Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zetka w gałązkach, czyli o spełnianiu marzeń własnymi ręcami - budowa Z7 35


Recommended Posts

jeszcze nie mam, dopiero sie buduje a poniewaz nie ma kasy to jeszcze dlugo sasiadka nie bedzie. naucza ja inni, ja mam dosyc po przejsciach w poprzednim domu. tu sie tylko wyzalam, bo jest cholernie przykro patrzec na ten syf w lesie. na nie szanowanie czyjejs kasy, bo kazdy doklada sie do chociazby lekkiego poprawienia stanu drogi, my wysypalismy nasza czesc jumanem za tysiaka przed budowa i za tysiaka naprawczo po budowie, a ona to wszystko zniszczyla inni sasiedzi na swoich kawalkach tez sypali kazdy wydal po kilka stow co najmniej. nie zamierzam utrzymywac jakichs blizszych relacji, bo ci ludzie to nie moja bajka w kazdym calu. ci z ktorymi graniczymy plotem - to nasza bajka, takie pokrewne dusze, mamy wspolne tematy, w podobne miejsca jezdzimy na wakacje, lubimy razem pobalowac, pogrilowac, pokawkowac :D. sasiad nam kawe zawsze przynosil na budowe kiedy w weekendy sami robilismy, polubilismy sie od pierwszego razu. a do tego okazalo sie ze mamy jeszcze wspolnych znajomych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam, nadrabiam zaległości:D

Gratuluję okienek to ważny etap gdy w domku robi się tak intymnie:cool:

Super, że coś się zmienia w sprawie prądu - widzisz mówiłam, że będzie dobrze. trzymam dalej kciuki za pomyślne załatwienie sprawy.

Dodatkowo kilka postów wcześniej przeczytałam, że się babska ekipa budowlana szykuje no więc składam swoje CV do tej roboty. Mam doświadczenie w postaci piątego roku budowy naszego domku - mój mąż ciągle mówi, że jestem na przyuczeniu do zawodu więc może czas pokazać, że jednak czegoś się nauczyłam:yes:

Wykopalisk nie zazdroszczę:( sami przekopaliśmy nasze podwórko chyba w każdą stronę możliwą (trochę też przez złe planowanie:sick:) głupiego lubi robota chyba) więc wiem co to znaczy.

Powodzenia życzę:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja równiez trzymam kciuki za wykopki chociaż wcale ich nie zazdroszczę ale są rzeczy przez które trzeba przejśc :)

Dobrze by było jak by wiosna już nastała ale mam wątpliwości czy to tak szybko nastąpi :( u nas śniegu pełno a w nocy było -14 :)

ale tak szczerze że chyba wole żeby był mróż niż roztopy bo u nas na drodze to będzie masakra :(

 

aaa.. i zapomniała bym gratuluje postępów z prądem :) i czekamy na szprosy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asiu spóźnione gratki, Okienka bossko ubrały domek :wiggle: Niestety w biegu wpadam na forum, zero czasu :/

Teraz już możesz mówić "widok z mojego okna" :wiggle:

Jestem ciekawa tych szprosów, czy do każdego rodzaju można je domówić? czy musi być, że danej firmy tylko dla tej marki?

jak to cenowo wygląda?

Dziękuję Basiu :)

Co do szprosów - najlepiej pytać u przedstawiciela, u którego kupowałaś okna. Ja mam białe plastiki, a do nich białe szprosy są najbardziej popularne, można też kolor uszczelek sobie dobrać do koloru uszczelek w oknach. Bardzo podobały mi się zaokrąglone ramy okienne, niestety szprosy zewnętrzne by do nich nie pasowały, musiałam zatem wziąć kanciaki ;)

Szprosy do przyklejenia wymagają temperatury nie niższej niż 18 stopni przez dobę, tak więc szybko ich mieć nie będę.

Cena za białe szprosy od 13 zł/mb, zależy jaka szerokość, do kilkudziesięciu zł za kolor. Plus robocizna.

 

ci z ktorymi graniczymy plotem - to nasza bajka, takie pokrewne dusze, mamy wspolne tematy, w podobne miejsca jezdzimy na wakacje, lubimy razem pobalowac, pogrilowac, pokawkowac :D. sasiad nam kawe zawsze przynosil na budowe kiedy w weekendy sami robilismy, polubilismy sie od pierwszego razu. a do tego okazalo sie ze mamy jeszcze wspolnych znajomych.

Ale fajnie Wam się trafiło :D Tacy sąsiedzi to skarb!

 

Witam, nadrabiam zaległości:D

Gratuluję okienek to ważny etap gdy w domku robi się tak intymnie:cool:

Super, że coś się zmienia w sprawie prądu - widzisz mówiłam, że będzie dobrze. trzymam dalej kciuki za pomyślne załatwienie sprawy.

Dodatkowo kilka postów wcześniej przeczytałam, że się babska ekipa budowlana szykuje no więc składam swoje CV do tej roboty. Mam doświadczenie w postaci piątego roku budowy naszego domku - mój mąż ciągle mówi, że jestem na przyuczeniu do zawodu więc może czas pokazać, że jednak czegoś się nauczyłam:yes:

Wykopalisk nie zazdroszczę:( sami przekopaliśmy nasze podwórko chyba w każdą stronę możliwą (trochę też przez złe planowanie:sick:) głupiego lubi robota chyba) więc wiem co to znaczy.

