i ogródkiem przy drodzę nie chcę, ze względu na brak prywatności (wszystko by było słychać na ulicy).

 

Interesuje mnie wybudowanie domu ok 130-140m2 pow użytkowej, z poddaszem użytkowym, prawdopodobnie bez garażu.

 

Co o tym myślicie? Która według was działka ma większy potencjał? którą byście wybrali?

 

I proszę nie piszcie, że to za małe działki na cokolwiek.. wiem z doświadczenia w rodzinie, że i na takim małym kawałku ziemi można fajny ogródek zrobić i odpocząć.

Edytowane 21 Listopada 2014 przez frytek1986

[CzarnyIwan]

Może kup dwie działki na żółtej wybuduj dom a na zielonej ogród? Skumulują sie zalety obu działek. Jeżeli nie masz takiego budżetu to ja na twoim miejscu brał bym żółtą, mniejsza ale lepiej ustawiona względem stron świata. Z zieloną trzeba kombinowania a uwież mi że będziesz miał kombinowania po kokardy przy samej budowie.

[frytek1986]

Na dwie działki nie ma szans:) Już z jedną będzie duży problem. Działki są w mieście, dość drogie.

 

Tylko, że 100m2 ogródka więcej to jednak trochę Dlatego cały czas się waham.. Ta większa ma 22m szerokości czyli licząc 3m od sąsiada, 10m węższa część domu, zostaje jakieś 9m ogórdka od strony południowo wschodniej oraz pewnie podobnie (może ciut więcej) od strony północno-wschodniej.

[homecactus]

ja mam działkę z wjazdem od południa, 1000m2

Dom ustawiłem w rogu, północno wschodnim. Całą wolną powierzchnię mam zagregowaną przed domem - zarówno podjazd (który przez to wyszedł dość długi i bardziej kosztowny, ale za to jest miejsce na zaparkowanie kilku samochodów dość komfortowo, np. kiedy przyjeżdza rodzina i znajomi) jak i część ogrodową.

 

Dzięki takiemu usytuowaniu mam długi, wygodny podjazd, miejsce dla dzieci do jazdy na rolkach czy hulajnodze, czy parking dla gości. Cały ogród jest zagregowany od frontu, dzięki temu od północy i wschodu zostaje niezbędne minimum miejsca (4 i 3 m), i tam mam zlokalizowaną część gospodarczą działki (kosz na śmieci i wiatę na drewno).

 

Takie usytuowanie jest bardziej skomplikowane, ale dobrze zaplanowane daje moim zdaniem bardzo fajne efekty.

 

Przy wjeździe od północy i tak nie wydaje mi się, żebyś dom postawił 4 m od granicy (zbyt krótki podjazd, frontowe okna i drzwi zbyt blisko płota) - co sprawia, że dom stawiasz dalej od frontu, bliżej środka działki. Powoduje to, że powierzchnia działki rozchodzi ci się dookoła domu, i nigdzie nie masz dużego kawałka - tak więc wcale nie jest takie usytuowanie w 100% optymalne (choć być może lepsze)

Trochę w twoim poście brakuje powierzchni obu działek, było by łatwiej sobie wyobrazić gabaryty.

[frytek1986]

Powierzchnie są na rysunku. Mniejsza 520m2 większa 610m2. Malizny;) ale mi wystarczą, poza tym nie stać mnie na większa w takim miejscu.

[homecactus]

Powierzchnie są na rysunku. Mniejsza 520m2 większa 610m2. Malizny;) ale mi wystarczą, poza tym nie stać mnie na większa w takim miejscu.

 

Fakt, nie zauważyłem.

Ja chyba brałbym większą i wcisnął dom w narożnik, tym samym maksymalizując ilość powierzchni w jednym miejscu, ale tylko przy założeniu, że uda się zaprojektować dom, w którym okna salonu i taras będą od frontu.

[CzarnyIwan]

Całą wolną powierzchnię mam zagregowaną przed domem

Cały ogród jest zagregowany od frontu, dzięki temu od północy i wschodu zostaje niezbędne minimum miejsca (4 i 3 m),.

 

"zagregowany" co to oznacza?

[frytek1986]

@up też się zastanawiałem, ale już nie czepiajmy się, wiadomo o co chodzi;)

 

czyli na razie 1:1

 

Trochę boje się ustawienia domu jak proponujesz - cała część ogrodowa od ulicy.. na której będzie wszystko słychać. Jest to ulica dojazdowa także do innych działek i ogólnie po części pewnie też spacerowa. Jeżeli tak to gęsty żywopłot może by ratował sytuację. Ale i tak nie jestem przekonany.

 

Już bardziej to tego żeby dom dosunąć tylko to jednego boku i mieć z tyłu część intymną (ale zacienioną) i z boku słoneczna ale z jednym bokiem od ulicy.

 

No chyba, że ta żółta jednak i po problemie. ale jakoś tak.. nudno;)

[CzarnyIwan]

@up też się zastanawiałem, ale już nie czepiajmy się, wiadomo o co chodzi;)

 

 

Ale ja na serio nie rozumiem znaczenia tego słowa i nie wiem o co chodzi? Że jest utwardzona czy co?

