Administratorzy i moderatorzy - ich uprawnienia (temat dla Redakcji i prawników)

[fighter1983]

Obiecalem sobie, ze nie podejde emocjonalnie do tego zagadnienia, nie mniej jednak - jezeli mnie poniesie w trakcie pisania tego watku - z gory przepraszam, mam straszna "burze mysli" w glowie, i jezeli ktos poczuje sie dotkniety - z gory przepraszam.

Jednoczesnie postaram sie pisac maksymalnie skrotowo, korzystajac z linkowania do zrodel, aby skrocic post.

Ten watek ma na celu przedtsawienie problemu i zmobilizowanie osob decyzyjnych z ramienia Muratora (piszac Murator mam na mysli firmy Murator SA, ZPR Media (btw gdzie jest Budowia? z nimi podpisywalem umowe? a nie kojarze info o zmianie uslugodawcy?) i inne "kapitalowo powiazane" podmioty gosp swiaczace uslugi na forum, oraz osoby z tym forum zwiazane: administratorow, Redakcje, Moderatorow) do podjecia odpowiednich dzialan.

 

Osoboscie uwazam, ze mamy na forum sporo nieuregulowanych spraw w kwestii moderacji i ewentualnych banow.

Opisuje to na przykladzie, ktory mial miejsce kilka dni temu.

W duzym skrocie:

1 - wdalem sie w dyskusje na temat nowych moderatorow, gdzie poruszono problem TB i skakania sobie do gardel tzw pompiarzy i kablarzy

2 - jeden z moderatorow uznal, ze obrazilem go personalnie

3 - prawdopodobnie jeden z uczestnikow ostrej dyskusji w watku o moderatorach (kablarz lub pompiarz) zglosil zalozony przeze mnie watek do moderacji - dostepny poza moderacja z forum: http://astrobud.com.pl/pl/n/4

4 - Redakcja - osoba powiazana z Murator edytuje ten watek - stwierdzajac, ze jest to reklama

5 - dostaje bana od moderatora (nie wiem ktorego)

6 - po interwencji ban zostaje zniesiony przez Redakcje

7 - na chybil trafil ustalam kto zalozyl mi bana i dochodze do porozumienia. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?232600-Fighter1983-opuszcza-forum-i-przechodzi-w-tryb-czytelnika&p=6692560&viewfull=1#post6692560

 

No i teraz wezmy pod uwage jedna rzecz - nie chcialem PP - bo to juz reprezentowanie interesow firmy. Skoro go mam - reprezentuje je. Ale jednoczesnie wystepuje juz nie jako osoba fizyczna, jakis tam uzytkownik piszacy sobie swoje opinie, a osobość prawna. Tym samym nieco zmienia sie charakter wypowiedzi i zmienia sie tez zakres odpowiedzialnosci.

Fakty:

No i teraz tak, skoro mam platny profil - wypowiadam sie jako firma. Skoro mam platny profil - Murator swiadczy jakies tam uslugi, za ktore place.

W 2014r sposrod wielu, ale przytocze przyklad tylko 2 forumowiczow): kuciar i cormac - podpisane kontrakty i zrealizowane lub w trakcie realizacji kontrakty to kwota kontraktow powyzej 200k zl,, sa to oczywiscie transakcje ktore moge udokumentowac podpisanymi umowami i wystawionymi fakturami.

 

Glowna przynajmniej zaleta(oficjalnie na podstawie tego wpisu podjalem decyzje o zakupie PP) Platnego Profilul mowi m.in o tym ze:

"Płatny Profil umożliwia udzielanie się w dyskusjach na Forum, tworzenie galerii zdjęciowych, zakładanie nowych tematów i dzienników budowy pod marką firmy. Dzięki tej formie reklamowej możesz udzielać porad innym użytkownikom, np. dotyczących korzystania z konkretnego produktu lub porad związanych z usługami Twojej firmy."

