Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zaparowane okna oraz ściana i pleśń


Recommended Posts

Witam, kupiłem mieszkanie w bloku na 4 ostatnim piętrze lata 80 blok jest ocieplony, mieszkanie wyremontowane w całości i raczej z dość drogich materiałów. Mieszkamy tu 2 miesiące i raz na jakiś zbierała się woda na oknach, lecz teraz kiedy już jest zimniej są one całe jakby w wodzie, wszystko leje się na parapet, a z parapetu na podłogę, mokre są również ramki plastikowe oraz ściana pod parapetem i ścianka między przed ostatnim a ostatnim oknem. Poprzednia właścicielka nic nam nie wspominała o tym:/ w kuchni i w innych pokojach czasami coś zaparuje, ale bardzo malutko, ale w salonie jest po prostu tragedia. Gdzie zacząć szukać przyczyny? jakie podjąć pierwsze kroki/próby? Na dolnej ścianie obok drzwi balkonowych powstaje co 2-3 dni pleśń taka włochata:/ przykładając rękę do okien czuć chyba zimno. W pokoju ogólnie jest 20stopni ale wydaję mi się, że ciepło gdzieś ucieka, bo jak tyko wyłączy się grzejnik to szybko się ochładza. Poniżej przedstawiam fotki jak to masakrycznie wygląda;/ proszę o jakieś rady. Pozdrawiam

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/eaf86a6cd6e5.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/230c1093d8c4.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a5e34a28df53.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/200b518ecb29.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a0524b94080a.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/774e89f643eb.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5a6aa382337e.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1e343ac12e81.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/4532f6e3b73b.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/6014562b0914.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c522ceb70320.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c499ca324484.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/12bb1de33ecc.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/29e242347fb4.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e3f38cc1e88e.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/6d50f01ed220.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9473be465052.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b51272e44024.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/f24004f97318.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/11878e663187.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/86886d8737b9.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/752ce4112e01.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/663cd69dc251.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/4fd165a7a9c0.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d3d67de1d98e.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 122
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Higrograf i trzymanie postu wilgotnościowego. To wina zbyt duże ilości pary wodnej w domu.

A druga strona medalu jest że ktoś skopał pewne detale, czy te ściany mają jakąś izolację ?cb5.jpg

Wybrane punkty charakterystyczne krzywej rosy. Rodzice moi mają taki detal ..

bez izolacji 1.jpg gdzie jest goły beton .. i jak by szczęście sprzyja, bo stare okna plus masę różnych szarek .. i wilgotność jest bardzo niska.. koło 20-30% max.. inaczej był by jeden wielki grzyb.

 

https://www.google.pl/search?q=mini+rekuperator&espv=2&biw=1364&bih=683&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=ff95VJqwE5LcauKjgOgK&ved=0CAYQ_AUoAQ żeby nie tracić energii na wentylację .. której bardzo bardzo brakuje jak widać ..

wiem dokładnie że to wina "wykonawcy" tego dzieła budowlanego .. ale najtańsze panaceum jest wietrzyć i grzać ..

 

Wymiana okien na cieplejsze "pasywne" i poprawne ich osadzenie .. ale mur ? izolacji pewnie brak.. albo zła..

 

puki co, wietrzyć .. a żeby źle nie było to mini reku :) bo otwarte stale okno= strata.

 

A teraz widzę .. jest "balkon" to można będzie coś ogacić na zimę przynajmniej

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj forum, ten problem się regularnie powtarza.

Grzyby biorą się z wilgoci na ścianie.

Wilgoć się robi wtedy kiedy wilgoć z powietrza wytrąca się na zimnej płaszczyźnie.

Czyli grzyb zależy od wilgotności powietrza oraz temperatury ścian.

Trzeba obniżać wilgotność a podnosić temperaturę.

To pierwsze to wentylacja (i nie suszenie tam prania). Te okna mają nawietrzniki? Jak nie, to je musisz założyć lub okna rozszczelnić.

