zboral 06.12.2014 23:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2014 Witam, już mi ręce opadają, jesienią i zimą na skosach z płyt GK pojawia się wilgoć, trwa to od kiedy zostały zamontowane okna plastykowe, co mam zrobić aby zjawisko to się nie pojawiało, na chwilę obecną mam zamiar zerwać zawilgocone i zagrzybione regipsy i zastąpić je nowymi, czy sa jakieś preparaty aby zabezpieczyć ściany i regipsy przed wilgocią, a najlepiej było by gdyby całkiem wyeliminować wilgoć z poddaszy, proszę o jak najszybsze porady, ponieważ martwię się o zdrowie swojej rodziny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fighter1983 06.12.2014 23:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2014 jezeli trwa to od momentu wymiany okien na plastikowe - oznacza to zazwyczaj - niesprawna wentylacja. Czyli trzeba skupic sie na wentylowaniu pomieszczen. Swieze powietrze nie zabija Spece od okien - jest takie urzadzenie ktore sie montuje do okien, taki rozszczelniacz wyposazony w higrometr ktory dziala tylko kiedy wilgotnosc wewnatrz pomieszczenia jest zbyt wysoka, podpowiecie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zboral 07.12.2014 03:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2014 Dzięki za naprowadzenie, znalazłem w necie, są to nawiewniki okienne, ja zamontuje higrosterowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aiki 07.12.2014 05:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2014 Przyjrzyj się tez izolacji termicznej. Skoro skrapla się na ścianach oznacza, że są one w tych miejscach zimniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FlashBack 07.12.2014 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2014 Witam, już mi ręce opadają, jesienią i zimą na skosach z płyt GK pojawia się wilgoć, trwa to od kiedy zostały zamontowane okna plastykowe, co mam zrobić aby zjawisko to się nie pojawiało, na chwilę obecną mam zamiar zerwać zawilgocone i zagrzybione regipsy i zastąpić je nowymi, czy sa jakieś preparaty aby zabezpieczyć ściany i regipsy przed wilgocią, a najlepiej było by gdyby całkiem wyeliminować wilgoć z poddaszy, proszę o jak najszybsze porady, ponieważ martwię[ATTACH=CONFIG]292964[/ATTACH] się o zdrowie swojej rodziny.bo zabudowa poddasza to, nie tylko płyty a również izolacja termiczna i paroizolacja. A tego u ciebie wybitnie brak. Nawietrzniki tu nic nie pomogą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zboral 08.12.2014 04:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2014 Ale jak otworze okno to po godzinie ściany są suche Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zboral 08.12.2014 04:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2014 Czy rozwiązaniem było by zamontowanie kratki wentylacyjnej w suficie nad oknem która prowadziła by na strych ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zboral 08.12.2014 06:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2014 Zgadza się są zimniejsze co w związku z tym radzisz, ściana jest ocieplona styropianem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zboral 08.12.2014 06:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2014 bo zabudowa poddasza to, nie tylko płyty a również izolacja termiczna i paroizolacja. A tego u ciebie wybitnie brak. Nawietrzniki tu nic nie pomogą poddasze jest ocieplone wełną oraz jest folia paroprzepuszczalna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zboral 08.12.2014 06:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2014 Przyjrzyj się tez izolacji termicznej. Skoro skrapla się na ścianach oznacza, że są one w tych miejscach zimniejsze. Zgadza się są zimne co w związku z tym radzicie ściany są ocieplone styropian em, może za cienkim? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 08.12.2014 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2014 Weź butelkę jakiegoś płynu.Koli, mineralki czy piwa.Wstaw do lodówki na kilka godzin.Potem wyjmij, postaw na stole i UWAŻNIE OBSERWUJ.Zobaczysz że ścianka pokryje się kropelkami wody.To ta woda, która "wisi" w powietrzu wnętrz w postaci pary.Twoim problemem jest ściana tak zimna, że zachowuje się jak ta butelka wyjęta z lodówki.Pytasz czy za mało styropianu...Nie wiadomo.Może jest tak ułożony, że są tam dziury i wieje mrozem?No, "po tamtej stronie" zabudowy.Innym problemem jest ilość tej pary wodnej w powietrzu.Znacznie się zwiększyła po uszczelnieniu domu przez wymianę okien.Trzeba zwiększyć wentylację, aby ją usunąć. Wrócić do takiej wentylacji, jaka była wcześniej.To sprawa tych nawiewników w oknach.Można też wyciąć po kawałku uszczelki w każdym oknie. