Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kawalerka + piec dwufunkcyjny, jak grzać?


uszkoo

Recommended Posts

Witam.

 

Jest w trakcie wynajmowania mieszkania i jako, że przyszła pora na sezon grzewczy, a ja niestety jestem w tych sprawach „zielony” chciałbym zasięgnąć rady wśród Was.

Mieszkanie ma zaledwie 35 m2 (jest to jeden duży pokój + przedpokój i łazienka, czyli zwyczajna kawalerka). W mieszkaniu znajduję się piec grzewczy, dwufunkcyjny, gazowy formy Damrad (jak chyba dobrze znalazłem, to model HK 224).

Wczoraj postanowiłem po raz pierwszy przełączyć go na ogrzewanie + wodę i tutaj pojawia się kilka moich zapytań. Poczytałem już wcześniej trochę na temat ogrzewania i jeżeli posiadłem odpowiednie informację to temperatura ustawiona na piecu powinna wynosić 70°C, tak też, więc uczyniłem i jak widać na zdjęciu, wskaźnik jest ustawiony na oznaczeniu „e” (ekonomiczny?). W mieszkaniu znajdują się 3 kaloryfery – 2 są w pokoju sterowane termostatami(?) oraz jeden w łazience również wyposażony w termostat(?)

Postanowiłem, że jeden kaloryfer (ten bliżej okna) uruchomię na poziom „3” (jak wyczytałem to najlepsza temperatura dla pomieszczenia, czyli ok. 21°C. Drugi grzejnik ustawiłem na „*”, i ten w łazience potraktowałem tak samo, czyli na „*”.

Pierwszy rozruch pieca był dość długi, ale to akurat zrozumiałem, bo musiał się nagrzać do tych 70°C i następnie bardzo szybko rozgrzał mi kaloryfer, gdzie ustawiłem na „3”. W tym momencie zacząłem się zastanawiać, bo po obserwacji pieca, temperatura bardzo szybko spadała z 75°C (a przecież ustawiłem na 70°C) do poziomu 64°C i następuję jego wyłączenie. Następnie temperatura schodzi do poziomu 62°C i następuję ponowny rozruch (przypuszczam, że nagrzewanie, bo pojawia się symbol palnika na wyświetlaczu LCD, co zamieściłem na zdjęciu) do poziomu 72-73°C i ponownie szybko spada do 64°C i wszystko się powtarza. Tutaj trochę się wystraszyłem, bo pomyślałem, że „jaki to rachunek przyjdzie za gaz”, choć z obserwacji zauważyłem, że piec rozpoczyna pracę, ale nie przez cały czas widnieje symbol palnika(czy to oznacza, że ogrzewa wodę, tylko wtedy, gdy pojawi się symbol na LCD?). Nagrzałem sobie przez około 2 godziny na poziomie „3” na termostacie(?) kaloryfera i następnie zmniejszyłem na „2”, wtedy piec pracował rzadziej z wiadomych przyczyn.

Chciałbym się dowiedzieć, czy to jest normalne, że piec pracuję tak często, (choć te rozruchy trwają nie więcej niż minutę), bo boje się, że przyjdzie mi dużo zapłacić za zużycie gazu.

Czy trzeba operować wszystkimi kaloryferami w mieszkaniu, czy wystarczy takie ustawienie, jakie zastosowałem wczoraj?•Czy opcja – ogrzewanie+woda powinno pozostać cały czas włączone, jeżeli tak to, w jakim stopniu? (rano wychodzę do pracy i nikogo w mieszkaniu nie ma, czy zmiana na piecu na grzanie samej wody bieżącej ma sens? Bo jak się domyślam, więcej gazu zejdzie na ponowne zagrzanie wody do 70°C)

 

Właściciel, jak zauważyłem zbytniego pojęcia nie ma, dlatego wolałem tematu nie drążyć i zdecydowałem się, że lepiej chyba będzie jak zasięgnę porady na forum.

Nie patrzcie na mnie jak na debila, jeżeli któreś z pytań wyda się dla Was idiotyczne, ale jestem kompletnym laikiem w tej dziedzinie, a nie chciałbym przeznaczyć połowy swojej pensji na ogrzanie mieszkania ;)

 

Z góry bardzo dziękuję za pomoc.

 

termo.jpgpiec1.jpgpiec2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, bardzo dziękuję za wyjaśnienie.

Chciałbym jeszcze dopytać jaki jest koszt takiego sterownika

 

Jeżeli ktoś jeszcze ma jakieś cenne uwagi, bardzo proszę o wypowiedzenie się ;)

 

Miałem podobną sytuację w moim ostatnim mieszkaniu i mogę jedynie potwierdzić to co wcześniej napisał kolega BrodowskiG. Zakup termostatu pokojowego powinien się w tym przypadku szybko zwrócić, bo kocioł będzie grzał tylko w tedy kiedy będzie trzeba. Jeśli właściciel jest problemowy to lepiej zakup bezprzewodowy - możesz go umieścić w dowolnym miejscu bez wiercenia, czy klejenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym mieszkaniu programator pokojowy powinien sfinansować właściciel, do czasu jego instalacji proponuję obniżyć temp na kotle (nawet do 30-35*) i odkręcić pozostałe termostaty aby uzyskać odpowiedni komfort cieplny. Jeśli jest możliwość to obniżyć temp w godz kiedy nikogo nie ma w domu. Oczywiście powinieneś często spisywać stan licznika - za to zapłacisz. Jak ustalisz temp wew/zew i zużycie gazu na dobę to policzymy ile zapłacisz za ogrzewanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę prosić o odpowiedź na moje pytanie powyżej ?

Dzisiaj skontaktuje się z właścicielem w celu podjęcia jakiś działań.

 

Ja miałem trochę inny kociołek, ale ta sama zasada działania i ustawień i miałem ustawione 45st na CO i 38st na CWU do tego termostat Auraton 2025, który sterował włączaniem się kotła w zależności od temperatury wewnętrznej. Rachunki miałem mega niskie, wręcz symboliczne, ale to również zasługa środkowego mieszkania:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...