Powodzenia życzę:D

No to... witamy w ekipie :D Chyba mogę tak powiedzieć ;)

Co do prądu, to jeszcze się nie cieszę, stanie skrzynka w granicy, wtedy uwierzę ;) W tym tygodniu spotykamy się z osobą, która poprowadzi naszą sprawę. Dostałam przykaz skopiowania mapy do celów projektowych, tak więc może w tym roku Pi dostanie własne zasilanie? Chciałabym :)

O wykopaliskach staram się nie myśleć, są zaplanowane i.... czekam na wiosnę ;)

 

Dołączam się do gratulacji "okiennych", zawsze to jeden krok(duży) do przodu. Też czekam z utęsknieniem na wiosnę, chociaż dzisiaj u mnie było prawie 14 na minusie.

Dziękuję :)

A ja wczoraj już dojrzałam wiosnę: pękają pąki forsycji :D Niestety z pąków zamiast żółtego wychodzi kolor zielony, tak więc nie wiadomo, czy w tym roku zakwitną. Nie mniej jednak, dzieje się wiosennie :D No i sierpówki już sobie gruchają :D

 

Ja równiez trzymam kciuki za wykopki chociaż wcale ich nie zazdroszczę ale są rzeczy przez które trzeba przejśc :)

Dobrze by było jak by wiosna już nastała ale mam wątpliwości czy to tak szybko nastąpi :( u nas śniegu pełno a w nocy było -14 :)

ale tak szczerze że chyba wole żeby był mróż niż roztopy bo u nas na drodze to będzie masakra :(

 

aaa.. i zapomniała bym gratuluje postępów z prądem :) i czekamy na szprosy :)

Dzięki Anulka :)

Też mam zdanie, że trzeba zacisnąć zęby i przejść nieprzyjemne etapy budowy ;)

Czekamy na suchą wiosnę :D

 

Ja mam jakiś niedosyt okienny :(

Pokazała zaplastrowane ramki po zmroku i uważa że zostało to zaliczone.

Guzik! ;)

Będzie więcej zdjęć okien, na razie w ogóle nie jeździmy na budowę, to i fotografować nie ma kiedy ;)

Plastry zdejmiemy, ale okna pewnie brudne brudem fabrycznym, salonowym, budowlanym i nie wiadomo jakim jeszcze ;)

Uprzedzam - myć ich do sesji fotograficznej nie zamierzam! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wcale nie lubię myć okien :p myślałam, że jak już będę mięć ten upragniony dom, to się zmieni.

TO się nie zmieniło, ale co tam, póki widzę - nie myję :rotfl: na święta M mnie wyręczył :D

Blisko nas buduje się dom piętrowy, na dniach też wstawili mu okna, zaraz pomyślałam o Tobie Asiu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj podjechaliśmy na budowę pościągać taśmy z okien. Było kilka stopni na plusie i gęsta mgła.

IMG 059m.jpg

Stwierdziliśmy, że strasznie małe te szybki się zrobią, jak jeszcze szprosy dojdą...

 

IMG 060m.jpg

IMG 062m.jpg

 

Ciepłe ramki i uszczelki wokół szyb są szare. Trzeciej, środkowej szyby w ogóle nie widać, zastanawialiśmy się, czy tam jest ;)

IMG 056m.jpg

 

Oprócz tego zrobiłam inwentaryzację istniejących nasadzeń, teraz tylko trzeba je wrysować w plan.

4 jabłonie, 3 śliwy, 2 wiśnie, 2 jaśminowce, 2 lilaki, brzoskwinia, bukszpan gigant, aronia, 2 agresty, 4 czy 5 krzaków porzeczek, róże pnące, maliny.... A wszystko to od północnej strony domu.

Czeka mnie cięcie jabłoni, wczoraj się nie dało ze względu na ogromną wilgoć w powietrzu.

 

Basiu, mam nadzieję, że ten budujący się koło Ciebie piętrowiec nie będzie uciążliwy. Bardzo szybko idzie budowa, skoro już okna są.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okna bardzo ładne, podobają mi się :) bo nie zaokrąglone :)

Niestety szprosy trochę przyciemnią pomieszczenia, siłą rzeczy... w ogóle to jak są otwory to wydaje się, że łohohoho jakie wielkie kna, a potem... wszystko się zmniejsza..

U nas wczoraj też mega mgły były, ale rozbieraliśmy garaż więc nie miało to znaczenia :) My mamy sliwy, które trzeba przyciąć na wiosnę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asiu tej trzeciej szyby faktycznie nie widać :)

Dopiero wieczorem gdy masz włączone światłą, TV wewnątrz to widać, że odbicia są 3-krotne.

U nas był fajny efekt podczas superksiężyca - mieliśmy takie 3 krotne odbicia - siedzieliśmy po ciemku a łysy tak dawał światłem.

Co do szprosów to nie powinnam się wypowiadać, bo ich nie lubię (miałam w starym domu), ale dziewczyny piszą prawdę, mordęga przy myciu okiem i mniejsza powierzchnia szyby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...