Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zetka w gałązkach, czyli o spełnianiu marzeń własnymi ręcami - budowa Z7 35


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Słuchajcie :yes: Sylwia potrzebuje znowu pomocy.... eh! Męczę ten mój dziennik co by się wam pochwalić:yes: tak tak właśnie tak:yes: powiem szczerze, że jakoś tak na czuja to wszystko tam robię. Oczywiście nie dałam rady z tymi dużymi zdjęciami - może kiedyś:bash: problem jest jeszcze inny. Napisałam wszystko co tam miałam do napisania (mam to póki co tylko dla siebie:cool:) na publikację trzeba jeszcze czekać;) dobra ale do sedna. Jak zrobić (filtrować/sortować czy co tam jeszcze) te moje posty żeby były tak jak u Was 1,2,3,4.... i ostatnia strona jako najwcześniejszy? u mnie oczywiście jest odwrotnie wszystko. 1 - to to co napisałam najpóźniej a np. 4 to początek mojej historii :bash: ja chcę jak wszyscy!!! Co za infantylne pytania z mojej strony. Dobra nie ma co POMOCY. Czy ktoś się w ogóle podejmie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekaj, dziennik masz od tyłu? To pewnie zaczęłaś pisać w dziennikach budowy a nie na forum.

Załóż wątek w dziale "o was" -> "dzienniki budowy - dzień po dniu" tak jak u mnie. To jest odnośnik do tego działu: http://forum.muratordom.pl/forumdisplay.php?18-Dzienniki-budowy-dzie%C5%84-po-dniu

Kliknij czerwony przycisk "napisz nowy temat" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalszy ciąg prac przy szalowaniu wieńca - mąż chce tak przygotować szalunki, żeby nie było przykrych niespodzianek w trakcie zalewania. Jak dobrze pójdzie i gruszka będzie w stanie do nas dojechać, to w przyszłym tygodniu chcielibyśmy zalać.

 

Ja wyżywam się w części ogrodowej i warzywniaku - koszę trawę, przycinam krzewy, zbieram plony, usuwam chwaściory.

I wzdycham do płytek, które oglądałam w casto - chętnie już zajęłabym się urządzaniem pomieszczeń, a tu jeszcze daleka droga do tego ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalszy ciąg prac przy szalowaniu wieńca - mąż chce tak przygotować szalunki, żeby nie było przykrych niespodzianek w trakcie zalewania. Jak dobrze pójdzie i gruszka będzie w stanie do nas dojechać, to w przyszłym tygodniu chcielibyśmy zalać.

 

Ja wyżywam się w części ogrodowej i warzywniaku - koszę trawę, przycinam krzewy, zbieram plony, usuwam chwaściory.

I wzdycham do płytek, które oglądałam w casto - chętnie już zajęłabym się urządzaniem pomieszczeń, a tu jeszcze daleka droga do tego ;)

 

U nas na mieszkaniu dziś mozaikę będą układać w łazience :wiggle:

 

Ale wiesz... Budujecie własny dom, taki jak chcecie. To naprawdę warte jest wszystkiego :) Ja nie mogłam poszaleć nawet z układem pomieszczeń w mieszkaniu (bo zależało mi na szybkim wykończeniu i przeprowadzce).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iscra, najważniejsze, że będziecie U SIEBIE i tak naprawdę tylko to się liczy. Ja sobie to ciągle powtarzam i działa ;) Kiedyś wybudujesz wymarzony dworek, wtedy zaszalejesz :D

Apetyt rośnie w miarę jedzenia i czasem pomyślę, a mąż powie głośno, że mały ten dom. Ale z drugiej strony większy nam nie jest potrzebny, pracy i tak jest/będzie sporo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cieszę się, że idziecie do przodu, mam nadzieję, że nie będzie problemu z betonem! Wydaje mi się, że trochę wszyscy przesadzają z tymi ŚDM (ale też łatwo mi mówić, bo jestem daleko od Krk na szczęście;) ) za chwilę nas przegonicie :)

powtarzanie o mieszkaniu u SIEBIE i u mnie na tapecie coraz częściej, najgorzej jest posmakować swobody a później samemu z niej rezygnować

