Zetka w gałązkach, czyli o spełnianiu marzeń własnymi ręcami - budowa Z7 35

[marimag]

Z czego 7 zimnych

 

A 8 mroźna

[PusiaKssawery]

Szlag

[marimag]

Chyba zacznę wreszcie chlac bo na trzeźwo to nie idzie tego wytrzymać.

 

Przecież niedługo trzeba wsadzac pomidory do gruntu

[mother_nature]

Wolę nie myśleć, co trzeba na wczoraj i co trzeba za niedługo...

U mnie grunt jeszcze nie przygotowany na sianie i wsadzanie, ale w sumie skoro zima nastała, to i tak by nic nie kiełkowało.

[PusiaKssawery]

Ale za to w tym roku chyba ogrodnicy z Zośką odpuszczą????

Bo to już jaja by były ....

[Iscra]

A wiecie, że jakoś wyjątkowo na Podlasiu całkiem nieźle? W Wielkanoc pośnieżyło, w nocy od kilku dni mróz przy gruncie, ale w ciągu dnia słońce wychodzi i się ociepla. Mogło być gorzej, bo zawsze to Podlasie takie zimne

[PusiaKssawery]

Iskierka matkozcórka gdzieś się podziewała

A zapowiadają na Podlasie spore mrozy jeszcze w tym rzucie... może się pomylą???

[Iscra]

Ja? Roboty po uszy (sezon w pełni), starszak chce mnie absolutnie do wszystkiego, takie tam Więc jak kompa włączałam to tylko do pracy... Powoli się odkopuję.

[mother_nature]

O, Iscra Miło Cię widzieć

 

Spore mrozy? Litości, koniec kwietnia, ludzie słońca i ciepła spragnieni... Może trzeba jakiś taniec pogody odtańczyć lub zaklęcie rzucić?

[PusiaKssawery]

 

Spore mrozy? Litości, koniec kwietnia, ludzie słońca i ciepła spragnieni... Może trzeba jakiś taniec pogody odtańczyć lub zaklęcie rzucić?

 

Jestem za

Dodatkowo można utopić lub spalić coś złego jako synonim zimy

Dobre, rozgrzewające trunki powinny również pomóc

 

Tylko..... najpierw niech się ociepli

[Iscra]

O, Iscra Miło Cię widzieć

 

Spore mrozy? Litości, koniec kwietnia, ludzie słońca i ciepła spragnieni... Może trzeba jakiś taniec pogody odtańczyć lub zaklęcie rzucić?

 

[mother_nature]

 

 

To już wiadomo, co się stało!! Marzanna utknęła!

[PusiaKssawery]

 

To już wiadomo, co się stało!! Marzanna utknęła!

 

Nic nie dzieje się bez przyczyny [

[mother_nature]

Ponieważ dzisiaj w Myślenicach rano było tak:

 

to przyjmuję następujący terminarz siewu:

 

 

W Krakowie na szczęście wiosennie, więc opłacało się do pracy pojechać

[PusiaKssawery]

Słabo mi do śmiechu, ale jednak nie mogę

 

U nas minus 2, ale jakoś takie dziwne, bez białego .... byle do niedzieli, później PONOĆ mrozy maja iść w pi.....u. Pożyjemy, zobaczymy

[marimag]

Znienawidzicie mnie ale u nas pięknie ( w porównaniu z waszymi krajobrazami of kors).

Ja bym się zbuntowala i na znak protestu stanęła na środku drogi i zawinela się w śpiwór.

Ja pierdziu!

Ale żenująca sytuacja.

[Niechaj]

Pusiu mogę Ci dać troszkę białego -

[PusiaKssawery]

Pusiu mogę Ci dać troszkę białego - [ATTACH=CONFIG]387020[/ATTACH]

 

 

Ale ja nienawidzę białego, to Mari się podoba nie mnie

[Niechaj]

ale żeby nie było Ci dziwnie bez białego;)

[PusiaKssawery]

ale żeby nie było Ci dziwnie bez białego;)

 

 

aaaaaaaa załapałam

 

Dla mnie "kołderka" to nie wstrętne białe martwe co okryło wszelkie oznaki życia, tylko np. zielony puchaty trawnik ciepły od słonka