Kocioł na Gaz czy Pellet ? , dom pow. całkowita 170m2

[Speedstar]

Witam wszystkich forumowiczów.

 

Od jakiegoś miesiąca poszukuje informacji jakie ogrzewanie byłoby dla mnie najbardziej ekonomiczne ze strony finansowej.

Parę Informacji odnośnie mojego domu.

 

Powierzchnia całkowita to 170m2 / użytkowa 135m2, garaż ok. 30m2. kotłownia ok 7m2

Nie posiadam ogrzewania podłogowego tylko same grzejniki płytowe.

Obecnie palę weglem+drzewo, piec dolnego spalania Żubr 21KW

 

Ostatniego sezonu (12 mscy) zużyłem 1,5 t węgla(orzech) i ok. 10m3 drzewa sosna (choć sądzę że było to mniej może 2-3 m3)

Temp zimą w domu to 22-23 st. w nocy wiadomo że spadała ale do ok. 18-19 st.

W garażu podwójnym bramy ocieplone (w środku styropian) znajduje się 1 grzejnik w największe mrozy -20C temp spada do ok 15C

Wszystko to CO i Woda użytkowa.

 

Ostatnia zima była łagodna ale nigdy przez 5 lat jak mieszkamy w tym domu nie spaliliśmy więcej węgla jak 2,5 t, zazwyczaj max 2 t. plus ok. 10 m3 drzewa na cały okres 12 mscy.

Latem wodę użytkową grzeje piecem korzystając głównie z drzewa.

 

Ze względu na brak czasu (praca,małe dzieci) potrzebuje kotła zautomatyzowanego i w tym momencie wchodzi w grę pellet lub gaz.

 

Gaz będzie ciągnięty w mojej okolicy w przyszłym roku.

 

Dom wg strony ciepłowłaściwe.pl jest C - średnio energooszczędny.

Dom nie jest super zaizolowany a dokłądnie to sciany gazobeton24+12cm styropianu, dach-dachówka ceramicza, pełne deskowanie, i wełna 18 cm.

 

I teraz wg certyfikatu energetycznego roczne zużycie energii wynosi 140 kWh/m2

 

A wg strony cieplowlasciwe.pl wyszło mi 91 kWh/m2 na rok. Dane podałem naprawdę skrupulatnie i nie wiem skąd tak duże rozbieżności

Względem ostatniej zimy sprawność mojej instalacji wynosi 60% / 1,5 t wegla i ok 10m3 drzewa sosna = koszt razem 2 tys zł

 

Podam pozostałe wyniki ze strony cieplowlasciwe.pl

=============================================================

Ile energii potrzeba do ogrzewania

 

7,1kW takiej mocy grzewczej potrzebuje twój dom w największy mróz

44W/m2 wskaźnik mocy kotła względem ogrzewanego metrażu

14 550kWh tyle ciepła zużyje dom w ciągu całego sezonu grzewczego

91kWh/m2*rok zużycie roczne energii w przeliczeniu na 1m2 - zalicza twój dom do klasy energetycznej C

 

W najmroźniejszy dzień zimy średnia dobowa -16°C na zewnątrz

7,1kW potrzebna moc grzewcza

W przeciętny dzień zimy 2,7°C na zewnątrz

3,6kW potrzebna moc grzewcza

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

NO i własnie co wybrać wg strony cieplowlasciwe.pl koszt pelletu i gazu jest w przypadku mojego domu równy ok 3 tys. zł

Jeśli to prawda to wiadomo gaz lepszy nie liczę kosztów jednorazowych typu przyłącze ok 2,5 tys zł i dobry piec kondensacyjny ok 8 tys no i wiadomo robocizna.

Przy pellecie tez jest podobnie celuje w kocioł HeizTechnik DasPell 12 lub 15 KW koszt ok 10 tys plus robocizna.

Czyli Jednorazowo wyjdzie podobnie

 

Sprawa rozbija sie o koszta rok roczne ogrzewania ewentualny serwis itp.

Nie licze mojej pracy związanej z czyszczeniem pieca na pellet i z rozładunkiem samego pelletu bo to i tak pikus jak by porownac do wegla i drzewa.

 

Jak sam liczyłem za pellet powinienem zapłacić ok 20% wiecej jak za wegiel czyli ok. 2,5 do max 3 tys.

Gaz powinien mi wyjść ok x2 tego co za węgiel czyli ok 4 do 4,5 tys.

 

Czy się mylę ?

Czy starczy mi kocioł na pellet 12KW do ogrzania jak podałem ok 165 m2 ?

 

Trochę się rozpisałem mam nadzieje że nie za dużo ale chciałem podać jak najwięcej szczegółów

 

Dziękuje z góry za pomocne porady .