 

W sprawie płytek - planujecie wybierać/kupować/układać jeszcze w tym roku, czy odkładacie na 2017? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cieszę się, że idziecie do przodu, mam nadzieję, że nie będzie problemu z betonem! Wydaje mi się, że trochę wszyscy przesadzają z tymi ŚDM (ale też łatwo mi mówić, bo jestem daleko od Krk na szczęście;) ) za chwilę nas przegonicie :)

powtarzanie o mieszkaniu u SIEBIE i u mnie na tapecie coraz częściej, najgorzej jest posmakować swobody a później samemu z niej rezygnować

 

W sprawie płytek - planujecie wybierać/kupować/układać jeszcze w tym roku, czy odkładacie na 2017? :)

 

a Was ŚDM nie dopadły??? do nas Francuzi przyjechali :lol2: a mieszkam w centrum kraju :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a Was ŚDM nie dopadły??? do nas Francuzi przyjechali :lol2: a mieszkam w centrum kraju :lol2:

 

w moim miasteczku na 15tys mieszkańców ma być 1,5tys pielgrzymów francuskojęzycznych, czyli niewiele więcej niż bywa turystów rosyjskojęzycznych, damy radę ;)

 

moher ach, my podobnie, lepiej tynki/wylewki wiosną, chyba, że zaczniemy wariować ;) ale nie zaszkodzi zawczasu naoglądać się płytek, przynajmniej będziesz wiedziała, co Ci się podoba (albo dostaniesz zawrotu głowy od nadmiaru możliwości ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm ciekawe ile u mnie ich ma być. wczoraj 2 autokary widziałam tylko na rynku i jakaś szopkę, szybko uciekłam :lol2:

 

doczytałam przyjechali z Francji i Włoch. z 60 osób max :lol2: ogólnie w naszej diecezji jak patrze to dużo Włochów przyjmują w różnych miastach okolicznych.

Edytowane przez Emila3000
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mother, tynki lepiej zrobić przed hydrauliką, po ścianach i sufitach z instalacji prowadzisz w zasadzie tylko kable, bo woda i kanalizacja idzie prEde wszystkim po podłodze, a na ścianę, tylko tam, gdzie musisz wodę doprowadzić, czyli tam gdzie kładziesz kafle. Jeśli będziesz robić grzejniki, to doprowadzenie do nich i tak robisz później i tylko na samym dole ściany, a jesli masz mieć podlgowkę, to już w ogóle lepiej po tynkach

 

strasznie narzekacie na te ŚDM, a ja się cieszę, że w Polsce też się coś dzieje, przecież to raptem raz, pewnie nigdy się nie powtórzy, dla mnie fajnie:yes:

mnie zdecydowanie bardziej irytują np. maratony w miastach, miasto zamknięte, bo ktoś chce pobiegać, pewnie to kwestia organizacji, można pętle tak ustawić, żeby nie utudniać życia mieszkańcom, nie musi być przecież przez Rynek, do tego maratony są co roku, do tego jeszcze nocne, połówki, ćwiartki i inne wynalazki :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

strasznie narzekacie na te ŚDM, a ja się cieszę, że w Polsce też się coś dzieje, przecież to raptem raz, pewnie nigdy się nie powtórzy, dla mnie fajnie:yes:

 

Ja bardziej się śmieję niż narzekam, bo jestem na drugim końcu Polski :) Ale w Krakowie będzie ciężko mieszkańcom i pracującym, którzy nie mogli wziąć wolnego ani pracować zdalnie... Bardzo dużo ulic wyłączonych z ruchu, niewystarczające MPK... Mają się czego bać, ale oby przeszło gładko ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...