Emila3000 16.08.2016 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2016 (edytowane) sylikonowe są mietkie, nie wyskrobią dobrze, przy przekręcaniu czegoś ciężkiego typu kotlet wykręcają się. No i tak samo jak do pieczenia w wysokiej temperaturze jak dla mnie wypuszczaja jakieś toksyczne opary. nie mam zaufania. Używam ich tylko do mieszania zimnych składników. tak samo jak form sylikonowych - do zimnych składników. po za tym patelnie są żeby nam służyć czy to my mamy sie z nimi obcykać ??? dla mnie to zupełne nieporozumienie, sprzęty które mają nam ułatwiać życie są tak problematyczne. tak samo jak ludzie kiedyś uważali, że azbest jest taki hiper na dachy, dopiero później okazało się, że jest rakotwórczy. Teraz to samo o teflonie mówią. tak samo kiedyś każdy aluminiów używał - a reaguje z kwasami i przechodzi do potrawy. Edytowane 16 Sierpnia 2016 przez Emila3000 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 16.08.2016 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2016 Są jeszcze silikonowe łopatki, szczypce. Są, masz rację i z tworzywa takiego fajnego wszystko można w wysokich temperaturach i w zmywarce Tłuczek też taki mam - z tworzywa. Tefal ma cały zestaw akcesoriów do mieszania, gotowania i smażenia, jak dla mnie bardzo ok. Dlatego teflonowe patelni nie wyrzucam po roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 16.08.2016 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2016 Ja mam z łopatki i łyżki kuchenne z bambusa i wielce je sobie chwalę. Emi, przesądy światłoćmiące. Nasze prababki używały drewnianych łyżek, łoapatek, tłuczków, desek i było okey. Przesadziłaś Pani Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 16.08.2016 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2016 (edytowane) ale nie miały zmywarek, więc nie zastanawiały się jak je umyć, dostępu do czegoś innego niż drewno też nie miały, wiec innego wyjścia nie miały. długość życia też była inna, większa zachorowalność na przeróżne choroby z braku higieny. Kobiety 40- letnie tak styrane życiem że wyglądały na 80 lat. Nie było tak różowo jak sie wydaje.... Edytowane 16 Sierpnia 2016 przez Emila3000 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 16.08.2016 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2016 Ja mam z łopatki i łyżki kuchenne z bambusa i wielce je sobie chwalę.: Też takie posiadam i też wielce sobie chwalę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marimag 16.08.2016 15:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2016 Od garnków do mroków sredniowiecza i walajacych się 40 letnich trupów... Emilka, zmień dealera ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 16.08.2016 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2016 Jeszcze nie umarłam i nie wybieram się, i lubię moje drewniaczki kuchenne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 16.08.2016 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2016 skoro takie higieniczne to dlaczego jest zalecenie żeby mieć osobną deskę do mięsa??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bejaro 16.08.2016 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2016 Jeszcze nie umarłam i nie wybieram się, i lubię moje drewniaczki kuchenne Ja też lubię moje z drewna oliwnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anulla1986 16.08.2016 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2016 ale się rozkręciło ja mam też patelnie ceramiczną i jestem bardzo z niej zadowolona a w kuchni używa drewnianych łopatek i z tworzywa nic nie śmierdzi i nie przesiąka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 17.08.2016 06:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2016 skoro takie higieniczne to dlaczego jest zalecenie żeby mieć osobną deskę do mięsa??? Cytat z polki.pl: "Już 500 komórek bakterii Campylobacter jejuni, rozwijającej się w surowym mięsie drobiowym wystarczy, by wywołać ostrą biegunkę i gorączkę 40 °C. Powikłaniem takiego zatrucia może być zapalenie opon mózgowych lub posocznica, a 500 komórek bakterii to bardzo mało – dla przykładu, w kubeczku jogurtu jest ich aż 150 milionów)." Tak że jejunie są na surowym mięsie, które kładzie się na dechę i przy krojeniu wchodzą we włókna drewna. Ostatnio studentka mi opowiadała, jak to wylądowała z mężem i synem na SORze, zrzuciła winę na trefne mięso, ale kto wie... Zresztą mięso w rzeźniach i na tyłach sklepów wala się po podłodze, jest przesuwane po kątach mopem, tak że z pewnością jest na nim mnóstwo bakterii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 17.08.2016 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2016 Motherku, pisz takich więcej, przestanę jeść. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 17.08.2016 08:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2016 My przestaliśmy jeść mięso, ja już kilka lat temu a mąż w tym roku. Mąż miał różne dziwne dolegliwości, przede wszystkim ciągłe zmęczenie i senność, a wyniki badań były w normie. Po odstawieniu mięsa zaczął znacznie lepiej się czuć, ma więcej siły i energii. Co ciekawe, sam zauważył tą zależność. Oprócz kwestii zdrowotnych są także etyczne - uważam, że każde zwierzę ma prawo do życia i nie muszę go zabijać i zjadać, żeby przeżyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PusiaKssawery 17.08.2016 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2016 Motherku, pisz takich więcej, przestanę jeść. Pestko, a co myślałaś że mięso jest sterylne?? Dlatego poddajemy je obróbce termicznej i dlatego tak ważne jest szykowanie jedzenia (pozamięsnego również) z przestrzeganiem zasad higieny. Nie tylko mięso może być chorobotwórcze, źle przygotowany nabiał, warzywa, owoce również - ostatnio głośno o zatruciach pałeczkami coli po zjedzeniu źle umytej sałaty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 17.08.2016 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2016 Nie, no tak głupia to nie jestem. To co napisała Mother o mopie wywołało mi odruch wymiotny. Mam w rodzinie weterynarza, takiego wiejskiego na Podlasiu. M.in. robi badania w rzeźni i nigdy takich opowieści nie słyszałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 17.08.2016 10:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2016 Raz jeden byłam w jakiejś kanciapie w rzeźni, bo koleżanki potrzebowały jajniki świń do badań. No i... masakra!A to mopowanie mięsa widziałam jeszcze w sklepie mięsnym "na tyłach", bo zapomnieli drzwi zamknąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anulla1986 17.08.2016 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2016 O jejku szok !! Słyszałam o myciu w ludwiku ale takie coś pierwszy raz Ja jestem mięsożerna i choć raz w tygodniu albo 2 zjadam mięso Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mother_nature 18.08.2016 06:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2016 Wczoraj przyjechał komin. Niestety brakło w zestawie zbiornika na kondensat, dzisiaj musimy dokupić. Mam zagwozdkę z drzwiami wejściowymi. Muszą być "80", nie drewniane, wzór klasyczny z głębokimi przetłoczeniami, szkleniem, czerwone. I jeszcze żeby ich cena nie zabijała. No i kiszka, nic nie mogę znaleźć. Jak już są czerwone, to albo drewniane albo wzór nowoczesny. Buuu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 18.08.2016 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2016 My przestaliśmy jeść mięso, ja już kilka lat temu a mąż w tym roku. Mąż miał różne dziwne dolegliwości, przede wszystkim ciągłe zmęczenie i senność, a wyniki badań były w normie. Po odstawieniu mięsa zaczął znacznie lepiej się czuć, ma więcej siły i energii. Co ciekawe, sam zauważył tą zależność. Oprócz kwestii zdrowotnych są także etyczne - uważam, że każde zwierzę ma prawo do życia i nie muszę go zabijać i zjadać, żeby przeżyć. Zawitałam do Twojego wątku i ten wpis najbardziej przypadł mi do gustu. Co do łopatek, najbardziej sobie chwalę takie: Ale mam też drewniane, które myję w zmywarce. Bakteriami się nie przejmuję. Wyjałowić się zupełnie też nie jest zdrowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 18.08.2016 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2016 (edytowane) A ten zbiornik na kondensat to po co? To komin ceramiczny, czyli do kominka, paleniska na drewno, czyli tu się kondensat nie robi.Tam gdzie powstaje kondensat musi być komin ze stali kwasowej. Ceramika się nie nadaje.Przeczytaj i obejrzyj zdjęcia, post 9203 i sąsiednie http://forum.muratordom.pl/showthread.php?166279-KOMINKI-Pomoge-i-doradze-we-wszystkim-co-dotyczy-komink%C3%B3w&p=7237039#post7237039Akurat trafiło się w porę. Wszyscy stawiają te kominy ceramiczne, a to po kilku latach do wymiany może się okazać. Wystarczy, że puszcza się w komin wysokie temperatury, albo - co się zdarza - sadze się zapalą i ta cienka ceramika nie wytrzymuje. Edytowane 18 Sierpnia 2016 przez pestka56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.