Edytowane 26 Listopada 2014 przez Speedstar

[Puławiak]

grzejniki masz pewnie dobrane pod paliwa stałe wiec kondensat sprawdzi się w okresach przejściowych i słabej zimie przy niższej temp będzie to już niestety zwykła gazówka z zamkniętą komorą wiec zużycie gazu też będzie odrobinę wieksze trudno coś konkretnie doradzić. Przy dobrej klasy kotle pelet wyjdzie troche taniej a do tego jeśli w okolicy znajdziesz producenta przyzwoitej jakości peletu możesz go kupować sporo taniej nie w okolcach 1 tyś za tonę ale tak za około 600-700 zł.

[Maher]

Nie wiem czy jak masz już piec na paliwo stałe to nie lepiej będzie ci dołożyć piec gazowy i grzać w okresach przejściowych, a piec węglowy odpalać tylko w czasie większych mrozów lub jak masz nastawiać się pellet to dokładnie taka sama robota jest przy piecu na ekogroszek (kupisz workowany) a cenowo wyjdzie taniej i może nawet taniej niż twoje dotychczasowe palenie bo będziesz palił węgiel z większą sprawnością.

[Speedstar]

Sprawność będzie z pewnością większa ale mi zależy na piecu zautomatyzowanym tzn takim który sam będzie się rozpalał i wygaszał tak żebym miał możliwość zostawienia domu na dzień czy dwa no i sama czystość jest też dla mnie ważna bo niestety wiem jak to jest z węglem.

[Maher]

Sprawność będzie z pewnością większa ale mi zależy na piecu zautomatyzowanym tzn takim który sam będzie się rozpalał i wygaszał tak żebym miał możliwość zostawienia domu na dzień czy dwa no i sama czystość jest też dla mnie ważna bo niestety wiem jak to jest z węglem.

 

Ja w starym domu też paliłem w "śmieciuchu" i wiem jak wygląda kotłownia i jak czasami wyglądał załadunek węgla gdy po otwarciu pieca dymi ile się da. Teraz mam piec na ekoroszek (ekogroszek kupuje workowany) i nie ma co porównywać, jak nieraz pisałem kotłownie jest połączona z garażem i drzwi między nimi nie ma i więcej brudzi wjeżdżający samochód do garażu niż cokolwiek się wydostanie z pieca i osiądzie na samochodzie, nawet rowery przeniosłem do kotłowni na zimę bo w garażu zawadzały. Ja palę w piecu przez cały rok i w lecie do pieca zaglądałem raz na miesiąc (załadunek wystarczał prawię na 2 miesiące), w zimie przy największych mrozach zasobnik powinien spokojnie starczyć na tydzień (teraz około 14dni) i jdo tego mam sterownik z podglądem przez internet i powiadomieniem o awarii/załadunku przez mail/sms także nawet nie mam problemu z wyjazdami z dziećmi na ferie bo zawsze można dosypać węgla przez wyjazdem i tydzień spokojnie wytrzyma w najgorszych warunkach bez obsługi.

Odnośnie peletu to sąsiad a zwłaszcza jego żona też byli przeciwnikami węgla (bo śmierdzi, brudzi itd.) i kupili piec automatyczny na pellet i też z niedowierzaniem nieraz mnie odwiedzali i sprawdzali kotłownie i teraz palą ekogroszkiem (doszli do wniosku że po co mają dopłacać do droższego opału jak nie ma żadnej różnicy w czystości i zapachu).

Edytowane 26 Listopada 2014 przez Maher

[robertog.]

Ja w starym domu też paliłem w "śmieciuchu" i wiem jak wygląda kotłownia i jak czasami wyglądał załadunek węgla gdy po otwarciu pieca dymi ile się da. Teraz mam piec na ekoroszek (ekogroszek kupuje workowany) i nie ma co porównywać, jak nieraz pisałem kotłownie jest połączona z garażem i drzwi między nimi nie ma i więcej brudzi wjeżdżający samochód do garażu niż cokolwiek się wydostanie z pieca i osiądzie na samochodzie, nawet rowery przeniosłem do kotłowni na zimę bo w garażu zawadzały. Ja palę w piecu przez cały rok i w lecie do pieca zaglądałem raz na miesiąc (załadunek wystarczał prawię na 2 miesiące), w zimie przy największych mrozach zasobnik powinien spokojnie starczyć na tydzień (teraz około 14dni) i jdo tego mam sterownik z podglądem przez internet i powiadomieniem o awarii/załadunku przez mail/sms także nawet nie mam problemu z wyjazdami z dziećmi na ferie bo zawsze można dosypać węgla przez wyjazdem i tydzień spokojnie wytrzyma w najgorszych warunkach bez obsługi.

Odnośnie peletu to sąsiad a zwłaszcza jego żona też byli przeciwnikami węgla (bo śmierdzi, brudzi itd.) i kupili piec automatyczny na pellet i też z niedowierzaniem nieraz mnie odwiedzali i sprawdzali kotłownie i teraz palą ekogroszkiem (doszli do wniosku że po co mają dopłacać do droższego opału jak nie ma żadnej różnicy w czystości i zapachu).

 

Witam czytałem twój wpis i mam pytanie. Czy mógłbyś podać nazwę pieca i jaki masz koszt użytkowania?