Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Nie wiem czy znajdę wśród użytkowników forum osoby z podobnymi zagwozdkami ale chciałbym opisać swój przypadek i poradzić się osób zorientowanych w kotłach z serii MCA mianowicie:

 

Posiadam kocioł MCA 15 , 2 obiegi grzewcze A i B (grzejniki + podłogówka), sprzęgło hydrauliczne, zasobnik 150l, czujnik pogodowy+ 2 czujniki pokojowe bezprzewodowe dla każdego z obiegów , segment 150m2 o małych stratach ciepła (graniczy od północy i południa z innymi segmentami).

 

Jeden z instalatorów zalecił mi użyć wbudowanego w MCA systemu adaptacji i zapomnieć o temacie krzywych gdyż piec zmieniałby je dynamicznie w zależności od warunków na zewnątrz. Inny natomiast wyłączył adaptację, ustawił krzywą na 1,3 i podłogówkę na 0,7 i powiedział że tak jest lepiej.

Zadzwoniłem do pomocy technicznej Dietricha gdzie konsultant zalecił mi ustawienie krzywej dla obiegu A na 1,5 a obiegu B pozostawić na 0,7. Powiedział że samoadaptacja może prowadzić do większego zużycia.

 

Maksymalna temperatura dla obiegu A jest ustawiona w piecu na 65st natomiast dla obiegu B na 45%.

Temperatury wewn na czujnikach pokojowych ustawiłem na 20 st dla obiegu A i 19,5 stopnia dla obiegu B.

 

Kocioł zużywa ok 10 metrów gazu na dobę gdy na zewnątrz w dzień jest ok 5 st i w nocy temp spada do -2 lub -3. Uważam że to za dużo jak na kondensat. Ktoś mi kiedyś powiedział, że dla takich temperatur zużycie powinno być na poziomie 5-6 metrów na dobę.

 

Czy uważacie, że adaptacja to dobre rozwiązanie w kotłach MCA czy to jest opcja przereklamowana. Czasem zbyt inteligentne rozwiązania przegrywają z tymi prostymi stąd moje wątpliwości. Poza tym krzywa 1,5 dla temp wewn 20 stopni i zewn -20 powoduje że kocioł powinien się zagrzać do ponad 70-80 stopni a czy czasem maksymalna temperatura ustawiona w moim przypadku na 65 st mu tego nie ograniczy. Więc może lepiej krzywą spłaszczyć i ustawić na 1,2 na przykład.

 

Ktoś na forum napisał również że zbyt stroma krzywa np. 1,5 może powodować że w cieplejsze dni będzie zbyt zimno. Nie do końca rozumiem tej zależności - wydawało mi się że im wyższa wartość krzywej (nachylenie) tym wyższa temp na kotle dla każdej temp zewnętrznej czyli że dla plus 5 na zewn dla krzywej 1,5 kocioł będzie pracował z większą temperaturą niż dla krzywej 1,2 przy tej samej temp zewn.

 

pozdrawiam i liczę na pomoc.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/196145-de-dietrich-mca-sta%C5%82a-krzywa-grzewcza-czy-samoadaptacja/
Udostępnij na innych stronach

Kolego Mateo adaptacja krzywej grzania sprowadza się do automatycznego doboru krzywej przez automatykę kotła w zależności od zapotrzebowania na ciepło przez budynek. Mówiąc prosto im większa różnica temperatury między zadaną a faktyczną tym wyższa krzywa grzania.Skutek jest taki że kocioł często wychodzi z kondensacji i zaczyna pracować nieekonomicznie powodując większe zużycie zużycie gazu. Plus to szybsze nagrzanie pomieszczenia. Czy to dobre rozwiązanie zdecyduj Sam.

@ mateo_78

Musisz wkleić zdjęcie instalacji CO ,czy jest mieszacz ? gdzie on jest zamontowany ? przy sprzęgle ważne jest żeby na rozdzielaczu lub rozdzielaczach były dobrze przepływy ustawione ,poczytaj bo KG to nie wszystko . sprzegla_hydrauliczne

Doświadczalnie doszedłem do podobnych wniosków, u mnie ten bajer się raczej nie sprawdzi, kocioł w tym trybie dość szybko i dynamicznie reaguje na zmiany temperatury wewnątrz i modyfikuje krzywą a ja często palę w kominku i temperatura wówczas dość szybko się podnosi ale potem również dość szybko spada. Póki co krzywą dla obiegu A mam ustawioną na 1.3 oraz 0.7 dla obiegu B. Na razie jest OK. Jeśli będzie zbyt zimno gdy temperatura obniży się o kilka stopni to postaram się przesunąć krzywą równolegle do góry zachowując parametr 1.3. Kocioł wreszcie przestał dużo palić :)

Zakładając:

- ciepła woda dla 3 osób to ~6kWh/d

- straty zbiornika ciepła ~3,5kWh/d

- cyrkulacja ?