A gdzie wywiew tej wentylacji w mieszkaniu? Nie zapchany? Kratka nie jest przymknięta? Regularnie otwierać okna i wietrzyć. Czołgista dobrze radzi z higrometrem.

No i grzać.

Wiem, że grzanie + uchylone okna nikomu się nie podobają, ale alternatywą jest rakotwórcza pleśń.

 

Z remontowych innych rozwiązań (mogą trochę zniuansować problem): pomalować w okolicy farbą lateksową, pociągnąć płynem antygrzbicznym. Porządnie ocieplić węglarki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

doraźnie na okres jesienno - zimowy można kupić osuszacz powietrza tanio i bez poważnego remontu , albo wybić kratki wentylacyjne ( ilość i średnice należy dobrać do metrażu ) powinny być pod sufitem nie na przy ziemi ! ( wilgoć transportuje tylko ciepłe powietrze ) - miałem ten sam problem i dwa otwory wentylacyjne o średnicy 10 cm w mieszkaniu 75m wystarczyły !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obstawiam spadek izolacyjności okien (zawsze były takie lub się rozszczelniły pakiety szybowe),

Druga sprawa to źle ocieplona wnęka balkonowa w salonie + nieszczelności w okolicach osadzenia okien.

 

Proponuję do sprawy podejść profesjonalnie.

Zamówić ekspertyzę termowizyjną, najlepiej połączoną z testem szczelności obudowy mieszkania.

 

Wyjdzie jednoznacznie, jakie U mają okna, jakie U mają "ocieplone" ściany i czy nieszczelności są i ew. czy stanowią znaczący problem.

 

Wykryte problemy można reklamować jako wady ukryte.

 

PS. W innych pomieszczeniach nie ma problemu z lejącą się woda po oknach, więc wilgotność w mieszkaniu nie jest problemem.

 

Pozdrawiam

GREGOR

Edytowane przez xmsg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

מרכבה: jak znam życie i ocieplanie bloków - to wina jest tego kto remontował mieszkanie. Pytanie jakie dał okna i czy zrobił jakieś wywietrzniki, choć stawiam, że nie. Wielkie bloki są zwykle tak ocieplane, że montując "normalne" plastikowe okna i dając na dwóch tzw. mikrouchył, tylko w kuchni przy większych mrozach para wodna skrapla się na szybie... Sam znam przypadek gdzie blok postawiono tak, że pod parapet dało się włożyć rękę.

Pytanie czy np. w ramach remontu ekipa by było cieplej (czyżby remont pod sprzedaż?) nie dołożyła jeszcze jakiś centów styro wokół okien i na ścianach "zewnętrznych" - by było cieplej... O tzw. drzwiach łazienkowych bez kratki - nie wspominam bo też mogło się zdarzyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Gdzie zacząć szukać przyczyny? jakie podjąć pierwsze kroki/próby? "

 

Zima się robi.... To jest przyczyna.

Jakie kroki?

Poczekać do lata to problem sam zniknie.

 

Ten dom nie jest POPRAWNIE przystosowany do obecnych warunków.

"mieszkanie wyremontowane w całości i raczej z dość drogich materiałów."

 

Wydaje mi się, że "odpicowane" z tych co droższych materiałów.

Zrobić remont? POPRAWNIE?

 

Raczej nie zimą...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wentylacji to znajduję się kratka wentylacyjna w kuchni, łazience oraz toalecie. Nie wyobrażam sobie wybicia w salonie gdzie będzie mi wiało mroźnym powietrzem. Na pewno nie jest też problemem zima, ponieważ tak się składa, że chodzę po różnych mieszkaniach i nikt nie ma takiego problemu, jedynie mają ludzie gdzie są jakieś stare okna. Z resztą u mnie w domu rodzinnym jest stara chata deski na podłodze zamiast wylewki i tam nie ma mowy o żadnym zaparowaniu okna.

