Żory - indywidualny z płaskim dachem

[immoral]

Na projekcie nie widać tego, bo się nie da, ale będzie gazowa na 4 palniki i indukcja na dwa palniki zaraz obok, w stronę lodówki.

[immoral]

Zagadki na niedzielę: na jakiej wysokości macie gniazdka? na jakiej wysokości włączniki? podobno teraz w modzie są niżej - nasz elektryk zabije nas pytaniami

na co jeszcze zwrócić uwagę przy planowaniu elektryki?

[Emila3000]

kuchnia wyszła super, chociaż może zamienilabym piekanik z lodówką wtedy wyszedł by trójkąt.

 

gniazdka u mnie są na wysokości ok 20 cm, wlączniki 120 cm, nad blatem gniazdka są ok 10 cm. zrób sobie dużo właczników schodowych i krzyżowych - pstrykanych z różnych w miejsc - np w korytarzu - przy sypialniach i na początku korytarza.

[PusiaKssawery]

gniazdka u mnie są na wysokości ok 20 cm, wlączniki 120 cm, nad blatem gniazdka są ok 10 cm. zrób sobie dużo właczników schodowych i krzyżowych - pstrykanych z różnych w miejsc - np w korytarzu - przy sypialniach i na początku korytarza.

 

U nas na podobnej wysokości, a z resztą wypowiedzi Emilki zgadzam się

[immoral]

Emilia, no fakt. Zamienię. Czemu ja tego znowu nie widziałam

 

Będzie kilka przełączników bistabilnych czy jakoś tak. Pracuje nad tym. Elektryk wejdzie kolo 8 marca, bo wszystkie lampy prowadzimy nad stropem a nie tylko tam gdzie zostaje betonowy sufit.

 

Zrobiłam harmonogram - przeprowadzka wyszła na koniec listopada

Edytowane 1 Marca 2016 przez immoral

[Emila3000]

Zrobiłam harmonogram - przeprowadzka wyszła na koniec listopada

to tak ja u nas wyszło - jakoś w okolicach mikołajek się przeprowadziliśmy

[Brysia8]

Wow - listopad, całkiem fajny wynik!

Czy możesz wrzucić tutaj swój harmonogram?

[Emila3000]

no właśnie wrzuć, może uda się coś przyspieszyć :lol2:

[immoral]

elektryka do 28.03

dach do 28.03

wod-kan + gaz od 28.03 do 17.04

podłogówka do 8.05

wylewki do 10.05

sufity do 30.05 i w międzyczasie przyłącza

płyty GK i ścianki do 8.08 - to robimy sami

malowanie od 08.08 do 22.08 - sami

płytki i łazienki od 01.09 do 10.10 - sami

panele i drzwi do końca października - sami

 

to co sami to przyjęłam trochę dłużej

 

potem elewacja i ogrodzenie

 

coś ominęłam?

 

wykres mam zrobiony w excellu jako wykres gantta, więc przepisałam mniej więcej

Edytowane 29 Lutego 2016 przez immoral

[PusiaKssawery]

Plan ambitny. Powodzenia Trzymam kciuki

[immoral]

wiem, że ambitny i może się nie udać, ale po co robić nieambitne plany?

[PusiaKssawery]

wiem, że ambitny i może się nie udać, ale po co robić nieambitne plany?

 

Ale ja nie w tym sensie, ze może się nie udać

Przeciwnie, wszystko przemyślane, z zapasem czasu, wszystko ma się udać i już

[immoral]

Krótka relacja dla zainteresowanych:

 

Elektryka się robi. Od tygodnia (z przerwami - w sensie, że nie są codziennie).

Przyjechał styropian na dach - rozłożenie go to nasz zakres. Zajął całą sypialnię z łazienką, garderobą, drugą garderobą i wc - nie ma jeszcze ścianek więc miał się gdzie rozpychać teraz trzeba to przerzucić na dach i zrobić.... a tu ciągle pada. Ale narazie jeszcze nie psuje to planów. Tylko w domu trochę mokro, bo mamy coraz więcej dziur w suficie - oprócz przepustów pod wentylację doszły dziury na lampy i komin.

Nasz instalator od wod-kan, co, gaz jest troszkę nadgorliwy i tak planuje i planuje i przekłada, że te instalacje zamiast zacząć ok. 01.04 to chyba skończymy wtedy. Śmiałam się, że trzeba go zatrudnić jako nadzór to przeprowadzimy się w lipcu a nie w grudniu

Ogólnie dzieje się, więc jest ok

[Emila3000]

ooo masz styropian wiec możesz sobie zrobić makietę kuchni paczki styro mają takie same wymiary jak meble w kuchni

[immoral]

Mokro jest i zimno, aż nie chce się przekładać tego styropianu...

