autorus 21.12.2014 18:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2014 Jutro zostanie złożone następne pismo do Praktikera. mam nadzieję ze w końcu przestana mnie ignorować i wywiążą się z pisma reklamacyjnego. http://www.timtur.com.pl/budowa/2014/489.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 23.12.2014 15:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2014 Pismo zostało już złożone osobiście. http://www.timtur.com.pl/budowa/2014/492.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 07.01.2015 14:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2015 Nowe rewelacje z Praktikera. Ich nieprofesjonalizm aż bije po oczach. Czas napisać do Rzecznika Praw Konsumenta. http://www.timtur.com.pl/budowa/2015/6.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroles 07.01.2015 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2015 Niestety przepisy są nieprecyzyjne, oni interpretują wątpliwości w sposób korzystny dla siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 07.01.2015 14:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2015 W tej kwestii przepisy są dość precyzyjne. Tzn 1) to klient wybiera sposób załatwienia sprawy2) sklep może się nie zgodzić jeśli sposób załatwienia sprawy jest zbyt kosztowny i sklep to udowodni. Przepisy są IMO sensowne, bo gdy klient coś kupi a potem zareklamuje a tego towaru już nie będzie można dostać na rynku to sprzedawca miałby problem. Ale ten przypadek tu nie zachodzi bo oni cały czas handlują tymi młotami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malux20 07.01.2015 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2015 (edytowane) A ja napisze tak wstydzilbym sie odnosic mlot udarowy za180 zeta Wiadomo ze to jednorazowka A jestes pewien ze nie kupiles zabawki dzieciakowi na mikolajaSkoro praktiker sprzedal imitacje mlota udarowego to niech sie mecząPraktiker ma racje w tym wypadkuZ drugiej strony sprzedają g.......o to niech sie meczą Edytowane 7 Stycznia 2015 przez malux20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroles 07.01.2015 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2015 W tej kwestii przepisy są dość precyzyjne. Tzn 1) to klient wybiera sposób załatwienia sprawy 2) sklep może się nie zgodzić jeśli sposób załatwienia sprawy jest zbyt kosztowny i sklep to udowodni. Sorry, że się czepiam, ale możesz podać przepis, z którego wynika, że to klient wybiera sposób załatwienia sprawy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 07.01.2015 17:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2015 Żadne to czepianie się Sam Praktiker podał ten artykuł tzn art 8. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?232725-Niezgodno%C5%9Bc-towaru-z-umowa-a-Praktiker&p=6707367&viewfull=1#post6707367 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bladyy78 07.01.2015 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2015 Praktiker ma w tym wypadku racje, nie należy Ci się zwrot gotówki. Zadzwoń do rzecznika konsumenta on Ci to dokładnie wytłumaczy. Jeżeli towar został naprawiony to musisz go odebrać, jeżeli koszt naprawy jest zbyt wysoki to wtedy mogą Ci towar wymienić na nowy lub zwrócić pieniądze. Dam Ci przykład nadmiernych kosztów: nadmiernym kosztem byłoby wysłanie do serwisu np. lampek choinkowych które kosztowały kilka złotych gdyż koszt samej przesyłki by był większy niż te lampki są warte. Dlatego prawo chroni również w tym wypadku sprzedawce od którego klient mógłby żądać naprawy tych lampek, sprzedawca jednak może wtedy zwrócić klientowi pieniądze ze względu na zbyt duże koszty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroles 07.01.2015 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2015 Można ten przepis interpretować tak, że możesz domagać się przywrócenia do stanu zgodnego z umową, czyli powiedzieć "żądam doprowadzenia do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę lub wymianę na nowy", a nie, że możesz żądać konkretnie wymiany. Przepis nieprecyzyjny, czepianie się słówek zaprowadzi Was przed sąd i sędzia orzeknie jak akurat będzie miał ochotę. Jak się ktoś odwoła, to inny to podważy albo podtrzyma. Sorry, takie mamy prawo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
