Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zetka w gałązkach, czyli o spełnianiu marzeń własnymi ręcami - budowa Z7 35


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja też piję wodę ze zmiękczacza taką w potrawach i kawie herbacie.

 

Garnki mam tylko do indukcji za punkty w Almie są ok na ceramicznej też działały więc mogę polecić.

 

Patelnie mam nowe za punkty też jakieś nom name za paliwo tym razem,na tefala szczególnie tego z odpinaną rączką nie mogę narzekać na indukcji działa,mam też jeden stary ikea 365+ chyba też działa i go lubię.

 

Kupiłam patelnię z ikea głęboką i powłoka zlazła w rogu za pierwszym razem syn włączył szybkie rozgrzewanie może dlatego ale więcej tam patelni już nie kupię teraz bo ta była nowa.

 

Kupiłam jakąś włoską ceramiczną jest ok na razie ale za krótka na wydawanie opinii.

 

A foremki używam jednorazowe aluminiowe uwielbiam ni trzeba myć, a murzynek czy inna babka super się wyjmuje..

 

A zlewozmywak mam czarny granitowy i nie narzekam raz na dwa tygodnie przecieram impregnatem i jest ok nie jest matowy.

 

W pralni mam taki marketowy beżowy na razie ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A foremki używam jednorazowe aluminiowe uwielbiam ni trzeba myć, a murzynek czy inna babka super się wyjmuje..

 

Też czasami takie używam - zwłaszcza do pieczenia mięs.

 

używałam przeróżnych silikonów :yes: i tanich i markowych

kostkarkach ostatnio się trochę doedukowałam :p

 

Może masz alergie na silikon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emi dzięki za gadżety i za notkę o bloku na noże, bo już myślałam o jego kupnie, ale skoro się syfi, to lepsza taka wkładka.

 

Co za zbieg okoliczności, że poruszyłyście temat garnków i patelni :) Jakieś 2 tyg. temu przekopywałam internet w poszukiwaniu opinii, bo raz że szukam nowej patelni na indukcję, a dwa - myślałam o nowych garneczkach.

Dalej nie wiem jaką patelnię kupić, z pewnością nie ceramiczną (podobno szybciutko się rysują), stalowej też nie chcę, bo mi rękę urwie. Tefala bojkotuję za paskudną antyreklamę wegetarianizmu. Sporo różnych patelni jest w Auchan, może coś taniego wypróbuję. Ojciec natura i tak jeździ widelcem po teflonie, szkoda kasy na cuda ;)

 

A garnków, które nie miałyby złych opinii, nie znalazłam :( Wyszło na to, że mój komplet kupiony w Makro parę lat temu jest świetny, bo przez 6 lat nic się z garami nie stało, myję w zmywarce, wkładam do piekarnika i są git. Ładne satynowe, działają na indukcji, jakaś seria z Tarrington House. Tanie były.

 

Foremki silikonowe mam różne, nawet takie z Biedry kupione na promocji. Plastiku w wypiekach nie wyczuwam, choć zawsze mam mieszane uczucia gdy wsadzam takiego gluta do piekarnika ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam i czytam..

A ja ... :) no właśnie - a ja nie planuję jakoś nowych garnków; może dlatego że nie planuję też indukcji. I myślę sobie, ze chyba jakaś dziwna jestem?? Zawsze mialam normalną kuchenkę gazową, a ponieważ będę miała gaz, to jakoś tak z rozmachu. Ale ostatnio nawet pan od zabudowy kuchennej się zdziwił. ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa, ale przecież każdy wybiera rozwiązania dogodne dla siebie, na tym polega urok budowania, wykańczania, że jest całą gama rozwiązań do wyboru.

 

Asia a o jakiej antyreklamie piszesz?? Jakoś nie wczytałam żadnej afery z Tefalem.

 

A i jeszcze o garnkach indukcyjnych - to nie o to chodzi, ze indukcja z garnkiem działa, tylko źle dobrane garnki mogą zniszczyć płytę (na FM jest nawet wątek na ten temat), poza tym to wtedy dzieją się różne dziwne rzeczy z płytą i są powielane jako "indukcja jest do dupy".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też zawsze miałam gaz - w domu rodzinnym, w wynajmowanych mieszkaniach. W obecnym domu gazu być nie mogło, zdecydowaliśmy się na indukcję i nie żałuję tego wyboru, a wręcz przeciwnie :) W zetce też będzie indukcja, do gazu w ogóle się nie przyłączamy.

 

Asia a o jakiej antyreklamie piszesz?? Jakoś nie wczytałam żadnej afery z Tefalem.

 

Na facebooku była afera, poszło o żenujący podpis na obrazku z mięchem. W necie można poczytać.

