Zetka w gałązkach, czyli o spełnianiu marzeń własnymi ręcami - budowa Z7 35

[Artur i Lidia]

Na stronie realizacji Z7 studia z500 można podpatrzyć wersje wykonania więźby dachowej przez różnych inwestorów. Sam wertowałem realizacje na tej stronie, próbując wyciągnąć jakieś pomysły dla siebie.

[mother_nature]

Zgadza się

Sprawdzałam realizacje z dachem 35 stopni i w zasadzie większość inwestorów ma wiązary własnej produkcji lub tradycyjną więźbę. Pewnie taniej wychodzi.

 

A co słychać w Kasztanowej chatce? Wszystko już urządzone?

[opiorek]

hejo..

w naszym przypadku więżba tradycyjna wyszła taniej.. ale my mamy dom w kształcie litery L

U Was powinno wyjść na korzyść prefabrykatu i do razu masz strop jakby w gratisie ( do musisz go zabić dechami;)

[Artur i Lidia]

Prace porządkowe, ukończyliśmy we wrześniu, w październiku posialiśmy trawniki. Teraz dosuszamy dom. Weryfikujemy jakość wykonanych prac i planujemy poprawki. Czekamy z utęsknieniem na wiosnę.

A więźba została wykonana na podobieństwo wiązarów, jej montaż razem z deskowaniem mieliśmy w cenie budowy stanu surowego, koszt drewna to było ok 8 tys zł.

[mother_nature]

Artur i Lidia - dziękuję za podanie orientacyjnych kosztów drewna, jest to istotna informacja Sialiście jakąś specjalną trawę, czy uniwersalną? U mnie trawnik po zimie zawsze wygląda koszmarnie, zwłaszcza, że mam 2 psy ogrodniki Na działce, gdzie będziemy budować dom, rośnie teraz koniczyna czerwona i pięknie wygląda jak kwitnie, zastanawiam się czy nie zostawić później wokół domu takiego mieszanego trawnika z koniczyną.

 

Ustaliłam z panią architekt, że załatwiam sama warunki na przyłącza i gdy już będę miała w ręku dokumenty, to dopiero wtedy podpiszemy umowę i ona zrobi adaptację projektu wraz z zagospodarowaniem działki. Myślę, że jest to sensowna propozycja, zwłaszcza że wodę, kanalizację (czyli jej brak) i zjazd z drogi załatwiam w gminie, gazu nie chcę, a zakład energetyczny mam po drodze do domu

Wczoraj odebrałam z sądu wypis z numerem nowej księgi wieczystej na działkę Pewnie wkrótce dowiem się też z gminy, jaki podatek mam do zapłacenia :lol2:

[Artur i Lidia]

Trawę kupiliśmy typu uniwersalnego,do trawników o większej intensywności użytkowania. A tak z ciekawości, czemu nie dla gazu? My za działkę płaciliśmy 260 zł rocznie, teraz czekam na "wyrok" z urzędu miasta za działkę wraz z domem. Co do propozycji pani architekt to sens ma,ale dla odmiany odwleka możliwość złożenia zgłoszenia dot. budowy do urzędu . Co do roślinności na działce, to czas pokarze co przetrwa chaos budowlany, zwłaszcza budowlańców.

"

[Iwona i Mariusz]

Joasiu, jeśli mogę cokolwiek doradzić, to.... więźba.

Z pewnością wyjdzie Wam to taniej.

I będzie lepiej (to opinia Mariusza, a ja ufam jego przemyślanym poglądom ).

Uściski!

[mother_nature]

Iwonko i Mariuszu, dziękuję za opinię, coraz bardziej skłaniamy się ku więźbie

 

Artur i Lidia - nie dla gazu z kilku powodów:

1. odpadają koszty instalacji (i robocizny),

2. dom jest mały,

3. brak ryzyka zaczadzenia, ulatniania się czy wybuchu gazu.

Mąż i tak samodzielnie będzie wykonywał większość prac z instalacjami, jedynie z gazem nie ma i nie chce mieć doświadczenia. Teraz mieszkamy w drewnianym domu bez gazu i nie odczuwamy jego braku. Gotuję na indukcji, ogrzewamy ekogroszkiem, w nowym domu wystarczy ogrzewanie prądem i solarami. Zwłaszcza, że zamieszkamy sami we dwoje

[madopro]

Że tak się wtrącę.

Kiedy jeszcze nie zapadła u mnie definitywna decyzja o zmianie kierunku w stronę użytkowego poddasza, rozpatrywałem budowę czegoś bardzo zbliżonego do Z7.

Byłem nawet oglądać jedną Z7 pod Pyrzycami.

Właściciel powiedział, że za swoje wiązary dał bodajże 13000-14000 (dokładnie nie pamiętam).

Zamawiał u Burkietowicza (wielkopolska), gdyż u nas w zachodniopomorskim jest znacznie drożej.

