ana289 24.04.2015 09:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2015 Obiecuję, że już ostatnie, ale cieszę się jak dziecko:D Wersja z betonowym blatem:D http://i4.photobucket.com/albums/y145/ana289/kuchnia%20na%20tak2_zpswdidwbnt.jpg http://i4.photobucket.com/albums/y145/ana289/kuchnia%20na%20tak3_zpsqp8u4jz7.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juskra 24.04.2015 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2015 Aniu, kuchnia poszła w dobrym kierunku:) rozumiem ze szafki po prawej okna będą "ukryte":) ? pod blatem tych szafek jest pusto? planujesz tam miski dla piesków? Wiesz że okapy w formie lampy nie mogą być wyciągami, na pewno chcesz rozwiązania z filtrami ? czy okno w kuchni będzie fixem? a o okruchach wpadających do gniazdka blatowego pisała Julianna16 Bardzo mi się podoba, jest duża i przestronna, i ten półwysep taki szeroki. Ale wiesz że jeszcze ze 100 razy kuchnia się zmieni? Acha i schody bardziej mi się podobają z tym węższym spocznikiem ( ?) wokół kominka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martahp 24.04.2015 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2015 (edytowane) Ja też uważam, że jest coraz lepiej z kuchnią. Na początku nie bardzo mi się podobała. Nie pomogę Ci w sprawie wyspy, bo ja po prostu ich nie lubię, a siedzenie na hokerach też nie dla mnie. Jednak od czasu do czasu korzystam z kuchni z dużą wyspą, na której jest płyta, a w ciągu roboczym, tak, jak u Ciebie, jest zlew i nie zauważyłam, żeby to nastręczało trudności. Myślę, że to niezłe rozwiązanie, tylko, że przy owej wyspie nikt nie zasiada, Obok jest stolik kuchenny. A już w ogóle nie chciałabym siedzieć przy zlewie - innym to nie przeszkadza i to rozumiem, jednak osobiście nie preferuję takiego rozwiązania. Juskra ma rację - pewnie jeszcze kuchnia będzie ewoluowała, tak jak u niej (przy okazji - Juskra, Twoja kuchnia dzięki płytkom jest, a raczej będzie, śliczna) Ana, a może okap sufitowy niewidoczny? Jaka będzie odległość od płyty? Pustka pod blatem z prawej str. nadaje lekkości, ale...mnie się nie podoba Pewnie półek otwartych nie chcesz? Edytowane 24 Kwietnia 2015 przez martahp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Juskra 24.04.2015 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2015 Juskra ma rację - pewnie jeszcze kuchnia będzie ewoluowała, tak jak u niej (przy okazji - Justa, Twoja kuchnia dzięki płytkom jest,a raczej będzie śliczna) Ana,a może oka sufitowy, niewidoczny? Jaka będzie odległość od płyty? Pustka pod blatem z prawej str. nadaje lekkości, ale...mnie się nie podoba Pewnie półek otwartych nie chcesz? Dzięki Marta ja właśnie walczę z tym okapem w suficie i problem polega na tym że działa do 150cm nad płytą i trzeba obniżać sufit. Mi też ta pustka pod blatem coś zgrzyta... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 24.04.2015 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2015 (edytowane) Tomkowa - specjalnie dla Ciebie z czarnymi lampami:) Dodatkowo zmieniłam kolor blatu na mój ukochany greige czy też toupe, ale może zostać betonowy, bo też mi się szalenie podoba:D http://i4.photobucket.com/albums/y145/ana289/kuchnia%20nowa10_zpsv7lqgnzn.jpg http://i4.photobucket.com/albums/y145/ana289/kuchnia%20nowa11_zpsw1kk3lqe.jpg http://i4.photobucket.com/albums/y145/ana289/kuchnia%20nowa12_zpsh8up9lrx.jpg Jak wpadniesz kiedyś na kawę, to pozwolę Ci tez posiedzieć na siedzisku:lol2: bez konieczności gotowania:lol2: Najbardziej się śmieję z mojego męża który sporo gotuje, a cały czas psioczy na to siedzisko, że jest niepotrzebne.... A wiem, że pierwszy tyłek na nim posadzi z gazetką, mieszając drugą ręką w garnku;) Dziękuję!! :hug:I co nie lepiej z czarnymi? Pięknie się komponują z czernią agd i tv na ścianie i czarnymi poduchami na siedzisku Zaproszenie przyjmuję! Wodę mogę zagotować Zerknij na TEN okap. Fajny, no nie? No i TU większy wypas, piękny ,ale to już trochę więcej kosztuje Mi całkowicie nie pasuje zlew