Zetka w gałązkach, czyli o spełnianiu marzeń własnymi ręcami - budowa Z7 35

[mother_nature]

Umowa na tynki i wylewki podpisana.

Pesce pytałam o terminy na sierpień - nasza ekipa już ma grafik zapełniony, ale jest jeszcze 5 innych z wolnym sierpniem. Żeby zaklepać termin, musisz wysłać rzuty projektu i zatwierdzić ofertę. Tak to wygląda Nie polecają jednak tynkowania zaraz po wybudowaniu, najoptymalniej, gdyby budynek mógł jedną zimę sobie postać.

 

Montaż okien w drugiej połowie przyszłego tygodnia, chyba że wciąż mrozy będą.

 

No i najświeższa sprawa na koniec . Tak się kończy buszowanie po forum ogrodniczym

Która wg Was wersja na wejście i wjazd do domu lepsza?

Furtka i brama wjazdowa obok siebie (1), czy osobno (2)?

(1)

(2)

Wejście będzie wyłącznie dla gości, my na co dzień używać będziemy wejścia od strony północnej domu.

[marimag]

A nie ma trzeciej wersji?

Asiu, sorki ale nie kumam po co robić tyle wejść?

Teren posiekany chodnikiem, większe koszty, więcej roboty....

[mother_nature]

Ja się nie pytam, czy jest sens robić tyle wejść, tylko która wersja lepsza

Poza tym dom już stoi, co Ty Mari, śpisz jeszcze?

[pesce]

Umowa na tynki i wylewki podpisana.

Pesce pytałam o terminy na sierpień - nasza ekipa już ma grafik zapełniony, ale jest jeszcze 5 innych z wolnym sierpniem. Żeby zaklepać termin, musisz wysłać rzuty projektu i zatwierdzić ofertę. Tak to wygląda Nie polecają jednak tynkowania zaraz po wybudowaniu, najoptymalniej, gdyby budynek mógł jedną zimę sobie postać.

 

Montaż okien w drugiej połowie przyszłego tygodnia, chyba że wciąż mrozy będą.

 

No i najświeższa sprawa na koniec . Tak się kończy buszowanie po forum ogrodniczym

Która wg Was wersja na wejście i wjazd do domu lepsza?

Furtka i brama wjazdowa obok siebie (1), czy osobno (2)?

(1) [ATTACH=CONFIG]378975[/ATTACH]

(2) [ATTACH=CONFIG]378976[/ATTACH]

Wejście będzie wyłącznie dla gości, my na co dzień używać będziemy wejścia od strony północnej domu.

 

Dzięki Mother za chęci . Kurczę, my to raczej nie mozemy czekać , ale czas pokaże, boprojekt wciąż w rozsypce

 

Jesli chodzi o wejście, to zgadzam sie z marimag , ale rozumiem, ze z tymi osobnymi wejściami to sprawa przesądzona i przemyślana .

Wizualnie bardziej mi pasuje wersja druga.

[mother_nature]

Pesce, dziękuję za głos

Tak, dwa wejścia są już sprawą dokładnie przemyślaną i nie podlegają dyskusji Zresztą rozmowa o tym już była kilkadziesiąt stron wcześniej, 2 lata temu

[mkasia]

Ja się wypowiem, ja się wypowiem... a dlaczego ja się wypowiem?

A, no bo ja już tam byłam i widziałam, ale z reguły parkuję od "d*#y strony", a takiej opcji Naturalni nie przewidują, więc...

Lepsza opcja numer I,

Już mówię dlaczego... Jak gość honorowy (czyt. ja) zajedzie pod hacjendę Naturalnych z zamiarem znieczulenia się niewielką ilością alkoholu, bez opcji powrotu do domu(mimo że dom gościa honorowego jest rzut beretem od Naturalnych), to ów gość chciałby zaparkować na posesji,a nie przy drodze, gdyż droga jest wąska i kareta mogłaby ucierpieć Tak więc jak już zaparkuję na tej posesji, to nie chcę Matce deptać po rabatach,trawniku, tudzież błocie, więc pasuje, żeby opcja " na szagę" była jakoś utwardzona. No.. :wiggle: Od frontu, to będzie chyba jedynie ksiądz wchodził i wszyscy inni domokrążcy, reszta, zwłaszcza zmotoryzowana będzie waliła na parking i stamtąd do domu.IMHO

[pesce]

Ja się wypowiem, ja się wypowiem... a dlaczego ja się wypowiem?

A, no bo ja już tam byłam i widziałam, ale z reguły parkuję od "d*#y strony", a takiej opcji Naturalni nie przewidują, więc...