Tym samym nie rozumiem absolutnie usuniecia mojego watku dotyczacego rozwiazan systemowych Caparol z wykorzystaniem NQG (ten artykul na mojej stronie) a znajdujacy sie pierwotnie w tym miejscu:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?214046-Caparol-w-systemach-docieple%C5%84-czy-dobre-mo%C5%BCe-by%C4%87-jeszcze-lepsze

Poddaje tez pod rozwage zakres uprawnien jaki maja operatorzy, moderatorzy forum i sposob weryfikacji wpisow osob z PP (Platnym Profilem). Biorac pod uwage, ze zostalem zbanowany przez moderatora na 2 dni i przez 2 dni zostala zablokowana mozliwosc: pisania postow, zakladania nowych postow, prowadzenia korespondencji w PW, ucierpial tez na tym wizerunek mojej firmy (moj potencjalny kontrahent zobaczyl ze uzytkownik jest zbanowany - "pewnie oszust" pomyslal) tym samym dzialanosc moderatora wplywa wprost na straty firmy. Biorac tylko te 2 konrakty (200k/365dni w roku=547zl/dzien) oznacza to ze straty wynikajace z mojej nieobecnosci na forum z powodu bana na 2dni > 1kpln. A co jezeli udowodnie ze w tym okresie prowadzilem negocjacje z 4 klientami tego typu w okresie bana i z powodu takiego bana - nie doszlo do finalizacji? (bo stracilem wiarygodnosc, bo nie moglem w okresie bana odpisac?)

 

moje sugestie:

1 - PP wylaczone z jurysdykcji moderatorw

2 - zatrudnienie zawodowych moderatorow

3 - oczyszczenie forum z uzytkownikow pokroju TB

 

Nie ukrywam ze po banie i usunieciu watku - juz mialem w rece telefon do prawnika, zeby przeanalizowal regulamin forum vs regulamin swiadczenia uslugi PP i znalazl nieprawidlowosci i skierowal sprawe do sadu przeciwko Muratorowi w tym - wniosek o odszkodowanie. Jednak wychodze z zalozenia, ze lepiej jest sprawe zalatwic polubownie i lepiej jest sie dogadac niz sadzic.

Powiazane tematy:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?214046-Caparol-w-systemach-docieple%C5%84-czy-dobre-mo%C5%BCe-by%C4%87-jeszcze-lepsze

http://forum.muratordom.pl/zasady_pprofil.php

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?232600-Fighter1983-opuszcza-forum-i-przechodzi-w-tryb-czytelnika&p=6692560&viewfull=1#post6692560

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?170051-Nowi-moderatorzy-Wasze-propozycje

 

-----

teraz prywatnie

sprawa jeszcze jest w mojej glowie, nie jest to jeszcze stanowisko firmy, firma nawet nie wie, ze mielismy bana przez ten 1 dzien (mial byc na 2 ale Redakcja zniosla po rozmowie telefonicznej) . Daleki jestem od tego, aby ta sprawe kierowac na droge oficjalna, ale tam gdzie jest $ - juz koncza sie cwiczenia i jak nie ja - to kto inny wczesniej czy pozniej wykorzysta przeciwko Muratorowi. Posprzatajcie i uregulujcie sprawe zanim ktos to za Was zrobi. No i jeszcze tylko prosba do Redakcji: bo wiem ze temat jest "ciezki". Wystarczy mi wpis redakcji typu "pomyslimy nad tym" aby sprawy nie ciagnac dalej. Bo zupelny brak reakcji odczytuje jako zupelne olanie tematu, a wtedy tez zaczynam podchodzic juz do tematu jako osobowosc prawna.

 

dodane: 22:50 No i jeszcze dorzuce - z ewbuxxxo (uzytkownika PP) wspolpracuje juz: 4? chyba lata. Obrot w zakresie dostaw do tego forumowicza przekroczyl w tym okresie spokojnie kwote 800k pln (potwierdzone fakturami z 3 firm) czyli 550pln/dzien. A tu taka wpadka - jestem niewiardygodny i zbanowany w jego oczach - nierzetelny i niewiarygodny. Kto mi zrekompensuje poniesiona strate? Skonczcie sie bawic.... bo tu o grubych $ mowimy.