[aglig]

http://sjp.pl/zagregowanie

 

złączenie w całość , skupienie w jednym miejscu.

[Jarek.P]

Według mnie żółta.

Powody - dokładnie te, o których piszesz: cała część rekreacyjna, a więc i zapewne okna salonu, taras od strony najlepszego światła, a wejście, garaż - od północnego wschodu, to idealny układ. Działka minimalnie mniejsza, ale dzięki takiej orientacji będzie ją o wiele prościej zagospodarować.

[CzarnyIwan]

Czyli wygrywa żółta, mimo mniejszego areału

 

W mojej okolicy jest ulica z małymi działkami o identycznej orientacji. Domy na działkach "zielonych" są poprzysuwane maksymalnie do północno zachodniej granicy, różnią się minimalnie odległością frontu domu od ulicy. Głównie parter z piętrem lub użytkowym poddaszem z racji małej pow działki. Ogrody oczywiście na południowym zachodzie. Zależy Ci na nasłonecznieniu części salonowo rekreacyjnej ale pamiętaj że obok sąsiad postawi dom blisko twojej częsci rekreacyjnej i zasłoni kapkę słońce. Przy opcji żółtej problem nie istnieje jakiej wielkiej obory sąsiad nie postawi

[aglig]

Przy tak małych działkach nie ma znaczenia którą wybierzesz.

Na tym rysunku brak wymiarów działek ( długości i szerokości). Wkreśl sobie na te działki wymiary odlicz minimum 5 m ( odkreśl kreską od drogi) i po 4 m od sąsiadów ( gdzieś te okna musisz mieć). Po czym załóż wymiar domu 10 x 10 i spróbuj pomanewrować. Dodatkowo sprawdź plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu ( m.in. ilość miejsc parkingowych, jak nie planujesz garażu to od wjazdu musisz zostawić więcej miejsca) Brama przesuwna czy dwuskrzydłowa ? Tu pole manewru jest nie wielkie

[frytek1986]

Czyli wygrywa żółta, mimo mniejszego areału

 

W mojej okolicy jest ulica z małymi działkami o identycznej orientacji. Domy na działkach "zielonych" są poprzysuwane maksymalnie do północno zachodniej granicy, różnią się minimalnie odległością frontu domu od ulicy. Głównie parter z piętrem lub użytkowym poddaszem z racji małej pow działki. Ogrody oczywiście na południowym zachodzie. Zależy Ci na nasłonecznieniu części salonowo rekreacyjnej ale pamiętaj że obok sąsiad postawi dom blisko twojej częsci rekreacyjnej i zasłoni kapkę słońce. Przy opcji żółtej problem nie istnieje jakiej wielkiej obory sąsiad nie postawi

 

Niestety wybierając żółtą, też jest takie ryzyko. Sąsiad z zielonej może postawić dom w głębi właśnie zasłaniając żółty ogród od zachodu całkowicie. Do tego sąsiad z działki na południe od zielonej, też w głębi i jeszcze południe zasłoni..

 

Zółta - ok 19x27m, Zielona ok 22,3m x 27,3m Manewrowałem już sobie tak, niestety nie mam teraz pod ręką obrazka takiego żeby wkleić.

Edytowane 21 Listopada 2014 przez frytek1986

[Amelia 2]

A ja zdecydowanie jestem za zieloną!

 

poprzedni dom miałam z tarasem od południa - słońce paliło na drzwi tarasowe, w domu upał a na tarasie niewyróbka, dopiero po 21-ej dało się z niego korzystać... dlatego teraz mam wjazd od południa, a część ogrodową z tyłu domu, taras od północy rozciągnięty na stronę zachodnią dzięki temu w upały jest przyjemny chłód ale z tej zachodniej strony już od południa sięga słońce i można się opalać - jak kto woli:cool:

latem ok.19-tej słońce dochodzi również na stronę północną a wtedy już jest przyjemne ciepło , nie upał - na tarasie południowym wieczorem jest całkowity cień, czyli chłodno...

 

trochę bałam się kuchni od południa ( chciałam mieć widok na wjazd) ale przy dobrym ociepleniu domu, wystającym okapem dachu i liściastym drzewku przed oknem wcale nie jest za gorąco:no:

no i mogę mieć przy tarasie moje ulubione cieniolubne rododendrony;)

Edytowane 21 Listopada 2014 przez Amelia 2

[frytek1986]

Tylku tutaj na zielonej to jednak trochę inaczej niż u Ciebie. Taras nie byłby po stronie północno zachodniej a północno-wchodniej co dużo zmienia (na niekorzyść). Z ogrodu korzystać planujemy raczej popołudniami/wieczorami. W ciągu dnia za dużo się pracuje, żeby znaleźć czas na siedzenie na ogrodzie.

 

Może jeszcze ktoś coś ma do dodania? Ciągle nie wiem..

[Amelia 2]

Tylku tutaj na zielonej to jednak trochę inaczej niż u Ciebie. Taras nie byłby po stronie północno zachodniej a północno-wchodniej co dużo zmienia (na niekorzyść).