Lepsza opcja numer I,

Już mówię dlaczego... Jak gość honorowy (czyt. ja) zajedzie pod hacjendę Naturalnych z zamiarem znieczulenia się niewielką ilością alkoholu, bez opcji powrotu do domu(mimo że dom gościa honorowego jest rzut beretem od Naturalnych), to ów gość chciałby zaparkować na posesji,a nie przy drodze, gdyż droga jest wąska i kareta mogłaby ucierpieć Tak więc jak już zaparkuję na tej posesji, to nie chcę Matce deptać po rabatach,trawniku, tudzież błocie, więc pasuje, żeby opcja " na szagę" była jakoś utwardzona. No.. :wiggle: Od frontu, to będzie chyba jedynie ksiądz wchodził i wszyscy inni domokrążcy, reszta, zwłaszcza zmotoryzowana będzie waliła na parking i stamtąd do domu.IMHO

 

No i jak widać na załączonym obrazku wszystko zależy od kontekstu

[marimag]

No juz dobrze

Ja tego nie kumam NADAL!

Wejście dla księdza kuźwa po moim trupie!!!

No ale skoro Naturalistyczni są tak pobozni to niech im będzie.

Wypowiadam się...

ACHTUNG!

Nie wiem która opcja lepsza.

Musisz się zastanowić jak widzisz ogródek z tej strony.

Jak Ci się komponuje ten ścięty chodnik bo na lewo i prawo rabaty to wybierz te opcje.

Jak wolisz szpaler czegoś po obu stronach tego prostego to zrób prosty.

 

A co jest za domem...no tam gdzie wejście dla sołtysa?

[mkasia]

No i jak widać na załączonym obrazku wszystko zależy od kontekstu

 

No dla mnie rozwiązanie nr I jest sensowniejsze nawet gdybym Matki na oczy nigdy nie widziała, a jej dom był na drugim końcu Polski.

Jak zajeżdżam do znajomych, którzy mają jakiś wjazd/parking przed domem, to staram się tam ukokosić, a nie Przy drodze, na poboczu, w krzakach Więc skomunikowanie tego wjazdu/ parkinu z wejściem do domu jest logicznym posunięciem. Przecież nie zatrzymam im się na wjeździe, po to żeby się wrócić 10 metrów do furtki usytuowanej na froncie ogrodzenia... jeszcze wino upuszczę, dziecko mi do rowu wpadnie... drogę zgubię

[dana1s]

Ja też jestem za pierwszą opcją, będzie łatwiej zagospodarować teren i wygląda logiczniej . Ja przeciągnęłabym ten chodnik do frontu domu wtedy będzie wykończone.

[mother_nature]

Ja się wypowiem, ja się wypowiem... a dlaczego ja się wypowiem?

A, no bo ja już tam byłam i widziałam, ale z reguły parkuję od "d*#y strony", a takiej opcji Naturalni nie przewidują, więc...

Lepsza opcja numer I,

Już mówię dlaczego... Jak gość honorowy (czyt. ja) zajedzie pod hacjendę Naturalnych z zamiarem znieczulenia się niewielką ilością alkoholu, bez opcji powrotu do domu(mimo że dom gościa honorowego jest rzut beretem od Naturalnych), to ów gość chciałby zaparkować na posesji,a nie przy drodze, gdyż droga jest wąska i kareta mogłaby ucierpieć Tak więc jak już zaparkuję na tej posesji, to nie chcę Matce deptać po rabatach,trawniku, tudzież błocie, więc pasuje, żeby opcja " na szagę" była jakoś utwardzona. No.. :wiggle: Od frontu, to będzie chyba jedynie ksiądz wchodził i wszyscy inni domokrążcy, reszta, zwłaszcza zmotoryzowana będzie waliła na parking i stamtąd do domu.IMHO

Z d*#y strony to już nie nasza działka Korzystamy, bo korzystamy, ale dopóki własnego wjazdu nie zrobimy

Masz sporo racji, no i wyszło też, że jak już pokazywać coś, to po całości. No bo narysowane są tylko główne utwardzenia, a ścieżek jako takich będzie więcej, koło tarasu i inne przecinające działkę, żeby np. czystym bucieniem dojść krasnala pomacać

Faktycznie zmotoryzowani będą parkować na posesji

 

No juz dobrze

Ja tego nie kumam NADAL!

Wejście dla księdza kuźwa po moim trupie!!!

No ale skoro Naturalistyczni są tak pobozni to niech im będzie.

Wypowiadam się...

ACHTUNG!

Nie wiem która opcja lepsza.

Musisz się zastanowić jak widzisz ogródek z tej strony.

Jak Ci się komponuje ten ścięty chodnik bo na lewo i prawo rabaty to wybierz te opcje.

Jak wolisz szpaler czegoś po obu stronach tego prostego to zrób prosty.

 

A co jest za domem...no tam gdzie wejście dla sołtysa?

Tak, jesteśmy mega pobożni - pentagramy na koszulkach i ofiary z kotów w każdy poniedziałek

Na pewno będzie suchy strumień przez działkę i dlatego skłaniam się ku wersji 1, ale chcę jeszcze poznać Wasze opinie

Sołtys będzie wchodził jako domokrążca Czyli bez możliwości parkowania na podjeździe

Za domem jest "sad" i to będzie część dostępna dla psów, odgrodzona od przedniej części ogrodu dodatkowym płotem.

