LTE i WIFI w domu

[Michal_Wawa]

Chcę kupić kartę do internetu lte bez abonametu, np w plusie. I do tego potrzeba mi jakiś modem i router czy modemorouter w który sobie tą kartę wetknę i będzie wifi w domu. Nie znam się zbytnio na tym.

Jaki sprzęt proponujecie ? Chodzi mi o rozwiązania raczej tanie, to nie internet do ściągania filmów i jakichś mega gier sieciowych. Tylko taki żeby sobie był jak mi sie zachce coś tam na tablecie wygooglać na kanapie

[qubic]

Chcę kupić kartę do internetu lte bez abonametu, np w plusie. I do tego potrzeba mi jakiś modem i router czy modemorouter w który sobie tą kartę wetknę i będzie wifi w domu. Nie znam się zbytnio na tym.

Jaki sprzęt proponujecie ? Chodzi mi o rozwiązania raczej tanie, to nie internet do ściągania filmów i jakichś mega gier sieciowych. Tylko taki żeby sobie był jak mi sie zachce coś tam na tablecie wygooglać na kanapie

 

spróbuj jakiś stary smartphone do tego zaprząc albo kupić coś taniego na androidzie. jakiś LG tani ?

[ezg2014]

Ja mam router Tp-Link Mr3420. Innego w rozsądnej cenie nie znalazłem. Mało jest routerów dla modemów 3g/4g na usb. do tego modem na usb , w którego wkladasz kartę sim. U mnie śmiga świetnie.

[yendrek3]

poszukaj na Allegro routera LTE. Ja mam teraz D-Linka podlaczanego do sieci. W nim jest karta sim PLUS LTE, dziala dobrze chodz wczesniej mialem Samsunga przenosnego i tamten byl mocjniejszy i szybszy, tez mozna je tanio wyrwac

 

 

BTW Byle smartfon nie pociagnie ci za router LTE, te moga tylko zrobic technologie H+ ktora nie oszukujmy sie jest slaba. Jedyny dobry net mobilny to LTE

[cazp3r]

Ja mam Huawei B593 wzięty z abo w + i bardzo sobie chwalę. Bez zew anteny "łapie" LTE bez problemu (u mnie 500m od BTSa) z predkościami rzędu 70Mb/s we Wro. W razie czego ma złącze na zew antene gdybyś miał daleko do nadajnika.

Wcześniej miałem Tp-linka ale obsługiwał tylko HSDPA i trzeba było mieć dodatkowy modem na usb (plus taki, że w razie wyjazdu można było wziąć sam modem).

Rada: Przed wyborem usługodawcy sprawdź na mapie BTSow jakich masz operatorów w pobliżu i czy nadajnik obsługuje LTE.

[giman]

Ja na swoje TAK/NIE jeszcze poczekam, rok dopiero mieszkamy.

 

Ale...

- Ufanie, że Wi-Fi wszystko ogarnie. Trzeba mieć zrobione gniazdka Ethernet, bo WiFi to się nadaje może dla smartfona, a i to nie zawsze. Przerabiam już 3 router (teraz taki super mega wypasiony) i każdy ma problem z 2 ścianami (łazienkowymi) po drodze. Kabel to kabel.

Nawet najbardziej wypasiony i drogi router nie da rady w typowym domu jak będzie sam (przepisy określają max moc, oczywiście są lepsze i gorsze, soft trochę poprawia, ale fizyki się nie oszuka).

Jak wifi ma ogarnąć dom to najlepiej jak punktów nadawczych jest 2-4 (zależy jaki dom, kondygnacje, materiał ścian).

Oczywiście działać tylko na 2,4GHz bo 5GHz to i z jedną ściana ma problem (nadaje się tylko do szybkiej transmisji w pomieszczeniu w którym jest nadajnik).

Poza tym wifi to trochę sztuka a nie przewidywalna nauka potrafi w jednym pomieszczeniu w odległości 2-3m od siebie różnic się o 10dB i inne zaskakujące zachowania.

Ile masz gniazdek Ethernet na dom?

[agb]

Na 2.4GHz to sobie można w kalambury na kurniku grać. Wyciągam 300/300 Mbps na 5GHz przez ścianę nośną z silikatu.

 

Nie zmienia to faktu, że kable mam niemal wszędzie i zajęte ponad połowę portów w switchu 48-portowym.

[giman]

A teraz przeczytaj wpis googie, który walczy z 3 routerem i ma problem z zasięgiem, potem raz jeszcze moją odpowiedź a następnie oceń durnowatość swojej odpowiedzi w skali od 1 do 10 *.

 

*możesz oczywiście ocenić na 0 i nadal uważać, ze 5GHz łatwiej przechodzi przez ściany niż 2,4GHz.

[agb]

Przeczytaj czym jest router i następnie oceń durnowatość swojej odpowiedzi w skali od 1 do 10 w kontekście Wi-Fi. Router, jest routerem, a nie supermarketową zabawką 10w1.