 

Potrzebuję żebyście jeszcze raz trzymali kciuki za pogodę w przyszłym tygodniu, bo będziemy robić dach

[gaja2]

Dołączam do komentujących i trzymających kciuki za pogodę!

Przeczytałam dzisiaj cały Twój dziennik od deski do deski i mam drobny dysonans poznawczy, bo Twój dom zupełnie nie jest w moim stylu, ale jest piękny!

Bardzo podoba mi się Twój sposób dochodzenia do ostatecznych i najlepszych rozwiązań: uparcie i niustępliwie do celu to tak trochę na przykładzie kuchni.

Ja właśnie myślę o kuchni, a będzie chyba podobne (tylko lustrzane) ustawienie w literę L, z tym że u mnie zmieści się lodówka z lewej obok okna, bo nie mam takiego cudnego panoramicznego, jak Ty!

Edytowane 13 Marca 2016 przez gaja2

[PusiaKssawery]

Potrzebuję żebyście jeszcze raz trzymali kciuki za pogodę w przyszłym tygodniu, bo będziemy robić dach ������ a potem dam Wam spokój aż do elewacji ������

 

Kciukam mocno, ale ...

[immoral]

Kciukam mocno, ale ...

 

No co Ty... patrz jak dobrze Ci idzie

 

[PusiaKssawery]

No co Ty... patrz jak dobrze Ci idzie

 

[ATTACH=CONFIG]349879[/ATTACH]

 

No to się cieszę

[immoral]

kolejna skrótowa relacja:

 

elektryka skończona -jak coś dojdzie to już sobie sami pociągniemy

 

wod-kan skończone - została podłogówka do zrobienia, aktualnie rozkłada się styropian - sam - uwielbiam jak coś się robi samo

 

dach - w trakcie - może jutro skończą? przy okazji - czy ktoś wie jak mamy tam teraz wysypać 12 ton żwiru jako balast? bo też wzięliśmy w swoim zakresie - ach te oszczędności...

wciągać w wiaderkach? nie kupię bigbagów pakowanych po 1 tonie, bo nie położę tego na strop o nośności 400 kg/m2

jakieś pomysły?

 

 

 

na dachu mieliśmy tylko wykleić styropianem ogniomury, zaciągnąć siatką i klejem, dać styropian na wierzch ogniomurów ze spadkiem i ułożyć warstwę styro 20 cm + styropian spadkowy. Niestety okazało się, że ze wszystkich osób tylko mąż i szwagier nie mają lęku wysokości - ja za nic nie wejdę na dach zdecydowanie najbardziej ucierpiał na tym mąż, który przez 5 dni zapindalał sam, a w niedzielę od 7 do 21 ze szwagrem. Ja jako osoba z lękiem musiałam wynosić styro z domu i podawać na rusztowanie. Jeszcze nie czuję rąk. Ale za to od poniedziałku działa firma i mamy już rozciągniętą membranę i nie muszę się martwić pogodą. W końcu, bo oglądałam prognozy po kilka razy dziennie i żadne nie były dobre.

a wcześniej jeszcze trzeba było zrobić przewody do wentylacji mechanicznej

 

śmieszna historia: na budowie wyglądam zwykle jak menel - stare dżinsy, buty z farby, rozciągnięta bluza z adidasa, rozczochrane włosy. Pojechaliśmy po coś do Casto i obok mają kafejkę, więc chciałam kupić coś na drugie śniadanie. Wchodzę, patrzę, że są dwie bułki ostatnie (była niedziela) więc pytam z czym są. A pani na to, że to nie na sprzedaż, że zapomniała wyciągnąć... po czym patrzy tak na mnie i mówi: "ale jak jest pani bardzo głodna to ja je pani oddam za darmo" :lol2::lol2: i dała. to wzięłam. z pasztetem były

 

pozytywna historia: dzisiaj miałam wolne i złożyliśmy w banku PKO dyspozycję wypłaty kolejnej transzy - ok. 10:00 - kontrola na budowie była już o 15:30 - uwielbiam ten bank

 

dziwna historia: jakiś czas temu odezwali się do nas z redakcji Muratora w sprawie artykułu o płaskich dachach, kilka pytań mailem, prośba o zdjęcie itp. - dachu jeszcze nie mieliśmy wtedy zrobionego, ale odpowiedzieliśmy. Wczoraj kupiłam gazetę, jest artykuł, jest część mojej wypowiedzi w doświadczeniach inwestorów, nawet nie bardzo zmieniona, ale podpisana śmiesznym nickiem, którym nigdy się nie podpisywałam. Może to stąd bierze się taka opinia o dziennikarzach?

 

p.s. dzisiaj zdjęć nie będzie - forum wariuje

Edytowane 22 Marca 2016 przez immoral