Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy przeróbki pieca typu KPW są legalne?


astronauta83

Recommended Posts

Po co tak uszczypliwie...

 

Pytanie o tyle sensowe, że jak powszechnie wiadomo każdy ubezpieczyciel wykorzysta każdy możliwy powód do wykręcenia się od odpowiedzialności. W tym wypadku jestem przekonany, że jakakolwiek szkoda mająca cokolwiek wspólnego z kotłownią z przerobionym piecem zostanie szybko zakwestionowana. Myślę, że można by znaleźć jeszcze kilka powodów do zastanowienia się nad legalnością przeróbki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie kotły wykonywane przez ślusarzy też będą nielegalne? Ubezpieczyciel może kwestionować przeróbkę pieca tylko w takim przypadku jeśli w OWU znajduje się taki zapis. Dodatkowo niektóre kotły są fabrycznie wyposażone w PW. Więc każdy z nas powinien wziąć swoją polisę i przeczytać od deski do deski.

 

I tu anegdota:

Kumpel kupił nową pralkę i wykupił dodatkowe ubezpieczenie na 5 lat w razie gdyby się zepsuła, pech chciał że po 3 latach pralka się zepsuła, zadzwonił do ubezpieczyciela przyszedł jakiś magik z ubezpieczalni zobaczyć że pralka stoi w łazience.

Zgodnie z paragrafem x ustęp y OWU: Pralka nie może być zainstalowana w pomieszczeniach o podwyższonej wilgotności np. łazience.

Dziękuję do widzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie potrzebowałem - nie wczytywałem się. Pewnie w każdym OWU znajdzie się zapis typu "zgodnie z obowiązującymi przepisami", a w "obowiązujących przepisach" znajdą się "warunki jakie powinny spełniać urządzenia..." - czyt. certyfikat/atest/badanie...

 

Ja nie kwestionuje rozwiązania/metody, tylko jakąkolwiek przeróbkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.instalator.pl/index.php/pl/ogrzewanie/4895

Kotły grzewcze na paliwa stałe w świetle przepisów i wymagań dotyczących urządzeń ciśnieniowych

 

W artykule przedstawione zostaną zagadnienia dotyczące certyfikacji, projektowania oraz wymagań wytrzymałościowych, które powinny spełniać kotły grzewcze na paliwa stałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był dziś u mnie kominiarz na przeglądzie i chwilkę sobie z nim porozmawiałem. Mówię stary 15 letni kocioł, dorobiona KPW jak widać co na to ubezpieczalnia w razie "W"? Ubezpieczalnia głównie polega na papierze od kominiarza to on dopuszcza instalację do ruchu po weryfikacji komina, czerpni, i wentylacji.

Moim zdaniem aktualny papier od kominiarza najważniejszy,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był dziś u mnie kominiarz na przeglądzie i chwilkę sobie z nim porozmawiałem. Mówię stary 15 letni kocioł, dorobiona KPW jak widać co na to ubezpieczalnia w razie "W"? Ubezpieczalnia głównie polega na papierze od kominiarza to on dopuszcza instalację do ruchu po weryfikacji komina, czerpni, i wentylacji. Moim zdaniem aktualny papier od kominiarza najważniejszy,
Co ma chłopie papier od kominiarza do przeróbki kotła. Kocioł przed dopuszczeniem do obrotu, czyli użytkowania, przechodzi obowiązkowe badania atestacyjne. Otrzymany atest dotyczy kotła w takim stanie w jakim opuścił warsztat producenta a Ty odebrałeś go w punkcie sprzedaży. Każda, najmniejsza ingerencja w jego konstrukcję powoduje utratę ważności tych atestów, to chyba logiczne. Możesz olać atest, ale w tym momencie odpowiedzialność producenta przechodzi na Ciebie.

Teraz poruszana tu kwestia ubezpieczenia, - uzna czy nie uzna? Zastanówmy się; - jeśli przeróbka kotła może (?) powodować jakieś skutki, wynikiem których jest wyjmowanie z szuflady polisy ubezpieczeniowej, to nie są żarty. Bezdozorowy kocioł CO w domu to chyba najbardziej niebezpieczne urządzenie z punktu widzenia zagrożeń dla jego mieszkańców. Możliwość wywołania pożaru, zatrucia czadem, wywołania eksplozji, możliwość zalania wodą pomieszczeń, porażenia prądem to wystarczające ryzyka by postępować z nim w sposób przesadnie ostrożny. To co napisałeś w innym poście: "za przeróbkę pieca i zamontowanie KPW grozi 2 do 12 lat kolonii karnej w Korei Północnej. Jeśli okaże się że poza KPW ktoś dodał jeszcze rurę Wezyra rozstrzelanie a rachunek za kulę wysyłają rodzinie." dyskwalifikuje Cię w tej dyskusji. Wykładasz swój kocioł szamotem, wiercisz mu w drzwiczkach i dokładasz rury i rurki, to wyłącznie Twoje sprawa (chociaż tego nie jestem w 100% pewien), natomiast bagatelizowanie wprowadzanych zmian i nonszalanckie traktowanie możliwych skutków, to publiczne oszołomstwo. Ładnie, że w innym wątku propagujesz spalanie węgla sposobem naszych naszych dziadków (sam tak palę), natomiast niedobrze, że nie rozumiesz, albo udajesz, że nie rozumiesz, że to spalanie przebiega inaczej niż wskazuje na to DTR kotła. Na moje pytanie dlaczego żaden z producentów nie atestuje swoich produktów z propagowanymi przeróbkami otrzymałem - w ww. wątku - odpowiedź, że im się nie chce. Nie chce im się, koń by się uśmiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

apap5 mój kocioł robił ślusarz 15 lat temu wydaje Ci się że ktoś go atestował, certyfikował, a może choć ma DTR? Punkt sprzedaży znaczy szopa ślusarza?

Rozwińmy temat: "Każda, najmniejsza ingerencja w jego konstrukcję powoduje utratę ważności tych atestów, to chyba logiczne."

- sznur w drzwiczkach

- sylikon w drzwiczkach

- deflektor

- cegły szamotowe w palenisku

- zawirowcz spalin

- kiedyś przepalił się ruszt żeliwny ten jest 0,5 cm mniejszy

- KPW

- otwierana klapka od popielnika

- zmiana gałki do otwierania

- parę razy dostał z dużego młotka bo drzwi się nie domykały

- zmiana umiejscowienia termometru

- pare razy był też malowany kiedyś był brązowy teraz jest srebrny.

 

Boże prawie zapomniałem o Unisterze wraz z Ekosterem. Przyznam że komina chyba też nikt nie odbierał bo wtedy (1953r ) to mnie nawet "w planach nie było" Aaa i raz była spuszczana woda z bufora więc i z kotła teraz Ph wody jest pewnie troszkę inne.

Więcej grzechów nie pamiętam za żadne nie żuje.

 

"Możliwość wywołania pożaru, zatrucia czadem, wywołania eksplozji, możliwość zalania wodą pomieszczeń, porażenia prądem" - to że śniegu na święta nie będzie to też wina mojego kotła? Oj bo chyba zaraz mój kocioł będzie implodował.

Edytowane przez marcinbbb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...