 

Po to się na etapie budowy planuje, aby rozprowadzić odpowiednio okablowanie i pokryć budynek odpowiednio Access Pointami. I nie musieć ograniczać się tylko na 2.4GHz żeby w ogóle działało.

[giman]

Po to się na etapie budowy planuje, aby rozprowadzić odpowiednio okablowanie i pokryć budynek odpowiednio Access Pointami. I nie musieć ograniczać się tylko na 2.4GHz żeby w ogóle działało.

 

- Dzień dobry.

- Sygnał wifi mi nie działa

- Doradzi mi pan coś

- trzeba było myśleć wcześniej przed budową

- ale co mogę zrobić teraz pan się zna pomoże pan

- tak znam się, u mnie działa.

- dziękuję za pomoc.

 

 

Przeczytaj czym jest router i następnie oceń durnowatość swojej odpowiedzi w skali od 1 do 10 w kontekście Wi-Fi. Router, jest routerem, a nie supermarketową zabawką 10w1.

Mała prośba. Czepiaj się ludzi, pisz kąśliwie i niemerytorycznie twoje prawo.

Ale poprzedź to czytaniem ze zrozumieniem wpisów do których się odnosisz.

[agb]

Mowa o nowym domu googi, który dopiero będzie budował i o tym piszę. A Ty nie wiem co próbujesz osiągnąć pisząc

 

Jak wifi ma ogarnąć dom to najlepiej jak punktów nadawczych jest 2-4 (zależy jaki dom, kondygnacje, materiał ścian).

Oczywiście działać tylko na 2,4GHz bo 5GHz to i z jedną ściana ma problem (nadaje się tylko do szybkiej transmisji w pomieszczeniu w którym jest nadajnik).

[fotohobby]

Mam dom z silikatu 18cm cm (bloczki pełne), fakt, że nieduży. Ale tylko jeden router i (jak na moje potrzeby) żadnych problemów z zasięgiem i transferem - w każdym miejscu domu można oglądnąć netflixa, wziąć udział w spotkaniu teams.

Mało tego, po ogrodzie jeździ robot koszący, a przy furtcertce wisi videodomofon wi-fi - nie gubią zasięgu. A routerze "wisi" 15 urządzeń, bo teraz "głupi oczyszczacz powietrza musi być wifi

Kabel mam pociągnięty na długości domu: pomieszczenie techniczne - pokój komputerowy - salon, ale póki co nie korzystam

[Nayri]

Mam dom z silikatu 18cm cm (bloczki pełne), fakt, że nieduży. Ale tylko jeden router i (jak na moje potrzeby) żadnych problemów z zasięgiem i transferem - w każdym miejscu domu można oglądnąć netflixa, wziąć udział w spotkaniu teams.

Mało tego, po ogrodzie jeździ robot koszący, a przy furtcertce wisi videodomofon wi-fi - nie gubią zasięgu. A routerze "wisi" 15 urządzeń, bo teraz "głupi oczyszczacz powietrza musi być wifi

Kabel mam pociągnięty na długości domu: pomieszczenie techniczne - pokój komputerowy - salon, ale póki co nie korzystam

 

To jakiej firmy i jaki model routera masz?

Ja w gabinecie ponizej pomieszczenia z routerem musze miec drugi, bo na jednym polowa potrzebnych mi do pracy urzadzen (laptopy, smartphony, tablety) ledwo co lapala sygnal.

Natomoast sprzety stale (telewizory, komputery stacjonarne) sa podpiete do neta przez kabel.

 

W przypadku bardziej czulych na jakos polaczenia sytuacji (jak kilkudziesiecio-osobowy rajd w grze mmo) wifi jest zawsze tak samo pewne jak klawiatura i mysz bezkablowa:)

[fotohobby]

To jakiej firmy i jaki model routera masz?

Ja w gabinecie ponizej pomieszczenia z routerem musze miec drugi, bo na jednym polowa potrzebnych mi do pracy urzadzen (laptopy, smartphony, tablety) ledwo co lapala sygnal.

Natomoast sprzety stale (telewizory, komputery stacjonarne) sa podpiete do neta przez kabel.

 

W przypadku bardziej czulych na jakos polaczenia sytuacji (jak kilkudziesiecio-osobowy rajd w grze mmo) wifi jest zawsze tak samo pewne jak klawiatura i mysz bezkablowa:)

 

Zwykły, tani Huawei B315 - tylko podkreślam, 106m2 i na jednym poziomie.

Tylko komp stacjonarny jest podpięty po kablu, ale gra się tak samo, jak na konsoli syna po wifi.

[ig0r-]

Zwykły, tani Huawei B315 - tylko podkreślam, 106m2 i na jednym poziomie.

Tylko komp stacjonarny jest podpięty po kablu, ale gra się tak samo, jak na konsoli syna po wifi.

Ja zmieniłem niedawno B315 na B818 i różnica u mnie jest duża w działaniu sieci w domu. Do pewnego momentu b315 działa ok, ale Orange coś porobił z nadajnikami i lte zaczęło działać strasznie kiepsko, więc trzeba było wymienić na coś nowszego.