 

Montaż w cenie (więc odpadają koszty cieśli), konstrukcja stropu w cenie, wszelkie łączniki w cenie, porządnie wysuszone drewno w cenie.

Dobrą jakość Burkietowicza potwierdziło moich 2 znajomych kierowników budów.

 

Wcześniej również byłem przekonany do tradycyjnej więźby, ale dzięki powyższym informacjom przestało byś to dla mnie takie oczywiste.

 

Pozdrawiam.

Edytowane 16 Stycznia 2015 przez madopro

[mother_nature]

Madopro, dziękuję za opinię

U nas poddasze z pewnością pozostanie nieużytkowe. Gdy dojdziemy do etapu dachu, będziemy jeszcze raz rozważać wszystkie za i przeciw.

14 tys. to spory koszt i na tym nie koniec, bo nie obejmuje przecież drewna na łaty i kontrłaty.

[madopro]

No dobrze, ale weź jeszcze pod uwagę koszt robocizny.

Za kompletny dach wykonawca weźmie nie mniej niż 8, a najprędzej z 10000zł.

Połowa przypadnie na cieśli, więc mamy tutaj z 4-5tyś. do dyspozycji.

 

5000 + 8000 (drewno) - łaty + łączniki, wkręty śruby = ???

Za same wkręty 25cm wkręcane przez krokiew w murłatę oraz w wysuwnice zapłaciłem chyba z 500-700zł.

 

Prawda jest taka, że dopiero na etapie budowy, kiedy co chwilę się jeździ po coś do sklepu metalowego, widzi się ile jest kosztów dodatkowych, które zmniejszają oszczędność.

Wkręty, śruby, podkładki, 10kg gwoździ, łączniki ŁK1, ŁK2 i 50 jeszcze innych.

 

I montaż trwa 1 dzień, więc jak codziennie doglądasz budowy, a dojeżdżasz z daleka, to jeszcze kilkadziesiąt litrów paliwa zaoszczędzisz i kupę czasu.

 

Nie namawiam na siłę, nie mam w tym żadnego interesu.

Ale warto wpierw popytać okoliczne zakłady robiące w technologii Mitek na ile wyceniają taką konstrukcję.

Gdybym budował parterówkę sam bym chyba postawił na wiązary.

 

Nie wiem skąd jesteś, ale może nawet warto przedzwonić do Burkietowicza.

Strzelam, że zrobili już tyle z7, że cenę mogą podać z pamięci.

Będziesz miała precyzyjny punkt odniesienia.

[mother_nature]

Mądrze piszesz, z tym, że zapomniałeś, że ten dom budować będziemy własnymi rękami Założenie jest, żeby jak najwięcej prac wykonać samodzielnie, przynajmniej na dzień dzisiejszy Ekipą będziemy my, najbliższa rodzina i znajomi.

Ale i tak przedzwonię do Mitka i Burkietowicza, bo jak słusznie zauważyłeś, dobrze jest mieć punkt odniesienia

 

PS. Zgrabny domek budujesz, podoba mi się

[madopro]

Jeżeli faktycznie podejmiecie się samemu stawiać więźbę to tylko pozazdrościć.

Mi nie wolno się takich rzeczy tykać, kobieta zabrania.

Byłoby co do milimetra i 20 razy dłużej - a trzeba się wprowadzić za pół roku.

 

Pamiętajcie, że na drewno trzeba czekać kilka tygodni, a potem dać mu możliwość choć częściowego przeschnięcia (np. 3 miesiące, a najlepiej pół roku).

Inaczej pokręci się niesamowicie na dachu.

Mówią, że najlepsze drewno zimą ścinane, bo ma najmniej soków.

Znowu najgorsze wiosenne, które "budzi się do życia".

 

Ja nie miałem możliwości wcześniejszego przygotowania drewna, toteż musiałem je suszyć w suszarni.

Nie żałuję, choć nie powiem, że byłem zadowolony z wyłożenia dodatkowego 1000zł na ten zabieg.

 

Pamiętajcie również, że z7 nie ma żadnej pośredniej ściany konstrukcyjnej, a rozpiętość przeszło 11m.

Tradycyjna więźba, w przeciwieństwie do wiązarów, jest mimo wszystko rozporowa.

Czy żelbetowe słupy w ścianach zewnętrznych wystarczą?

Konstruktorem nie jestem, ale wietrzę problem.

Dodatkowa ściana wewnętrzna konstrukcyjna tylko pomoże, ale i zwiększy koszty (fundament, droższe bloczki, dodatkowa część wieńca).

Może się okazać, że cała oszczędność weźmie w łeb.

 

PS. Dziękuję.

