Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zetka w gałązkach, czyli o spełnianiu marzeń własnymi ręcami - budowa Z7 35


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A potem poprosimy filmik z kamery sklepowej :D

:rotfl:

Ja w sklepie leżałam w wannie,mąż też ale nie wspólnie.

 

Jak tam sprawy biurowe,papierki ruszyły?

 

Papierki ruszyły i nie ruszyły :sick: 2 tygodnie temu architekt odebrała ze Starostwa 3 egzemplarze w celu naniesienia poprawek i chyba się pod ziemię z nimi zapadła, bo nie ma z nią kontaktu. Najlepsze, że od 17 września miała do dyspozycji pismo z nieprawidłowościami, więc był czas na przygotowanie wszystkiego... Ja już nie wiem co z tą babą zrobić :wtf:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:rotfl:

 

 

Ja już nie wiem co z tą babą zrobić :wtf:

 

Ja w ostateczności dzwoniłam co godzinę... upierdliwość dotyczyła jednego wykonawcy...Telefony odbiera?

 

Może wizyta w biurze przypadkiem jak inni klienci będą nie wiem jak masz daleko czy to wchodzi w grę.

 

Wezwanie do wykonania umowy z określeniem terminu,zapłaciłaś już?

 

Dlaczego trzy egzemplarze do naniesienia poprawek co z czwartym ?

 

Mój architekt nanosił poprawki na miejscu w urzędzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już nie wiem co z tą babą zrobić :wtf:

Zależy od Twojej cierpliwości:

1. wezwij ją listem poleconym (za potwierdzeniem odbioru) do wywiązania się z umowy.

2. możesz w w/w liście wspomnieć o skierowaniu pisma z opisem sytuacji do Okręgowej Izby Architektów

3. napisz pismo z opisem sytuacji do OIA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w ostateczności dzwoniłam co godzinę... upierdliwość dotyczyła jednego wykonawcy...Telefony odbiera?

Już dawno przestała odbierać ode mnie telefony, ponoć ma problemy z połączeniem. Do "biura" daleko niestety, nas przyjmowała u siebie w domu w jadalni, nie wiem czy jakieś inne biuro ma...

 

Wezwanie do wykonania umowy z określeniem terminu,zapłaciłaś już?

Projekt odesłała mi kurierem za pobraniem. Kwotą pobrania była II część wynagrodzenia, czyli całość jest zapłacona od maja.

 

Dlaczego trzy egzemplarze do naniesienia poprawek co z czwartym ?

Mój architekt nanosił poprawki na miejscu w urzędzie.

W Starostwie nie chcieli wydać czwartego egzemplarza, ponieważ musi pozostać na miejscu do wglądu. Architekt pojechała do Starostwa żeby nanieść poprawki, po czym po rozmowie z panią prowadzącą sprawę, wzięła 3 egzemplarze. Napisała mi, że jeszcze nie wie, czy ona pojedzie następnym razem do Starostwa, czy mi prześle dokumenty do czwartego projektu i te 3 poprawione.

 

Zależy od Twojej cierpliwości:

1. wezwij ją listem poleconym (za potwierdzeniem odbioru) do wywiązania się z umowy.

2. możesz w w/w liście wspomnieć o skierowaniu pisma z opisem sytuacji do Okręgowej Izby Architektów

3. napisz pismo z opisem sytuacji do OIA

Dzięki. Chyba już dawno powinnam tak zrobić.

 

Serdecznie dziękuję Wam za wsparcie i pomoc! :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to trzeba dzwonić z nr zastrzeżonego i obcych...

Powinnaś wezwać do wykonania dzieła zgodnie z umową w wyznaczonym terminie lub zwrotu dokumentów.Postrasz że obciążysz ją kosztami dokonania zmian przez innego architekta,tutaj może być problem z prawami autorskimi.

 

Jeśli to nie pomoże ja bym jednak dziwnie może to zabrzmi zastanowiła się czy nie zacząć od początku stracisz kasę,ale możesz spróbować odzyskać od tej jędzy bo od załozenia dziennika na dniach rok stuknie rozumiem urząd pod górkę ale takie olewactwo nie mozna tego inaczej nazwać to już przegięcie.

 

Za pobraniem to dokumenty wysłała ale telefonu nie odbiera.... a poczta email?