 

 

[ATTACH=CONFIG]290203[/ATTACH]

Północ na obrazku jest u góry - jak na mapie.

 

 

 

2) Zielona - większa, ale za to w odwrotną stronę - z wjazdem od południowego zachodu. Tutaj przy domyślnym stawieniu domu przy drodze ogród (taras) będą od strony północno zachodniej.

Z ogrodu korzystać planujemy raczej popołudniami/wieczorami.

 

w pierwszym poście pisałeś że taras by był od strony płn-zachodniej:o

zawsze można dom dopasować, np. robiąc lustrzane odbicie

[una]

Niestety wybierając żółtą, też jest takie ryzyko. Sąsiad z zielonej może postawić dom w głębi właśnie zasłaniając żółty ogród od zachodu całkowicie. Do tego sąsiad z działki na południe od zielonej, też w głębi i jeszcze południe zasłoni..

 

Zółta - ok 19x27m, Zielona ok 22,3m x 27,3m Manewrowałem już sobie tak, niestety nie mam teraz pod ręką obrazka takiego żeby wkleić.

 

 

Ja mam wjazd od południa, więc dom cofnięty jest wgłąb. Ogród też jest od południa, taras od południowego zachodu (częściowo zacieniony przez pnącze na pergoli). Przed ogrodem droga.

Zdecydowanie wolę mieć przed ogrodem drogę niż widok na ścianę czyjegoś domu, gdyż:

- po pierwsze dom jest dużo wyższy. Taki dom tworzyłby mi w ogrodzie klaustrofobiczny nastrój.

- ściany i dach od wschodu i północy bardziej się brudzą i porastają mchem, więc widok na dom sąsiada będzie tym bardziej niepiękny

- od wschodu i północy ludzie najczęściej organizują sobie zaplecze, tj. stawiają kosze na śmieci, składują niepotrzebne rzeczy - itp.

- dom trudniej przysłonić bo jest wyższy niż żywopłot jaki musiałbyś posadzić żeby oddzielić się od drogi - tym samym bardziej niż odgłosy krępowałyby mnie okna sąsiedniego domu skierowane wprost na mój ogród i sąsiad zerkający z góry na to, co robię w ogrodzie.

 

W twojej sytuacji, jeśli ktoś postawi dom od zachodu, to od 15.00 do samego wieczora będziesz miał cień w ogrodzie, bo po południu słońce jest znacznie niżej, więc dom sąsiada na pewno je przysłoni. Tak naprawdę na żółtą działkę cień będą rzucały wszystkie domy dookoła i zewsząd będziesz mieć domy i sąsiedzkie okna.

 

Reasumując - na Twoim miejscu wybrałabym zieloną, a fakt że jest większa niż żółta dodatkowo przemawia na jej korzyść. Taras najbardziej pasuje od północnego zachodu (tak jak chcesz), ale nie rezygnuj z rozciągnięta tarasu na południe, bo wprawdzie latem słońce od strony południowej jest dokuczliwe, ale np. w kwietniu czy maju czy tez we wrześniu - najlepsze. Na pewno przynajmniej część weekendów spędzacie w domu, więc taras częściowo od południa jest w miesiącach wiosennych i jesiennych bardzo fajny (gdy wieczory są już chłodne - i mimo słońca nie bardzo da się na tarasie wysiedzieć).

Podjazd w niczym nie przeszkadza - fantastycznie się sprawdza dla dzieci do jazdy na rolkach czy rowerku, masz dzieci na oku bez względu na to czy bawią się w ogrodzie czy jeżdżą.

Edytowane 21 Listopada 2014 przez una

[una]

acha - no i pamiętaj o zimie.Wtedy słońce jest bardzo nisko. W mojej okolicy domy stojące od południa i zachodu niemal całkowicie pozbawiają światła słonecznego domy stojące z tyłu (czyli jeszcze jeden argument przeciwko żółtej)

[frytek1986]

Ok, żeby uciślić rozmowę poprawiłem trochę rysunek. Dorysowałem położenie domów. Na żółtych działkach - każdy daje przy ulicy. Na zielonych - tutaj jest więcej zagadek.

 

 

Wrzucam 3 akceptowalne pozycje domów na zielonej działce:

1) DOM1 - dom przy wjeździe - cichy i spokojny ale zacieniony ogród od strony północno wschodzniej

2) DOM2 - rozwiązanie proponowane przez Was.. do którego nie jestem przekonany z racji usytuowania ogrodu tuż przy ulicy - brak prywatności

3) DOM3 - rozwiązanie które ja miałem na myśli w pierwszym poście. Po kawałku ogrodu na stronę południowo-wschodnią oraz północno-zachodnią. Z tyłu intymniej, z boku słoneczniej

 

Co o tym myślicie?

 

Dom specjalnie wrzucony większy niż ma być (12,4m x 9,9m).. lepiej rysować z marginesem błędu, niż narysować sobie mały domek a później się rozczarować jak zajął całą działkę.

 

Dla mnie cały czas najciekawsze wydaje się dom na żółtej lub dom3 na zielonej. Ale nie wiem..

Edytowane 21 Listopada 2014 przez frytek1986