Przytoczone przyklady: cormac+kuciar+ewbuxxxo daje rowne 1mln zl i w przeliczeniu c.a 1100plnprzychodu (nie mylic z dochodem) za 1 dzien nieobecnosci na forum

Edytowane 3 Grudnia 2014 przez fighter1983

[Balto]

Uwag kilka na marginesie:

1. Cała masa innych osób wypowiadających się na różne tematy jest mniej lub bardziej związana z różnymi firmami (swoimi i nie tylko) i nie ukrywa tego, albo potwierdza na pytanie czy ktoś prowadzi działalność. To oznacza, że tak czy inaczej każdy wie, że coś jest z tyłu i w cieniu. Nie ma tylko reklam na czole, lub są one robione inteligentnie, bo z jakiegoś powodu odnośniki do stron zawierających stricte fachową wiedzę o różnych sprawach są kasowane. Żeby było śmieszniej - nie ma tam nawet cookiesów.

2. Pisanie banned czy innych tego typu informacji jest osądzeniem człowieka nie za to jak wykonuje swoją fachową wiedzę (jest tutaj kilku takich co zachodzą różnych mundrym za skórę) lecz w znacznej części za taką czy inną zapalczywość w dyskusji, bywa, że zniżeniem się do poziomu współdyskutanta, co czasem niestety bywa konieczne, by pewne argumenty dotarły. Propozycja - to czy ktoś jest zbanowany czy nie nie może i nie powinno, zwłaszcza w przypadku płatnych profili być widoczne dla innych. Po prostu kogoś nie ma na forum przez kilka dni i szlus.

3. Nie ma co się łudzić, że dla chcącego coś jest trudnego - spora grupa ludzi zna się na stopie - nazwijmy to "brudzia", co oznacza, że wszelkie działania p.n. nie banujemy bo, banujemy bo i tak dojdą do stron zainteresowanych - co znów oznacza, że wszystko musi być poczynione z jak największą kulturą i szacunkiem, dla nawet, bzdurnych i niegrzecznych wypowiedzi

4. Zatrudnienie zawodowych - w domyśle opłacanych - modów i poddawanie ich ocenie przez innych powinno być normą. Gdzieś ktoś pisał, że poświęca swój czas prywatny i darmowy. Jak mawiał stary furman "prrr Kary" gdy ten zbyt się rozpędził - to forum nie utrzymuje się ze składek forumowiczów, to forum nie jest OPP, to forum i tak dalej. Nikt nie każe poświęcać wolnego czasu za bezdurno. Poza tym usługa za bezdurno jest tą, która jest w takim wypadku najgorsza - bo nawet ocenić jej nijak. Kiedy coś dla kumpla zrobię, i nie chcę nic, to on ma wobec mnie dług wdzięczności, pomoże kiedyś. Ale ekhm... mod który co dzień musi! z urzędu! dbać! o porządek! i ile ma mieć długów wdzięczności dwa tysiące osiemset osiemdziesiąt trzy? Wolne żarty...

5. Wiem, ktoś ma płatny profil i wymaga... ale czemu, pozostały szary tłum nie może wymagać? Przecież każde i to autentycznie każde bzdurne zabanowanie kogoś oznacza, że to nie ja ale forum traci. Każdy z nas piszących poświęca swój czas - kolega wycenił go kontraktem - to ile kosztuje czas kogoś kto wyjaśnia co się dzieje? Może 30 zł /h może więcej? Ile kosztuje nas to, że widzimy masę reklam - czyli my jesteśmy coś warci. Ile? Czyli znów głpupie i bezsensowne działania moderatorskie - też na nas wpływają, tym bardziej, że opinie sporej grupy użytkowników są FACHOWE! bo oni są SPECAMI w tym o CZYM mówią, w przeciwieństwie do często firmowych speców od marketingu cytujących jedynie oficjalne ulotki. To oznacza, że nieoficjalnie durne dialogi "bo mod ma zawsze rację" (na zdrowie!) skończą się źle dla wizerunku forum... A pewne zachowania to NETYKIETA - dokładnie opisana i od iks czasu stosowana, nawet na kanałach typu #IRC, gdzie jeszcze w latach 90 tych 5/6 ludzi znało się osobiście ze spotkań i wspólnego picia piwa!

