Rysuję dom-zwariowałam, bo się kompletnie nie znam–moja droga do proj.indywidualnego

[compi]

a jak wygląda Twój domek czy rzut?

Podaj maila, może być na priv. Mam same PDF-y z ramkami autorskimi i przyznam że wycinać mi się nic nie chce.

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

Podaj maila, może być na priv. Mam same PDF-y z ramkami autorskimi i przyznam że wycinać mi się nic nie chce.

 

- ciekawe co na to autor projektu ? - na takie rozpowszechnianie dokumentacji projektowej.

Ty jesteś Autorem ?

[compi]

- ciekawe co na to autor projektu ? - na takie rozpowszechnianie dokumentacji projektowej.

Ty jesteś Autorem ?

Gdybym ci odpowiedział, to zadałbyś pewnie następne pytanie, czy autor wystawił fakturę. Jednak to ja teraz będę niegrzeczny i spytam się czy aby na pewno wszystko fakturujesz?

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

... nie będę drążył tematu Praw Autorskich - ale nie wycinaj ramek.

Pozdrawiam

[compi]

... nie będę drążył tematu Praw Autorskich - ale nie wycinaj ramek.

Pozdrawiam

Gdybyś jednak chciał drążyć, to na tym forum masz co robić.

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

dzieła i nie-dzieła najwyrażniej chodzą swoimi własnymi drogami - taka chyba ich natura

[compi]

Masz rację. Ja pomimo mojego dużego osobistego wkładu w mój(?) podobno indywidualny projekt w ramce nie występuję.

[מרכבה]

projekt jako taki może wykonać każdy, tylko projekt na PNB nie ..

to coś takiego jak byś książkę napisał, a twój projektant z tej książki skorzystał dodał swój pierwiastek ...

bądź co bądź nadal jesteś autorem ...

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

... jeśli "Projektant" jest tylko i wyłacznie kreślarzem Inwestora, to chyba nic nie stoi na przeszkodzie, aby umieścić Inwestora w metryce projektu budowlanego jako Autora projektu w zakresie ... to w przecudowny sposób zwalniałoby projektanta od odpowiedzialności zawodowej.

- to jw to oczywiście Sience-Fiction !

- Prawo Budowlane pisze o prawach i obowiązkach wszystkich uczestników procesu budowlanego ( póki co )

[מרכבה]

Prawo Budowlane pisze o prawach i obowiązkach wszystkich uczestników procesu budowlanego ( póki co )

to jest oczywiste.

 

projekt może wykonać każdy, bo kto komu broni wydać książkę np ze swoim projektem.

Tylko nie każdy może zrobić projekt na PNB. Tu muszą być osoby uprawnione.

Edytowane 10 Stycznia 2015 przez מרכבה

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

kto komu broni wydać książkę np ze swoim projektem.

... tylko czy nie szkoda czasu i papieru?

ale może to jest i sposób na poszerzenie wiedzy, czy innego spojrzenia na własna twórczość ( !? )

Pozdrawiam

Edytowane 10 Stycznia 2015 przez ŁUKASZ ŁADZIŃSKI

[Kominki Piotr Batura]

Fajny watek. Łukaszu, masz jakiś interes, żeby zrobić z niego magiel?!

[ana289]

Dobry wieczór wszystkim odwiedzającym..a właściwie dzień dobry:)

 

nie próżnowałam, gdy mnie tu nie było, poczytałam o projektach, rysunkach, otwarciu domu i innych najważniejszych sprawach i dom ze strony 9 chyba nie jest najfajniejszy;) wydłużyłam, spłaszczyłam i mam nową koncepcję oczywiście do oceny.

Oczywiście wiem, że nie mam komina w kuchni, schody wyrysowałam nieprofesjonalnie (ale pamiętam jajmar jak rysowąć) - za to są długie na 475cm. Nie wiem jeszcze, czy prysznic pod nimi to dobra opcja.

Nie wiem, czy zostawię wejście z domu do garażu (przez kotłownię) - czy np w ogóle go nie zamknę. W końcu droga do domu taka sama - daleka. Pech tylko jak będzie padał deszcz;)

Na plus - większa szatnia, całkowita swoboda w rozstawianiu stołu, duże południowe przeszklenia, duży podcień na sofki (bez konieczności wstawiania pawilononamiotów), fajna przestrzeń rekreacyjna dla chłopaków...

 

Dach dwuspadowy, ascetyczny, bez lukarn i innych ozdobników - za to ściana kolankowa spokojnie 200-240:)

 

http://i4.photobucket.com/albums/y145/ana289/0001_zps1dae924f.jpg

http://i4.photobucket.com/albums/y145/ana289/0001_zps4fdcea61.jpg

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

Fajny watek. Łukaszu, masz jakiś interes, żeby zrobić z niego magiel?!