 

Nie cierpię takich ludzi niestety po dobroci raczej nic nie wskórasz .

 

W takim tępie to następna zima Cię zastanie albo papiery stracą ważność.:(

 

Zostawiłaś sobie dowód odbioru paczki pobraniowej?

 

Masz umowę czy ona wystawia faktury Vat?

 

Przepraszam że tak dopytuję ale normalnie z armaty trzeba do tej baby chyba,może coś wymyślimy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam umowę i są w niej takie zapisy:

 

"2) Za dzień zakończenia realizacji umowy uważa się potwierdzoną datę przekazania dokumentacji Zamawiającemu .

3) Wykonawca nie może powierzyć wykonania projektu objętego umową osobie trzeciej bez zgody Zamawiającego.

§ 5

1) Zamawiający może odstąpić od umowy w przypadku, gdy wykonawca wykonuje dzieło w sposób sprzeczny z umową, i mimo upływu terminu, jaki wyznaczył mu Zamawiający do poprawienia dzieła nie dokona czynności naprawczych.

2) W przypadku odstąpienia od umowy z winy Wykonawcy zobowiązany jest on do zwrotu otrzymanej kwoty wraz z ustawowymi odsetkami.

3) W przypadku odstąpienia od umowy z winy Zamawiającego następuje przepadek wpłaconej kwoty i konieczność odkupienia opracowanej dokumentacji wg stanu na dzień rezygnacji.

§ 6

1) Wykonawca oświadcza, iż jest członkiem Śląskiej Okręgowej Izbie Inżynierów Budownictwa i podlega ubezpieczeniu od odpowiedzialności zawodowej.

2) Przy odbiorze dokumentacji Projektu Zamawiający nie jest zobowiązany dokonać sprawdzenia jakości wykonanego dzieła, jedynie jego kompletności.

3) Wykonawca ponosi wobec Zamawiającego odpowiedzialność z tytułu rękojmi za wady Projektu przez okres 3 lat od dnia jego przyjęcia przez Zamawiającego. "

 

Napiszę dziś wezwanie do usunięcia braków w dokumentacji i naniesienia poprawek zgodnie z pismem ze Starostwa, 7 dni dam na to od odbioru wezwania.

Pewnie powinnam zawrzeć też informację w jaki sposób ona ma to zrobić i że po tym terminie rozwiązuję z nią umowę i żądam zwrotu dokumentacji oraz wynagrodzenia z odsetkami ustawowymi.

 

Faktur nie wystawia, dowód odbioru paczki powinnam mieć, podobnie jak i potwierdzenie przelania I połowy wynagrodzenia.

 

Ja też nie cierpię takich ludzi!! :mad: A taka rzetelna i dokładna się wydawała przy pierwszych kontaktach. Po podpisaniu umowy wszystko się odmieniło. Nie przymierzając, jak u Kopciuszka po wybiciu północy :confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam umowę i są w niej takie zapisy:

 

"2) Za dzień zakończenia realizacji umowy uważa się potwierdzoną datę przekazania dokumentacji Zamawiającemu .

 

§ 5

1) Zamawiający może odstąpić od umowy w przypadku, gdy wykonawca wykonuje dzieło w sposób sprzeczny z umową, i mimo upływu terminu, jaki wyznaczył mu Zamawiający do poprawienia dzieła nie dokona czynności naprawczych.

 

Powinnaś zapytać prawnika bo dla mnie laika te dwa punkty się wykluczają pkt 2 przekazanie dokumentów to koniec umowy,więc jak wypowiedzieć czy odstąpić od umowy zakończonej i skorzystać z prawa odstąpienia zgodnie z par 5.

 

Tak czy siak napisz to wezwanie bo wg mnie to że zabrała dokumenty działa na jej niekorzyść bo nie nastąpiło przekazanie dokumentacji po raz drugi ,tutaj umowa znowu obowiązuje chyba.I oczywiście wykonanie dzieła jest nierzetelne.

 

Szkoda że nie wystawia faktur bo nie można w US podziałać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedź z US, będę działać.

 

Siedziałam wczoraj nad wezwaniem, stworzyłam prawie całą stronę A4. Mąż jak to przeczytał, to się wściekł i zadzwonił z nowego numeru do architekt. Oczywiście błyskawicznie odebrała, a on się przedstawił i pyta przez zęby: "czy moje nazwisko coś pani mówi?" ;) Myślałam, że z krzesła spadnę. Ustalił z nią, że do końca tygodnia czeka na poprawioną dokumentację. Jakiś czas później na maila dostałam skan pisma, które przygotowała do Starostwa.