i płyta na wyspie, Cały ten syf będzie na widoku. Z płyty ani zlewu nie korzysta sie przecież tak często, Tyle co garnek na gaz postawić, co jakiś czas na niego zerknąć. Czy na wyspie, czy nie na wyspie, w kuchni otwartej "cały ten syf" zawsze będzie na widoku. Na szczęście Ania już napisała, że zamierza mieć porządek, mimo, że ze zlewu i z płyty będzie korzystać bardzo często, czyli normalnie Płyta Any nie będzie gazowa, więc po postawieniu garnka nawet nie będzie musiała na niego zerkać Emi;) nie lubię bałaganu w kuchni, zatem będzie czysto - skoro teraz przy maluchach mi się udaje, to przy starszych chyba też się uda:) Poza tym jest mój magiczny panel, który trochę przerobiłam i wygląda teraz tak (dokowany będzie pod schodami:yes:). Można go przesunąć w dowolne miejsce. Wybaczcie szybkie renderingi, ale nie chce mi się czekać Na prawo od zmywarki planuję płytkie szafki do blatu - to będzie baza wszystkich naczyń. Wydaje mi się, że wyszło to idealnie:D Ja jestem zachwycona - Tomkowa - całus moja muzo:D:D zasłonięta;) http://i4.photobucket.com/albums/y145/ana289/kuchnia%20nowa13_zpsui9qpf44.jpg odsłonięta;) http://i4.photobucket.com/albums/y145/ana289/kuchnia%20nowa14_zpsnbskzols.jpg Anulka, ja też jestem zachwycona :hug:Narysowałaś kuchnię moich marzeń Pomysł z panelem jest genialny. Nie daj się odwieść od tej koncepcji kuchni, bo jest świetna. Dlaczego ma się zmieniać jeszcze "ze sto razy", skoro jest idealna? Z blatem nic nie zgrzyta Edytowane 24 Kwietnia 2015 przez Tomkowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martahp 24.04.2015 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2015 Podczas gotowania na indukcji też może z garnka kipieć lub się przypalić Ale na pewno czyści się ją łatwiej i szybciej, niż gazówkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 24.04.2015 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2015 Marta, to był mój żart, a propos tego, co o korzystaniu ze zlewu i płyty napisała Emila oraz Jej sposobu na gotowanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martahp 24.04.2015 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2015 aaaa..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ana289 24.04.2015 23:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2015 (edytowane) Jaaaa. dziewczynki:hug: Półek otwartych pod blatem nie będzie. Szafki też nie są "ukryte" tylko normalnie sobie ze ściany wystają. Mogę zlikwidować te 30cm blatu przed nimi i obniżyć je (wydłużyć). Pod spodem będzie kocio-psia jadłodajnia. Zrobiłam je tej samej wysokości co blat, bo stanowią (dla mnie) pewną spójność wizualną z oknem. Ale oczywiście zrobię wizkę z wyższymi szafkami (od strony jadalni wywaliłam kwietnik i tam wiszą sobie takie wysokie szafki na akcesoria jadalniane, zatem może rzeczywiście wysokie po prawej stronie okna nie będą złe). Z szafek jestem mega zadowolona - planuję drzwi składane podnoszone do góry - dowiedziałam się ostatnio, że robią je już w naprawdę dużej szerokości, zatem nawet jak nie jedną płytą na szerokość, to dwiema na pewno to zakryję (szafki mają jakieś 175cm szerokości) - i schowam tam wszystkie masła, tostery, dżemy (czyli to czego nie cierpię na blacie) i oczywiście naczynia:D A ponieważ walczyłam z tą kuchnią dobrych kilka miesięcy - nie sądzę, żeby miała się zmienić - dla mnie jest idealna:D. Mało tego - mąż jest równie kuchnią zachwycony. Zatem, gdyby architekt miał inną wizję naszego domu - kuchnię będzie musiał przerysować ode mnie:lol2: Tomkowa - oczywiście, że czarne lampy the best!! Olać kurz!! I okapy obłędne!! - zdecydowanie wybieram ten tańszy - tak samo ładny;) I mam w nosie do czego toto podłączę - mogę nawet dmuchać na garnki, byle mieć piękny okap, a nie rurę Justynko - duże okno w kuchni to fiz, a małe pewnie uchylne, albo i uchylno-rozwierne;) Edytowane 24 Kwietnia 2015 przez ana289 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 25.04.2015 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2015 