Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Żory - indywidualny z płaskim dachem


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 576
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dziękuję :)

 

W banku poszło gładko. Mam nadzieję, że zawsze tak będzie. Pieniądze mają być do końca miesiąca. I dobrze. Teraz mamy przerwę technologiczną związana z betonem. Trochę szkoda, że kosztorys do pko robił doradca na podstawie moich wcześniejszych kosztorysów do innych banków, bo chyba trochę inaczej rozłożyłabym kwoty. Ale jakoś damy radę.

Dostaliśmy też od razu dokumenty do złożenia w sądzie i urzędzie skarbowym. W sądzie wszystko poszło normalnie, ale co do urzędu skarbowego to ta instytucja nie jest poważna. Człowiek chce im zapłacić 19 zl podatku. Płaci. Składa formularze. Ale oni muszą chcieć jeszcze sto papierków do tego. A ja koniecznie potrzebowałam dzisiaj pieczątkę wpływu. Przecież mogliby mi ją przybić a jak czegoś brakuje to niech piszą mi pismo o uzupełnienie....

 

Dostaliśmy też dzisiaj nadanie numeru domu. Jest taki jak myśleliśmy. 20 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ławy fundamentowe już rozszałowane. Od poniedziałku będą się murowały ściany.

 

WP_20150829_12_52_34_Pro.jpg

 

Daje nam to też dość konkretny pogląd na to jak będą wyglądały sufity w salonie i kuchni. Bo będą betonowe. Chyba że jednak byłyby betonowe podłogi to wtedy nie, bo tu już przesada. Ale po wielu dziennikach tutaj stwierdzam, że o beton nie jest tak łatwo.

 

Dzisiaj byliśmy w Cieszynie zobaczyć jak wygląda sklep sieci Mercury Market. Przede wszystkim jest duży. Po drugie to taka jakby Castorama, ale zdecydowanie bardziej nastawiony jest na wykończenie i urządzenie. Podobało mi się, że jest wystawione dużo drzwi, paneli czy mebli łazienkowych. Taki jest wybór szafek

WP_20150829_11_34_14_Pro.jpg

WP_20150829_11_34_10_Pro.jpg

 

Może jak w końcu przyjdzie pierwsza transza kredytu to będę mogła coś kupić :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

2 tygodnie urlopu minęły tak szybko, że nawet nie zauważyłam kiedy.... ale za to mamy stan 0 :wiggle:

 

Przez ten czas przeżyliśmy dylematy związane z ociepleniem fundamentów - grubość, xps czy eps itd., dylematy pod tytułem "czy wystarczy piasku do zasypania czy trzeba będzie przywieźć?" oraz "jak długo jeszcze, żeby wyjść z tej ziemi i mieć to za sobą?" Ciekawe kto by się tym wszystkim martwił jakbyśmy nie mieli wolnego.

 

Trzeba też przyznać, że gdyby nie urlop to nie zalalibyśmy tej podłogi do piątku, a od poniedziałku nasz główny wykonawca ma tydzień urlopu.

 

Relacja foto:

 

Zasypywanie i zagęszczanie zajęło nam dwa dni, ale jednak wystarczyło piasku. Po zasypaniu fundamentów zobaczyliśmy też jak będzie wyglądał dom na działce i jak mniej więcej kształtuje nam się teraz teren i wysokości. Przez te wiecznie zalegające zwały piasku zapomniałam jakie są widoki i jak duża jest działka

 

WP_20150916_14_00_16_Pro.jpg

 

WP_20150917_18_36_06_Pro.jpg

 

Beton:

 

WP_20150918_09_07_09_Pro.jpg

 

WP_20150918_025.jpg

 

 

i pompa na tle pięknego nieba

 

WP_20150918_08_37_35_Pro.jpg

 

 

dla mnie nastał teraz najgorszy moment, w którym co prawda można już trochę pochodzić po domu, ale za to powierzchniowo wydaje się on chyba najmniejszy, a wg mnie i tak jest ciągle za mały. W kółko rozrysowuję meble i łazienki w programach, na papierze milimetrowym (bo programy przekłamują skalę) i mam ochotę mierzyć fundamenty, bo "to niemożliwe, że tu ma się zmieścić łazienka i moje łóżko...". Wiem, że to tylko urojenia, przywidzenia, fantasmagorie i każdy tak ma, ale na prawdę nie można się oprzeć takiemu wrażeniu. W dodatku muszę czekać cały tydzień, aż do następnego poniedziałku na murarzy, żeby zobaczyć chociaż początki murów.

Edytowane przez immoral
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze szkodami to jest tak, że było tam wydobycie, ok. 30 lat temu zakończone.

Konstruktor nie uznał za niezbędne żadnych wzmocnień, choć nie powiem, ja bym wolała.

 

Teraz jakaś firma ze Świerklan ma koncesję na wydobycie metanu, gdzie wszelkie źródła potwierdzają, że nie powoduje to żadnych szkód. Jeszcze nie wiem czy w to wierzę. Oni jeszcze nie wiedzą czy zaczną.

 

W razie czego sprzedamy i będziemy budować nowy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...