Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Drenaż domu


artur_d

Recommended Posts

Witam serdecznie.

Załączam mały schemacik.

Mam pewien problem. Pod moim domem idzie drenaż wykonany jakieś 80 lat temu i jest nadal czynny. Chciałbym wykonać opaskę naokoło domu i odpływ z rur spustowych. Zastanawiam się nad takim rozwiązaniem jak poniżej na rysunki. Czy przeciąć ten drenaż jakąś studzienką rewizyjną(chyba tak to się nazywa) i puścić dalej naokoło domu i połączyć z powrotem z drenażem po drugiej stronie domu? Nie wiem czy takie rozwiązanie by się sprawdziło.

Czy wodę z rur spustowych z dachu też mógłbym dołączyć do tych studzienek rewizyjnych?

 

Proszę o jakąś podpowiedź. Pozdrawiam

 

drenay.jpg

Edytowane przez artur_d
Poprawa załączników
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku mała uwaga dotycząca drenażu, który jak piszesz przebiega pod domem. Drenaż przeprowadzony poniżej spodu ławy fundamentowej może doprowadzić do wymywania cząstek gruntu spod fundamentu i niepożądane osiadanie. Radzę pamiętać o tym fakcie również w przypadku drenażu opaskowego, który zamierzasz wykonać.

Trzeba liczyć się z tym, że istniejący drenaż może nie dać rady na czas odprowadzić dodatkowych ilości wody przy intensywnych opadach. Nie znamy odległości między zaproponowaną przez ciebie studzienką a miejscem docelowym odprowadzanej wody. Jeżeli nie jest to duża odległość, może nie opłaca się wpinać w istniejący drenaż. Może lepiej wtedy od studzienki do miejsca gdzie chcesz odprowadzić wodę, poprowadzić nowy rurociąg z pełnej rury PCV mając przy tym pewność, że spadek i średnica rury jest wystarczająca.

Teraz kilka uwag dotyczących rysunku, drenaż opaskowy a więc rura drenarska ułożona z odpowiednim spadkiem otoczona żwirem i geowłókniną powinny przylegać do boku fundamentu. I tutaj jeszcze jedna bardzo ważna sprawa, kładąc drenaż wokół istniejącego budynku nie wolno odkopać fundamentów na całej długości, robić to należy odcinkami. Nie ma konieczności robienia studzienek rewizyjnych na rogach. Z uwagi na to, co pisałem powyżej o wymywaniu gruntu spod ławy nie wolno w twoim przypadku „puścić” dodatkowej wody opadowej pod domem. Jeżeli już chcesz spróbować czy istniejący drenaż da radę można się do niego wpiąć, ale po tej stronie gdzie dodatkowa woda będzie płynąć od budynku a nie pod nim.

Odprowadzenie wody z rur spustowych/rynien można poprowadzić prawdopodobniej płycej, proponuję oddzielić ten rurociąg od drenażu opaskowego i wejść kaskadowo do studzienki zbiorczej, tzw uszczelki in situ będą tu potrzebna.

Powodzenie projektu chyba w największym stopniu zależy od ustalenia istniejących poziomów/rzędnych (fundamenty, istniejący rurociąg, miejsce docelowe odprowadzonej wody itd) i staranności ułożenia rur ze spadkiem. Tak jak wspomniałem można spróbować wpiąć się do istniejącego drenażu stawiając na nim studzienkę zbiorczą. Gdy po przetestowaniu w warunkach dużych opadów okaże się, że drenaż nie daje rady trzeba będzie od studzienki do miejsca odprowadzenia wody położyć coś nowego.

Poniżej na obrazkach pokazałem jak to według mnie powinno wyglądać, mam nadzieję że bardziej doświadczeni forumowicze coś jeszcze dorzucą lub zaproponują zmiany, albo orzekną, że wszystko jest do kitu :)

01.jpg

02.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma konieczności robienia studzienek rewizyjnych na rogach.
imo jest konieczność, wykonywanie drenażu to nie jest czysta sprawa.

syfu zbiera się co nie miara.

I tutaj jeszcze jedna bardzo ważna sprawa, kładąc drenaż wokół istniejącego budynku nie wolno odkopać fundamentów na całej długości, robić to należy odcinkami
nie wolno go odkopać poniżej tego gdzie jest posadowiony, jednak bezwzględnie nie można kopać niżej posadowienia.

Łącznie z wykonaniem spadku, spadek też nie może być duży, 1% to już jest full. Tu nie chodzi aby płyną Potomak obok domu tylko ma zbierać wodę.

Łagodnie,

 

Z uwagi na to, co pisałem powyżej o wymywaniu gruntu spod ławy nie wolno w twoim przypadku „puścić” dodatkowej wody opadowej pod domem.
to grozi za takie roboty http://emotikona.pl/emotikony/pic/0bicz.gif kara chłosty.

