Pomóżmy Nikoli!

[Sławek Agi J.G]

A skarbonkę ze zlotu mozna tu obejrzeć http://foto.onet.pl/mojalbum/zdjecie.html?no=2&id=23711&zid=323185&r=1 mam nadzieję że mi się uda

[Sławek Agi J.G]

A skarbonkę ze zlotu mozna tu obejrzeć http://foto.onet.pl/mojalbum/zdjecie.html?no=2&id=23711&zid=323185&r=1 mam nadzieję że mi się uda

[Redakcja]

Dziękujemy wszystkim, którzy włączają się do naszej akcji. Stan na dzisiaj: 62 tys. zł zebrane, brakuje 15 tys. zł. By zdrowa Nikola z rodzicami mogła przyjechać na Spotkanie Forum w lutym 2005, operacja powinna zostać wykonana w grudniu. Czasu nie zostało wiele, ale wierzymy, że zdążymy. Wkrótce nowe akcje w tej sprawie.

I jeszcze:

1. Pamiętajcie o dopisku: Na zakup implantu ślimakowego dla Nikoli Żybury. Bez tego dopisku, pieniądze pójdą na ogólne konto Stowarzyszenia.

2. Pomyślcie, jest nas tylu że możemy Nikoli pomóc. Niech tylko każdy Forumowicz dołoży swoją cząstkę - nawet z niewielkich wpłat zbudujemy wielkie szczęścia jednego z wielu potrzebujących. To bardzo wiele.

[Aga J.G]

Mojemu mężowi się nie udało więc ja to poprawię

http://foto.onet.pl/mojalbum/zdjecie.html?no=2&id=23711&r=1

[Sławek Agi J.G]

Może w końcu nam się uda. http://foto.onet.pl/albumy/zdjecie.html?no=2&id=23711&q=Aga747&k=4&nxt=0

[EDZIA]

No i udało się !!!

Brawo Sławku.

A przy okazji ...piękną macie działeczkę i ten widok z tarasu

Gratuluję i pozdrawiam

Edzia

[Gość]

http://foto.onet.pl/upload/45/90/_323185_n.jpg

[Krystian]

Powyżej ,,skarbonka" do której ,,Zlotowicze"

zbierali pieniążki na implant dla Nikoli...

[Redakcja]

Piękny dowód klasy Zlotowiczów. Dziękujemy

[Sławek Agi J.G]

Edzia, dzięki za jedno i drugie.

Pozdrowionka

[Redakcja]

Prawo nie pozwala nam przeprowadzić licytacji gadżetów Muratora. Zostało 5 kasków MURATORA, przygotowanych na tę okazję. Aukcji na rzecz Nikoli nie będzie - kaski pozostawiamy jako nagrody dla osób, które aktywnie poszerzą krąg dobroczyńców, na przykład o wykonawców na ich budowie. Pozdrawiamy

[Maluszek]

Szkoda, że nie nie można przeprowadzić takiej licytacji

A może sprzedaż gadżetów a pieniążki ze sprzedaży przekazać na operację Nikoli?

[Redakcja]

Pierwszy kask przyznajemy EDZI, która namówiła do wpłaty jednego z wykonawców. Czekamy na kolejne informacje o coraz szerszym kręgu ofiarodawców.

[EDZIA]

Pierwszy kask przyznajemy EDZI, która namówiła do wpłaty jednego z wykonawców. Czekamy na kolejne informacje o coraz szerszym kręgu ofiarodawców.

Ooooo , Bardzo dziękuje Redakcji za to wyróżnienie. Mam nadzieję, że mój wykonawca już wpłacił.

A kask może się przydać zgodnie z powiedzeniem : "że nawet w drewnianym kościele /a co dopiero domu / może cegła spaść na w głowę"

Jeszcze raz bardzo dziękuję i pozdrawiam

zaskoczona Edzia

[Robert C]

Pozdrawiam wszystkich ofiarodawców, mam nadzieje że moja wplata przyczyni sie do szybkiej operacji

[avocado]

Pomimo, że jest to pierwszy post na forum Muratora, to przyznaje, że zawsze go pomijałam. Dziś przelałam pieniądze. Mam nadzieję być na zlocie w lutym i cieszyć się razem z Wami z pomocy dla Nikoli.

