Parkiet 02.12.2014 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2014 a czemu w takim razie pochłaniacz wilgoci jest suchy? Póki co pochłaniacz zawierający sól (chlorek wapnia lub magnezu) pochłania wilgoć z powietrza. Póżniej może pokaże się w formie roztworu, przy czym taki za 10 zł. nie załatwi problemu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jajmar 02.12.2014 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2014 Z ciekawości co to za pochłaniacz za 10zł ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 02.12.2014 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2014 a czemu w takim razie pochłaniacz wilgoci jest suchy? być może pochłania .. tego Ci akurat nie mogę powiedzieć jak to działa, bo nie wiem. Ale u Teściów moje działania pomogły -3 na zewnątrz .. na oknach brak wody... Rozmawiałem już będzie rok temu, kuzynem mojej mamy, właśnie o wilgotności, otóż stare nieszczelne okna tak silnie wentylują, przez te swoje nieszczelności iż jest 20% wilgotności przy koło 20st... konieczne nawilżanie. U rodziców też zawsze jest sucho jak pieprz, właśnie przez to iż masa nieszczelności robi wentylację, bez udziału świadomości .. wpada to zimne powietrze.. suche .. i zostaje podgrzane, przez co % lecą ..zawsze w domu u mnie była Sahara, mama pomstowała że kwiatki więdną .. itp, ale grzybków niet .. Teraz wymiana okien, doszczelnienie, tak że spadnie ta lewa wymiana powietrza .. i wzrost do 40% i więcej = grzyb. Miejsca są tak tragiczne, jak właśnie wspominany balkon że nie ma siły .. przy wilgotnym powietrzu zimna ściana = grzyb.. Przy 20% ściana musiała by być "zamarznięta" ale grzyb mrozu nie lubi...oraz takie mikro ilości kondensatu lodowego ..ze następuje resublimacja .. Okna na full .. i przeciąg .. 10-15 min .. 2 godziny grzania.. idzie to bez pochłaniacza wygnać grzać i wietrzyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 02.12.2014 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2014 Pytanie tylko ile tej wilgoci i jak bardzo kapie po ścianach. Może się okazać, że taki patent - grzanie na full, okna na przestrzał trzeba będzie stosować kilka razy..U mnie w bloku, zanim docieplili i zmienili okna - było tak samo. Sucho w domu, jak pizgało z zachodu lub wschodu (taki układ miało mieszkanie) to firanka latała w te i wewte, a nogi wiecznie zimne. Przy normalnych drzwiach w łazience - z takimi dziurkami - nie dało się zrobić w niej czegoś na kształt sauny, czyli sprawić by zaparowały lustra, w kuchni nawet długotrwałe gotowanie niewiele pomagało na skroplenie wody. Teraz jest łatwiej okna szczelne blok docieplony.Z pytań za punkty: ile osób przysłania kratkę w mieszkaniu by nie wywiewało ciepła? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 02.12.2014 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2014 ...... Z pytań za punkty: ile osób przysłania kratkę w mieszkaniu by nie wywiewało ciepła? Raczej trochę odwrotnie: ile osób zasłania kratki w mieszkaniu, by nie nawiewało zimna (wywiewanie jest słabo odczuwalne)? Problem najczęściej występuje właśnie po doszczelnieniu mieszkania (wymiana stolarki okiennej) - brak dostępu powietrza powoduje, ze went grawitacyjna przestaje działać i kratki wentylacyjne stają się nawiewami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 02.12.2014 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2014 Proste, spada ilość świeżego powietrza, które niesie ze sobą mniej wilgoci, a w domu cały czas, gotowanie, suszenie prania,oddychanie.http://www.termohigrometr.pl/kalkulator/ przy 70% i 20 st jest 10,26 grama do 1kg powietrza ~ 12,85 grama w 1m3 .. przy gęstości powietrza 1,25kg/m3...w moim domu było by 9 litrów wody ... w stanie gazowym...a przy wymianie powietrza 150 m3 .. 2 litry ucieka ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Łukasz Jakubowski 03.12.2014 17:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 Przyszła stacja pogody Pokazuje wilgotność 60% przy temp. 22stopnie. Jaka powinna być wilgotność, aby wszystko było w porządku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 03.12.2014 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 (edytowane) Przyszła stacja pogody Pokazuje wilgotność 60% przy temp. 22stopnie. Jaka powinna być wilgotność, aby wszystko było w porządku? Wilgotność względna w pomieszczeniach mieszkalnych ogrzewanych, zimą na ogół zawiera się w przedziale 30 - 50%, optymalnie 40%. Przy Twojej temperaturze 22oC i RH 60% wilgoć rosi się już w temperaturze ok,14oC, W kątach ościeży " ciepło nie zawsze zdąża za wilgocią" stąd też w tych miejscach najszybciej występuje roszenie, o czym pisano wcześniej. Moim zdaniem zadbaj o zmniejszenie wilgotności. Pozdrawiam. Edytowane 3 Grudnia 2014 przez Parkiet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 03.12.2014 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 przemo: w blokach kratki są tak skonstruowane że raczej nimi wyciąga powietrze (są w łazience i w kuchni zwykle), zlokalizowane pod samym sufitem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 03.12.2014 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 60% przy 22st to bardzo dużo .. to blisko 70% przy +20.... o 30/35 % za dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Łukasz Jakubowski 03.12.2014 20:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 teraz postawiłem na parapecie i jest 72% i 19stopni;/ Czyli co mam robić, aby zmniejszyć wilgotność? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 03.12.2014 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 przemo: w blokach kratki są tak skonstruowane że raczej nimi wyciąga powietrze (są w łazience i w kuchni zwykle), zlokalizowane pod samym sufitem... Tak jest - i najczęściej, po uszczelnieniu mieszkania (=brak dopływu powierza) jedna staje się nawiewem (ta ze słabszym ciągiem). Grawitacja jest bezlitosna:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 03.12.2014 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 teraz postawiłem na parapecie i jest 72% i 19stopni;/ Czyli co mam robić, aby zmniejszyć wilgotność? Tak, jak w odpowiedzi 43 "Okna na full .. i przeciąg .. 10-15 min .. 2 godziny grzania.. idzie to bez pochłaniacza wygnać grzać i wietrzyć". Potem przemyśleć temat nawiewników w oknach lub ciągłego rozszczelnienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 03.12.2014 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 teraz postawiłem na parapecie i jest 72% i 19stopni;/ Czyli co mam robić, aby zmniejszyć wilgotność? wietrzyć i grzać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Łukasz Jakubowski 03.12.2014 20:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 Ok w takim razie dzięki wszystkim za pomoc, odezwę się za jakiś czas i dam znać czy coś się zmieniło. mam pytanie jeszcze odnośnie nawiewników, muszą być zamontowane na każdym oknie w pokoju czy wystarczy jedno? Bo mam ich aż 4. Montaż tego jest jakiś skomplikowany czy wystarczy, że jakoś założę to na górę i zamykam okno i jest ok? Czy jednak wymaga to jakiegoś wiercenia, grzebania w ścianie czy nad futryną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 03.12.2014 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 (edytowane) Oddaj do sklepu, rozchyl skrzydła i będzie ok ... Czy jednak wymaga to jakiegoś wiercenia, grzebania w ścianie czy nad futryną w skrzydle bezpośrednio wiercisz ... Edytowane 3 Grudnia 2014 przez מרכבה Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 03.12.2014 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 Ok w takim razie dzięki wszystkim za pomoc, odezwę się za jakiś czas i dam znać czy coś się zmieniło. mam pytanie jeszcze odnośnie nawiewników, muszą być zamontowane na każdym oknie w pokoju czy wystarczy jedno? Bo mam ich aż 4. Montaż tego jest jakiś skomplikowany czy wystarczy, że jakoś założę to na górę i zamykam okno i jest ok? Czy jednak wymaga to jakiegoś wiercenia, grzebania w ścianie czy nad futryną? Ilość zależy od "rozmiaru" - ile przepuszczą powierza. Trzeba wiercić w futrynie - lub też zastosować ścienne, ale w bloku to raczej odpada, kwestia elewacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 03.12.2014 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2014 http://www.butikdom.com.pl/produkty/wentylacja/wentylacja-rylkair mini reku .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
figa112 04.12.2014 16:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2014 Witam wszystkich znawców i amatorów.Ja kupiłam w zeszłym roku dom w dobrym stanie.Najgorzej wyglądał dach więc wymieniłam.Z małym szczególikiem dachówkę wymieniłam na blachę- nie ze względów ekonomicznych- po prostu musiałam zrobić w miarę szybko a dobre ekipy miały porezerwowane terminy.I co się okazało że taki niewinny szczególik jak zmiana poszycia dachowego wywoła u mnie w domu taką zmianę mikroklimatu.Długo słuchałam różnych fachmanów pożal się Boże wyrąbałam dziurę w kuchni,w łazience,w spiżarce a pleśń która pojawiła się w narożnikach pokoi na parterze jest nadal.Malutka bo malutka ale jest.Wczoraj zapaliłam papieroska pod każdą dziurą i co się okazało zero ciągu.Zaznaczę że moi poprzednicy mieli wszystkie ciągi wentylacyjne zamurowane.Dzisiaj był pan kominiarz wszystko wytłumaczył i powiedział dokładnie to samo co radzili mi w temacie wentylacje.Napisałam to wszystko ku przestrodze tym którzy tak jak ja są zieloni w inżynierii budowlanej i pałętają się po tym forum i to co dla jednych jest oczywiste dla niektórych jest czarną magią.Podobno każda interwencja w taki dom jak mam ja czyli już dawno pełnoletni wywołuje rewolucję a jak się ona objawi to jest trudne do przewidzenia.Należy życzyć wszystkim amatorom żeby spotykali na swojej drodze tylko prawdziwych fachmanów.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 04.12.2014 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2014 Można tylko Tobie zaproponować, izolację na zewnątrz tych spornych narożników, teściowa grzecznie dała kawałki płyt po narożnikach na strychui było lepiej, jest lepiej, choć była izolacja już termiczna, to niestety, ale strych nie izolowany dobrze, bo te 3cm izolacji to całe nic.. plus wylewka dochodzi do ścianki kolankowej, ściany szczytowe też przerywają tą skromną izolację.Zimna powierzchnia narożnika, plus duża wilgotność = grzyb.Narożniki są szczególne, ponieważ w nich rozchodzą się trzy strumienie ciepła, stąd robi się spory mostek termiczny.Czego efektów przedmówczyni doświadcza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.