Sprawdzałem uszczelki są one dość twarde może kwestia wymiany uszczelek w oknach? Przed chwilą wyczyściliśmy porządnie okna i uszczelki, była tragedia jeszcze brud z remontu:) może to było przyczyną, musimy chwilę poczekać i zobaczymy.

Zauważyłem jeszcze, że na zewnątrz sylikon w rogach jest jakby zapadnięty, poniżej przedstawiam fotkę. Mogę na wszelki wypadek przejechać wszystkie okna jakimś specjalnym silikonem?

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/fc04d140ae6b.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/51466b4e5c21.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/17e3dd15c1bf.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3ce8cf363ad9.jpg

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/38da5759135c.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" Na pewno nie jest też problemem zima,"

 

Skoro wiesz - to po co pytasz?

Następuje kondensacja, skraplanie się pary wodnej zawartej w powietrzu wnętrz.

Albo we wnętrzach jest za dużo pary - a to znaczy, ze wentylacja NIE ISTNIEJE...

Albo ściany/okna są tak zimne, że KAŻDA ilość pary się na nich kondensuje - to znaczy, ze remont spier...

 

Kup hygrometr za 30zł w markecie.

ON Ci powie ci się dzieje.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba obniżać wilgotność a podnosić temperaturę.
nie nie .. temp stała 20st .. bo rosnąca temp umożliwia pompowanie balona na parę wodą ..

Obstawiam spadek izolacyjności okien (zawsze były takie lub się rozszczelniły pakiety szybowe),

Druga sprawa to źle ocieplona wnęka balkonowa w salonie + nieszczelności w okolicach osadzenia okien.

przy powłoce nisko emisyjnej w szybie która być musi na okno 1,1 .. rozszczelnienie pakietu .. da wzrost na 1,3 W/m2K .. izolacja swoją drogą.. tu bym suchej nitki nie zostawił na "fachowcach" budowlańca patykańcach ... (patykiem pisane.. to rarytas z Pektowinu Jasło) :bash:

 

PS. W innych pomieszczeniach nie ma problemu z lejącą się woda po oknach, więc wilgotność w mieszkaniu nie jest problemem.
jest i nie jest

Proponuję do sprawy podejść profesjonalnie.

Zamówić ekspertyzę termowizyjną, najlepiej połączoną z testem szczelności obudowy mieszkania.

jak najbardziej .. ale szczelność w tym wypadku .. raczej czy dostatecznie nieszczelny i ustalenie co trzeba zrobić ..aby dostać tyle m3 powietrznych ile trzeba, to znaczy test ma ustalić czy rozwarcie jednego okna pomoże ? czy nie ..

teraz u teściów .. latam jak z pieprzem i uchylam to co teściowa zpiera .. ot taka zabawa .. z grzybem na uszczelkach :bash:

 

PS. W innych pomieszczeniach nie ma problemu z lejącą się woda po oknach, więc wilgotność w mieszkaniu nie jest problemem.

jest i nie jest. Jest ponieważ nie powinno tego być na dzisiejszy stan wiedzy, ale jest ... kiedy wiem jakie błędy sam w domu mam..

i to nie takie łagodne jak tu ..

plus okna skrzynkowe .. i jakoś grzyb nie rośnie .. nie jest to dobre .. przy 0 st nie powinno być żadnej kondensacji ! żadnej ..

bo oznacza to za dużo pary wodnej ...

 

Nie wyobrażam sobie wybicia w salonie gdzie będzie mi wiało mroźnym powietrzem.
stąd zapodałem mini rekuperator ..

aby nie było właśnie wiania zimnem.

 

Paradox takiego budownictwa leży na oszczędzaniu

 

Z resztą u mnie w domu rodzinnym jest stara chata deski na podłodze zamiast wylewki i tam nie ma mowy o żadnym zaparowaniu okna.
bo na szczęście samo się wietrzy na tyle aby tego nie było. Cudów nie ma ..