Nie wiem kto by mógł puszczać rynny do drenażu ! :mad::bash: zakaz totalny takich działań.

 

A rewizje na rogach dałem takie dren.jpg normalne kręgi betonowe, sprawdziły natychmiast, miałem 30cm szlamu po skończeniu robienia drenażu. A rurę dawałem PCW 160 z płaskim dnem, gdzie bok trójkąta wpisanego w koło miał 8cm tworząc cięciwę bez otworów.

aby nic się nie zbierało na dnie. łącznie 19 tyś otworów wywierciłem, jak się chce to się ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Witam, przepraszam, że dopiero teraz odpisuję.

Nie miałem w planach puszczać wody opadowej oraz drenażu pod domem.

Moim zamysłem było przecięcie drenażu tego wybudowanego 80 lat temu przed domem jakieś 5 metrów(ten drenaż został przerwany podczas kopania fundamentów, załatany, ale nie jestem pewien w 100 procentach czy został dobrze zabezpieczony).

Drenaż biegnie praktycznie na głębokości fundamentu.

Chciałem go przerwać, zrobić trójnik oraz otoczyć cały budynek z obydwóch stron rurą pcv, tylko w tym wypadku z tego co się dowiedziałem z Waszych postów, nie może to być opaska drenarska, tylko rura pcv,która nie będzie mi podmywała fundamentu . Pytanie jest takie czy to będzie dobre rozwiązanie i w jakiej odległości od budynku mógłbym to zrobić

 

Opaska drenarska z tego co zrozumiałem musi być wykonana przy ścianie fundamentowej, ale wyżej niż głębokość fundamentu, czyli moje rozwiązanie z pierwszego postu odpada.

 

Jak sprawdzi się drenaż to mam takie rozwiązanie

drenaz.jpg

 

a jak nie no to muszę coś innego kombinować:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Mnie kierownik powiedział: stary istniejący drenaż połączayć rurami pvc poza obrysem fundamentów, drenaż opaskowy robić niezależnie.

Wydaje mi się, że nie musisz robić trójnika tylko jedną rurę z tej strony gdzie masz bliżej.

 

Jeśli odpływ starego drenu masz poniżej swojego drenażu opaskowego to możesz go sobie wpiąć do studzienki. w przeciwnym razie woda spływająca ze starego drenu może ci zalewać twój.

 

Co do wody z rynien to wpuszczanie jej do studzienki drenarskiej jest ryzykowne. Nie wiesz jaka jest drożność tego drenu poniżej twojej działki. Jak zacznie intensywnie padać to woda z dachu może Ci zalewać drenaż i zamiast odwodnienia będziesz miał nawadnianie. Najlepiej byłoby to odprowadzić do kanalizacji deszczowej (tak mam u siebie) ale skoro rozważasz takie rozwiązania to pewnie nie masz takiej możliwości. Jakimś rozwiązaniem jest zastosowanie w wylocie drenażu opaskowego klap burzowych.

57afcf96ff28987bb251750ca428bc79_600.jpg

Zabezpieczy cię to przed nagłym przyrostem wody przy intensywnych opadach jednak rozwiązanie nie jest skuteczne długoterminowo bo chroni przez zalewaniem drenu, jednak dren i tak nie odprowadza wtedy wody którą zbiera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Robienie drenażu opaskowego wokół budynku, to wymysł budowlańców, którzy kompletnie się nie znają na drenowaniu. Taki sposób drenowania sprawi nadmierny ruch cząsteczek, wypłukiwanie gruntu spod ław oraz wychładzanie w obrębie fundamentów, a nawet zamarzanie. W dobrze zrobionej drenarce, gdy opady są obfitsze panuje niewielkie podciśnienie i system drenarski pracuje podobnie jak korzenie roślin -wysysa wodę i ta odległość sączka od budynku nie powinna być mniejsza niż 1,5 m aby ruch cząsteczek wody w obrębie fundamentów był zerowy.. Jak układ drenarski będzie nieszczelny to drenarka wyssie powietrze z nim kurz i inne syfy, a woda rozsączana będzie w gruncie, bo ułatwią jej to drobne kamyczki wokół sączków i pofalowany dren PCV (coś tam tej wody słynie, ale to nie o to chodzi). Przekrój drenu też nie może być zbyt duży, bo nie będzie tego pożądanego ssania. Dren zasypuje się warstwami przepuszczalnego gruntu -humusu, a najlepiej darniną, bo spełnia rolę filtru i zapobiega zamulaniu sączków. Studzienki rewizyjne wykonuje się tylko w systemach odwadniania, a nie drenowania. Na terenach drenowanych, wszystkie sączki łączy się do wykonanego dodatkowo zbieracza, a sączki spod budynku bezwzględnie usuwa, aby nie stały się nawadniającymi w okresie obitych opadów deszczu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robienie drenażu opaskowego wokół budynku, to wymysł budowlańców, którzy kompletnie się nie znają na drenowaniu. Taki sposób drenowania sprawi nadmierny ruch cząsteczek, wypłukiwanie gruntu spod ław oraz wychładzanie w obrębie fundamentów, a nawet zamarzanie.