[JTKirk]

może coś przeoczyłem...ale minęło ponad 3 miesiące od założenia tego wątku....i...nic!!!

wielce wymowne, prawda??

[fighter1983]

ekchmmm... skoro juz tu sobie piszemy... gdzie jest moj PP ?!

umowa na nastepny rok podpisana i odeslana....WTF ?!

[sSiwy12]

Mam pytanie.

 

Problem - od jakiegoś czasu, moderatorzy usuwają z postów zdjęcia, zamieszczone przez uczestnika tego Forum, a "cytowane" przez innego uczestnika tego Forum i na tym Forum.

Jako przyczynę podają "prawa autorskie" i brak zgody autora - co jest (niby) sprzeczne z Regulaminem.

 

Pytanie - czy zatem cytowanie wypowiedzi innego uczestnika nie jest też naruszeniem jego praw autorskich i też wymaga zgody cytowanego?

[finlandia]

Musiałeś czekać na odpowiedź - dopiero dziś mam chwilę by nadrabiać zaległości w forum, a zdaje się pytasz o moje czyszczenie w dziale Kulinaria, który zgodnie z nazwą ma mieścić się w tematach kuchennych i nijak nie pasuje do niego publikowanie zdjęć osób w sytuacjach kompletnie nie związanych z poruszanymi zagadnieniami. Zdjęcie forumowicza w temacie ze zlotu jest publikowane tam i nie widzę uzasadnienia by "cytować" je w wątku o jedzeniu. Sam cytat może by i przeszedł, ale to nie były cytaty a zdjęcia wyciągnięte z innych miejsc w internecie a ich jedynym celem było ośmieszanie nielubianych rozmówców i wywoływanie kłótni, czyli przyjmij, że powodem jest regulamin pkt 2.5 b(ostatnie trzy kropki)- czyli materiały naruszają normy moralne, dobre obyczaje, ośmieszają godność innych osób. A także - nie są tematycznie związana z serwisem i w końcu utrudniają korzystanie z serwisu innym osobom.

 

Z tych samych powodów zostały usunięte trzy posty powyżej które zawierały właśnie takie osobiste wycieczki.

[sSiwy12]

Ślicznie dziękuję za obszerne wyjaśnienie.

[niktspecjalny]

Musiałeś czekać na odpowiedź - dopiero dziś mam chwilę by nadrabiać zaległości w forum, a zdaje się pytasz o moje czyszczenie w dziale Kulinaria, który zgodnie z nazwą ma mieścić się w tematach kuchennych i nijak nie pasuje do niego publikowanie zdjęć osób w sytuacjach kompletnie nie związanych z poruszanymi zagadnieniami. Zdjęcie forumowicza w temacie ze zlotu jest publikowane tam i nie widzę uzasadnienia by "cytować" je w wątku o jedzeniu. Sam cytat może by i przeszedł, ale to nie były cytaty a zdjęcia wyciągnięte z innych miejsc w internecie a ich jedynym celem było ośmieszanie nielubianych rozmówców i wywoływanie kłótni, czyli przyjmij, że powodem jest regulamin pkt 2.5 b(ostatnie trzy kropki)- czyli materiały naruszają normy moralne, dobre obyczaje, ośmieszają godność innych osób. A także - nie są tematycznie związana z serwisem i w końcu utrudniają korzystanie z serwisu innym osobom.

 

Z tych samych powodów zostały usunięte trzy posty powyżej które zawierały właśnie takie osobiste wycieczki.