A ponieważ walczyłam z tą kuchnią dobrych kilka miesięcy - nie sądzę, żeby miała się zmienić - dla mnie jest idealna:D. Mało tego - mąż jest równie kuchnią zachwycony. Zatem, gdyby architekt miał inną wizję naszego domu - kuchnię będzie musiał przerysować ode mnie:lol2: :wave: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martahp 25.04.2015 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2015 (edytowane) I mam w nosie do czego toto podłączę - mogę nawet dmuchać na garnki, byle mieć piękny okap, a nie rurę DOBRE!!! http://emotikona.pl/emotikony/pic/0yahoo.gif Ale rzeczywiście czarny okap śliczny. To co dziewczyny - kuchnia skończona,gotujemy spaghetti? Edytowane 25 Kwietnia 2015 przez martahp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 25.04.2015 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2015 Marta, to był mój żart, a propos tego, co o korzystaniu ze zlewu i płyty napisała Emila oraz Jej sposobu na gotowanie ???? jaki niby jest mój sposób na gotowie? Jaaaa. dziewczynki:hug: Półek otwartych pod blatem nie będzie. Szafki też nie są "ukryte" tylko normalnie sobie ze ściany wystają. Mogę zlikwidować te 30cm blatu przed nimi i obniżyć je (wydłużyć). Pod spodem będzie kocio-psia jadłodajnia. Zrobiłam je tej samej wysokości co blat, bo stanowią (dla mnie) pewną spójność wizualną z oknem. Ale oczywiście zrobię wizkę z wyższymi szafkami (od strony jadalni wywaliłam kwietnik i tam wiszą sobie takie wysokie szafki na akcesoria jadalniane, zatem może rzeczywiście wysokie po prawej stronie okna nie będą złe). Z szafek jestem mega zadowolona - planuję drzwi składane podnoszone do góry - dowiedziałam się ostatnio, że robią je już w naprawdę dużej szerokości, zatem nawet jak nie jedną płytą na szerokość, to dwiema na pewno to zakryję (szafki mają jakieś 175cm szerokości) - i schowam tam wszystkie masła, tostery, dżemy (czyli to czego nie cierpię na blacie) i oczywiście naczynia:D A ponieważ walczyłam z tą kuchnią dobrych kilka miesięcy - nie sądzę, żeby miała się zmienić - dla mnie jest idealna:D. Mało tego - mąż jest równie kuchnią zachwycony. Zatem, gdyby architekt miał inną wizję naszego domu - kuchnię będzie musiał przerysować ode mnie:lol2: Tomkowa - oczywiście, że czarne lampy the best!! Olać kurz!! I okapy obłędne!! - zdecydowanie wybieram ten tańszy - tak samo ładny;) I mam w nosie do czego toto podłączę - mogę nawet dmuchać na garnki, byle mieć piękny okap, a nie rurę Justynko - duże okno w kuchni to fiz, a małe pewnie uchylne, albo i uchylno-rozwierne;) szafki w tym miejscu fajne, na wizkach wygladają teraz mało atrakcyjnie, bo płasko jakoś, fronty trzeba im dobrać. ale brak okapu lub lampa zamiast okapu to mocno poroniony pomysł, przez pól roku może będziesz dmuchać na te garnki, ale później będziesz mieć ochotę cała kuchnie porąbać siekierą. Nawet nie masz tam okna które można otworzyć, bo chyba będzię fix?, a co latem przy 30 stopniach - też będziesz okno otwierać, albo zimą przy mrozie? godząc się na mega nie praktyczne rozwiązanie płyty na wyspie godzisz się też na rurę z sufitu w centrum kuchni, a ładne to to nie jest. Dom budujesz na lata więc powinny być jak najbardziej wygodny i komfortowy. Musiałabyś mieć tu okap blatowy z wyciągiem. aa doczytam o oknie - małe uchylne okienko cie nie uratuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martahp 25.04.2015 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2015 (edytowane) Emila, ale okap ma być, wygląda jak lampa i faktycznie oświetla płytę, ale jest okapem. Dlaczego uważasz, że gotowanie na wyspie jest mega niepraktyczne? Tak jest u Efilo i z tego, co pamiętam była z okapu i kuchni zadowolona (mam nadzieję, że można wkleić zdjęcie z podpisem, czyja to kuchnia): http://img37.imageshack.us/img37/517/dsc41282.jpg Edytowane 25 Kwietnia 2015 przez martahp Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 25.04.2015 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2015 Ana jestem pod