Izolacja bloczków betonowych fundamentowych.

[przywa]

Witam,

Czy jest możliwość zastosowania folii budowlanej 0,3mm, zamiast malowania bloczków betonowych farbą bitumiczną (dysperbit) w celu izolacji, chodzi mi głównie o wewnętrzną część ścian ?

 

Pozdrawiam

Edytowane 30 Listopada 2014 przez przywa

[smigloxxx]

Przerwiesz folię przy zagęszczaniu piasku

Dysperbit to nie izolacja .

 

 

 

--------------------------------------------------------------------------

http://www.smigielskibudowadomów.cba.pl

Edytowane 15 Stycznia 2015 przez smigloxxx

[fighter1983]

ani jedno ani drugie nie jest izolacja.

A i tak zrobisz jak juz zalozyles

[surgi22]

Lepiej to co chcesz wydać na folię zainwestuj w browar lub daj biednym dzieciom .

[marcin_74a]

nie izoluje sie czesci wewnetrznych fundamantu , szkoda pieniedzy a i tak to Ci nic nie daje

[surgi22]

nie izoluje sie czesci wewnetrznych fundamantu , szkoda pieniedzy a i tak to Ci nic nie daje

Jesteś pewien?

[sylwekr]

A może w końcu ktoś sensownie wytłumaczy po co ten dysperbit się stosuje. Izolacja przeciwwodna to zadna, więc co ? Podam taki przykład, kiedyś poszedłem "na wakacje" (ale wyszło trochę dłużej ) do pracy w firmie która robiła min. kanały deszczowe. Wszystkie elementy betonowe które były zakopywane musiały być malowane dysperbitem (nie daj Boże, żeby inspektor nadzoru zobaczył że coś niedomalowane), więc np rury wipro (betonowe) musiały być na zewnątrz pomalowane, a w środku przecież woda płynie, kręgi na studnie też, wpusty uliczne też, gdzie część wpustu to osadnik w którym cały czas stoi woda. Zatem po co to się maluje, po co ten dysperbit ??????

[surgi22]

Żeby było ładnie ????

[fighter1983]

Żeby było ładnie ????

no mniej wiecej....

poza tym pamietajmy ze mamy jeszcze wsrod projektantow inspektorow w szczegolnosci w "budzetowce" tzw starych wyjadaczy, ktorzy swoje posady piastuja od czasow PRL i do emerytury tam beda.... to jak w urzedach... helllooooo - w PL zyjemy.

 

Sam dostarczalem tego typu bitum, ktory niewiele daje na fragment S2 w Warszawie ... 120ton ... masy ktora beton robila na czarno... BO TAK... pieniazki wydane tak na dobra sprawe ze skarbu Panstwa... bez sensu.

Ale jezeli ja bym nie dostarczyl - dostarczylby kto inny

Edytowane 16 Grudnia 2014 przez fighter1983

[surgi22]

A masz chociaż moralnego kaca

[fighter1983]

A masz chociaż moralnego kaca

nie... to drobne w porownaniu z tym ile dziwnych platnosci idzie ze skarbu Panstwa... poza tym moim platnikiem byla krajowa spolka z o.o. no ale... przy S2 to inwestorem to chyba jest GDDKiA - "Gdaka" potocznie...

[sylwekr]

To w końcu malować czy nie. Z tego co widzę i zalecają to malować. Ale chciałbym w końcu wiedzieć po co te wydane pieniądze na dysperbit. Jak by to było 100- 200 zł to bym w tym momencie nie zastanawiał się, ale byłem w lekkim szoku jak mi znajomy powiedział, że u siebie na dysperbit wydał ponad 1000 zł - ponad 20 kociołków do pomalowania fundamentu. Nie lubię wydawać takich pieniędzy nie wiedząc jaki sens ma ten wydatek..... A wracając do doświadczenia z przed lat to też wtedy jak pytałem po co maluje się beton to nikt nie udzielił sensownej odpowiedzi tylko: "bo tak się robi", "bo tak trzeba", "bo tak każą", "bo tak jest w projekcie" itp Edytowane 17 Grudnia 2014 przez sylwekr

[smigloxxx]

Jeśli już chcesz malować tak bardzo aby ugasić kaca moralnego że mogłeś zrobić a nie zrobiłeś . To tynkuj ściany i zainwestuj w coś droższego niż dysperbit . Różne firmy mają chemię izolacyjną np . izohana. W necie znajdziesz jak chcesz coś droższego masz środki innych firm ale jak zobaczysz cenę pewnie zwątpisz i pomalujesz dysperbitem jak inni te kręgi aby było w większości chodzi o cenę takich środków i każdy zamyka oczy aby było przede wszystkim tanio .A inni którzy ci doradzają może żyją w nie świadomości o istnieniu środków innych niż dysperbit .

--------------------------------------------------------------------------

http://www.smigielskibudowadomów.cba.pl

Edytowane 16 Stycznia 2015 przez smigloxxx

[fighter1983]

To w końcu malować czy nie. Z tego co widzę i zalecają to malować. Ale chciałbym w końcu wiedzieć po co te wydane pieniądze na dysperbit. Jak by to było 100- 200 zł to bym w tym momencie nie zastanawiał się, ale byłem w lekkim szoku jak mi znajomy powiedział, że u siebie na dysperbit wydał ponad 1000 zł - ponad 20 kociołków do pomalowania fundamentu. Nie lubię wydawać takich pieniędzy nie wiedząc jaki sens ma ten wydatek..... A wracając do doświadczenia z przed lat to też wtedy jak pytałem po co maluje się beton to nikt nie udzielił sensownej odpowiedzi tylko: "bo tak się robi", "bo tak trzeba", "bo tak każą", "bo tak jest w projekcie" itp

Bo dysperbit i tego typu srodki "cos tam pomagaja" .. nie szkodza.. ale to zadna izolacja.

W szoku to widocznie bys byl, jakbym Ci powiedzial ze masz 240zl brutto zaplacic za kubelek 28kg "mazidla czarnego" ktore powinienes zastosowac jako hydroizolacja bitumiczna, a przy napierajacej wodzie: 4,5-5kg na m2 idzie tego... i ludzie tak placa... jak chca robic hydroizolacje,

[Balto]

fighter: bo dawniej to było prostsze, do tej pory gdzieś się u mnie pląta taki metalowy kubeł ze stwardniałą smołą którą się podgrzewało a potem malowało... a teraz jakieś dziwne wynalazki wprowadzili...