Z 10m^3 gazu E mamy ~95kWh

(95 - 9,5) / 24 = ~3,5kW przy ~0stC, co dałoby 7kW przy -20stC.

jeżeli po wygaszeniu kominka temperatura szybko spada to ewidentnie masz problem z izolacją

 

PS ile teraz pali ?? i jak ustawiłeś CWU ??

 

 

CWU mam ustawione na 47 stopni, krzywa obiegu A na 1,3 , obieg B zostawiłem na 0,7. Dziś zanotowałem 8 m3 za ostatnią dobę - przy temperaturze +7 nie jest to chyba rewelacyjny wynik. Dzis ustawiłem krzywą na 1.2 i sprawdzę czy jest jakakolwiek zmiana. Z CWU raczej już nie zejdę w dół bo jest nas czworo, 2 dzieci które używają wanny więc zbyt niska temp w zasobniku spowoduje że więcej jej będziemy zużywać a co za tym idzie kocioł będzie musiał więcej podgrzać. Zastanawiam się natomiast nad cyrkulacją bo ona również może mieć wpływ na spalanie - teraz pracuje 2 razy na dobę po 30 min i nie wiem czy aż tak długo żeby kocioł musiał się załączać żeby dogrzać zasobnik.

Poszukuję osoby która zna kotły MCA i może mi powiedzieć gdzie w ustawieniach przesuwa się krzywą równolegle (korekta krzywej). W ustawieniach instalatora po wybraniu przycisku z wykresem mogę jedynie regulować nachylenie krzywej z podglądem na wyświetlaczu (swoją drogą bardzo fajna funkcja) ale nigdzie nie znalazłem możliwości korekty krzywej. Może w tych kotłach krzywa sama się przesuwa jeśli na czujniku pokojowym zmienimy temperaturę z innej niż wzorcowe 20 stopni. W instrukcji nie jest to wcale opisane niestety :(

ad1. jeśli dobrze zrozumiałem twoją intencję to temperatura maksymalna CO ustawia punkt zaczepienia krzywej (ewentualnie można się pobawić kompensacją czujki zewnętrznej)

ad2. jeśli krzywą obiegu A skręcasz na 1,2 to wypadało by obieg B podkręcić na 0,8 bo ty masz układ mieszany kaloryfery + podłogówka z merdaniem wody w sprzęgle hydraulicznym więc jeden parametr wpływa na drugi

 

Instalator zapewniał mnie że zawór trójdrogowy a taki mam zainstalowany odseparowuje zupełnie 2 obiegi.

CWU mam ustawione na 47 stopni, krzywa obiegu A na 1,3 , obieg B zostawiłem na 0,7. Dziś zanotowałem 8 m3 za ostatnią dobę - przy temperaturze +7 nie jest to chyba rewelacyjny wynik. Dzis ustawiłem krzywą na 1.2 i sprawdzę czy jest jakakolwiek zmiana. Z CWU raczej już nie zejdę w dół bo jest nas czworo, 2 dzieci które używają wanny więc zbyt niska temp w zasobniku spowoduje że więcej jej będziemy zużywać a co za tym idzie kocioł będzie musiał więcej podgrzać. Zastanawiam się natomiast nad cyrkulacją bo ona również może mieć wpływ na spalanie - teraz pracuje 2 razy na dobę po 30 min i nie wiem czy aż tak długo żeby kocioł musiał się załączać żeby dogrzać zasobnik.

Poszukuję osoby która zna kotły MCA i może mi powiedzieć gdzie w ustawieniach przesuwa się krzywą równolegle (korekta krzywej). W ustawieniach instalatora po wybraniu przycisku z wykresem mogę jedynie regulować nachylenie krzywej z podglądem na wyświetlaczu (swoją drogą bardzo fajna funkcja) ale nigdzie nie znalazłem możliwości korekty krzywej. Może w tych kotłach krzywa sama się przesuwa jeśli na czujniku pokojowym zmienimy temperaturę z innej niż wzorcowe 20 stopni. W instrukcji nie jest to wcale opisane niestety :(

 

Po co ci znawca od kotła MCA ,większość kotłów pracuje na takiej samej zasadzie.Czytałeś jak się szuka KG ? raz dobrana zostaje na stałe .

Przesuniecie KG następuje wraz ze zmianą temp zadanej z 20*C na np 22*C w tedy równolegle przesuwa się KG ,ty tego nie widzisz ale tak jest .

Pisałem ci zainteresuj się sprzęgłem bo możliwe że są ustawione złe przepływy , masz czujnik temperatury w sprzęgle lub na wyjściu ze sprzęgła ?