 

To ,że się z tobą nie zgadzam wynika z twej stronniczości we wpisywanych ocenach własnych.Trzeba to nazwać po imieniu.Miast właśnie być służbistą społecznym traktujesz temat j/w.piszesz.Kwestia fotek i wklejania ich regulaminowo i zgodnie z przepisami o autorstwie.Potrafisz wyszukać to co najważniejsze dla ciebie ,poszukaj wiec pięknej wypowiedzi moderatora Elfir.Ona bardzo jaskrawo zanalizowała problem .Polecam wtedy polemika będzie bardziej wskazana.

[Kominki Piotr Batura]

Abstrahując od żarcia, chciałbym w temacie komercji słówko...

 

Forum się skomercjalizowało. Takie czasy, niektórych skłoniło to do banicji...Ja pojawiłem się później i pisałem chętnie do czasu gdy zaczęli moje wypowiedzi moderować. To było związane z wprowadzeniem PP. Chcąc nie chcąc, wziąłem ten PP, bo sens niektórych wypowiedzi tracił bez podparcia się przykładami uznawanymi za reklamę. Teraz nie wypada mi używać języka dosadnego (który przedtem uwielbiałem), ale za to nikt nie wpieprza mi się w tekst. Bo dla mnie to Forum, a nie źródło dochodu...Forum na którym się coś dzieje, jest czytane i można spodziewać się szybkiej odpowiedzi. Mimo zmian na komerchę, tu zagląda mnóstwo ludzi, którzy szukają porady czasem prozaicznej, ale takie jest główne przesłanie każdego forum. Oczywiście jest ryzyko, że Pani Józia napisze żem gupi, ale to wpisane jest w krajobraz...Płatny profil powoduje, że czasem jakiegoś forumowicza "obrobię". Ale co drugi przypadek to dość problematyczny zarobek, bo jazda z kominkiem z Poznania pod Przemyśl czy Lublin, każdemu wyszłaby bokiem...

 

Puenta.

 

Przyznam się, że z przerażeniem przeczytałem wyznania kolegi fighter 1983. Te wyliczanki, straszenie prawnikiem, biznesowe podejście do forum, wydaje mi się kosmicznym nieporozumieniem. Ale pewnie za stary już jestem, i mało kompatybilny z takimi poczynaniami...

[finlandia]

W znacznej części zgadzam się z Tobą Piotrze.

Jako firma - musisz być bardziej "oficjalny", przynajmniej tak wypada, ale zawsze możesz pracować na swój styl, a wtedy z Przemyśla napisze tylko ktoś, kto Cię wyjątkowo ceni:)

Płatny profil to jakiś wyraz komercjalizacji, ale też ochorona przed atakami konkurencji i "życzliwych". Ale nie w takim sensie że możesz gadać głupoty, bo po to są inni użytkownicy by dyskutować i wskazywać błędy.

Jesteś "chroniony" bo możesz wrzucić przykłady swoich realizacji, zdjęć które zobrazują wypowiedź. Ja wielokrotnie chciałbym zamieścić zdjęcie z montażu (a jeden obraz to tysiąc słów), ale najczęściej się wstrzymuje się bo zaraz posądzą mnie o reklamę.

Płatny profil nie upoważnia do publikowania typowch reklam - nawet w ostatnim czasie był porządkowy ban dla PP który traktował forum jak słup ogłoszeniowy.

[niktspecjalny]

W takim razie nad czym tu deliberować.Wszyscy może do jednego wora z PP i zapanuje błogi spokój w wypowiedziach.Redakcja zadowolona , modów brak i relaks.

Chcąc nie chcąc, wziąłem ten PP, bo sens niektórych wypowiedzi tracił bez podparcia się przykładami uznawanymi za reklamę. Teraz nie wypada mi używać języka dosadnego (który przedtem uwielbiałem), ale za to nikt nie wpieprza mi się w tekst.

PP nie jest w moim przekonaniu wyróżnieniem to biznes jednostronny , poprzeplatany rozmówkami ,z rządnymi wiedzy forumowiczami będący na równi z tym co bez PP.