Zetka w gałązkach, czyli o spełnianiu marzeń własnymi ręcami - budowa Z7 35

[dana1s]

Asiu bardzo się cieszę, że masz już więźbę, jeszcze chwila i będziecie mieli dach nad głową.

Super to wygląda i będzie spore poddasze.

Gratuluję!

[PusiaKssawery]

Pięknie Asieńko, pięknie - dalej do przodu - kciukamy

[mother_nature]

Dziękuję Wam bardzo!

 

Strych jest ogromny, co mnie bardzo zaskoczyło, bo przecież miał to być mały domek

Panowie błyskawicznie się uwinęli, aż przyjemnie było obserwować. Pracowali jak idealnie nastrojona machina, każdy wiedział jakie ma zadanie i bez zbędnych dyskusji praca szła do przodu. Przyjechali około 14, bo trochę błądzili po okolicznych wioskach, poza tym był to ich drugi dom w tym dniu.

Przed 19 prawie wszystko było gotowe, prawie, gdyż zabrakło jakichś kotew i musieli poczekać aż koledzy dowiozą O godz. 20:30 mogliśmy już cieszyć się kompletną konstrukcją i wdychać upojną woń drewna

 

 

 

 

[Emila3000]

Strych faktycznie wyszedł wielki. Jak będziesz do niego wchodziła?

[mother_nature]

W holu lub wiatrołapie będzie wejście z wysuwanymi schodami. Ojciec natura już chce tam robić swoje królestwo

[PusiaKssawery]

Ojciec natura już chce tam robić swoje królestwo

 

Zasłużył przecież

[mother_nature]

Pfff... No muszę przyznać Ci rację

[dana1s]

Asiu czytałaś pv.?

Pięknie to wygląda , nie mogę się doczekać takiego etapu

[mother_nature]

Danusiu, czytałam i odpisałam Ci

[mkasia]

I ja tam byłam,

Wina ni miodu co prawda nie piłam (bo prowadziłam ),

Ale więźbę widziałam

I "Naturalnym" gratki składałam

 

ps. wiązary mi się gorzej rymowały

[dana1s]

Nic nie dostałam, może dopiero dojdzie

[PusiaKssawery]

I ja tam byłam,

Wina ni miodu co prawda nie piłam (bo prowadziłam ),

Ale więźbę widziałam

I "Naturalnym" gratki składałam

 

ps. wiązary mi się gorzej rymowały

 

Tak sobie pomyślałam, że mały nalocik by się przydał

[PusiaKssawery]

Właśnie wyczytałam u Artrixa co się tam u Was wczoraj wyprawiało

[mkasia]

Tak sobie pomyślałam, że mały nalocik by się przydał

 

No beze mnie się na tej budowie nic odbyć nie może, jestem prawie jak kierbud ...

Hmm... tylko mi cholera nie płacą

[PusiaKssawery]

Hmm... tylko mi cholera nie płacą

 

 

Po budowie będą płacić w transzach

[Niechaj]

Pięknie!

[mkasia]

Po budowie będą płacić w transzach

 

złotem, albo w naturze

[mother_nature]

Transze będą płynne

Kasia, więcej z Was pożytku niż z naszego kierbuda

 

Dostałam zdjęcia zetki w porannym słońcu

 

 

[pestka56]

Żal, że taki strych niewykorzystany mieszkalnie. Zostawcie chociaż nad salonem widok na tę więźbę.

 

U mnie są okna dachowe na płn-zach połaci. Uwielbiam to co się dzieje ze światłem późnym popołudniem w salonie i w kuchni

[mother_nature]

Nie będzie widoku na więźbę, bo podłoga stropu ma usztywniać konstrukcję wiązarów i póki co tylko strop będzie ocieplany