GRUPA IZABELIN

[pumar]

Ania, w tej "przybudowce" bedzie pokoj, ktory roboczo nazwalam sobie "klubowym" To bedzie biblioteka, w ktorej bedzie tez stal stol bilardowy i brydzowy.

 

Basen mial byc na zewnatrz, ale zrezygnowalismy ze wzgledu na dzieci.

 

Nie jestesmy jeszcze tak zaawansowani w budowie jak wiekszosc sasiadow, ale elewacje jak widac juz mamy, w srodku na razie tylko elektryka.

 

A dzieciaczki super, bardzo dziekuje. Maja juz 5,5 miesiaca. Do pracy na razie sie nie wybieram, szkoda mi ich zostawiac.

 

A tego plotu to nikt sobie nie robi?

[Margaret]

Maje,

 

Cóż, na razie ogrodzenie jest na dalszym planie. I tak moce przerobowe do bieżących spraw są niewystarczające

Ostatnio podziwialiśmy Wasza podbitkę, szybko powstała (jak cała elewacja zresztą) - teraz my jestesmy na tym etapie.

 

Pozdr.

[Rena Lipinska]

tanio odsprzedam stemple po jednokrotnym użyciu, długość 2.80-3.00, sztuk ok. 300

[_ANIA]

Muci, 6 tysięcy za te gzymsy? Hmm... Chętnie zobaczę Twoje balkony, jak się pojawią U nas na razie z ogrodzeniem lipa, pogoniliśmy gości, którzy wylali nam przód, zrobili to fatalnie krzywo (z resztą wykusz też beznadziejnie). No i nie wiem teraz, kto nam ten klinkier pomuruje

Fa, my kupujemy sporo u Laskowskiego (w Izabelinie). Też płacimy przelewem co jakiś czas, jak się faktur nazbiera, towary niewykorzystane zwracamy. Nie mamy z nimi żadnych problemów. Na styropian dostaliśmy jakiś super rabat, z resztą na wszystko z góry też jakiś jest. Mąż się tymi rozliczeniami zajmuje, więc dokładnie Ci nie powiem. Ale towar dostarczają zawsze I klasa. Z resztą nasz Kier.Bud ich polecał - znają go tam i kitu nam by nie wcisnęli, bo inaczej im by od razu zwrócił. Nawet drewno na więźbę tam braliśmy (i cieśle bardzo je chwalili). Z zamawianiem ilości materiałów to sami liczymy, z resztą zawsze nadwyżki można zwrócić.

Pumar, no o tym zapomnieliśmy!!!!!!!!!!!!!!!! Stolik do brydża, jak mogliśmy!!!!!!! Kiedy się umawiamy???????? A jak sobie radzisz z dzieciaczkami? Pewnie się już trochę przemieszczają, co? Sama z nimi siedzisz? Ogarnięcie dwójki takich brzdąców to pewnie niezła ekwilibrystyka...

Z płotem nie bardzo Ci pomogę, może przejedź się po okolicy, zobacz, co ludzie robią?

Margaret, u nas też mocy przerobowych ostatnio brakuje, nasza ekipa musiała iść komuś zrobić więźbę i przez to mamy już ponad 2 tygodnie przestoju bo z tamtym dachem mają same kłopoty. I oni są źli, że się za to musieli wziąć, i my też... Wprawdzie glazura już na dole położona, ale gips-kartonów i stropu nad poddaszem nie ma...

[Muci]

Ania,

od orgrodzenie klinkeirowe murazy, moge ci poleczyc moje. Podam ci nawet namiar na ogrodzenie ktory oni wymorowali, bedes mogla sama obejrzec, tylko nie wiem jak stoja s czasem. Wysylam ci info na priwa.

[Fa]

ANIA czy zwolniliscie juz swojego kier-bud? Moze moglabys mi dac namiary na niego - szukamy kogos "miejscowego" (czyt. kogos kto juz budowal w okolicy i zna sklady itp.). Nasza ekipa ma co prawda wlasnego kierownika, ale uwazam, ze dobrze jest by ustalic nadzor budowlany od strony inwestora...

[_ANIA]

Muci, dzięki, zadzwonię.

Fa, poszedł priw.

 

A ja wczoraj rozwaliłam samochód i zostałam bez transportu na co najmniej tydzień [/b]

[klememi]

Margaret,

czy mnie oczy nie myla? Masz do KG ta sama ekipe ktora u nas stawiala scianki dzialowe na pietrze?

 

Jestem bliska zawalu, mam dzis na budowie ok 20 osob, niestety skonczyly sie zlote czasy kiedy nad wszystkimi panowal kierownik, wydzwaniaja teraz do mnie

[Muci]

Ania,

spolczuje dojazdow..Wiem cos o tym, bo jezde komunikacji mejskej.

Klemeni,

rozumiem ze zaczynas wykonczeniowka. Wiem co to jest miec tylu osob na raz. Zastanow sie nad urlopem, przynajmnej dopuki ekipy rozpoczna pracy na dobre i poustawiasz wszystko.Szkoda twoim nerwy na rozmowy przez telefon.Nie wszystko sie da tak zalatwic. Rozumiem ze teraz bedze czescej na budowie.

[klememi]

Muci,

 

o urlopie moge pamarzyc, zreszta Panowie wykonczeniowcy sa bardzo kumaci i wystarczaja im projekty wnetrz.

 

Boje sie o reszte fachowcow - szambo, gaz.

 

Tynkarze sa, ale na szczescie nad nimi jescze czuwa firma. Od jutra wchodza ekipy na tarasy i do kotlowni wiec bedzie jeszcze wieksze zamieszanie.

