Zetka w gałązkach, czyli o spełnianiu marzeń własnymi ręcami - budowa Z7 35

[mother_nature]

Gaju, duże płyty też są super i podobają mi się. Chciałabym taras zrobić z kamienia, który nie dość, że ładny, to trwały

 

kjuta, moje najmniejsze okno ma 80x150 cm - w łazience i pom. gosp. są takie, w dodatku na północ wychodzą...

 

Jaki dalszy plan?

Czekam co z prądem, bo w końcu nie wiem, czy pójdzie kabel ziemią czy zrobią linię napowietrzną. Jak będę miała info, to umawiam koparkę i robimy wjazd na działkę, na końcu kanalizację.

W międzyczasie ściany szczytowe, następnie działowe i instalacja elektryczna.

 

Cieszyłam się, że ziemia zmarznięta, to błota nie będzie Otóż błoto jest

Gdy przyjechaliśmy na budowę, to ekipy już nie było, za to w gospodarczym objawił się nowiutki, czyściutki i lśniący wodomierz

Tak że zdjęć nie ma.

[Sylwia 1719513981]

No i super! Woda to jest to:yes:

Asiu z góry przepraszam za zaśmiecanie dziennika Twojego ale jak powszechnie wiadomo swojego się nie dorobiłam.

Potrzebne opinie o kuchni i takich tam daję link. Możecie się wyżyć

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?1502-KUCHNIA-wyspa-p%C3%B3%C5%82wysep-w-kuchni-opinie-uwagi-realizacje-inspiracje-problemy&p=7415563#post7415563

Edytowane 15 Lutego 2017 przez Sylwia $

[TAR]

gratki z okazji wodomierza tylko owincie go jakas welna co by nie zamarzl, jakby nie patrzec wciaz noce mrozne. u nas dzis -8 bylo

 

taras planujemy drewniany, mamy w podcieniu wiec nie bedzie tak narazony na czynniki zewnetrzne a bedzie zaoranzerowiony wstepnie szacuje, ze wiosna. w odcieniu mam dziure przygotowana pod taras z drewna, niestety nie zdazylismy tego zrobic przed wprowadzka a potem byly wazniejsze tematy w domu do zrobienia. jak tylko mrozy odpuszcza mezaty zabiera sie za taras. chyba zrobimy z modrzewia syberyjskiego, nie mam kasy na egzotyk:cool:

 

w moim pierwszym domu taras miałam gresowy - nigdy wiecej. co do betonowych plyt tak sie zastanawiam nad emisja ciepla latem, nie bedzie za goraco? jak na boso przeszlam w upal po podjezdzie kostkowym nie bylo to przyjemne uczucie. tak tylko zostawiam do przemyslenia

[Bejaro]

Gratuluję okien i wody oraz braku trafo,i szybkiej perspektywy prądu.

 

Co do tarasu mam dokładnie takie zdanie jak TAR sama jestem krótkotrwałą posiadaczką tarasu z modrzewia syberyjskiego.

 

Miałam z płytek porażka to wiadomo ale czy płytki czy kamienne płyty lub kostka nagrzewają się okrutnie i do tego długo wieczorem oddają ciepło.

 

Niewątpliwie nie trzeba ich konserwować to plus ale ja jestem po jednym olejowaniu i nie jest to takie czasochłonne i trudne.

 

Mam pytanie bo zaglądające tu dziewczyny jak dobrze pamiętam kupowały na sadowniczy.pl ogólnie w necie mają dobre opinie ale na stronie przynajmniej te rośliny które ja oglądałam tzn sadzonki nie mają opisów wielkości ani podanego wymiaru doniczki jak to z tym jest?Chciałabym mieć porównanie cena wielkość itp....

[mother_nature]

Sylwia, zaraz zerknę na Twoją kuchnię

 

TAR dzięki Niby woda spuszczona, ale może faktycznie lepiej wodomierz zabezpieczyć.

Swój taras będę poszerzać, więc zajmiemy się nim zapewne dopiero po przeprowadzce, tak jak u Ciebie było.