Edytowane przez mother_nature
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa, ale przecież każdy wybiera rozwiązania dogodne dla siebie, na tym polega urok budowania, wykańczania, że jest całą gama rozwiązań do wyboru.

Jasne, tak tylko sobie gadam:) nigdy nie miałam indukcji i nie chce mi się przestawiać, a ilekroć używałam u kogoś, to zawsze mnie wkurzała.

Za to chcę kupić płytę Solgaz - czy ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też zawsze miałam gaz - w domu rodzinnym, w wynajmowanych mieszkaniach. W obecnym domu gazu być nie mogło, zdecydowaliśmy się na indukcję i nie żałuję tego wyboru, a wręcz przeciwnie :) W zetce też będzie indukcja, do gazu w ogóle się nie przyłączamy.

 

U mnie gaz jest i zawsze w każdym poprzednim mieszkaniu i domu też był, mimo tego miałam ceramiczną od zawsze gazu nie chce w kuchni wiadomo to kwestia upodobania teraz indukcja i o wiele lepsza od ceramicznej dla mnie, a gaz kuchenka to jeszcze u rodziców był więc dawno i tak nie chcę, dla mnie ruszty jakiekolwiek nie do przyjęcia , teraz niby jest gaz pod szkłem może to jest rozwiązanie ale ja wolę prąd każdy wg siebie....

 

Nie potrafię piec w piekarniku gazowym.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej nie wiem jaką patelnię kupić, z pewnością nie ceramiczną (podobno szybciutko się rysują), stalowej też nie chcę, bo mi rękę urwie.

 

Hm, mam ceramiczną. Mojej mamie zachciało się identycznej i mogę porównać. Przy jej użytkowaniu - rysy były po miesiącu. Moja dalej wygląda ładnie. Ale ja używam do niej drewnianych łopatek, a nie metalowych :)

 

Obie myjemy w zmywarce, chociaż ja (od przeprowadzki :p) zdecydowanie częściej niż ona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bojero piekarnik gazowy :confused::confused: myślisz, że my jak mamy kuchenkę gazową mamy też archaiczne piekarniki gazowe, a gaz najlepiej krzesiwem rozpalamy? W życiu nawet na oczy piekarnika gazowego nie widziałam

 

Matko - ceramiczne patelnie nie rysują się tak bardzo jak teflonowe. a porysowania są szkodliwe jak w przypadku teflonowych.

 

dla mnie solgaz ma tą samą wadę co indukcje - czyli uruchamianie dotykowe i brak widocznych płomieni - nie widać jak duży gaz jest pod garnkiem. Jakby wprowadzili takie bajery jak ma samsung - czyli wirtualne płomienie to bym brała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patelnie planuje kupić w Selgros.

Mają tam taka gastronomiczna serię jakiejś znanej marki.

Sprawdziłam w necie czy to nie jakieś badziewie marketowe i okazało się ze firma profesjonalna.

Najpierw kupie małą na próbę.

Jak się okaże beeeeee to wywale i poszukam innej.

To co mnie w nich kręci to duże rozmiary wszystkiego.

Zawsze jak tam jestem to zajadów ze śmiechu dostaje.

Czuje się jak liliput w krainie olbrzymich sprzętów kuchennych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja używam do niej drewnianych łopatek, a nie metalowych :)

 

Ale to jest oczywiste :yes:

Jeśli ktoś do teflonowych czy ceramicznych naczyń używa metalowych łopatek i jest zdziwiony, że się uszkadzają - to chyba coś nietarata :sick:

Niestety, ale to jest jedna z wad FM - przedstawianie jako wadę danego rozwiązania coś co wynika ze złego użytkowania, druga to krytyka tego czego się nie wypróbowało.

 

Jak pisałam wyżej - towaru, opcji i rozwiązań jest do wyboru do koloru, każdy znajdzie coś dla siebie.

Pozostaje kwestia uszanowania czyjegoś wyboru, bez chorej krytyki - na zasadzie jak ja tak nie mam to jest to złe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bleeee nie użyje nic drewnianego, absolutnie jednorazowe są :o chłoną zapachy i soki, domyć sie tego nie da, do zmywarki nie wrzucę, niehigieniczne całkowicie, bleee

plastików też nie lubię i na pewno nie do użycia w wysokich temperaturach :o

za to nie mam problemów z rysowaniem, bo nie trę na hama po patelni, tylko delikatnie, nie mam żadnej patelni porysowanej :no: zwłaszcza, że teflony jakie miałam i ceramiczne są odporne na zarysowania - tylko takie kupuję.

mają być nierysujące i nadające się do mycia w zmywarce, żadnego obchodzenia sie jak jajem, szkoda życia i nerwów na takie sprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...