Faktycznie wspólnie mamy ogromne możliwości, a to dziecko nie ma szans bez pomocy z zewnątrz.

[EDZIA]

Pomimo, że jest to pierwszy post na forum Muratora, to przyznaje, że zawsze go pomijałam. Dziś przelałam pieniądze. Mam nadzieję być na zlocie w lutym i cieszyć się razem z Wami z pomocy dla Nikoli.

Faktycznie wspólnie mamy ogromne możliwości, a to dziecko nie ma szans bez pomocy z zewnątrz.

 

Fajnie by było gdyby nam się udało !!!

A szanse mamy duże jak wynika ze statystyki :

Akcję rozpoczęliśmy 16 czerwca ze stanem konta 36 tys. zł

2 lipca stan konta wynosił już 52 tys. zł - brakowało 25 tyś zł

1 września stan konta 62 tys zł - brakuje 15 tys zł

Wychodzi, że przy obecnym zaangażowaniu wpłacamy 5 tyś miesięcznie , do grudnia łącznie z wrześniem zostały 3 miesiące. Zatem mamy szansę skutecznie pomóc Nikoli.

 

P.S. Oczywiście żartowałam, że kask Muratora mi się przyda, chętnie zlicytowałbym go tutaj...niestety nie mogę .

Próbuję go zlicytować prywatnie...obecnie czynię to wśród lokalnych firm budowlanych, a może ktoś z Forumowiczów chciałby zostać szczęśliwym posiadaczem "kultowego kasku Muratora" hmmm?

[maksiu]

Jeśli dobrze zrozumiałem jeden w wcześniejszych postów Redakcji, to prawo nie pozwala IM zlicytować gadżetów Muratora. Lecz gdyby taką licytacje przeprowadził ktoś z forumowiczów? Nie chce wskazywać palcem, ale mamy na forum kilka osób naprawdę godnych zaufania, żeby daleko nie szukać np. Edzia. Więc może Redakcja by przekazała owe 5 kasków np. Edzi (oczywiście jeśli się zgodzi Edzia) i ona by przeprowadziła licytację? Żeby nie było, że wszystkie kaski na raz, to można np. licytować co dwa tygodnie jeden kask, było by większe współzawodnictwo. Oczywiście to tylko propozycja i nie musi się ona ograniczać wyłącznie do kasków. Żebym też nie został źle zrozumiany, nie mówię, że musi się tym zajmować Edzia (wiem że się na mnie za to nie obrazisz, prawda?), to była tylko propozycja.

pozdrawiam

ps. jeśli prawo nie pozwala zlicytować przez Edzie jej kasku na łamach forum, służe swoją pomocą i poprzez moją stronę możemy przeprowadzić licytacje.

[maksiu]

Ewentualna druga propozycja, wydawnictwo Murator sprzedaje pod swoim szyldem projekty, może by przeprowadzić dobrowolną akcję, poinformować kupujących że jest taka możliwość, żeby do ceny projektu doliczyć np. 20zł z przeznaczeniem bezpośrednio na pomoc Nikoli, albo dołączać dodatkową kartkę z opisem całej akcji zbiórki pieniędzy dla Nikoli. Wiem że wymaga to odpowiedniej organizacji, ale przeciez w cel jest szczytny, a Redakcja napewno by sobie z tym poradziła.

Jak coś mi jeszcze wpadnie do głowy to się odezwe

pozdrawiam

[Redakcja]

Wydawnictwo ma za zasadę działać zgodnie z prawem, dlatego z żalem musimy odmówić zgody na takie półśrodki. Podtrzymujemy deklarację nagradzania wszelkich inicjatyw forumowiczów - tu pula gadżetów jest duża. Pozdrawiamy i dziękujemy