Miałam już deski na werandzie obecnego domu, wymieniliśmy na płytki, a teraz chcę kostkę granitową. Pójdę raczeń w kamień, nie beton.

Boso nie chodzimy, a taras będę chciała zabezpieczyć przed ostrym słońcem roślinnością i zasłonami. Wiadomo, że zanim coś odpowiednio urośnie, to trochę czasu minie, wszystko wyjdzie "w praniu"

[TAR]

zabezpiecz, nam wywalilo wodomierz przy mrozach. fakt, nie wiem czy to mroz czy ktorys murarz nie uszkodzil ale strzezonego i takie tam...

my chodzimy na bosaka, ja w szczegolnosci uwielbiam latem, no i psiury jednak sa moje sloneczka delikatne i wrazliwe i w ogole jakos drewno u nas bardziej pasuje, granitowka bylaby od czapy skoro podjazd na zwyklej szarej holenderce zrobiony qrde wyobraznia mi podsunela moj podjazd w wersji kostki granitowej i jednak niee, u nas by to nie pasowalo.

u siebie teraz dumam nad dodatkowym tarasikiem/podestem/schodkami z wysciem z drugiego okna suwanego w saloonie. chyba stanie na drewniakach jakichs, mezu musi sie wysilic, to beda jedyne schody w calym domu, niestety mam tam za malo miejsca na pochylnie, byloby zbyt stromo. ale to juz moze spokojnie poczekac nawet rok w pierwszej kolejce przy ociepleniu: ogrodzenie, skrzynie na warzywa i taras.

[mother_nature]

A przy drzwiach wejściowych masz schody?

[anulla1986]

Gratuluje wodomierza !!! :wave:

[PusiaKssawery]

Asiu dołączam się do gratulacji

 

Mam pytanie bo zaglądające tu dziewczyny jak dobrze pamiętam kupowały na sadowniczy.pl ogólnie w necie mają dobre opinie ale na stronie przynajmniej te rośliny które ja oglądałam tzn sadzonki nie mają opisów wielkości ani podanego wymiaru doniczki jak to z tym jest?Chciałabym mieć porównanie cena wielkość itp....

 

Sporo sadzonek kupiłam u Sadowniczego.

W doniczkach też, ale od niego kupuje głównie balotowane z mikoryzą.

Sadzonki zdrowe, pięknie zabezpieczone i wszystkie się przyjmują.

Jedyne zastrzeżenie jakie mam to czasem strasznie długo czeka się na realizację zamówienia.

[TAR]

A przy drzwiach wejściowych masz schody?

 

nie, kostka byla ukladana ze spadkiem, od drzwi wejsciowych do furtki jest ok. 15 metrów wiec spadek jest bardzo łagodny, idealnie, podejscia pod taras sa zniwelowane ziemia + trawa tylko jedno wyjscie mam wyzej i tu musze zrobic schodki, wychodzi mi 3 lub 4

[marimag]

Chwaliłas się, że będą robić prąd a świętujemy wodomierz.

Cuda Panie!

 

A Ja sobie wymyśliłam takie cóś żeby odciążyć wizualnie taras i proszę.

Nie dość ze ktoś już na to wpadł to wygląda fajnie.

Jak myślicie?

 

[mother_nature]

Aniu, Pusiu, dzięki wielkie

 

Mari, los bywa przewrotny Widać prościej wodę zrobić niż prąd

To odciążenie tarasu ma nastąpić poprzez ustawione krzesełka? Czy ażurowe barierki? Nie wiem, co miałaś na myśli

[marimag]

Jak huknę w ten złośliwy łeb to tylko iskry polecą

Oczywiście! ze o barierki chodzi.

[mother_nature]

To wyrażaj się precyzyjnie i użyj słowa "barierka" a nie "takie cóś"

 

Barierki ze zdjęcia kojarzą mi się z łóżeczkiem dla dziecka

Dlaczego obawiasz się, że taras będziesz mieć wizualnie ciężki?

