Gość 22.11.2001 00:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2001 Trudno znależć dobry projekt zgodny z sztuką Feng -Shui . Myśle że z czasem ulegnie to zmianie gdyż coraz wiecej osób chce mieć dom w którym przestrzeń pracuje dla mieszkańcow tworząc przyjazny klimat i poczucie bezpieczeństwa.Jednak dziwi mnie ,że w Muratorze nadawana jest etykietka "Dobre Feng-Shui" projektom domów którym daleko jest do doskonałości w tej materii.Pomimo zapewnień Pani Sztandery , że dla każdego projektu można znależć dobre rozwiązanie (co jest zgodne z prawdą ), nasuwa się pewne pytanie : Czy warto kupować projekt do poprawki ( w niekórych przypadkach dośc znacznej )? Uważam ,że wprowadzanie dobrego klimatu Feng -Shui powinno odbywać sie w fazie projektowania i to w tym momencie należało by poradzić sie konsultanta F-S. A poprawki gotowych projektów mogą przypominać przeróbkę "spiżarni na salon" pochłaniając przy tym dodatkowe pieniadze , co w moim mniemaniu mija się z celem .Tak więc czekam na projekty domów z naprawde dorym Feng-Shui. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuzka 06.12.2001 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2001 Bardzo ciekawy temat.Czy naprawdę nikogo więcej nie interesuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pacul 02.01.2002 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2002 Nie sposób stworzyć projektu gotowego z naprawdę dobrym F-S jak chce tego Anonimowy. Celem tej sztuki jest stworzenie miejsca, w którym ludziom będzie się dobrze żyło. Miejsce to obejmuje również działkę, na której dom ma być zbudowany oraz jej najbliższą okolicę. Wiedzieć, że dom ma być przeznaczony dla rodziny np.2+2, to też stanowczo za mało danych. Tak więc, od projektu gotowego możemy jedynie oczekiwać, że nie będzie on zawierał rozwiązań stojących w jawnej sprzeczności z F-S. Reszta to adaptacja czyli usytuowanie oraz orientacja domu na działce, przyporządkowanie pomieszczeń domownikom, ewentualnie niewielkie zmiany w projekcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karola 12.01.2002 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2002 Nr 4/2001 w artykule Feng shui architektów Jesrzy Bogusławski z Warszawy pisze:"zalecam taras od północy. Najprzyjemniej z takiego punktu obserwować ogród, wyjątkowo piękny w świetle, ktore pada zza naszych pleców. Do tego nie wieje, nie trzeba toczyć ciagłej walki z łopoczącymi markizami i tym wszystkim czym chcemy zasłonić się przed slońcem i wiatrem"Powiem szczerze, że zglupiałam, aktualnie nurtuje mnie pytanie w ktorą stronę odwrócić wyjście na taras (mam do wyboru pólnoc lub południe)Myslałam, że od północy będzie za ciemno....Poradźcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.01.2002 05:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2002 odpowiedż Karoli:Strony Swiata nie mają tu nic do rzeczy - Najlepsze światło pada gdy księżyc jest w pełni, odwrotnie w nowiu, a Bogusławski to stary bałamutMery Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pacul 17.01.2002 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2002 "...zalecam taras od północy..."Oczywiście takie zalecenia p.Bogusławski może formułować, ale nie ma to nic wspólnego z F-S.Karola, jeżeli chcesz się do tego zabrać solidnie to zajrzyj do księgarni lub biblioteki. Zagadnienie jest zbyt obszerne i indywidualne, aby można było to załatwić na forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
karola 17.01.2002 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2002 Dzięki - wiem przynajmniej, że muszę to przemyśleć jeszcze raz.Trochę mnie zdziwiła ta krotka wypowiedź Sprawdze to na pewno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 17.01.2002 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2002 Karola - jak masz małą działkę, to nie masz wyjścia, bo chcąc mieć trochę prywatności trzeba dać od tyłu. Mi wyszło właśnie na północ, a żeby było trochę światła to w narożniku północno-zachodu, czyli blisko sąsiada z jednej strony.Feng Shui daje wiele do myślenia i wydaję mi się, że "to działa". Jak będę budował 2 dom (ten "dla przyjaciela"), to kupię większą działkę, wrzucę w dom 50 lub 100% więcej kasy (pewne zasady mógłbym zastosować, ale inne przy mojej działce i potrzebach wymagają extra nakładów) i zrobię zgodnie z Feng Shui. Teraz sorry Feng Shui. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 20.01.2002 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2002 Tak jak pisałem w pierwszej mojej wypowiedzi (jeszcze jako Anonimowy) niewiele jest dobrych domów z dobrym Feng-Shui. Jednak jeżeli niejaki "architekt" Bogusławski mówi ,powołując się na tą wspaniałą starożytną sztukę , że taras najlepiej zrobić od północy , to krwe mnie zalewa ! W sumie można go porównać do lekarza który radzi na forum publicznym ,że jeśli boli was głowa to najlepiej wziąść dwie aspiryny i będzie wszystko dobrze (no cóż jednemu to pomoże , drugiemu nie a trzeci wykorkuje - bo jest może uczulony na aspirynę ). Tak samo jest z Feng - Shui. A czy ktoś słyszał może o Skole Kompasu (polecam prostą w zrozumieniu książkę Lilian Too - F-S Szkoły Kompasu). Według niej każdy ma swoje indywidualne "dobre" kierunki zależne od czasu urodzenia .Karoli polecam zrobienie tarasu od południa , z bardzo prostego powodu ( bez mieszania w to F-S ) : Jest tam najwięcej światła i słońca , a o to chyba na tarasie chodzi - chyba , że nie lubisz słońca - w takim razie od północy.Frankai nie łam się ! Nie wszystko stracone. Wszystko można poprawić i to bez "ogromnych nakładów" , wystarczy trochę dobrej woli , wiedzy i intuicji . Przestrzegam wszystkich przed gazetowymi radami i pseudo autorami różnych dziwnych książek .Jeśli macie wątpliwości a wasza wiedza jest powieszchowna poszukajcie dobrego eksperta ( nie takiego co skończył dwudniowy kurs i przeczytał trzy książki ) lub posłuchajcie swego serca ono jest waszym najlepszym konsultantem i to za darmo. Niech CHI będzie z wami. Plumin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 20.01.2002 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2002 W off-line wpisuje mi anonimowy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 20.01.2002 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2002 W off-line wpisuje mi się anonimowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 20.01.2002 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2002 fgh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 23.01.2002 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2002 Kwęk Szui Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.02.2002 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2002 Typowe podejście spotykane w naszym kraju . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.02.2002 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2002 [ Ta Wiadomość była edytowana przez: brzoza dnia 2002-02-21 19:45 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafter 22.02.2002 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2002 Feng shui jest takim samym tematem jak dyskusja o istnieniu magii, Boga i duchów.Strony świata, prądy i podobne durnoty. Dla mnie głupota.Nie wiem czy każdy ma działkę jak Carrington, żeby dowolnie ustawić dom?Ja na swoich 932 m2 nie mogłem nic zrobić i jeszcze musiałem uważać na granicę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skunks 25.02.2002 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2002 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 27.02.2002 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2002 Miałem taki dzwonek w pracy w pokoju.Szef miał nawiedzonego artystę i projektanta wnętrz, który zalecił takie smutki.Firma teraz leci na pysk z obrotami.Poszły masowe zwolnienia związane z zadłużeniem Służby Zdrowia i zatorami płatniczymi (zalegają czasem ponad 240 dni z płatnością)A ja z czterema handlowcami (30% całej załogi) polecieliśmy na bruk. I nie ma to nic wspólnego z Feng Shui tylko biedą w kraju i polityką rządu.I ten dzwonek g...o pomógł.A szefa też góra pogoni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 28.02.2002 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2002 Dzwonek należy uwiązać na " machaczu" szefa- nawet przy bezwietrznej pogodzie ma się dyndać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 28.02.2002 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2002 sku....a dlaczego energie piszesz duza litera??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.