 

Sprawdzałem uszczelki są one dość twarde może kwestia wymiany uszczelek w oknach? Przed chwilą wyczyściliśmy porządnie okna i uszczelki, była tragedia jeszcze brud z remontu
Uszczelki nad skrzydłami usuń .. i problem się skończy ..

Trudno grzać trzeba będzie ciut więcej .. ale grzyba nie będzie.

 

Bo teraz szczególnie patrząc na tą całą zaparowaną szybę... wniosek jest jeden w domu totalnie brak wentylacji! kompletny jej brak.

Jeśli przy tych oknach było by to przy -20 to ok.. ale nie w domu gdzie jest 40% wilgotności ..

obstawiam koło 70-80% ..

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PO TO kupował SZCZELNE okna aby teraz je PSUĆ?!
bo nie ma reku ...! a wentylować musi. WENTYLOWAĆ TRZEBA ! szczególnie jak guślarze budowlani wybudowali bez pojęcia co .. kupowanie szczelnych okien ma tylko sens przy wentylacji mechanicznej.

Inaczej tak czy siak .. muszą być w rozszczelnieniu. Lub montuje się "nawiewniki"

 

W tej sytuacji wyjściem jest montaż minirekuperatora. Lub płać i płacz za ogrzewanie.

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To taka metoda na opornych .. którzy by nie chcieli wietrzyć, kominiarz powinien chodzić .. i pierwsze ostrzeżenie żółta kartka za brak mirkorozszczelnienia okien, drugie ostrzeżenie = wiercenie .. ;)

 

Na swoim przykładzie wiem że zatrzymanie lewej wentylacji w domu = grzyb.. i to nie taki o.. tylko konkretne grzybiosko.

Jak pisałem płyta balkonu zachodzi nad pokój koło 1,2m .. czystego betonu, gdzie przy -5 na zewnątrz temp na powierzchni tynku wynosi ledwo +5 st..

to jak niska musi być wilgotność ? znacznie mniej jak 30% nie jest to zdrowe, ale jeszcze mniej zdrowe jest życie w grzybie.

 

Pasywny dom jak pisałem może być niczym łazienka..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkanie było picowane pod sprzedaż: uszczelnić jak się da, zamontować okna, na płytę dać styro gdzie tylko i którędy. Poza tym jeśli jest jakiś piecyk czy wentylacja w łazience - być musi to sprawdzanie zwykle odbywa się przy lekko uchylonych drzwiach - a to zwykle wystarcza by jakiś tam "cug" był.

Pytanie czy okna mają jakiś mikrouchył - a mieć powinny - otworzyć na każdym, wymusi to obieg powietrza. Jak będzie zbyt mało - trzeba będzie okna odszczelnić

A kominiarze zwykle sprawdzają przewody kominowe, a jeśli nie ma pieca w kominku całą resztę mają w głębokim poważaniu - za dużo kombinacji i latania, a kasa ta sama. Zupełnie z boku pytanie: ile razy spotkałeś się z tym, że jak ktoś dociepla dom (typu styro / wełna na ściany, szczelne okna i drzwi, ocieplenie poddasza, jakaś forma izolacji od piwnicy etc) to pyta się równocześnie o wentylację, bo jakby za rzadko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jest ciągłe niezaburzone 30cm izolacji, okna które przy -30 mają temp szyby koło 16 st to 70% wilgotności nawet nie straszne.

Problem jest robienie pierwsze .. szczelności, później izolacji.

Ścisły związek temp powierzchni ściany i ilości pary wodnej w domu.

 

Puszka piwa w letni upalny dzień, bardzo dobrze obrazuje to zjawisko, wyciągnięta z lodówki ..pokrywa się momentalnie wodą..

z kondensacji.

 

Uszczelnienie domu bez izolacji = grzyb! a to robi wielu, w nadziei na oszczędności w ogrzewaniu.

Moi rodzice też chcieli kiedyś zakupić pierwsze okna ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...