PusiaKssawery 29.04.2016 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2016 Zastanawiam się, jak ty dajesz radę ogród pielęgnować, jak Ty tak bardzo robali nie tolerujesz? Zapytaj mojego męża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
molikk 29.04.2016 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2016 Zapytaj mojego męża Znam Twoją reakcję, na żyjącą skórę na torebkę i buty. Wiem, jak reaguje moja żona na pająki - zamienia się w słup, a jak nie daj Boże trzyma mnie za rękę, to efekt jest podobny jak wsadzenie ręki w imadło i skręcenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 29.04.2016 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2016 Znam Twoją reakcję, na żyjącą skórę na torebkę i buty. Wiem, jak reaguje moja żona na pająki - zamienia się w słup, a jak nie daj Boże trzyma mnie za rękę, to efekt jest podobny jak wsadzenie ręki w imadło i skręcenie Dlatego mówię, żebyś zapytał mojego męża Sama o sobie nie mogę przecież takich rzeczy wygadywać Ps. A jeśli chodzi o węża, to reakcja Twojej żony była równie żywiołowa jak moja i potem to stwierdzenie: "chyba nie jestem gotowa żeby zamieszkać na wsi" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
molikk 29.04.2016 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2016 Dlatego mówię, żebyś zapytał mojego męża Sama o sobie nie mogę przecież takich rzeczy wygadywać Ps. A jeśli chodzi o węża, to reakcja Twojej żony była równie żywiołowa jak moja i potem to stwierdzenie: "chyba nie jestem gotowa żeby zamieszkać na wsi" No cóż - życie Jak jej nie pasuje może dalej mieszkać w mieszkaniu po sąsiedzku z darmozjadami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 01.05.2016 15:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Maja 2016 Każde żyjątko żyć chce, czy ładne, czy brzydkie Niektóre "robale" są wręcz piękne, np. najładniejszy z biegaczy (moim zdaniem) Carabus auronitens: http://users.skynet.be/fa213618/Carabus-auronitens.jpg Ale dobra, teraz będzie trochę o budowie Jesteśmy na finiszu ze ścianami fundamentowymi. Zdecydowaliśmy, że potrzebna jeszcze jedna warstwa, bo wciąż jeden narożnik jest poniżej poziomu ziemi - zaznaczony czarną strzałką. Po drugiej stronie domu fundamenty już tyle wystają z ziemi: Trzeba było jeszcze przekopać się pod ławą, żeby zrobić miejsce na rurę z wodą. Kopali, kopali.... ...aż się przekopali Teraz mamy własną jamę na działce Na szczęście na krótko No, może kiedyś zrobimy piwniczkę ziemną, ale to melodia przyszłości. Jama jest wyczynem Męża i Brata, w czasie kiedy oni wykonywali prace podziemne, ja wykonywałam przyziemne - skończyłam wysiew warzyw w warzywniaku. Zdjęć brak Plan na nadchodzący krótki tydzień jest następujący: 1. zamówić styro, folie, pianki, żwir i piasek, 2. kupić rury, 3. pomalować ściany dysperbitem* 4. operacja suki (piątek), w międzyczasie jeszcze chcę jej zrobić badania profilaktyczne (mamy potwierdzenie zerwania więzadła krzyżowego przedniego, na szczęście nie jest to wynik choroby zwyrodnieniowej czy innej toczącej organizm; biodra śliczne, całkowicie wolne od dysplazji, silna muskulatura nóg). -------- *zależy od pogody Zaczynają kwitnąć jabłonie W kolejce za nimi są lilaki. http://zmniejszacz.pl/zdjecie/417/5000872_IMG009m.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Niechaj 02.05.2016 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2016 piękna jama:) Magiczne "wyjście z ziemi" tuż tuż!U nas piwnica z jednej strony ledwo poziomu ziemi będzie dotykać, wychodzi kilka cm niżej i trzeba będzie kombinować z wyrównywaniem terenu, bo podwyższać=zwiększać kubatury nie można.uff, cieszę się, że z sunią nie wyszło nic gorszego, oby rehabilitacja była krótka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 02.05.2016 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2016 Robala szybko ominęłam (dopiero zjadłam śniadanie, więc mogło się źle skończyć) Dziura w ziemi niczym nora mojego niedoszłego borsuka. operacja suki (piątek), w międzyczasie jeszcze chcę jej zrobić badania profilaktyczne (mamy potwierdzenie zerwania więzadła krzyżowego przedniego, na szczęście nie jest to wynik choroby zwyrodnieniowej czy innej toczącej organizm; biodra śliczne, całkowicie wolne od dysplazji, silna muskulatura nóg). -------- Czyli ewidentnie pourazowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anulla1986 02.05.2016 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2016 Kolory robala ładne ale nie chciała bym mieć z nim styczności :P fundamenty już prawie koniec Trzymam kciuki żeby operacja suni poszła zgodnie z planem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mały biały domek 03.05.2016 04:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2016 Urocza norka Pięknie kwitnie