praw 09.01.2015 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2015 Ludzie kochani. Przepisy są w tym temacie dość precyzyjne.W tym wypadku sklep NIE ma obowiązku zastosować się do konkretnych żądań klienta, musi jednak wywiązać się z uregulowań prawnych (wspomniany art.8 ustawy o szczególnych warunkach konsumenckich) co zresztą uczynił naprawiając w/w sprzęt.Rzecz miała by się inaczej gdyby sprzęt został zakupiony po 25 grudnia 2014r. ponieważ po nowelizacji wspomniany artykuł mówi już jasno że to KLIENT określa sposób załatwienia sprawy.Ale musimy pamiętać: Lex retro non agit (łac. prawo nie działa wstecz) Jednak moją uwagę w tym wątku zwróciło co innego.Otóż autor wątku powinien się zapoznać jeszcze z ustawą o Ochronie Danych Osobowych a konkretnie z art 49:ust. 1. Kto przetwarza w zbiorze dane osobowe, choć ich przetwarzanie nie jest dopuszczalnealbo do których przetwarzania nie jest uprawniony, podlega grzywnie,karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Dziwię się Pani Agnieszce że do tej pory nie powiadomiła prokuratury o tym fakcie, tym bardziej że po za imieniem i nazwiskiem w ostatnim załączniku jest jeszcze podpis. A jak mniemam Pani Agnieszka nie jest funkcjonariuszem publicznym lub urzędnikiem państwowym żeby w/w ustawa jej nie dotyczyła. Po za tym życzę autorowi dużo szczęścia, bo jeżeli ktoś np. weźmie kredyt na podstawie opublikowanego przezeń podpisu (a nie jest to trudne do udowodnienia, wszak w internecie nic nie ginie) to autor będzie miał "ciepło". Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 09.01.2015 11:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2015 Praktiker ma w tym wypadku racje, nie należy Ci się zwrot gotówki. Zadzwoń do rzecznika konsumenta on Ci to dokładnie wytłumaczy. Jeżeli towar został naprawiony to musisz go odebrać, jeżeli koszt naprawy jest zbyt wysoki to wtedy mogą Ci towar wymienić na nowy lub zwrócić pieniądze. Dam Ci przykład nadmiernych kosztów: nadmiernym kosztem byłoby wysłanie do serwisu np. lampek choinkowych które kosztowały kilka złotych gdyż koszt samej przesyłki by był większy niż te lampki są warte. Dlatego prawo chroni również w tym wypadku sprzedawce od którego klient mógłby żądać naprawy tych lampek, sprzedawca jednak może wtedy zwrócić klientowi pieniądze ze względu na zbyt duże koszty. Masz rację, ale ja nie chcę zwrotu gotówki. Ja zażądałem wymiany na nowy. Młot u którym tutaj jest mowa miał niecały miesiąc. Sklep nie odniósł się do moich żądań. Posatwił mnie przed faktem dokonanym, czyli zrobił co mu było najłatwiej. Gdyby sklep poinformował mnie , że odrzuca moje żądanie ale może naprawić sprzęt rozmowa byłaby inna. Juz napisałem mail do rzecznika praw konsumentów. Czekam na odpowedz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 21.01.2015 16:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2015 Dziś dostałem informacje od Miejskiego Rzecznika Konsumentów "Witam Szanowny Panie Podejmę interwencję w Pana sprawie. Oczywiście ma pan racje co do interpretacji art. 8 starej ustawy - konsument wybiera sposób załatwienia reklamacji ,a sprzedawca uznając reklamacje powinien się do Pana zwrócić , z pytaniem czy wyrazi Pan zgodę na inny sposób załatwienia reklamacji. PozdrawiamMaria BłaszczyńskaMRK Skierniewice" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 13.05.2015 13:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2015 Witam, wiec dziś sprawa z Praktikerem została definitywnie załatwiona. Dostałem zwrot gotówki za młot Do rozwiązania mocno przyczynił się rzecznik praw konsumenta ze Skierniewic Pani Maria Błaszczyńska. Sami widzicie jak się chce to można wyegzekwować swoje prawa nawet z takim molochem jak Praktiker Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomaszs131 14.05.2015 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 Dobra robota, gratuluję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tessau 15.05.2015 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2015 Akurat Praktiker-a można zmusić do wypłaty. Gorzej by było, w przypadku małych, osiedlowych sklepików. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
autorus 15.05.2015 09:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2015 Z malymi sklepikami jest zupełnie inaczej. Tam przynajmniej jest z kim porozmawiać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 15.05.2015 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2015 Z malymi sklepikami jest zupełnie inaczej. Tam przynajmniej jest z kim porozmawiać. I bardziej "boją się" rzeczników konsumenta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.