Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zmiana średnicy przewodu


Recommended Posts

a co się stanie, jak przewód 2,5mm2 zostanie przerwany w połowie przekroju ?!?! masz wtedy 1,25mm2 zabezpieczone B16 !!!!

 

jak już używacie argumentów, to o logiczne proszę a nie wydumane

 

Tak? To proszę mi logicznie wytłumaczyć jak to co tu napisałeś jest możliwe. Bo ja nie widzę takiej możliwości. Zauważ że rozmawiamy o przewodach ułożonych w pętli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego ?

 

Ponieważ dla mnie taka instalacja nie ma żadnego uzasadnienia, stosowana była jako tańsze rozwiązanie instalacji elektrycznej, pozorna oszczędność -a raczej brak innego wyjścia, bo to czasy komuny - na cieńszych przewodach i złudne przekonanie o jej zwiększonym bezpieczeństwie przy zasilaniu dwustronnym. Zalążki tej instalacji chyba były na budynkach z wielkiej płyty, zaczerpnięte z innych krajów, niektórym elektrykom tak już pozostało z lat 70-tych.

Argument o przerwanym obwodzie i dalszym funkcjonowaniu gniazda jest bezsensu - pisałem już wyżej, dochodzenie samej usterki w starych instalacjach, gdzie takich przewodów schodziło się kilka - to jeszcze nie kłopot, proszę je teraz zdublować we współczesnej rozdzielnicy i przede wszystkim się zorientować, kiedy taki pierścień nie jest już spójny - wyjdzie to dopiero przy pomiarach IPZ.

 

W latach 80-tych Idd dla 1,5mm2 wynosiło 25A, widać dziś kable są gorszej jakości skoro trzeba je lodem chłodzić lub dawać mniejsze zabezpieczenia przy identycznej grubości przewodu. Ale wniosek nasuwa się sam - nic im nie będzie skoro nie było w przeszłości, normy stały się bardziej na wyrost.

Nie rozmawiamy o kablach - tylko przewodach. Normy nie na wyrost, tylko wyciągnięte prawidłowe wnioski z życia - jakby kolega był elektrykiem, to zrozumiałby co to są upalone żyły, wytopione, zwęglone złączki elektryczne wraz z puszkami, migoczące światło w mieszkaniu, niestabilne napięcie - a wszystko to dzięki osobom nie mającym wtedy wyobrażenia o przyszłości.

Ja u siebie będę dawał chyba 1,5, w pętlę bo to już niewielki koszt i nakład pracy, może zabezpieczę to 10-ką bo w sypialniach nigdy nie będzie potrzeba więcej bo niby do czego ? Łazienka to już może 2,5 choć też nie wiem po co pod 2-3 gniazda i maks obciażenie suszarką.

A daj i 1-dnkę, nie wiem jak duża będzie ta sypialnia, ale jak kiedyś rusek gaz zakręci, albo nawali Ci pompa ciepła lub drewna do kominka zabraknie - fajnie byłoby mieć alternatywę choćby w celu wstawienia jakiegoś urządzenia grzewczego na prąd - taka farelka 2kW może nie dać radę ;)

W takiej łazience fajnie mieć np. grzałkę zanurzeniową w kaloryferze - oczywiście są też inne rozwiązania źródeł ciepła, jednak oszczędzić 10zł na takim obwodzie który ma posłużyć 30,40 lat - bez sensu.

 

Co innego kuchnia, tu już więcej się dzieje, choć nawet czajnik czy mikrofalę ciężko podciągnąć pod obciążenia długotrwałe.

A płyta indukcyjna, piekarnik, zmywarka - oczywiście znajdziesz argumenty, że są Tobie nie potrzebne...

Nie wiem, nie robiłem instalacji ale podobno z informacji elektryka sporo bloków z wielkiej płyty leci na 1mm2 w pętli od wielu lat i nie płoną.

Załóż 1mm2, wstaw powyższe urządzenia w mieszkaniu i zdaj relację za kilka miesięcy, lat posłuchamy czy nadal jesteś zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 farelki 2kw powinny wystarczyć do ogrzania całego domu a co dopiero pokoju.

 

1,5m2 (bez pętli) można zabezpieczyć 13A, wszystkie wymagania wówczas spełnione (no, chyba, że jest jakiś ewidentny zakaz stosowania 1,5m2 do gniazd) farelka będzie działać.

 

A kuchnia to napisałem - to inna bajka właśnie przez płytę i piekarnik i do tego lepiej >2,5mm2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma zakazu stosowania 1,5mm2 do gniazd. To minimalny przekrój jaki można ukladać. Ale dobrą praktyką jest stosowanie 2,5mm2. Nie myśl tutaj o oszczędnościach bo jest niewielka a instalacje wykonujesz na następne minimum 20 lat. Dodatkowo ograniczasz moc jaką możesz pobierać z tych gniazd co może powodować zbędne wyłączenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma zakazu stosowania 1,5mm2 do gniazd. To minimalny przekrój jaki można ukladać. Ale dobrą praktyką jest stosowanie 2,5mm2. Nie myśl tutaj o oszczędnościach bo jest niewielka a instalacje wykonujesz na następne minimum 20 lat. Dodatkowo ograniczasz moc jaką możesz pobierać z tych gniazd co może powodować zbędne wyłączenia.

 

Wygodniejsza robota z 1,5mm2 a ograniczenie do powiedzmy tych 13A skoro już nie 16, tzn 3kW stałego obciążenia w sypialniach to i tak dla mnie jakieś s-f. W pętli odpowiednio więcej, zupełnie nie uważam tego za kompromis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

To ja strzelę oftopa dotyczącego pętli, bo mnie ta pętla wspomniana kilka razy w tym wątku zauroczyła.

Jeżeli zrobicie sobie koledzy zasilanie gniazdek w "pętli", to przybijcie nad każdym gniazdkiem żółtą tabliczkę z napisem "NAPIĘCIE ZWROTNE".

A tak na serio, to topologia pierścieniowa wbrew pozorom nie podnosi niezawodności instalacji. Niby po przecięciu kabla nadal będzie napięcie w gniazdku, ale za to przy zwarciu lub doziemieniu jednego punktu w piz... idzie cały pierścień.

Użycie zasilania dwustronnego w celu że niby wtedy przekrój 1,5mm2 zamienia się w 3mm2, to nawet nie jest śmieszne, to jest żałosne.

Edytowane przez krzcel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...