 

 

ad1. jeśli dobrze zrozumiałem twoją intencję to temperatura maksymalna CO ustawia punkt zaczepienia krzywej (ewentualnie można się pobawić kompensacją czujki zewnętrznej)

ad2. jeśli krzywą obiegu A skręcasz na 1,2 to wypadało by obieg B podkręcić na 0,8 bo ty masz układ mieszany kaloryfery + podłogówka z merdaniem wody w sprzęgle hydraulicznym więc jeden parametr wpływa na drugi

 

Jak dla mnie to powinno być tak , kocioł-->sprzęgło-->mieszacz----> obieg1,obieg2

Nie może być tak że jeżeli zwiększasz KG na obieg1 to też zwiększasz na obieg2

wszystko zależy od zapotrzebowania na energię .

Na szybko to bym sprawdził czy sprzęgło zbyt mocno nie miesza wody z powrotu bo to skutecznie obniża temp zasilania , przepływ musi być zrównoważony jak a w/w pdf

Edytowane przez uris
Uris:

A nie kocioł -> sprzęgło =

- mieszacz obiegu 1

- mieszacz obiegu 2

?

 

Mieszacz jest jeden ,niepotrzebne są dwa na każdy obieg , na podłogę idzie niższa temp na kaloryfery wyższa i to jest realizowane na jednym mieszaczu .

Do tego za mieszaczem na każdy obieg powinna być pompa ,nie jestem specjalista od CO ale na logikę tak to powinno wyglądać i możliwe że tak wygląda u kolegi nic o tym nie napisał.

 

owp

 

A czy ktoś wie, jak działa ustawienie wpływu pogodówki vs sterownika wewnątrz? Tzn jest skala 1-10, czy 10 to pogodówka, czy sterownik?

 

Myślę że to do pogodówki ,stopień bezwładności .

regulator pokojowy może tym bardziej wpływać na krzywą grzewczą i im większą wartość ma wpływ. przynajmniej tak jest w tych sterownikach które znam.

moze to być procentowy podział a mogą to być stopnie, czyli o ile wartość z krzywej może się zmienić.

na początek to bym przecwiczył krzywą żeby dobrze dobrać a wpływ ustawił niewielki

Kocioł zużywa ok 10 metrów gazu na dobę gdy na zewnątrz w dzień jest ok 5 st i w nocy temp spada do -2 lub -3. Uważam że to za dużo jak na kondensat. Ktoś mi kiedyś powiedział, że dla takich temperatur zużycie powinno być na poziomie 5-6 metrów na dobę.

 

Chyba zaczynasz od du.y strony.

 

Skoro kręcisz ustawieniami, to zakładam, że to pierwszy sezon i przeraziłeś się kosztami ogrzewania.

(Dla pocieszenia powiem tylko, ze na początku tak już jest - odparowujemy wilgoć technologiczną, wygrzewamy budynek i grunt pod.)

No cóż. Powinieneś się nad tym zastanowić przed lub przy zakupie.

Czyli kupiłeś "coś" o jakimś zapotrzebowaniu na ciepło i chciałbyś aby zużywał mniej niż potrzebuje do utrzymania komfortu.

 

Mam podobny kocioł z poprzedniej serii, też sporo gmerałem przy nim, opomiarowałem i dopiero zrozumiałem jak ta automatyka dział.

Działa dobrze, nawet bardzo dobrze. Zapewnia komfort - to jest najważniejsze. (nawet w dziurawym domu).

 

Hydrauliki raczej nie zmienimy u Ciebie, ale przyda się dokładny schemat z zaznaczeniem pomp i czyjników.

Masz 2 strefy i 2 czujniki i pogodówkę - rewelacja. To zapewnia szybki komfort, dokładną regulację i minimalne spalanie.

 

Adaptacje włącza się na jakiś czas, aby "oszacować" krzywe grzewcze dla obydwu obwodów. Potem można ja wyłączyć i ew. lekko skorygować.

 

Na krzywe wpływa zapotrzebowanie budynku (izolacyjność) oraz wydajność podłogówki i grzejników.

Jak wydajności emiterów ciepła jest za mała w stosunku do zapotrzebowania, automatyka sama podniesie temperaturę zasilania na odpowiednich obwodach, aż do uzyskania odpowiedniej reakcji na czujnikach.

 

Przypominam o zdjęciu głowic/głowicy termostatycznej w pomieszczeniu z czujnikiem obwodu grzejnikowego.

 

Jak chcesz zmniejszyć taktowanie, możesz wydłużyć parametr "minimalny czas pracy palnika" z 1min do 4 min.

 

Ważne jest też aby nie ustawiać sobie dużych różnic temperaturowych dzień/noc.

