kjuta 01.10.2017 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2017 immorial z przyjemnością zaglądam szczerze czytając ostatnie wpisy nie spodziewałam się, że mieszkając poczynisz postępy w wykańczaniu domu, a tu taka niespodzianka - gratuluję samozaparcia, chęci i smykałki, bo wszystko wygląda pięknie, a co najważniejsze sprawia wrażenie ciepłego gniazdka, gdzie gości miłość ) łazienka baaardzo mi się podoba, a powiedz jak skończyła się historia ze źle podłączonym prysznicem ? dało się obejść skuwanie kafli ? jak dziadkowie ? zaaklimatyzowali się szybko ? a Tobiaszek ? fotkę wstawiłabyś jakąś buziaki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
immoral 01.10.2017 09:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2017 cały czas coś robimy, ale na kompletnym luzie... listew nadal nie ma wszystkich, nie ma cokolików w kuchni, blat na stole jest z resztek płyt osb, bo docelowy nie wiem kiedy będzie ogród to jest dla mnie zło konieczne - taki przymus jak się nie chce mieć sąsiadów za ścianą, więc cieszę się, że jest trawa zasiana i może będzie pies mniej błota wnosił źle podłączony prysznic skończył się tylko dziurą w ścianie z drugiej strony (bo to ścianka gk była akurat), było łatwo zakleić, a i tak to jest za szafą teraz akurat. Ściana była już pomalowana, więc poprawkę byłoby widać, no ale na szczęście jest szafa Babcia to ma tak jak ja - jakby nigdy nie mieszkała nigdzie indziej zresztą ona do wszystkiego się aklimatyzuje, obsługuje już suszarkę do prania, zmywarkę i piekarnik, więc jest samowystarczalna - to były nowe sprzęty, więc musiała się nauczyć Dziadek tak jak pisałam wcześniej ma Alzheimera, nie poznaje zwykle nikogo, wg niego to on mieszka w całkiem innej miejscowości (tam gdzie za kawalera jeszcze, czyli 53 lata temu). Tobi jest szczęśliwy, jak to mały szczęśliwy piesek Jak klikniesz w mojego Instagrama to zobaczysz ostatni filmik jak bawi się z balonikiem A poza tym jest wszędzie: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kjuta 01.10.2017 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2017 śliczny urósł Babcię podziwiam i po cichu zazdroszczę, jak opisujesz bardzo zorganizowana i otwarta na wszystko musi być, na nowy sprzęt, super, że jest niezależna i nie boi się nowości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 01.10.2017 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2017 Tobiaszek słodziak. Też mi się marzy jeszcze piesek, albo dwa, ale to już w nowym domu właśnie, bo na dwie przeprowadzki jeden kot mi wystarczy. Starsi ludzie tak mają, że jak demencieją, to zawsze się przenoszą w młodość. I piękne to i smutne. Wspaniale, że Wam się dobrze mieszka. A niedoróbkami się nie przejmuj. Przy pierwszym remoncie zrobicie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
immoral 01.12.2017 14:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2017 Po pierwszym roku mieszkania (no jeszcze nie całym), mogę podać, że rachunki za gaz od grudnia 2016 do grudnia 2017 wyniosły dokładnie 1763,72 zł. W tym jest ogrzewanie całego domu, ciepła woda (5 osób + pies) i gotowanie (mamy tylko jedną kuchenkę na gaz, a gotujemy naprawdę sporo - ja gotuję, mąż gotuje, babcia gotuje dla siebie i dziadka i jeszcze dla prababci co innego, więc się tego zbiera trochę ) Także wydaje mi się, że jak na dom budowany bez energooszczędnych szaleństw to jest to dobry wynik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mrufka_bum 01.12.2017 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2017 (edytowane) Hej Gratuluję domu. Nie znam się szczególnie na energooszczędności, ale chciałabym uzyskać w naszym domu taki wynik, jak podałaś. Obecnie mieszkamy w trzy osoby w domu z lat 70, który ocieplony jest tylko z dwóch stron i w zimniejsze miesiące (styczeń, luty), płacimy za gaz 600 nawet 700 zł miesięcznie, przy temperaturze w domu między 18-19 stopni. Gdybyśmy chcieli zaszaleć i mieć te 22 stopnie, to chyba zapłacilibyśmy za dwa miesiące tyle co Wy za cały rok. Także dla mnie bomba Aha, jeszcze pytanko. Możesz zdradzić co to za rolety macie w oknach? Edytowane 1 Grudnia 2017 przez mrufka_bum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