Twoja jabłonka ! Nie martw się sunią, będzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gaja2 03.05.2016 06:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2016 (edytowane) Mnie do robali przekonały....no nie, bez przesady raczej nieco uodporniły... dwie rzeczy: po pierwsze - moja córka, która od małego kochała wszystkie żyjątka; pamiętam jej tekst w odpowiedzi na mój pisk na widok pająka "mamo,ale on ma takie słodkie nóżki!" Po drugie - jakoś mieszkanie na wsi i grzebanie w ziemi powoli mnie zobojętniło, nie powiem, że całkowicie, ale jednak jest lepiej Edytowane 3 Maja 2016 przez gaja2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dana1s 03.05.2016 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2016 Super postępy i zaraz woda będzie w środku Brawo ! Robale bardzo lubię,często się im przyglądamy i uwieczniam na fotkach. To taka naturalna biżuteria Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 03.05.2016 13:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2016 To taka naturalna biżuteria Na obronie dyplomu miałam wpiętą w marynarkę broszkę z tego biegacza, własnoręcznie preparowałam i przygotowywałam Pochodził z materiału zebranego do badań. Jak sobie teraz pomyślę, ile stworzeń jest uśmiercanych w imię nauki, to zgroza mnie ogarnia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 03.05.2016 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2016 Na obronie dyplomu miałam wpiętą w marynarkę broszkę z tego biegacza, własnoręcznie preparowałam i przygotowywałam Pochodził z materiału zebranego do badań. Jak sobie teraz pomyślę, ile stworzeń jest uśmiercanych w imię nauki, to zgroza mnie ogarnia! Asia :jawdrop: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dana1s 03.05.2016 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2016 Też troszkę zamordowałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 03.05.2016 15:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2016 Też troszkę zamordowałam Ja to chyba tylko wrzaskiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 03.05.2016 15:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2016 Pająki u nas są wynoszone przez J na zewnątrz. Nie toleruję nawet kątników, choć one pożyteczne bardzo. Inne robale toleruję zależnie od stopnia ich obrzydliwości i szkodliwości ogrodowej.W Egipcie miałam łazienkową przygodę z latającym karaluchem. Tam jest tego w arabskich domach masę. Takie paskudne rude i wielkie. Jak wprowadzaliśmy się do wynajętego mieszkania, zrobiłyśmy pryskanie spec killerem Johnsona na karaluchy. Zmiotłyśmy potem kilkadziesiąt sztuk samych bardzo dużych. Małych i malutkich więcej niż śmietniczkę. Wyglądało, że oczyściłyśmy mieszkanie. No, i któregoś dnia wracam z wykopu, wprawdzie grudzień, ale upał jak piorun, poszłam do łazienki wziąć prysznic, a tu coś mi jak Messerschmitt bzyknęło przy uchu. Na ścianie wylądowało paskudztwo długości małego palca u ręki. Zgadnijcie jak i w jakim stroju sp....m z tej łazienki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 03.05.2016 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2016 W Egipcie miałam łazienkową przygodę z latającym karaluchem. Tam jest tego w arabskich domach masę. Takie paskudne rude i wielkie. Jak wprowadzaliśmy się do wynajętego mieszkania, zrobiłyśmy pryskanie spec killerem Johnsona na karaluchy. Zmiotłyśmy potem kilkadziesiąt sztuk samych bardzo dużych. Małych i malutkich więcej niż śmietniczkę. Wyglądało, że oczyściłyśmy mieszkanie. No, i któregoś dnia wracam z wykopu, wprawdzie grudzień, ale upał jak piorun, poszłam do łazienki wziąć prysznic, a tu coś mi jak Messerschmitt bzyknęło przy uchu. Na ścianie wylądowało paskudztwo długości małego palca u ręki. Zgadnijcie jak i w jakim stroju sp....m z tej łazienki. boszzzzzzzzzzzzz będę miała koszmary Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 03.05.2016 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2016 Prosiłaś o historyjki To masz U Ciebie napiszę o gekkonach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 03.05.2016 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2016 Prosiłaś o historyjki To masz U Ciebie napiszę o gekkonach Był okres gdy moje dziecko i mój mąż chcieli gekona Dopiero po twardym "albo ja albo ten potwór", groźbą wyprowadzki do mamusi i zgonem, wywalczyłam kompromis i zgodziłam się na szczura. Nigdy w życiu go nie dotknęłam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 03.05.2016 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2016 to chyba wolałabym gekona, chyba mniej jadowity jest niż szczur, boję sie piekielnie wszystkich gryzoni, te ich ząbeczki malusienkie, brrr chociaż wszystkie stworki mega urocze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.