promyk5 17.12.2014 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2014 Witam wszystkich. Moja mama mieszkająca w przedwojennej kamienicy ma piękne piece kaflowe w mieszkaniu. Piece te zostały dawno dawno temu przerobione i wmontowane zostały grzałki elektryczne. Kilka lat temu piece przeszły solidny serwis i wszystkie grzałki, instalacje zostały wymienione na nowe. Piece nie są paleniskiem od 1992 roku. Mieszkanie własnościowe – pełna własność. W tym roku spółdzielnia uzyskała dotację z UE na budowę centralnego ogrzewania w kilku kamienicach, w tym mojej mamy. Mama twierdzi, że warunkiem była zgoda na likwidację pieców kaflowych. Chodzi o ochronę środowiska. Ale moja mama: a) chce mieć CO – tak na wszelki wypadek, skoro dają i stać ją na opłacenie wkładu własnego. b) Nie chce i nie godzi się na likwidację pieców nie będących przecież paleniskiem. No i zrobiła się afera. Bo „panie” z spółdzielni z uporem maniaka twierdzą, że piece należy zlikwidować. Ja i mama uważamy, że nasze piece nie są paleniskami, nie trują powietrza i mają zostać. Bez solidnego remontu, także wewnątrz pieców, nie da się przywrócić funkcji paleniskowej. Dziś są to raczej piece konwektorowe, tyle że w ładnej obudowie. Pytania i prośba: 1) Proszę o pomoc w ustaleniu lub wskazanie konkretnych przepisów mówiących o tym, że takie piece jak nasze mogą zostać. 2) Jak walczyć o piece?? Z góry dziękuję za wszelka pomoc. PS 1. Pomijam głupotę pomysłu, gdyż może nie mojej mamy, ale w kamienicy obok piece naprawdę są przepiękne. PS 2. Ktoś nieźle zarobi na tych piecach. Taki piec na allegro kosztuje nie małe pieniądze :| Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BrodowskiG 17.12.2014 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Grudnia 2014 nie jest podłączony komin... nie da się palićskoro są grzałki to jest to piec elektryczny akumulacyjnyjesli ma ponad 100 lat to konserwator zabytków, bardzo upierdliwi ludzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mturdus 18.12.2014 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 Panie ze spółdzielni mają umowę o dotację, która może być bardzo głupio sformułowana, a w dodatku po doświadczeniach własnych i zasłyszanych, mogą być bardzo przewrażliwione, bo to one będą odpowiadały za jej rozliczenie. Postaraj się o wgląd do tej umowy, sprawdź dokładnie jej zapisy.Rozumiem sentyment do pieców, pamiętam podobne z dzieciństwa w mieszkaniu babci. Walczcie o nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 18.12.2014 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 Witam.Promyk5 ... to co przeczytałem to dla mnie kolejne urzędnicze kuriozum, jakich pełno w naszym chorym kraju.Postaramy się pomóc Wam poprzez drogę urzędową, jako organizacja branżowa OSKP (Ogólnopolskie Stowarzyszenie Kominki Polskie).Skontaktuj się ze mną na priv: [email protected]Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zdun Darek B 18.12.2014 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2014 Możliwe że warunkiem było wymienienie sposobu grzania z pieców kaflowych opalanych paliwem stałym , zdecydowanie nieekologicznym węglem , na gaz .. W opisanym przypadku niema to jednak wpływu na zawarta umowę bo jest to grzanie prądem lub wręcz jedynie element wystroju wnętrza .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.