Kolor elewacji....

[nnatasza]

Ja widziałem także (pewnie klasyczne zestawienie) kolory które początkowo strasznie mnie urzekły...mianowicie dach był grafitowy (pisze grafitowy bo takowy u mnie jest) natomiast okna były brązowe (ciemnawe) I TU WAŻNE kolor elewacji był jasno szarawy (gołębi) taka biel "złamana" - a z całością wspaniale współgrały "bonie" i cokół przy ziemi które były pokryte szarością.

Cieawe było to że ściany nie były białe -jak wyżej pisałem - tylko lekko złamane tą szarością z bonii - cokołu....

 

I to zestawienie podoba mi się najbardziej!!

Ja mam grafitową dachówkę Creatona, okna ciemne sipo i dom będzie jasno popielaty. Uważam, że klasa!

Nie będzie smutny, bo "ubarwi" go otaczająca zieleń.

Niestety elewacja dopiero w przyszłym roku, ale nie mogę się już doczekać efektu końcowego.

[nnatasza]

Niby szczegół, ale zapomniałam dodać, że rynny są tytan-cynk - czyli kolor stalowy.

[izat]

macie rację, kolorystyka to rzecz gustu, ale gust też trzeba mieć

buduję się w miejscowości o zabudowie willowej i to co się dzieje po sąsiedzku przekroczyło moje wyobrażenia, widocznie są one bardzo ograniczone

stoi tam dom, kostka troche rozbajerowana , około 700 m2, z płaskim dachem "schodzącym na ściany" pokrytym dachówką Robbena kasztanową, okna meranti

na razie jest biały, bo jeszcze nie pomalowany

ale za tydzień będzie..... w kolorze wrzosowym i różowym

nie wiem jak to zdzierżę, większość moich okien wychodzi na dom sąsiada

dobrze, że działki są duże to odległość do niego wynosi około 150m

 

uważam jednak, że należy dostosować się do stylu i kolorystyki innych domów zwłaszcza w takim miejscu

 

i jak tu założyć ogród japoński w takim sąsiedztwie.....

 

upraszam o rozsądek w doborze kolorów i uwzględnianie również tego co się dzieje obok nas

 

pozdrawiam wszystkich