Zetka w gałązkach, czyli o spełnianiu marzeń własnymi ręcami - budowa Z7 35

[marimag]

Ale ja nie mam tam żadnego tarasu.

Dopiero będzie się tworzył.

Nie wiem jak liczna masz rodzinę ale u nas musi być nieco większy niż standard.

Poza tym jak pisałam wyżej mam kilka zonkow które nieco wyciągają mi metraż.

[Liliputek]

TAR z tym duzym tarasem różnie bywa, 60 m2 to faktycznie sporo, ale np. u nas będzie chyba 30 m2... fajnie byłoby zmieścić stół, basen dzieciaka, jego zbyt liczne, ale wg niego niezbędne zabawki a jak przyjdą znajomi, też z dziećmi, to się robi ciasno.... chociaż jestem mistrzem kompresji ostatnio zmieściłam 5 dzieci z rodzicami w 20 m2 na urodzinach młodego i był stół z przekąskami

[TAR]

my nie robimy imprez na tarasie a na trawniku, tam rozstawiamy stoly, grila, jezdzacy barek z lodoweczka, jest luzno i wygodnie. z tarasu korzystamy najczesciej jak jestesmy sami albo w niewielkiej grupie. basen na tarasie? malo bezpieczny mozna sie poslizgnac na wodzie i orzelka wywinac, nawet na drewnie .

teraz mam taras w podcieniu ok. 16 m2 wchodza 2 sofy, stolik, dodatkowo jakies fotele, skrzynia na poduchy i nawet stol jadalny sie zmiesci (ale to ostatecznosc). nie lubimy jadac obiadow na tarasie, wolimy normalnie w domu przy stole. co innego jak jest imprezka.

[marimag]

No właśnie

Dla jednych za dużo, dla innych za mało a dla kolejnych w sam raz.

Teraz uzytkujemy taras ok 30 metrów i jest lipa straszna bo wąski jest i długi a po środku ma schody.

Stół się mieści ale strach usiąść na krześle tyłem do schodów bo najzwyczajniej w świecie się spada.

Robimy tak, że chudych sądzimy pod ścianą, doszłam do nich stół i dopiero wtedy siadają pulchniejsi.

Jak te chude chcą wstać to wszyscy muszą się poderwać i odsunąć stół żeby ich wypuścić.

Wkurzona tym jezdzeniem stołem, postawiłam go w poprzek tarasu no ale wtedy siadają tylko 4 osoby i piąta na winklu ale siedzi bokiem bo nie ma co z nogami robić.

Nie wspomnę już o tym, że wtedy nie da się wejść na taras.

I tak źle i tak nie dobrze.

Planujemy tez jakiegoś dużego futrzaka, córka chce kozy, syn krokodyla, komuś huśtawka się marzy..

Jak to wszystko zalegnie na tarasie a wiadomo ze krokodyle lubią się wygrzewac na słońcu to nie widzę jak się tam ruszyć.

[TAR]

Ale ja nie mam tam żadnego tarasu.

Dopiero będzie się tworzył.

Nie wiem jak liczna masz rodzinę ale u nas musi być nieco większy niż standard.

Poza tym jak pisałam wyżej mam kilka zonkow które nieco wyciągają mi metraż.

 

moze sęk w tym do czego tobie potrzebny jest taras a do czego ja swoj wykorzytuje to tak jak z altana u nas, nakrecilam sie a uzyta byla ledwo raz czy dwa. na tarasie zalegamy zazwyczaj po pracy albo po jakichs pracach ogrodowych, z kawka, winkiem itp. w ogrodzie mam zaplanowanych kilka miejsc odpoczynkowych. stanowisko grilowe w naszym domu nie ma racji bytu, wolimy grile wonostojace, przynajmniej nie ma problemu ze zadyma jest akurat na ludzi siedzacych na tarasie. u nas to raczej leniwy luz niz sztywne ramy. raz siedzimy tu, raz tam zalezy jak nam w duszy zagra. nasz taras ma wyjscie tylko z salonu, z tarasu sa 2 zejscia na ogrod

hustawe postawie zaraz przy lesie, tam nie ma zasiegu i jest sloneczny cien taki azylek