 

... ależ skąd ! , ale tak jak Ty jestem za dobrymi praktykami

pozdrawiam

[Kominki Piotr Batura]

Zgoda. Ciężko czasem pogodzić forumową "rację stanu" z naszymi praktykami...

[Andrzey_]

1. Nie rezygnuj z przejścia z garażu, to jest bardzo duża zaleta. Pogoda nie przeszkadza, zakupy można nosić na spokojnie i jak coś potrzebujesz z garażu to idziesz w kapciach.

2. Tarasy i inne balkony to w mojej ocenie zbędny element. Zawsze problem z izolacją (ciepło ucieka do góry) i ryzykiem przeciekania. Nidy się z nich nie korzysta, chyba że ktoś wiesza tam pranie co nie jest zbyt eleganckie.

 

Wersja ze str. 9 mi się bardziej podobała Jest bardziej w kwadrat i wszędzie szybciej można dotrzeć. Tutaj jest strasznie rozciągnięte. Zrobił się trochę tramwaj. Zastanowił bym się czy nie dać kotłowni w garażu.

 

Bardzo dobrze, że w garażu dajesz dwie bramy. Jedna potrafi się wypaczyć, a dwa to nie ma na tyle szerokich by wjechać autem na wprost.

Edytowane 11 Stycznia 2015 przez Andrzey_

[ana289]

Andrzey dziękuję - wyrysowane jest z przejściem (garaż/kotłownia/szatnia/wiatrołap) więc może tak zostać. Gdyby zamknąć - lepiej wykorzystam szatnię (a mamy spore zapotrzebowanie;) i zrobię wejście do kotłowni przez łazienkę. Pomysł z całkowitym zamknięciem garażu to myśl rzucona kilka dni temu przez mojego TZ. Zobaczymy - obecnie przy naszej parterówce nie mamy garażu w ogóle: noszenie zakupów nie jest problemem, natomiast zamarznięte szyby i śnieg tak - tak więc postrzegam garaż tylko jako zadaszenie dla auta;)

W garażu kotłowni już chyba nie zmieszczę - musi zostać wnęka na motor - poza tym nie wiem, czy dając kotłownię w garażu mogę ów garaż dobrze wyizolować (nie chcę w nim żadnego ogrzewania)

 

Patrząc na umiejscowienie domu - fakt, że wersja 9 jakby się ładniej wpisuje. Z drugiej strony tracę więcej ogrodu południowego. Na ścianie południowej za naszą działką ma być park, zatem sympatycznie byłoby tam się urządzić. Wersja tramwaj daje tą możliwość, a w samym domu nie ma wiele więcej metrów do przejścia;) Za to ma zdecydowanie większe przeszklenia (salon zach.350, jadalnia 550cm+przeszklenie przy kominku) i ukryty kąt tv (tak mamy teraz, razem z ekranem i całym kinem i bardzo sobie to chwalę - w tramwaju dodatkowo mogę pomyśleć o zamknięciu całkowitym salonu na potrzeby przeobrażenia go w kino w środku dnia;)

zobaczymy - Twój głos zapisany na 9;)

Edytowane 11 Stycznia 2015 przez ana289

[Andrzey_]

Zastanów się czy nie ogrzewać garażu. Wystarczy by miał 5oC, nie musi być więcej. Realnie miesiąc grzania w roku. Ja mam teraz garaż nieogrzewany i mimo że był remontowany 5lat temu, to już widać efekt działania wilgoci. Jak wjedziesz zimą autem to później wszystko się topi, wilgoć wchodzi w mury, a jak jeszcze przymrozi to masz kłopot i pęka.

[ana289]

ok - zatem do przemyślenia ogrzewanie garażu;)

choć czytając inne wątki wiele głosów "mówi"-nie grzać, hmmm....

A może w kwestii wilgoci pomoże (zapobiegnie) odpowiednia wentylacja?

[Andrzey_]

Teoretycznie same mury można przygotować na warunki jakby zewnętrzne. Jednak jeszcze podpowiem, że tam będziesz mieć rowery, jakieś meble ogrodowe, inne rzeczy z elementami gumy/materiału elementów metalowych, może jakieś narzędzia. Jednak na wilgoć najlepsza jest temperatura. Grzejesz tylko do 5C, a zazwyczaj nie ma potrzeby bo taka tmp. utrzymuje się w garażu i bez ogrzewania. Jedynie trzeba przetrwać największe mrozy, a te nie trwają dłużej niż miesiąc. Koszty niższe, niż konieczność napraw.