[Muci]

Ania,

moje barierki beda montowany 29-tego. Jesli chces zobaczyc jak to bedzie wygladalo zapraszam, ja w bede przy montarzu.

Klemeni,

widzialam ze mas juz wstawione szambo. Ma pytanko: nie robilas szybka zlaczka?

[klememi]

Klemeni,

widzialam ze mas juz wstawione szambo. Ma pytanko: nie robilas szybka zlaczka?

 

Robilam, na razie jest wyciagnieta rura, jak troche ogarniemy teren i zaczniemy robic ogrodzenie to wstawi sie reszte.

[_ANIA]

Klememi, zazdroszczę Jak tyle tam ludzi biega, to przynajmniej szybko będą efekty U nas przestój Właściwie pierwszy niezamierzony przestój w trakcie budowy... Nasze plany przeprowadzki czerwcowej chyba się nie zrealizują... Chyba, że najpierw wprowadzimy się na parter Bo parter będzie gotowy do połowy czerwca Montaż kuchni mamy zamówiony na 9 czerwca Najgorzej jest z klepką. Bo ona po ułożeniu a przed cyklinowaniem i malowaniem powinna poleżeć 4-8 tygodni...

 

Muci, obiecali mi samochód na środę Mam nadzieję, że się uda, bo 1 maja jadę do Łodzi na ślub bliskiej przyjaciółki. A 29 postaram się wpaść.

[Margaret]

Ostatnio dowiedziałam się od speców od schodów drewnianych i podłogi, ze zeby zacząć układac elementy drewniane dom musi byc wysuszony (rekomendowane 2 miesięczen ogrzewanie).

Ania, u Was prace posuwaja sie bardzo szybko na przód - nie boicie się, że bedziecie mieli wilgoc albo parkiet sie wypaczy? Sama mam juz umówione ekipy i sie zastanawiam nad tematem....

 

Klememi, nasza ekipa od g-k nie robiła Wam scianek, dopiero do nas przyjechali.

 

Pozdr.

[Muci]

Klemeni,

twoja skrzyneczka na prad, czeka na ciebie u nas w domku.Jak bedes na budowy, wpadnij. Chce me ci ja oddac.

Margaret,

Nie musi byc grzane 2 miesiaca, starzy ze by wylgotnosc w domu byla pod 2 %. Nawet jak jest wecej jest mozliwosc ulorzenia parkietu, ale w tedy specialna zywica jest kladziona na podlodze.

[_ANIA]

Muci, po naszej rozmowie o poniesionych kosztach budowy domu siadłam do kompa, uzupełniłam pliczek o zaległe faktury, itp no i jednak nasze wydatki zdecydowanie bardziej zbliżyły się do Waszych... Dzieli je razczej 30tys w tej chwili, a nie 100, jak mi się pierwotnie wydawało No worek bez dna ta budowa

Margaret, klepkę można układać, jak będzie odpowiednia wilgotność podłogi. Ja mam nadzieję, że będziemy mogli układać w drugiej połowie maja... A parkiet wtedy się nie wypaczy. I tak musi przed cyklinowaniem poleżeć 4-8tygodni Niestety Nasz kier-bud mówi, że parkiet musi się "przełamać": po ułożeniu musi nabrać wilgoci a potem ją stracić. I dopiero wtedy można cyklinować i lakierować.

Muci, o jakich 2% Ty piszesz??? Przecież jak w powietrzu jest 20% to jest to suche powietrze... A 2%? Co ma mieć 2% wilgotności? Podłoga?

[Muci]

Ania,

te 2% sie odnosi do wylewek. Wiem ze parkeciarzy maja spec. aparat i to mirza przed ukladanie. Ale nawet jesli jest wecej, jest wuscie ze sytuacji, tylko ze kosztowne.

[klememi]

Ania,

te 2% sie odnosi do wylewek. Wiem ze parkeciarzy maja spec. aparat i to mirza przed ukladanie. Ale nawet jesli jest wecej, jest wuscie ze sytuacji, tylko ze kosztowne.

 

Zgadza sie, wylewka musi miec max 2% wilgotnosci zanim polozysz jakiekolwiek drewno. Do plytek zaleca sie 5% choc nie jest to az takie wazne.

 

Wyjscie z sytuacji to separatory wilgoci, super sprawa lub nagrzewnice olejowe. U nas chodzily przez 2 tygodnie, chalupa wyschla az milo patrzec. niestety koszty sa ogromne - wynajem nagrzewnicy prawie 100 zl dziennie, spala 5 litrow ropy na godzine!!! Koszty niesamowite, na szczescie nam fundnela te przyjemnosc nasza firma

 

Muci,

a moglabys podrzucic nasza skrzynke panu Stefanowi z naszej budowy? Nie bede raczej w tym tyg na budowie.

[Muci]

Klemeni,

niama sprawy podrzuce ja p. Stefanowi dzisja , albo jutro

[_ANIA]

Klememi, Muci, dzięki za wyjaśnienie. Nie wiecie, gdzie można wypożyczyć taki aparat do pomiaru wilgotności? Jestem ciekawa, jaką mam teraz wilgotność... Przed kładzeniem płytek nie badaliśmy tego

Te nagrzewnice, to rozumiem takie "dmuchawy"? Musiałabym je puścić u siebie w podłogę na piętrze chyba, bo na tym mi zależy... Ale nie wiem, czy jest sens ładować się w takie koszty

 

U nas przestoju ciąg dalszy - wprawdzie filtry zamontowali, ale ekipie od karton-gipsu wysiadł samochód (dobrze że zdążyli wcześniej zostawić u nas boazerię) a glazurnicy nie dojechali Coś ten długi weekend niektórym wcześnie się zaczyna

 

Ech... Za to mamy piękną pogodę