Edytowane 15 Lutego 2017 przez TAR

[Liliputek]

my nie robimy imprez na tarasie a na trawniku, tam rozstawiamy stoly, grila, jezdzacy barek z lodoweczka, jest luzno i wygodnie. z tarasu korzystamy najczesciej jak jestesmy sami albo w niewielkiej grupie. basen na tarasie? malo bezpieczny mozna sie poslizgnac na wodzie i orzelka wywinac, nawet na drewnie .

teraz mam taras w podcieniu ok. 16 m2 wchodza 2 sofy, stolik, dodatkowo jakies fotele, skrzynia na poduchy i nawet stol jadalny sie zmiesci (ale to ostatecznosc). nie lubimy jadac obiadow na tarasie, wolimy normalnie w domu przy stole. co innego jak jest imprezka.

 

To taki malutki basen na 1 niemowlaka obecnie słuzy za zbiornik na zabawki w sumie ja wszędzie mam zabawki.... ostatnio się przewróciłam na jakiejś zabawce edukacyjnej...

 

W sumie trawa to też wyjście... nawet jest tam chyba miejsce na to... tzn. uważam, że bieganie po trawie jest najbezpieczniejsze dla dziecka, bo jednak jakos tak przyjemnie.. tylko nie zawsze chce się cały majdan tam taszczyć

[TAR]

hehe u nas tez pelno zabawek tyle ze psich, te dwa biale diably robia za cale przedszkole, gratow wiecj niz niejeden dziciak posiada. oczywiscie marzeniem by bylo zeby zawsze schowane byly w koszu czy szufladzie - nieosiagalne Witoslaw wyciaga wszystko co tylko sie wrzuci do kosza, po kolei pluszak za pluszakiem:rolleyes: przywyklam. do tego poduszki, kocyki, kojczyki

[marimag]

To prawda.

Ja znowu zupełnie nie altankowa jestem.

Taras do siedzenia i imprezowania, trawnik rekreacyjnie traktuje.

Planuje dzieciakom zrobić boisko do siatkówki tudzież badmingtona i plac do gry w bule.

Chce żeby mieli też miejsce do swobodnego napieprzania się i biegania.

Jedna rzecz chodzi mi po głowie ale nie nazwałbym tego altanka tylko platforma do odpoczynku po kąpieli w stawie tudzież do relaksu przy wodzie.

Nie planuje tam krzesełek czy laweczek i stołu tylko jakieś lezanki i ewentualnie hamak.

Chce to upchnac między drzewami i zrobić z tej platformy zejście do wody.

[TAR]

na stowe dzieci majac do dyspozycji trawnik beda mialy wywalone na taras, sa ciekawsze miejsca i zajecia niz siedzenie ze starymi na tarasie:D

serio, przemysl jeszcze czy rzeczywiscie musisz taki wielki robic czy inne rozwiazania nie sprawdza sie lepiej. duzo imprezujecie? u nas na wiekszych spedach to max 20 osob.i trawnik sie zarabiscie sprawdza i jest rekreacyjnie, małe sznuple bawia sie na kocach rozlozonych na trawniku. wszyscy luzuja sie na maksa po prostu bardziej party a nie stolowka na kolonii:D

[marimag]

Rozumiem to o czym piszesz i nawet oczami wyobraźni widzę te wasze hipisowskie imprezki ale u nas jest taki jeden mały drobiaźdzek który skutecznie nas zniechęca do buszowania na trawniku...zmije zygzakowate

Aż mam ciary jak pomyślę o kocyku na trawuni

[marimag]

Zapomniałam...

 

Dzieciaki rosną i potrzeby się zmieniają.

Mam dwie grupy wiekowa i juz teraz widzę ze starsze raczej tarasowe a młodsze w błoto najchętniej idą.

Jak mi się to wszystko rozmnozy to i te 60 metrów będzie za mało.