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 08.12.2014 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2014 https://www.google.pl/search?q=mini+rekuperator&espv=2&biw=1364&bih=683&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=vrKFVKaDHYLzaIjzgqgC&ved=0CAYQ_AUoAQ nie nawiewniki a coś co trochę oszczędzi kasy. Inaczej, to jest paradoks, kupować okna szczelne? ja stosuję jeden prosty trik, każde/ lub większość skrzydeł uchylona .. delikatnie.. "mikrouchylenie" kiedyś wody odchodziły na oknach równo, teraz tylko okresowo w kuchni. poddasze jest ocieplone wełną oraz jest folia paroprzepuszczalna chciałeś powiedzieć paroizolacyjna .. inaczej to masakra będzie pod płytami GK.. i też na foli .. o ile jest "paroizolacją" Tylko nikt nie powiedział że paroizolacja musi być też w cieple trzymana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 08.12.2014 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2014 (edytowane) Prawdą jest, że zimna butelka w ciepłym pomieszczeniu daje obraz kondensacji - roszenia niewidocznej pary wodnej znajdującej się w pomieszczeniu. Prawdą jest, że skuteczną jest zasada, grzać i wietrzyć. Ale jest jeszcze kilka zależności, które też trzeba wziąć pod uwagę. W tych samych warunkach, najszybciej rosę zauważymy na szkle, póżniej na tynku gipsowym a na końcu na wyprawie wapiennej (właściwości sorpcyjne materiałów). Na szybie pojawi się rosa, kiedy ta osiągnie temperaturę punktu rosy. Materiały higroskopijne "piją wilgoć" znacznie wcześniej, poniżej TPR, przez co spada ich oporność cieplna, przez co piją jeszcze bardziej i tak to się potęguje, aż "pijaństwo wyjdzie na wierzch" a "odwyk" kłopotliwy i kosztowny. Ponadto, poza przenikaniem ciepła poprzez przewodzenie, konwekcję czy promieniowanie, występuje jeszcze przejmowanie i oddawanie ciepła. Tu wewnętrzny kąt zewnętrznej części budynku ze względu na cyrkulację powietrza w pomieszczeniu, przejmuje mniej ciepła z jego wnętrza, stąd ma niższą temperaturę, Podobnie dzieje się kiedy, miernej klasy ścianę zewnętrzną zastawimy dużą szafą i podwyższymy wilgotność w pomieszczeniu, Cała ściana jest sucha, a za szafą grzyb.Dalej wspomniany wcześniej kąt w zewnętrznej części, jest narażony na oddawanie większej ilości ciepła.W rezultacie do kąta dociera mniej ciepła od środka, a jednocześnie więcej ucieka z powierzchni zewnętrznej, co powoduje, że w tym miejscu ściana ma niższą temperaturę, a wówczas łatwiej o wilgoć. Również wyższe kondygnacje w odkrytym terenie są bardziej narażone na straty ciepła od tych poniżej, bardziej osłoniętych. To kilka moich spostrzeżeń. Pozdrawiam. Edytowane 8 Grudnia 2014 przez Parkiet dopisek"W tych samych warunkach" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 08.12.2014 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2014 Tu wewnętrzny kąt zewnętrznej części budynku ze względu na cyrkulację powietrza w pomieszczeniu, przejmuje mniej ciepła z jego wnętrza, stąd ma niższą temperaturę, Podobnie dzieje się kiedy, miernej klasy ścianę zewnętrzną zastawimy dużą szafą i podwyższymy wilgotność w pomieszczeniu, Cała ściana jest sucha, a za szafą grzyb. liczbowo to się ma tak że w kącie opór przejmowania ciepła winno się przyjąć 0,2 m2K/W a współczynnik frsi wyliczany w celu uniknięcia kondesnacji na powierzchni ten opór przyjmuje się na poziomie 0,25 m2K/W z dodatkiem +1 st do powierzchni przegrody .. wynikłej z obliczeń. Nie mniej w budynku zgodnym ze standardem pasywnym w takich kątach można spać .. ponieważ jest tam nie niż te 19 st .. nawet przy bardzo silnym mrozie... Z oknami będzie potwierdzenie jeśli mamy .. technologicznie zapóźnone okna .. z aluminium między szybami różnica jest, aż nadto wyraźna. Mnie się udało dobić przy oknach .. wg mojej receptury .. przy -18 temp na powierzchni szyby mam +19,4 st tak że ciężko aby coś się kondensowało. Typowe przypadki tu mamy, gdzie kawałek wieńca żelbetowego, czy ściana rozcina izolację, stąd ucieczka ciepła i przez gorszą izolację i przez geometrię powierzchnia startowa wewnątrz nie odpowiada dużo większej powierzchni na zewnątrz .. czysta geometria. u mnie jest tak jeszcze jest tak .. grzyba nigdy nie było ..ponieważ wietrzenie przez okna "skrzynkowe" które nie są rewelacyjnie szczelne + kratka w każdym pokoju, masa innych nieszczelność = sucho Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zboral 08.12.2014 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2014 liczbowo to się ma tak że w kącie opór przejmowania ciepła winno się przyjąć 0,2 m2K/W a współczynnik frsi wyliczany w celu uniknięcia kondesnacji na powierzchni ten opór przyjmuje się na poziomie 0,25 m2K/W z dodatkiem +1 st do powierzchni przegrody .. wynikłej z obliczeń. Nie mniej w budynku zgodnym ze standardem pasywnym w takich kątach można spać .. ponieważ jest tam nie niż te 19 st .. nawet przy bardzo silnym mrozie... Z oknami będzie potwierdzenie jeśli mamy .. technologicznie