 

Porejestruj sobie w zeszyciku kilka parametrów i pochwal się za jakiś czas:

Tzew

Twew

Tzas

Tpow

Moc

Ilość startów

 

Najważniejsze pytanie czy masz komfort termiczny.

 

Pozdrawiam

GREGOR

regulator pokojowy może tym bardziej wpływać na krzywą grzewczą i im większą wartość ma wpływ. przynajmniej tak jest w tych sterownikach które znam.

moze to być procentowy podział a mogą to być stopnie, czyli o ile wartość z krzywej może się zmienić.

na początek to bym przecwiczył krzywą żeby dobrze dobrać a wpływ ustawił niewielki

 

Według mnie jeżeli kocił ma brać pod uwagę temp na sterowniku to jest albo TAK albo NIE po co by była skala od 1-10 co ona by miała skalować .

Z tego co wiem i czytałem to oczym kolega pisze 1-10 tyczy się czasu reakcji . Dla poprawnego znalezienia KG kocioł powinien brać pod uwagę wyłącznie KG temperaturę zadana i czujnik pogodowy ( przy czym nie bierze pod uwagę czy temperatura zadana została osiągnięta czy nie ) temperatura zadana to nic innego jak przesunięcie równoległe KG, głowice na kaloryferach odkręcone na FULL.

Edytowane przez uris
Postaram się załączyć fotkę z instalacji, nie znam się na tyle żeby wchodzić w akademickie dyskusje ale raczej instalację mam zbudowaną zgodnie ze sztuką czyli jest sprzęgło, mieszacz, zawór trójdrożny, 2 pompy (osobna dla każdego obiegu) i kocioł który potrafi to obsłużyć. Nie będę już nic zmieniał bo zużycie mam obecnie na poziomie 4,5-6,5m3 na dobę więc nie jest źle. Mierników przepływów niestety nie mam więc nie mogę zajrzeć głębiej w to co się dzieje w instalacji. Przed rozpoczęciem zabaw z regulacją kotła miałem spalanie na poziomie 10-11 m3 a było tylko nieznacznie zimniej niż obecnie więc i tak nie jest źle. Temperatura w domu nie spada poniżej zadanej na regulatorach wewn póki co. Adaptację mam wyłączoną z uwagi na kominek - ta funkcja trochę głupieje jak pojawiają się zewnętrzne źródła ciepła. Muszę poczekać do większych mrozów żeby sprawdzić czy krzywe 1.3 i 0,7 się sprawdzą np. do -15. Kocioł ma ustawioną górną temp dla obiegu A na 60st więc i tak nie wkręci się wyżej. Jeśli temp spadnie do -25 po prostu podniosę max temp do 75 i krzywą do 1,5 i niestety oszczędności z kondensacji wtedy przegrają ze zdrowym rozsądkiem :) - jak zmarzną dzieci lub małżonka to konsekwencje mogą być dużo poważniejsze niż wysoki rachunek za gaz :) Pozdrawiam wszystkich którzy podzielili się swoją wiedzą i życzę Wesołych Świąt !
Jeśli chodzi o tę skalę, czy 1 to zminimalizowany wpływ pogodowki czy sterownika pokojowego?

 

Wygląda na to że tyczy się to sterowania pokojowego

 

ponawiam pytanie, jak myśłisz co sie stanie przy -25 jak zostawisz sobie max tem CO na +60 krzywą na kaloryferach 1,3 i jedyne co zrobisz to podkręcisz sobie krzywą na podłogówce na 1,3 ??

 

Oj będzie ciepło :D

  • 10 months później...

Witam

Mam mca15, obiegi A - grzejniki (łazienkowe 3 szt. i w garażu 1 szt.), B + C podłogówka (góra i dół domu pow. użytkowa 150 m). cwu - 140L temp 45stopni. Dom z rekuperacją. Hydraulik nie podpiął mi jeszcze sterownika pokojowego, więc przy spadki temp. do ok 0 stopni (jak spadł pierwszy śnieg) pogodówka wygenerowała mi temp w domu rzędu 25 stopni (krzywa dla grzejników 1.5 dla podłogówki 0,7), więc zmodyfikowałem na grzejnikach 1.2 na podłogówce 0.5 temp. spadła do 24 stopni. Zobaczymy jak będzie a i bezwładność ustawiłem na 5 w sterowniku kotła. Za 1 miesiąc (2 tygodnie działania c.o.) wyszło mi zużycie gazu 116 m czyli 3,8 na dobę. Rodzina 4 osobowa, gotowanie indukcja. Po zamontowaniu (a raczej podłączeniu kabla do kotła) sterownika pokojowego mam zamiar ustawić na nim 22-23 stopnie i w sterowniku opcję 5 przy braniu pod uwagę temp pokojowej.

pozdrawiam

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...