Żory - indywidualny z płaskim dachem

[immoral]

Sami układaliśmy styropian, pod nim paraizolacje i sami ocieplaliśmy ogniomury plus siatka i klej.

Żwir tak jak pisałeś też sami.

 

Obróbki po ociepleniu ścian, tak nam poradzili. Ludzie podobno po kilka lat potrafią żyć bez. Odwodnienie działa, woda spływa, wszystko jest ok.

[Emila3000]

bez obróbek robią się zacieki, więc trzeba je montować zaraz po malowaniu ścian

[Darkat]

Wiem że zamęczam. Więc chyba ostatnie pytanie Gdzie kupiliście te spadki styropianowe. Nie wiem czy u was dach był zrobiony tak jak był w projekcie, bo u mnie projekt wygląda zupełnie inaczej niż to co prawdopodobnie będzie robione. Ale do czego zmierzam. Tam gdzie kupowaliście spadki to firma sprzedająca wam je specjalnie zaprojektowała czy sami sobie układaliście spadki jak chcieliście.

[immoral]

Zamawialismy styropian z Polstyru. Wysłałam projekt a oni robią wycene i przesyłają gotowe elementy ponumerowane razem z kartką jak je układać.

Myślę że wystarczy rozrysowac gdzie mają być wpusty i dobrać spadek a oni już sobie poradzą albo można poprosić projektanta o zrobienie rysunku. Wydaje mi się że taki rysunek mogą też wykonać w Barelu. Zapytaj ich.

[immoral]

bez obróbek robią się zacieki, więc trzeba je montować zaraz po malowaniu ścian

 

a no jasne, że tak ale ludzie z oszczędności pewnie z tym czekają

my zamontujemy po ociepleniu + siatka i klej. Tynk będzie dopiero na wiosnę - w tym roku już tego nie ogarnę

[Emila3000]

no to o to chodzi, że troszkę można poczekać jak Wy, ale granicą jest malowanie ścian, bo później jest taka oszczędność, że trzeba drugi raz malować

u nas obróbki były robione od razu i strasznego babola przez to mamy bo już się żadnych zmian nie wprowadzi na późniejszych etapach na elewacji i trzeba kombinować. No i pewnie z ociepleniem jest większa akrobacja jak te blachy już są....

[immoral]

Jak się da najpierw blachy to one by musiały wystawać na 20 cm u nas i potem ten styropian musiałabym pod nie wsunąć?

[Emila3000]

tak się właśnie robi u nas za mało wysunęli i musiałam ostro kombinować ze sztukaterią i nie wyszło tak jak sobie wymarzyłam a tak niewiele brakowało i było na wyciągniecie ręki.

 

chociaż w większości tam gdzie mieliśmy blachy to juz dekarze zrobili częściowo ocieplenie, żeby nie robić akrobacji, tak jak u Almafi - ma szczytach ma już styropian położony.

[immoral]

Ocieplamy już za niecały miesiąc, więc myślę że to było dobre rozwiązanie. Przy domu z płaskim dachem dziwnie by wyglądał jeden pasek styropianu

[immoral]

Nie samą budową żyje człowiek, ale też urządzaniem. Zamówiliśmy sofy do salonu!

Powinny być na moje urodziny.

 

[RK1719508166]

wpadłem się przywitać

nieco inny zakres i chyba kolejność ale w miarę na podobnym etapie jesteśmy tzn Wy krok chyba do przodu

[immoral]

Witam i od razu dodaję Cię do ulubionych muszę doczytać w domu skąd pomysł budowy kolejnego domu

 

Chyba jesteśmy na podobnym etapie - u nas gipsują się łączenia GK i tynkują sufity. Trochę jeszcze zejdzie, a potem akcja kafelkowanie i akcja ocieplanie.

[immoral]

No i się harmonogram przesuwa:

 

elektryka do 28.03 - ZROBIONE

dach do 28.03- ZROBIONE (zostało do wrzucenia 2 m3 żwiru jak go domówię)

wod-kan + gaz od 28.03 do 17.04 - ZROBIONE

podłogówka do 8.05 - ZROBIONE

wylewki do 10.05 - ZROBIONE

sufity do 30.05 i w międzyczasie przyłącza - przyłącza są, sufity muszę domówić firmę do tego

płyty GK i ścianki do 8.08 - to robimy sami - do końca września

malowanie od 08.08 do 22.08 - sami - 01.10-15.10

płytki i łazienki od 01.09 do 10.10 - sami - 15.10 - 15.11

panele i drzwi do końca października - sami- do 15.12

 

Ocieplenie będzie we wrześniu.

 

Chyba trzeba będzie jednak robić wersję minimum, czyli dwa pokoje i jedna łazienka

[PusiaKssawery]

Ociupinkę to przesunięcie, dużo zrobione macie

[Emila3000]

przesunięcie lekkie, ale przecież sami to robicie wszystko!! plan minimum to dobry pomysł, lepiej skupić się na najważniejszych pokojach zamiast rozgrzebywać wszystko i nie skończyć nic.

[immoral]

na razie będziemy robić wg planu, na początku października mąż ma niecały tydzień wolnego.

jak już nas przyciśnie bardziej, czyli będzie listopad to stawiamy na plan minimum i tyle. wtedy to ja już będę musiała raczej się pakować

[amalfi]

Takie przesunięcia przy budowie domu to pryszcz. Przy remoncie łazienek miałam większe.

[immoral]

Tragedii nie ma, ale do końca roku musimy się wyprowadzić, a do tego chciałam już święta w sumie spędzić w nowym domu.

Już nie wspomnę, że kupujący też mnie męczy, że też chce święta w nowym domu....

[PusiaKssawery]

Tragedii nie ma, ale do końca roku musimy się wyprowadzić, a do tego chciałam już święta w sumie spędzić w nowym domu.

Już nie wspomnę, że kupujący też mnie męczy, że też chce święta w nowym domu....

 

No to raczej się wyrobicie - poślizgi podałaś do listopada, do świąt jeszcze trochę czasu zostaje

[immoral]

w sumie to podałam do 15.12

a wystarczy, że się ktoś rozchoruje (ktoś, czyli mąż, czyli jedyny wykonawca ) i cały harmonogram w pizdu

 

Ja na to od razu patrzę jak na kosztorys - jak mi wychodzi coś za 100 tysięcy tzn, że będzie kosztować 120 tysięcy dlatego jak patrzę na 15.12 to się boję