immoral 01.12.2017 14:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2017 mrufka_bum, dziękuję No właśnie nie podałam, że temperatura u nas na 21 st jest ustawiona. Osobiście wolałabym 23 st, ale napotykam sprzeciw reszty mieszkańców. Ostatecznie pisząc tego posta teraz siedzę w skarpetkach bez kapci i krótkim rękawie, więc i tak jest nadspodziewanie dobrze. Wcześniej mieszkałam w domu też ogrzewanym gazem, ale od dewelopera (bliźniak). Rachunki w zimę też były od 500 do 700 zł (podobna powierzchnia), a zawsze było zimno po 18-19 st. właśnie i siedziałam w swetrach, szlafrokach i jeszcze czasem dogrzewałam termowentylatorem, także znam ten ból. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iscra 01.12.2017 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2017 Piękny wynik! Jak tam listwy, jak tam cokoły w kuchni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pandzik 01.12.2017 22:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2017 Piękny rachunek. Gratulacje. Ja w tej chwili na czas budowy wynajmuję 150metrowe poddasze. Piec gazowy idzie na okrągło a salonu o kubaturze ze 150m3 nie używamy i nie ogrzewamy....Niby jest kominek ale szmelc całe ciepło puszcza w komin. W nowym developerskim mieszkaniu mieszkałem 2 lata. Nawiewy na oknach i wentylacja mechaniczna w kuchni i łazience. Do tego ciepło z miasta. Ceny spore a w domu cały czas przeciągi. Szeregówki na tym osiedlu wszystkie na kominkach przez całą zimę... MASAKRA Zastanawiam sie czy do tego salonu nie wsadzić takiego promiennika gazowego, ogrodowego. jeszcze raz gratuluje domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
immoral 04.12.2017 14:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2017 pandzik, dziękuję Iscra, cokoły tylko pod wyspą, ale jestem na etapie zamawiania blatu granitowego na całość, to potem już będą cokoły i wszystko Listwy bez zmian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
immoral 23.04.2019 14:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2019 Półtora roku mnie nie było.... Postaram się może kiedyś cyknąć jakieś fotki. W każdym razie mamy granitowe blaty w kuchni i nawet kafelki nad blatem. Z fugą i silikonem Mamy trawnik i 3 borówki amerykańskie. Od miesiąca mamy płot! Poziome deski modrzewia syberyjskiego. W związku z tym mamy też skrzynkę na listy co niezmiernie cieszy panią listonosz. Mamy fugę na podłodze w WC - po dwóch latach z kafelkami bez fug Mam już tylko 2,5 kartona niepołożonych listew przypodłogowych Sama nie wiem co jeszcze, bo tyle czasu już minęło. Czego nie mamy nadal? Drugiej łazienki. Kompletnie. Mamy tam po prostu śmietnik Tych listew co są w kartonach Domytych okien i drzwi. Opaski wokół domu. Tarasu. Połowy lamp zewnętrznych. Blatu na stole w salonie - nadal płyta OSB Podłogi w szopce na narzędzia. Żwirku przy płocie. Odpływu z jednej rynny. Dzwonka do drzwi i elektrozaczepu. Odmalowanych ścian po przeprowadzce. Daszka nad wejściem. Silikonów w pralni i wc. ...... Ktoś tu czasem zagląda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regius 23.04.2019 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2019 Ktoś tu czasem zagląda? Muszę przyznać, że czasem podglądam. Kiedyś nawet chodząc po swojej wiosce i szukając inspiracji związanych z rzygaczami zauważyłem podobny dom do Waszego (przepraszam za jakość zdjęcia): Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iscra 24.04.2019 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2019 Ktoś tu czasem zagląda? No zagląda, a czemu miałby nie zaglądać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
immoral 24.04.2019 12:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2019 Muszę przyznać, że czasem podglądam. Kiedyś nawet chodząc po swojej wiosce i szukając inspiracji związanych z rzygaczami zauważyłem podobny dom do Waszego (przepraszam za jakość zdjęcia): To jest nasz dom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
immoral 24.04.2019 12:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2019 No zagląda, a czemu miałby nie zaglądać? Bo nic się nie dzieje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regius 24.04.2019 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2019 To jest nasz dom Hehehe, jaki ten świat mały. Witam sąsiadkę (do czasu przeprowadzki do Mikołowa). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
immoral 24.04.2019 18:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2019 Nie spodziewałam się, że spotkam tu kogoś z mojej (naszej) wsi Dobrze, że my już za płotem, bo nawet na tym zdjęciu widać, że bez zaciągniętych rolet to można u nas nawet krzesła sobie pooglądać w salonie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.