Na razie się nie ekscytuję, mam dość tej przepychanki z projektem.

Ucieszy mnie dopiero PnB, decyzja będzie kluczem do kolejnego etapu w tym temacie.

 

Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję za wszystkie pomysły i podpowiedzi :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczę jednak, że co nas nie zabije, to nas wzmocni - może to naiwne myślenie, ale jakoś trzeba się pocieszać ;)

 

To nie jest naiwne myślenie, tak faktycznie jest.

Choć trudno w to uwierzyć, to o tym się zapomina. Jak już przychodzi radość z domku to wszystko to było złe odchodzi gdzieś tam.

 

Nasz architekt zwyczajnie o nas zapomniał - myśleliśmy, że lada dzień PnB będzie a on nie złożył naszych papierów, bo zapomniał, miał kłopoty rodzinne :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama umowa o dzieło wystarczy nie trzeba rachunku,to jest rodzaj zatrudnienia jak jest umowa to podatki płaci,z vatem jest tak że za każde pieniążki nawet zaliczkę należy odprowadzić vat wystawić fakturę zaliczkową w mcu kiedy pieniądze wpłynęły i tutaj najczęściej jest to pomijane często jest dopiero faktura końcowa.

 

Ja z moją projektantką mam też umowę o dzieło i nie dostaję rachunków.

 

Czyli obce numery tel odbiera z tego co piszesz mężowi przebrała się miarka i dobrze oby podziałało.

 

Trzymam kciuki:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co za baba niesłowna! to już jest nieuczciwość!

zauważyłam,że dużo osob ktore pracuja w tej branzy zmieniaja sie diametralnie na gorsze jak juz jest ustalone ze maja cos dla nas robic

czyli na poczatku- milutko, wszystko sie da, oczywiscie, nie ma problemu, a potem zaczyna sie horror

trzymam kciuki zeby wszystko ruszylo do przodu i zeby to pnb w tym roku jeszcze bylo!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam się miło:)

A dlatego miło, że bardzo mi miło poczytać kogoś, kto buduje Zetkę!

A to z kolei dlatego, że my też będziemy...!

Jesteśmy na jeszcze bardziej wstepnym etapie, bo przed zakupem działki - ale działka juz wypatrzona, zaklepana, tylko podział musi się uprawomocnić w urzędzie, więc czekamy...ale podobno jeszcze w tym roku.

I wiemy, że będzie Z7, może z drobnymi adaptacjami (np. okno w pokoju dziennym), no ale to wszystko jeszcze przed nami...

W każdym razie na pewno będę tu zaglądać!

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam się miło:)

A dlatego miło, że bardzo mi miło poczytać kogoś, kto buduje Zetkę!

A to z kolei dlatego, że my też będziemy...!

Jesteśmy na jeszcze bardziej wstepnym etapie, bo przed zakupem działki - ale działka juz wypatrzona, zaklepana, tylko podział musi się uprawomocnić w urzędzie, więc czekamy...ale podobno jeszcze w tym roku.

I wiemy, że będzie Z7, może z drobnymi adaptacjami (np. okno w pokoju dziennym), no ale to wszystko jeszcze przed nami...

W każdym razie na pewno będę tu zaglądać!

Pozdrawiam :)

 

Dziękuję za odwiedziny i zapraszam częściej :) Może w końcu będę mogła zamieszczać posty dotyczące budowy a nie tylko narzekać na architekta ;)

Z7 to bardzo dobry wybór :yes: Z pewnością będziecie zadowoleni, bo nie czytałam jeszcze dziennika, w którym ktoś by narzekał, że wybrał ten dom :D

Życzę powodzenia w zmaganiach administracyjnych z działką, upewnijcie się, że nie jest obciążona żadnymi służebnościami. Podobnie wszelkie słupy, gazociągi, wodociągi przechodzące przez działkę mogą być problematyczne. Oby nie było takich przeszkód! :) Masz w planach założenie własnego dziennika?

Pozdrawiam serdecznie :)

 

Och, Joasiu, życzę Ci tego z całego serca. :yes:

Iwonko, dziękuję Ci :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...