Zgadza się, stąd nie wolno robić spadków większych niż 0,5% oraz nie można wchodzić głębiej z drenażem niż poziom posadowienia budynku.

Oraz grunt trzeba zabezpieczyć przed rozmywaniem.

Co do ruchu wody że nie może być, tylko to ma drenować, ale nie wyobrażam sobie efektu tego podciśnienia .. musiały by być rurki wielkości kapliary aby to działało.. może to jest jakiś sposób nie wiem.. pierwszy słyszę o tak owym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale nie wyobrażam sobie efektu tego podciśnienia .. musiały by być rurki wielkości kapliary aby to działało.. może to jest jakiś sposób nie wiem.. pierwszy słyszę o tak owym.

 

W drenarce jest tak, że po obfitych opadach woda ze zbieracza wypływa pełnym przekrojem, a ciąg drenarski zaczyna wysysać wodę z gruntu jak wąż paliwo z baku gdy wylot tego węża jest poniżej poziomu wlotu. W typowej drenarce nie ma żadnych studzienek, a drenów nie zasypuje się materiałami filtracyjnymi. Zbieracz o przekroju 100 mm przy przepływie tylko ok 1m/s odprowadza w ciągu godziny 35 m3 wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety, ale coś mi tu nie gra. ponieważ dren musi być zabezpieczony przed zamulaniem od większych cząstek gruntu.

Mój ma fi 160 i działa wyśmienicie i nie widziałem nigdy aby woda szła całym przekrojem, ale przekrój jest z kilku powodów tak duży.

Zależy od ciśnienia hydrostatycznego czy woda będzie niczym ze studni artezyjskiej wypływać czy nie .. nie wierzę w podciśnienia ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Zaraz przy fundamencie, oraz nie niżej niż poziom posadowienia budynku ..

czyli jeśli spód ławy jest na głębokości -2m to w najniższym punkcie drenażu przy budynku, nie może być niżej niż te -2m.

Oczywiście wypada wykonać to dobrze i najlepiej aby była rura pełna spodem i leżała na dnie wykopu, a po bokach miała otwory ..

trochę wymaga to roboty, wiem robiłem .. dla siebie .. z rury fi 160.. może być fi 110. pomarańczowa kanalizacyjna.

Ponieważ w tej żółtej woda i tak popłynie dnem wykopu, co nie jest zdrowe i przeczy idei drenażu .

Woda nie może czynić erozji w okolicy fundamentu, stąd właśnie patent na rurę z pełnym gładkim dnem.

Oraz spadek, w tym przypadku, spadek nie może być większy jak 0,5 % tj 0,5 cm na 1mb drenażu ..

Oczywiście w narożnikach potrzeba wykonać studnie rewizyjne, plus jeszcze nie zapominajmy o

geowłókninie, owijanie rury jak i wykopu ..

ja dawałem żwir aż po sam szczyt fundamenty ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź. Do dolnej części fundamentów jest ok. 1.9 m. Wiem bo z drugiej strony domu robiłem wykop i w miejscu gdzie było okienko zrobiłem wejście do piwnicy. Czyli rury układam na głębokości ok. 1.85. Drenaż będzie tylko z jednej strony z odprowadzeniem w dół do stawu. Elektrycy doradzili mi również żeby przy okazji kopania drenażu zakopać obok bednarkę od uziemienia. Mam nadzieję, że to dobry pomysł i nie będzie jakichś niespodzianek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Witam

Ja mam trochę inny problem. Nasza działka była w 3/4 pastwiskiem, a 1/4 polem ornym. Cześć pastwiska nie była drenowana i teraz po deszczach jest problem z wodą. Sąsiad pamięta ten czas jak drenowano pola i twierdzi że dreny dochodzą do mojej działki [do tej ornej części]. Dreny te [o ile są] mogą być przerwane ze względu na działalność kopalni. Pytanie jest takie: czy mogę wpiąć się w te dreny jeśli okażą się czynne? Czy muszę się starać o zezwolenie?

 

222222222222.jpg

Na czerwono zaznaczyłem główny dren, na żółto dreny do których chcę się wpiąć.

Główny dren z pól przechodzi przez działkę szwagra, później przez dwóch sąsiadów, następnie pod drogą [właśnie powiększają przepust] i wpada to do stawu u sąsiada po drugiej stronie drogi. Dren podobno wpuszcza wodę do Wisły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witajcie!

