Z pieca wydobywają się bardzo głośne stuki - Proszę o pomoc

[matek10]

Jestem pierwszy raz na forum, proszę więc o wyrozumiałość jeżeli robię coś nie tak.

Posiadam w domu 130 m2 piec z górnym spalaniem 23 kW PLESZEW . Sterownik Atos, pompa C.O .Jak w temacie piec po przekroczeniu temperatur ok 50 oC ( choć nie zawsze niekiedy przy 45) strasznie strzela jakby w ruszty ( taki metaliczny odgłos). Pompa ustawiona na 1 lub 2 zakres . Jak zaczyna dudnić nastawiam pompę na chwilę na 3 i przestaje. Wówczas słychać w niej jakby pompowała powietrze z wodą.

Dodam iż piec ma 3 lata i od tego też czasu (nie wiem czy to ma jakiś związek) nie działa mi dobrze podłogówka. Wiecznie część kafelek jest ciepła reszta zimna.

Czy to wina zapowietrzonego układu, czy może piec jest za duży bo jak ustawię go na 55 to w domu sauna.

 

Proszę o pomoc.

[gersik]

Sam pomyśl . Budynek 130m3 a kocioł 23 kw. Za duża moc kotła a za mały przepływ. Pompka na 3 i zmniejszenie mocy kotła zabudową z szamotu. Co do instalacji i jej złego działania to musisz narysować schemat jak jest ona podpięta i wrzucić parę fotek instalacji. Prawdopodobnie podłogówka jest źle ułożona, zamiast w ślimaka to w meander i grzeje tylko jego początek.

[ProMyst]

może zapalasz od dołu i ruszt wodny się gotuje na początku.

[matek10]

Dziękuję za podpowiedzi . Dziwne ale od tygodnia piec się uspokoił. Stało się tak o dziwo gdy zaczęłem palić węglem kupionym w innym miejscu pewnie z innej kopalni. W życiu bym nie podejrzewał że ma to coś do znaczenia.

Czy można to jakoś sensownie wytłumaczyć ???.

Co do podłogówki to włożę kilka cegieł szamotowych do kotła pompkę dam na 3 i zobaczymy

[matek10]

Jednak to chyba nie wina węgla. Dzisiaj zaczął dudnić znowu. Umieściłem na YouTube film z tym dudnieniem http://youtu.be/JQvThPb6iOg. Co to może być może ktoś ma jakiś pomysł. Proszę o odp.

Dodam że piec przez 3 lata chodził super a teraz tak się zachowuje.

[ProMyst]

Przez 3 lata chodził super aż tu nagle zaczął strzelać?

Ociepliłeś dom? Zmieniłeś sposób palenia? Komin czyściłeś?

Palisz od góry czy od dołu? U mnie też tak się gotował jak zapalałem od dołu. Poczytaj o paleniu od góry.

Masz dmuchawę? Może zacznij palić bez dmuchawy?

Te stuki to nic innego jak gotowanie się wody w kotle. Może czujnik temperatury Ci padł albo gdzieś odkleił się od mocowania i nie uruchamia pompki?

Musisz znaleźć powód gotowania się wody.

[matek10]

Do tej pory cały czas paliłem od dołu i nic się nie działo. Od niedawna zacząłem palić od góry ( czystszy piec w środku )jednak co do tego gotowania wody nie ma to znaczenia jak go rozpalam. Czy z dmuchawą czy bez też nie ma to znaczenia. W budynku też nic się nie zmieniło, był ocieplony od początku.Czujnik na swoim miejscu.

Dziwi mnie tylko że nie dzieje się tak codziennie. Są dni że wszystko jest dobrze nawet tydzień, potem problem powraca.

Czy mogła by to być wina pompki, bo czasami piszczy jakby się zacierała ale słychać że chodzi na wszystkich biegach.

[matek10]

Wymieniłem pompkę. Niestety piec dalej gotuje wodę. Zabuduję go jeszcze cegłami szamotowymi ale czy to coś da nie jestem pewien.