[googie]

Ile masz gniazdek Ethernet na dom?

Tak jak pisałem - dom będę dopiero budował (jestem na etapie wyboru architekta).

 

Mieszkanie mam 3-pokojowe (salon z aneksem kuchennym). W salonie jest router z kablówki, a na ścianie obok routera są 2 gniazda Ethernet połączone z 2 pozostałymi pokojami. Obecnie problemem okazał się brak gniazda po drugiej stronie salonu. Pozostaje wifi (i wcale nie jest bezawaryjne, mimo że to raptem 3,5m! choć oczywiście 99% czasu jest ok) albo kabel upychać gdzieś po kątach.

 

Na 2.4GHz to sobie można w kalambury na kurniku grać. Wyciągam 300/300 Mbps na 5GHz przez ścianę nośną z silikatu.

 

Routery zwykle mam od dostawcy internetu (UPC). Ten ostatni jest na mega wypasie (obsługa 1gbit wifi, bo i łącze internetowe mam 1gbit). Oczywiście 5GHZ.

Moja hipoteza jest taka, że cała okolica jest tak zanieczyszczona już sygnałami wifi, że po prostu nie działa to stabilnie i tyle.

 

Tak czy inaczej - moje zaufanie do wifi (i innych bezprzewodowych rozwiązań) jest ograniczone. Komórki też tracą zasięg w różnych miejscach. Kabel to kabel.

 

W domu planuję w piwnicy pomieszczenie "serwerownia", z szafą rack dla switcha i UPS, switchem, NASem i UPSem.

Edytowane 19 Listopada 2020 przez googie

[Nayri]

U nas zeby pokryc sensownym wifi dom i taras stanelo na routerze na poddaszu, routerze na parterze w gabinecie i jeszcze jednym (ale nie wiem juz czy to router czy repeater) w salonie, bo inaczej taras byl juz poza sensownym zasiegiem.

Jak byly tylko 2 ( po jednym na pietro i po przekatnej) to np robot odkurzajacy na trasie salon-korytarz-wiatrolap gubil sygnal.

 

Inna sprawa, ze u mnie w gabinecie na 2 rozne laptopy, 2 smartphony z Androidem, tablet z Androidem, ipada i phone'a (taka praca...) tak gdzies polowa urzadzen w miare dobrze wylapywala sygnal z routera pietro wyzej. Druga polowa nie byla w stanie sie polaczyc z siecia nawet.

Jednoczesnie wiekszosc z tych urzadzen od frontu domu sygnal lapala przed ogrodzeniem. Niektore nawet za ogrodzeniem sasiadow, z 20-30 metrow dalej, ze sciana zewnetrzna po drodze. Magia jakaa...

 

Zwykle granie na sensownej mocy sygnalu wifi jest ok. Ale nie rajd, gdzie kilkadziesiat osob moze wipnac, jezeli jedna ma kilka sekund laga:) a wlasnie takie zazwyczaj dawaly najwiecej frajdy. Dlatego u nas "kompy do grania," zawsze na kablu.

[agb]

Routery zwykle mam od dostawcy internetu (UPC). Ten ostatni jest na mega wypasie (obsługa 1gbit wifi, bo i łącze internetowe mam 1gbit). Oczywiście 5GHZ.

Moja hipoteza jest taka, że cała okolica jest tak zanieczyszczona już sygnałami wifi, że po prostu nie działa to stabilnie i tyle.

 

Tak czy inaczej - moje zaufanie do wifi (i innych bezprzewodowych rozwiązań) jest ograniczone. Komórki też tracą zasięg w różnych miejscach. Kabel to kabel.

 

W domu planuję w piwnicy pomieszczenie "serwerownia", z szafą rack dla switcha i UPS, switchem, NASem i UPSem.

 

Z UPC nie mam do czynienia od kiedy się wyprowadziłem na wieś. Ale "mega wypas", to ostatnie skojarzenie jakie bym miał ze sprzętem dużych operatorów, w tym UPC. Pierwszym co zrobiłem po wyjściu technika, po zamontowaniu światłowody Orange, było wywalenie ich routera

 

Kilka lat temu wszyscy dalej jechali na 2.4GHz i na 5GHz było pusto. Teraz niestety jak piszesz jest znacznie gorzej. W domu na szczęście tylu sieci nie nakłada się.

[fotohobby]

Kiedyś mieszkałem w domu ~190m2 i dwa routery Motoroli z oprogramowaniem Tomato bez problemu pokrywały cała powierzchnią, później oo mojej przeprowadzce właściciel zamontował tam dwa D-linki i porażka...

[kulfi82]

Ludzie a słyszeliście o czymś takim jak systemy MESH. Jak ktoś ma problem z wifi to robi ciut grubszą inwestycję i ma problem z głowy. Ze mnie się śmiali jak cisnąłem na gniazda 5e w całym domu.