[Niechaj]

Pierwsza myśl - dwójka, ale po przeczytaniu uwag szanownych przedpiszyń - jedynka. A gdzie kubełek ze śmieciami będzie, koło bramy? To chyba też lepsza pierwsza wersja

[mother_nature]

Kubełek ze śmieciami nie wiem gdzie będzie, chyba jednak z drugiej strony domu, czyli od północy.

[mamik]

hi Mother, że się tak wtrącę znienacka - a nie możesz tego podjazdu i parkowiska przenieść na tą stronę, gdzie jest chodnik w wersji 2?

jak będziesz miałą otwieraną bramę? bo jeśli przesuwana, to w wersji 1 furtkę z bramą musiałabyś zamienić miejscami, bo inaczej brama Ci furtkę zasłoni

[mother_nature]

Cześć mamik

Podjazdu nie mogę przenieść, bo to całe ceregiele były z nim - uzgadnianie w gminie, osobny projekt, urzędnik przyjeżdżał na wizję lokalną, a na końcu musiał ten opieczątkowany wjazd znaleźć się w projekcie do PnB domu.

Brama będzie otwierana do wewnątrz na 2 skrzydła.

[Liliputek]

Chyba lepiej i łatwiej zrobić wersję 1, przynajmniej wtedy brama mogłaby być przesuwana w lewo (mam nadzieję, że dobrze patrzę) i miałaby miejsce

 

i koniec przyszłego tygodnia ma być z dodatimi temperaturami tak czytałam i w to wierzę!

[TAR]

u mnie w galerii mam zaczatek smietnika, niestety zima przyszla i mezaty nie skonczyl, bedzie taka jak frontowe ogrodzenie. od podjazdu idzie sciezka z kostki (łatwo wywozi sie kubły) potem mam zrobione z gotowych elementów podmurowke, posadzka z kostki brukowej, 5 słupków metalowych malowanych na grafit, pomiedzy słupkami beda dechy, docelowo tez daszek. wiata ma 2,4 x 2,4 w niej bedzie trzymany nie tylko kubeł, rownież sortownik do odpady segregowane, taczka i sprzet odsniezajacy plus wiatro z piachem. jak zajrzysz do galerii to w zakladce ogrod i budowa widac jak to bedzie wygladac. wzdłuz sciezki do smietnika beda stały skrzynie na warzywa (to najlepsze miejsce na dzialce) dlatego chcialam by wiata byla obudowana i estetyczna, bedzie tez obsadzona pnaczami

[Liliputek]

Brama będzie otwierana do wewnątrz na 2 skrzydła.

 

 

teraz doczytałam

[mother_nature]

i koniec przyszłego tygodnia ma być z dodatimi temperaturami tak czytałam i w to wierzę!

I tego będę się trzymać

 

u mnie w galerii mam zaczatek smietnika, niestety zima przyszla i mezaty nie skonczyl, bedzie taka jak frontowe ogrodzenie. od podjazdu idzie sciezka z kostki (łatwo wywozi sie kubły) potem mam zrobione z gotowych elementów podmurowke, posadzka z kostki brukowej, 5 słupków metalowych malowanych na grafit, pomiedzy słupkami beda dechy, docelowo tez daszek. wiata ma 2,4 x 2,4 w niej bedzie trzymany nie tylko kubeł, rownież sortownik do odpady segregowane, taczka i sprzet odsniezajacy plus wiatro z piachem. jak zajrzysz do galerii to w zakladce ogrod i budowa widac jak to bedzie wygladac. wzdłuz sciezki do smietnika beda stały skrzynie na warzywa (to najlepsze miejsce na dzialce) dlatego chcialam by wiata byla obudowana i estetyczna, bedzie tez obsadzona pnaczami

Tar, dziękuję

Zaraz zaglądnę

 

Album żąda ode mnie hasła

Edytowane 19 Stycznia 2017 przez mother_nature

[mamik]

Mother, nie wiem dlaczego, ale męczy mnie Twój wjazd/wejście

bo jeśli droga wewnętrzna ma pełnić funkcję parkingu dla gości, to goście wjadą, wysiądą z samochodu i będą wracać do ścieżki? I wyjazd tyłem na ulicę? Ja bym chyba próbowała zrobić ze dwa miejsca parkingowe po lewej stronie zaraz za wjazdem na posesję i z rogu poprowadzić ścieżkę/chodnik do wejścia. Takie miejsca bedą tez idealne, żeby zawrócić i włączać się do ruchu przodem, a nie tyłem.

Brama otwierana do wewnątrz - zajmuje miejsce, może jakoś inaczej to rozwiązać? Nie wiem, czy są takie bramy, ale może zrobić jedno skrzydło otwierane do środka "na płot" na prawą stronę? Może taką bramo-furtkę, że np. skrzydło bramy miałoby 2m, a furtka 1m i do wyjazdu otwieraloby się obie części, a do wychodzenia tylko jedną.

no generalnie coś bym jeszcze z tym wjazdem/wejściem pomyślała