[Liliputek]

Ja też nie wiedziałam o co chodzi z odciążeniem tarasu

 

Gratuluję wodomierza mała rzecz a cieszy

 

Ja akurat ma takie samo zdanie na temat tarasu co TAR, beton bardzo się nagrzewa a drewno trzeba konserwować więc w sumie i tu i tu jakiś minus

Ja chodze boso po tarasie, zapewne młody też zacznie tak chodzić, więc idziemy w moderzwia syberyjskiego. Kiedyś czytałam, że egzotyczne drewno wytrzyma 50 lat, a ten modrzew syberyjski tylko 30... ale za 30 lat to może wymienię dechy

 

A najlepiej zrób jak Ci się podoba i by Tobie było pieknie i wygodnie widziałam te duże płyty betonowe, ładne są

[marimag]

Wyrażenie " takie cóś" dotyczyło całości zestawienia kostka plus drewno.

Obawiam się i chyba słusznie bo nie dość ze murek wysoki i pancerny z dużej kostki to i podłoga z kostki a ze metraż wychodzi mi wielki bo mam dwa słupy które albo jakoś omine albo wcielę do tarasu to jeszcze mam skośne wyjście tarasowe i taka sytuacja...

Siedzę i myślę.

Łeb dymi i nijak to widzę.

 

Jakby tego było mało to jeszcze wychodzą mi ze 3 zejścia z tarasu bo jest na winklu, przez metraż trzeba by sporo biegać dookoła, fajnie by było gdyby był ustawny i zmieścił trochę mebli no i wymyślony przeze mnie murowany z kostki grill, który spełniał by też funkcję muru konstrukcyjnego i ładnie wtapial się w całość...

SE wymyśliłam ale gorzej z realizacją

[TAR]

nie wiem jak to bedzie u mnie z konserwacja, jednak mam ulatwione zadanie bo taras w podcieniu, jak dojda drzwi oranzeryjne suwane to bedzie prawie jak "pokoj" olejowanie raz do roku na pewno starczy. czas olejowania tarasu ok. 16 m2 max 2 godziny, jeszcze jakbym robila to walkiem malarskim bez schylania sie to pol godziny. meble ogrodowe olejuje mi sie dluzej w sumie do tego to bardzo lubie to robic, machanie pedzlem odpreza:lol2: sasiedzi maja tez drewniaka ale kilka lat nie olejowali i nadal niezle sie prezentuje. lekko spatynowany.

zawsze marzylam o drewnianym tarasie, tego gresowego w poprzednim domu mimo, ze w kolorze betonu szczerze nie lubilam. o nagrzewaniu sie kostki na tarasie slyszalam jedynie od uzytkownikow. zapewne oba rozwiazania maja swoich zwolennikow i przeciwnikow a kazdy i tak zrobi co mu bardziej pasuje.

[Liliputek]

TAR ja zakładam olejowanie max raz do roku mam nadzieję, że wystarczy ale.... ja mam taką dużą tolerancję dla pewnych rzeczy

[marimag]

Ja tez bym wolała drewno ale u mnie to straszne koszty no i samemu raczej ciężko to zrobić.

Nie chce też wprowadzać zbyt wielu elementów jednoczesnie.

Mur konstrukcyjny tarasu obsypie ziemią i posadze jakieś ksiury wiec trochę go zaslonie.

Dumam tez nad zadaszeniem ale nie bardzo jest go gdzie przymocować do ścian.

Od biedy pierdykne jakiś mega parasol lub przypne żagiel z płótna.

Z gówna bata nie ukrece... niestety

[TAR]

a zamiast robic taka kobyle nie mozesz go zwyczajnie zmniejszyc, rozwalic to co jest i zrobic nowy mniejszy? w poprzednim domu tez mialam taki wielki dobre 60m2 i z winklem - bez sensu kompletnie, najglupsze rozwiazanie pod sloncem wielki taras. zalowalam, ze nie skorzystalam z madrych rad ludzi, ktorzy stawiali ten sam dom. na koniec na tarasie postawilam oranzerie i tylko z niej korzystalismy a reszta stala pusta. a zamiast wywalac kase na material i robocizne mogly byc tam obsadzenia i ekstra rabata.