[malydomekpodlodzia]

cześć, witam budujących małą parterówkę

 

z7 bardzo mi się podobał,ale druga polowa zapragnęła czegoś bliżej 90m

my braliśmy opcję architekta z załatwieniem wszelkich warunków, odrolnieniem itp, a w tym czasie przygotowywana jest adaptacja, myslę,że zaoszczedzic można w ten sposób zaoszczędzić troszkę na czasie, bona warunki u nas długo się czeka - 1,5 mca

znacie już koszt adaptacji projektu?

kiedy planujecie zacząć budowę? my w okolicach maja startujemy jak wszystko pójdzie dobrze

[Artur i Lidia]

Właściciel powiedział, że za swoje wiązary dał bodajże 13000-14000 (dokładnie nie pamiętam).

Zamawiał u Burkietowicza (wielkopolska), gdyż u nas w zachodniopomorskim jest znacznie drożej.

 

.

 

Mam wycenę z lipca 2013 i kwota netto przekracza 28000 zł. Oczywiście od Burkietowicza.

[madopro]

Budynek w osiach ścian 7,8 x 11,4m (z7 ma 7,8 x 11,7m).

Grudzień 2013, kąt dachu 30st., poddasze nieużytkowe.

 

Firma Romar (m. Człopa, gdzieś w zachodniopomorskim):

- 11.900zł netto

- rozstaw wiązarów co 1,2m, więc trochę rzadko, ale ma prawo działać (zagęszczenie oczywiście wpłynęłoby na cenę).

 

Firma Vascovilla (gdzieś w zachodniopomorskim):

- 10800zł netto wiązary

- 2800zł netto montaż

- 850zł netto dźwig

- 1470zł netto transport

- rozstaw co 0,9-1,0m, nie wiem dokładnie, dostałem rysunek bez wymiarów.

 

Firma Kudra (bodajże Szczecin):

- 7500zł netto wiązary

- 360zł netto okucia, gwoździe, stężenia

- 3000zł netto montaż

- 1000zł netto transport i rozładunek

- na rysunku nie ma wysuwnic, nie wiem czy uwzględnili czy nie. Jak nie to trochę wstyd.

 

 

Takie wyceny dostałem w obrębie zachodniopomorskiego dla mojej niedoszłej parterówki.

Budujący z7 w Pyrzycach powiedział, że wziął od Burkietowicza, bo było taniej niż od "miejscowych".

Nie potrafię zrozumieć skąd ta dwójka z przodu u Ciebie.

[madopro]

A żeby nie było...

Wycena u Burkietowicza dla mojego klienta:

6 szt. wiązarów o rozpiętości prawie 10m + uwzględniony stryszek = 8000zł netto z montażem.

Do z7 potrzeba 2 razy więcej, ale za to mniejszych.

 

Swoją drogą skoro są firmy, które w ofercie rozdzielają temat produktu i montażu, to można by rozważyć montaż samemu.

Wprawdzie już na 23% a nie 8%, ale i tak można zaoszczędzić.

A dźwig nie potrzebny, bo te wiązary da rady we czterech wrzucić na wieniec.

[Artur i Lidia]

Żeby nie być gołosłownym..

 

[madopro]

Naćkane co 60cm z dużym stryszkiem.

Bez stryszku drewna będzie o 30-40% mniej.

[mother_nature]

Matko i córko, że tak powiem tytułem wstępu

Siedziałam w weekend nad wnioskami o przyłącza, a tu widzę więźba na tapecie Bardzo jestem ciekawa, jakie dostanę wyceny w swoim rejonie i jakie w ogóle mam firmy w swoim rejonie.

Madopro nie wiem czy porywalibyśmy się na dźwiganie wiązarów na wieniec własnymi mięśniami, raczej dźwig wchodzi w rachubę. Znalazłam na z500 dziennik inwestora, który sam przygotowywał i montował wiązary - napisał mi, że tym sposobem sporo zaoszczędzili. Nie dopytywałam jeszcze, czy wynajął dźwig

 

cześć, witam budujących małą parterówkę

 

z7 bardzo mi się podobał,ale druga polowa zapragnęła czegoś bliżej 90m

my braliśmy opcję architekta z załatwieniem wszelkich warunków, odrolnieniem itp, a w tym czasie przygotowywana jest adaptacja, myslę,że zaoszczedzic można w ten sposób zaoszczędzić troszkę na czasie, bona warunki u nas długo się czeka - 1,5 mca

znacie już koszt adaptacji projektu?

kiedy planujecie zacząć budowę? my w okolicach maja startujemy jak wszystko pójdzie dobrze

Witam Cię serdecznie!

Piękną "stodółkę" wybraliście, bardzo podobna układem pomieszczeń do z7 gdyby nie garaż

Idziecie jak burza, a my nie wiem kiedy wystartujemy, zależy kiedy złożymy dokumenty i dostaniemy PNB. Na razie składam wnioski o warunki i nie wiem jak długo poczekam, pewnie z miesiąc. Adaptację projektu mam wycenioną na 500 zł, za całość prac architekt weźmie 2 tys. (szambo, zjazd, zagosp. działki). Całe szczęście, nie musimy załatwiać kredytu, ale budowa będzie trwała dłużej niż u Was, bo nie bierzemy firmy.