wrazeniem postepow wizualizacyjnych bo tylko tyle jestem w stanie ogarnac:rolleyes: podoba mi sie jasna kuchnia i ten blat betonowy, okap-lampa strzal w 10tke. Pamietaj, nie ma rzeczy niemożliwych, kiedy ktos Ci powie, ze "tak sie nie da", olej to i szukaj nastepnych wykonawcow (przy szalunkach moj maz robi od kilku lat w NO...gdyby mial wiecej czasu, to i nasz dom ta metoda by powstal pocieszam sie, ze chociaz ogrodzenie takie wykona ) Milego dnia i usciski dla "zieciulkow" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 25.04.2015 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2015 ???? jaki niby jest mój sposób na gotowie? Z płyty ani zlewu nie korzysta sie przecież tak często, Tyle co garnek na gaz postawić, co jakiś czas na niego zerknąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Emila3000 25.04.2015 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2015 Tomkowa nadal nie rozumiem o co Ci chodzi? po co kwitnąć przy płycie i patrzeć jak sobie pyrkocze w garku? krojenie przygotowywanie - to zajmuje najwięcej czasu, a gotuje sie już samo, Patrzeniem na garnek nie przyspieszysz w żaden sposób procesu gotowania okap który nie jest wyciągiem nie działa za dobrze, co z tego ze wciągnie, jak wypuszcza gdzieś z drugiej strony? dobre rozwiązanie do małych kuchni w bloku gdzie okapu nie można podłączyć do komina, a w domu to trochę średnio, do kuchni gdzie sie mało gotuje i to ma tylko wyglądać a nie działać chyba zeby w tym miejscu opuścić sufit i dać okap sufitowy? tylko czy takie zwisy karton gipsu nie będą głupio wygadać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 25.04.2015 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2015 Emila, zdecydowanie poprawiłaś mi humor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mmelisa 25.04.2015 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2015 chyba zeby w tym miejscu opuścić sufit i dać okap sufitowy? tylko czy takie zwisy karton gipsu nie będą głupio wygadać. Widzialam takie wykonanie i wyszlo extra.. kumpel montowal kuchnie i cyknal fotke.. niestety jakis marsjanski ma telefon bo nawet przez bluetooth nie dalo rady tego zdjecia przeslac na moj tel.. nastepnym razem jak przyjdzie do nas na kawke, zaczne go molestowac w tej sprawie jeszcze raz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ana289 25.04.2015 15:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2015 ależ się uśmiałam laski z tej Waszej wymiany zdań:D:D Kuchnię uznaję za skończoną i zapraszam na spaghetti:D Co do gotowania - no mnie jakoś naleśniki nie chcą się same na patelni robić i muszę przy nich stać. Tak samo smażone mięsa. Samo robi się w piekarniku i sama robi się zupa:D Nie mniej - gotujemy codziennie, płyta na wyspie do mnie gada, a co do okapu - wiem, że filtrowe nigdy nie zastąpią kominowego, ale nie rozumiem oburzenia. Teraz mam kuchnię 15mkw i okap kominowy, którego w ogóle nie włączam. I nic złego się nie dzieje - poza zapachami, które rozchodzą się po domu, a które uwielbiam (no może poza rybą) Ale mam tam też miejsce na okap podblatowy - tylko powiedzcie mi, którędy on jest podłączany do komina? No i trochę obawiam się tych okruchów - bo ładny to on jest tylko w salonie kuchennym. I mając Emila wybór - okap filtrowy+płyta na wyspie albo okap rura+płyta przy ścianie wybieram pierwszą opcję Mel - dziękuję A o szalunkach to już pogadaliśmy - ja się nie upieram. Może być cegła, albo jakieś bloczki:lol2: coś z czego się buduje ładnie i na lata:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martahp 25.04.2015 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2015 Ja też najczęściej gotuję bez okapu - nie lubię go włączać, bo jest głośny. Może się mylę, ale wydaje mi się, że właśnie w małej kuchni zapachy się kumulują, a mam włąśnie małą, blokową - jakieś 10m2. I tylko parowanie szyby okiennej w zimowe dni (gdy okno jest zamknięte) przypomina mi o włączeniu okapu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.