zapóźnone okna .. z aluminium między szybami [ATTACH=CONFIG]293218[/ATTACH] różnica jest, aż nadto wyraźna. Mnie się udało dobić przy oknach .. wg mojej receptury .. przy -18 temp na powierzchni szyby mam +19,4 st tak że ciężko aby coś się kondensowało. Typowe przypadki tu mamy, gdzie kawałek wieńca żelbetowego, czy ściana rozcina izolację, stąd ucieczka ciepła i przez gorszą izolację i przez geometrię powierzchnia startowa wewnątrz nie odpowiada dużo większej powierzchni na zewnątrz .. czysta geometria. [ATTACH=CONFIG]293219[/ATTACH] u mnie jest tak jeszcze jest tak .. grzyba nigdy nie było ..ponieważ wietrzenie przez okna "skrzynkowe" które nie są rewelacyjnie szczelne + kratka w każdym pokoju, masa innych nieszczelność = sucho Napisałeś "Kratka w każdym pokoju" w w którymś z poprzednich moich wpisów pytałem czy rozwiązaniem było by umieszczenie kratki w suficie która prowadziła by na strych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
statyka 08.12.2014 23:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2014 Okna nie muszą być nie szczelne, aby nie było pleśni. Okna muszą być szczelne, nie mieszkamy w lepiankach aby wiało nam po plerach, natomiast sprawa poprawnego wykonania wywietrzników to już inna sprawa + oczywiście poprawne i wystarczające ocieplenie budynku + użytkowanie poprawne (wietrzenie + ogrzewanie). Z ciekawości proszę możesz napisać jak poradziłeś sobie z grzybkiem. Jako dodatkową podpowiedź sugeruję wysmarowanie ściany domenstosem, w celu zatrzymania powrotu grzybów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 08.12.2014 23:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2014 Okna nie muszą być nie szczelne, aby nie było pleśni. Okna muszą być szczelne, nie mieszkamy w lepiankach aby wiało nam po plerach, I tak pojawia się najwieksze zdziwienie użytkownika okien. Okna muszą byc nieszczelne. Inaczej nie ma wentylacji. Nikt Cie o tym nie uprzedził? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zboral 09.12.2014 06:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2014 Okna nie muszą być nie szczelne, aby nie było pleśni. Okna muszą być szczelne, nie mieszkamy w lepiankach aby wiało nam po plerach, natomiast sprawa poprawnego wykonania wywietrzników to już inna sprawa + oczywiście poprawne i wystarczające ocieplenie budynku + użytkowanie poprawne (wietrzenie + ogrzewanie). Z ciekawości proszę możesz napisać jak poradziłeś sobie z grzybkiem. Jako dodatkową podpowiedź sugeruję wysmarowanie ściany domenstosem, w celu zatrzymania powrotu grzybów. Co to jest domenstos nie ma go na alle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 09.12.2014 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2014 (edytowane) http://www.domestos.pl/img/packshoty/zielone%20x3.jpg Okna muszą być szczelne, nie mieszkamy w lepiankach aby wiało nam po plerach ponieważ wpadamy w pułapkę "tradycji" budujemy dom "tradycyjny" i odbija się to czkawką ! czego mamy dowody w tym wątku. Kolega zapytał się z poważnym problemem, który to problem nie powinien nigdy wystąpić w domu który ma 30cm izolacji, dokładnie jest zaprojektowany ze względu na mostki termiczne, tj ciągłość izolacji. Posiada system wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła. W tedy można okna zrobić jako fixy. Średnio przy WM'ce wilg = ~40% plus niebotycznie ciepłe ściany, szczelne wymalowane dobrymi farbami, czy mające paroizolację, (farba czy paro) chronią przegrodę przed napływem pary wodnej do jej wnętrza i tam robienia bigosu. Wiele krzywdy robią chłopki roztropki .. siejąc głupoty"ściany oddychają" i inne bezwiedne głupoty. Tu na ten czas trzeba wietrzyć, wykonanie w stropie wywietrzników pomoże, tylko na % ale nie pomoże na temperaturę .. ponieważ tak czy siak ruch powietrza w domu = strata i trzeba grzać. Teraz mam tak, karnie pilnuję rozszczelnień okien i wilgotność spadła, nie ma już na uszczelce (szyba/rama) wody, pojedyncze epizody .. typu pranie na grzejnikach, powodują że coś się pojawi, nawet w kuchni już z rzadka coś się pojawia. Są dwie kratki teraz na piętrze czynne, salon, pokój syna, łazienka ma zamkniętą kratkę.. Za to w każdym pomieszczeniu teraz okna albo jedno, albo dwa skrzydła na rozwarciu .. Wybicie kratek jak pisałem pomoże owszem, nie mniej rachunki za grzanie dojdą do normalnego poziomu, teraz jest samooszukiwanie się... Ale jak otworze okno to po godzinie ściany są suche lepsze jest ciągłe rozszczelnienie .. każdego okna .. Edytowane 9 Grudnia 2014 przez מרכבה Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
majster80 15.12.2014 15:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2014 Ludzie w domach musi być sprawna wentylacja, jeśli jej nie mamy takie kwiatki, niestety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.