Również mam pytanie odnośnie drenażu wokół budynku. Warunki następujące:

- dom posadowiony na płycie fundamentowej ok +20cm nad poziomem "0",

- wody gruntowe na ok. -1-1,2m.

Niestety mam dwie opinie co do wykonania drenażu:

1) robić w odległości ok. 1,2m od krawędzi płyty na głębokości -40cm,

2) nie robić, bo i tak budynek jest ponad wodami gruntowymi, a może być*tylko problem z odprowadzeniem wody do studni chłonnej no i niepotrzebne koszty (opinie firmy od drenaży).

No i kolejny dylemat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z robieniem drenażu radzę poczekać i się zastanowić ... ja po rozpoczęciu budowy miałem ciągle zalewane wykopy i ławy, ale rok był deszczowy i mokry, wody gruntowe były wysoko - spece od drenażu ochoczo chcieli zrobić mi drenaż, wyceny podchodziły pod 10 tyś. Nie zdecydowałem się na drenaż i jest dobrze, nic mi się nie zalewa, woda wsiąka w ziemię ... doradzam więc brak pośpiechu w decydowaniu...

 

 

A tak to wyglądało ...

 

P250613_15.50.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

Budujący i zbudowani.

Prosze o poradę dotycząca drenażu. Zaczynam budowę , po badaniach geologicznych wyszło ze na głębokości 3 m mam jednorodną glinę pylasta . Dom bez piwnic, ściana fundamentowa murowana z bloczków , dysperbit, xps 12 cm + folia . Architekt wraz z konstruktorem zasugerowali w projekcie wykonanie drenażu opaskowego. Wykonawca odradza mi go twierdząc ze nie mając piwnic bez sensu jest drenowanie , bo drenaż bedzie ściągał jedynie wodę w pobliże fundamentu

 

I temat drugi . Czy konieczna jest wymina całego gruntu rodzinnego pod podłoga na gruncie , czy 30 cm piasku wystarczy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom bez piwnic, ściana fundamentowa murowana z bloczków , dysperbit, xps 12 cm + folia . Architekt wraz z konstruktorem zasugerowali w projekcie wykonanie drenażu opaskowego. Wykonawca odradza mi go twierdząc ze nie mając piwnic bez sensu jest drenowanie , bo drenaż bedzie ściągał jedynie wodę w pobliże fundamentu

 

Masz słabą izolację przeciwwilgociową. Wykonanie drenażu kosztuje przy typowym domu niepodpowiniczonym jakieś 20-30 zł za mb, wliczając w to koszt czterech studzienek. W zamian masz w zasadzie gwarancję braku wody stojącej przy fundamencie.Jeśli tylko masz gdzie odprowadzić wodę z tegoż drenażu, to nawet nie zastanawiaj się nad tym i go zrób. Jeśli nie masz, to bym pokombinował i też go zrobił. ;-) W gruncie gliniastym z reguły pojawia się woda. Fundamentami przerywasz jej naturalne kanały przesączania się, w związku z czym woda elegancko będzie opływać Ci dom, a z reguły po prostu stać dookoła ścian fundamentowych.

 

Tezę o "ściąganiu wody do fundamentu" pominę milczeniem.

 

Czy konieczna jest wymina całego gruntu rodzinnego pod podłoga na gruncie , czy 30 cm piasku wystarczy ?

 

Po co chcesz wymieniać "grunt rodzinny"? Zdejmij żyzną warstwę ziemi wierzchniej i zastąp czymś, co się dobrze ubija. U jednych to będzie 20 cm, u innych 70cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samotnik - dzieki za opinię.

Nie mniej jednak czytając forum + materiały w sieci! pojawia sie kolejny problem. Nie ma gdzie odprowadzić wody z drenażu. Studzienka odpada , min na trzech metrach mam grunt nieprzepuszczalny, nie ma kanalizacji burzowej, rowu melioracyjnego . Roztrząsanie tez nie wchodzi w rachubę bo glina . Co z woda ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. zobaczyć, co jest poniżej trzech metrów i się tam ewentualnie przekopać

2. ze studzienki pośredniej pompować:

- do oczka wodnego

- do zbiornika i wykorzystywać do spłukiwania ubikacji, podlewania kwiatków

- na powierzchnię terenu. Tutaj już trzeba to ocenić w kontekście konkretnej działki - zupełnie inaczej będzie przy hektarowej działce na wsi, a inaczej przy 5ar działce na osiedlu w mieście. Teoretycznie zgodnie z naturalnym spadkiem terenu można odprowadzać wodę opadową, a taka z drenażu nią nie jest.

- do systemu nawadniania roślin ogrodowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...