Czy ktoś ma może jeszcze pomysł co z tym zrobić?

[matek10]

najprawdopodobniej w ruszcie wodnym utworzyła się poduszka powietrzna i piec punktowo gotuję wodę. Jak pozbyć się tego powietrza z kotła?

[marcinbbb]

Piec powinien być ustawiony pod kątem aby tył kotła był delikatnie wyżej niż przód. Wtedy powietrze nie będzie stało w miejscu tylko popłynie w kierunku góry kotła a tam przez pompkę do naczynka. Mam to samo tylko mój przy 53 stopniach zaczyna podgotowywać jednak u mnie nie do obejścia gotuje na bocznej pionowej ściance po 15 latach dość badziewia pewnie znajduje się na płaszczu wodnym zapewne sam kamień.

 

Ustaw pompkę ma 3 bieg i nie ruszaj jej bo na filmie jakoś widać że przeszkadza Ci jak chodzi (chyba??) na najwyższym biegu.

Edytowane 5 Stycznia 2015 przez marcinbbb

[matek10]

Ciężko będzie mi go teraz podnieść do góry ponieważ jest już podłączony sztywno do instalacji-- ale spróbuję. Wyjście z pieca jest centralnie na jego środku więc stąd pytanko czy na pewno do góry ma być podniesiony tył czy może przód.

 

A co do pompki przyzwyczaiłem się że chodzi na 2 bo do tej pory była tak ustawiona i nic się nie działo. teraz daję na 3

Edytowane 7 Stycznia 2015 przez matek10

[mac_612]

Podłogówka wskazuje na zapowietrzenie układu. Spróbuj wszystko porządnie odpowietrzyć, łącznie z obwodami, bo na 90% dostaje się powietrze do kotła.

[matek10]

Tak to moze być wina zapowietrzonego układu a bardziej pieca. Zakładam odpowietrznik zaraz za pompką na górze pieca( na miedzianych rurkach) i zobaczymy

[ftomekk]

Kolego, wiem, że sporo czasu minęło,ale mam pytanie- jak sobie poradziłeś z tymi stukami w kotle ?

[hmielnicki]

Witam dołączam się do tematu

A mianowicie problem wygląda u mnie tak.

Po 3 latach użytkowania zaczęło stukać w piecu wczesniej nic się nie działo rozpalane było i jest od góry podlogowka tak jak ustawiona tak i jest teraz. Grzeje dobrze, zawory, pompki nie przestawiane, filtry wyczyszczone, komin również. To są takie stłumione stuki takie walenia jak by ktoś walił gumowym młotkiem w środku pieca przy tych stukach odrazy zaczyna wydobywać się dziwny do opisania smród.

Stuki ewidentnie słychać z dolnej części pieca rusztu przy temperaturze około 45 sto. Przypominam że rozpalane od góry a wali na dole, gdy zaczyna walić zamykam dopływ powietrza i zaczyna cichnąć gdy się uspokoi wracam do poprzednich ustawień i jest już ok nie wali. Stuki te występują różnie raz w tygodniu czasami rzadziej raz na dwa tygodnie a czasami codziennie

Instalacja kompletnie nowa pięć Defro kdr 30 fachman który to montował zna się na pewno na robocie renomę też ma dobrą w sklepach polecany.

A to co się dzieje to zaprzecza prawom fizyki.

Pytałem innych hydraulików potwierdzili że ten człowiek naprawdę zna się na robocie a to co się dzieje u mnie to nie możliwe. Pięć stoi tak jak producent zaleca. Jeden hydraulik powiedział że to może być gotowanie wody ale jak to może się dziać przy takiej temperatuze. Termometr działa na pewno dobrze bo pompki są ustawione żeby się włączały przy 30 sto. i się włączają rurę wyjściowa z pieca normalnie ręką chwytam i trzymam .

Proszę o pomysły bo to naprawdę zaprzecza prawom fizyki co się dzieje.