Nie chwalilam się, ale moja najmlodsza córka ma już bardo sprecyzowany plan rozrodczy i zamierza mnie ubabcić 10 - co krotnie także ten...

[TAR]

mam jeszcze jedno zastrzezenie do tarasu kostkowego. tam gdzie robi sie duzo imprez czesto tez sie cos wylewa, a to olej prysnie i z czasem taki taras oblechowo wyglada, myc cisnieniowka? za duzo roboty. nie wiem jak to sie ma do granitowych kostek.

 

moze byc hipisowska choc teraz modnie jest byc na czilałcie (cokolwiek to znaczy:cool:) ja uzywam formy "totalny luz zyj i daj zyc". nie wiem czy u nas sa zmije, na pewno jest duzo żyjatek bo tak jest jak sie ma las za plotem. pozywiom uwidzim na pewno kleszczy mielismy w ....

[marimag]

I tu się nie zgodzę bo akurat argument ze można coś umyć myjka i faktycznie się umyje to wielki plus.

Kamień się brudzi tak jak wszystko inne tyle ze nie przyjmuje brudu tak jak kostka betonowa.

Ja tam nie oceniam pomysłów bo to bardzo szeroki temat.

Ja się boję drewna u siebie ze względu na ogromną wilgoć jaka mamy w powietrzu plus wysokie wody gruntowe plus staw.

W lesie pełno bagien, rzeczki płyną, jakieś stawy tez są.

Jak juz mam wywalać kasę to po to żeby się nacieszyć a nie martwić ze mi grzyby taras zjadły bo u mnie na bank nie byłoby mowy o 30 letniej żywotności

 

Co do mody to czilałcik tez juz jest pase.

Teraz wiedziesz życie pod tytułem SLOW, kochana

[TAR]

raczej nie slow a "mam wywalone na wszystko"

nie namawiam cie przeciez na drewno tylko proponuje pomysl zmniejszenia tarasu kostka betonowa lapie brud i niestety ciezko sie go pozbyc, widac to po podjezdzie.

 

swego czasu nakrecilam sie na trawertyny i venetie z libetu ale ceny mnie troche zlamaly, bo musialabym tez w tym materiale sciezke wejsciowa zrobic by w miare sie komponowalo. cenowo mnie dobilo. no i drewniaka maz sam zrobi a do libetu musielibysmy najac. tu stowa tam stowa i kilka tysi ucieka. na koncowce budowy bardzo oszczednie gospodaruje sie funduszami.

[marimag]

A to jak wywalasz się interesem na wszystko to Ja nie wiem jak to będzie w mowie trendy

Wiem ze mnie nie namawiasz na drewno.

Nawiazalam tylko do ogólnego tematu rozważań.

TAR, dopóki nie zobaczysz mojej chałupy to chyba nie zrozumiesz do końca o czym mówię i jak to wygląda i gdzie tkwi trudność.

Tak sobie myśle, że chyba podczas całej budowy a nie tylko na finiszu

[mother_nature]

W poniedziałek odbyło się spotkanie w sprawie prądu dla Pi

Ojciec natura i właściciel firmy wykonawczej z prądowni pt. T***** ustalili warunki i przebieg przyłącza - skrzynka w granicy działki i kabel w ziemi

Wykonanie najprawdopodobniej w marcu 2017 a nie jak pierwotnie jakiś pan za biurkiem ustalił, że w 2018.

I żadnego, ale to żadnego słupa z transformatorem nie będzie!

[Emila3000]

Super wieści

[pesce]

Znakomicie!!! Gratuluje!!! Juz za chwileczkę, juz za momencik

[PusiaKssawery]

I żadnego, ale to żadnego słupa z transformatorem nie będzie!

 

O Matko cudownie

 

Co do nawierzchni tarasowych - nie mam dylematu na czym lepiej stanąć goła stopą, bo u mnie nie ma opcji postawienia GOŁEJ stopy na dworze, tam gdzie tabunami przechadzają się rozmaite istoty żywe

[Niechaj]

świetne wieści! gratki dla ON za piękne załatwienie sprawy