Rysuję dom-zwariowałam, bo się kompletnie nie znam–moja droga do proj.indywidualnego

[pestka56]

Moniss - wizualizacje parteru powstały w oparciu o tę wersję

 

 

zmieniłam jednak część sypialnianą i jest taka (choć już zamieniłam miejscami gabinet z sypialnią, jeśli zostałoby szerokie wejście) - wersja pomniejszona, bardzo niedorobiona, zrobiona na potrzeby chwili;)

http://i4.photobucket.com/albums/y145/ana289/number%201-Model_zpsfmccvzrf.jpg

Na wizualizacjach powstały 3 ustawienia salonu

1. Sofa tyłem do jadalni, na ścianie południowej tv, wtedy na lewej (wschodniej) mógłby być kominek i ściana zewnętrzna przeszklona

2. Sofa (narożnik) tak jak stoi i tv za schodami lub tv na ścianie zachodniej, a za schodami kominek

 

wersję pierwszą odrzuciłam, zostały dwie - jeśli kominek miałby być za schodami, wstawię szersze a krótsze okna przy tv - strona zachodnia to jedyny sensowny widok na działkę - zatem wstawianie wysokich wąskich przeszkleń i zostawianie ponad 3m ściany jest bez sensu. Zatem byłoby tak

 

http://i4.photobucket.com/albums/y145/ana289/9_zpsesoxwh4e.jpg

 

Jeśli przeniosę tv za schody powstanie ołtarz jak twierdzi Kasia, z czym zupełnie nie mogę się zgodzić i trochę mi przykro za taką opinię - nie mam ledów, półeczek i paneli 3d przy tym tv. A tv to sprzęt, który w salonie być musi i jest dla mnie tak samo oczywisty jak sofa. Przecież nie będę go ukrywać za obrazem:rolleyes:

Myślałam, żeby przy tym ustawieniu przerzucić kominek na wschodnią ścianę, ale piętra to i tak nie ratuje, a część narożnika będzie tyłem do ogrodu, więc też bez sensu.

 

Tak mi się podoba . Rozumiem potrzebę posiadania tv w salonie, ale niech nie organizuje całej przestrzeni.

 

Moja opinia, Ana, nie była po to żeby robić ci przykrość. Jestem grafikiem i zawodowe życie nauczyło mnie, że czasem inni widzą więcej i lepiej. Dlatego napisałam szczeże. Dom ma być Twój i Ty masz się w nim dobrze czuć. To co piszę, to tylko próba podpowiadania, że może być inaczej z nadzieją, że będziesz kiedyś zadowolona z moich niełatwych (także dla mnie) uwag.

Jeśli chodzi o lampecki ledowe – hm... czasem mają uzasadnienie i pomagają światłem ożywiać i organizować przestrzeń. Wrażenie ołtarza telewizyjnego opisałam w poprzednim poście.

Jak napisałam tv można schować na dziesiątki sposobów i umieszczając go między oknami wykorzystałaś jeden z nich Acha, głośniki – teraz jest taka ilość ich kształtów, możliwości skomponowania dźwięku z pojedyńczych elementów, że nie musisz ustawiać takich kolumn. Szafka pod tv może posłużyć do skomponowania części. Poza tym nawet najlepsze jakości głośniki nie muszą przekraczać średnicy 20 cm. To daje masę możliwości umieszczenia ich tak, żeby nie rzucały się w oczy. Dla mnie to ma ogromne znaczenie - efekt jest a patrzeć na nie nie muszę.

Edytowane 6 Maja 2015 przez pestka56

[ana289]

Nie obrażam się Kasiu:)

 

Wiem, że każdy żyje inaczej i coś innego chwali. U nas tv nie ogląda się cały dzień. Ale wieczory często są filmowe i ekranowe, zatem umiejscowienie tv musi idealnie pasować do umiejscowienia sofy i stać vis a vis dłuższej części narożnika. Musi być zapraszająco, nie bokiem i nie skosem, tak aby pomieścić wygodnie nasze 5 i 6 osób. I to jest cały rok. Mogę nie robić go we wnęce, zabudować obok niego biblioteczką, tylko, czy wtedy nie będzie większego stłamszenia;)?

 

U mnie umiejscowienie tv wygra z umiejscowieniem kominka, bo palimy tylko zimą a i też nie codziennie. Nie siedzimy przy kominku, tylko w pewnej odległości od niego (tu odległość z sofy jest wystarczająca). Jest nam miło, ale nie gawędzimy przy ogniu i nie przesuwamy foteli. Wkład kominowy 100-120 powinien się zmieścić (boczna półka jest ozdobą, kominek będzie ładowany od frontu, a nie narożnie), zatem uważam, że 140 ścianki powinno wystarczyć (a jak nie to zrobię 170, albo 155, to już niuanse)

Nie wiem tylko, jak z tym zabieraniem ciepła przez ścianę zewnętrzną - to już pytanie do mojego ślubnego.

 

Kolumny - jak pokazałam mojemu mężowi (która ma bzika na punkcie dźwięku) kolumny wąskie i designerskie, to mnie wyśmiał, bo z tamtych nie ma dźwięku. A nie kupię kolumn za 30k, bo są wąskie i dobre. Zatem będą klasyczne.

 

I wracając do salonu - salon ma wymiar +- 780x660 - ostatnie ustawienie tv i narożnika 400x300 jest bardziej optymalne. Mam też fotel bubble, który w wersji z kominkiem za schodami już być nie może:( I to jest poważna wada tamtego salonu.

 

A część jadalniana jest nadal taka sama, z tak samo ustawionym stołem. I tak mi się też podoba, nie chcę schodów mieć z boku, czy z tyłu domu, o czym już pisałam. Lubię siedzieć na schodach, zatem pewnie tak zostaną.

 

Emilia - w drugim układzie sypialni też jest przejście przez garderobę do łazienki i z łazienki do pralni.

Edytowane 6 Maja 2015 przez ana289

[mamik]

Ana, poczytuję Twoje poczynania od jakiegoś czasu, podziwiam talent, pomysły, a rozmach planowanego domu ... tylko pozazdrościć

jeśli mogę swoje "trzy grosze" ...

jadalnia - miejsca jest dużo, może stół okrągły?

salon, czyli telewizor kontra kominek

ja z tych, co lubią i jedno i drugie i chciałabym jedno i drugie na planie pierwszym

wg mnie zarówno kominek jak i telewizor na ścianie z oknami trudno obronić, bo wciśnięte między okna, do tego telewizor dość daleko od kanapy

może rozważyłabyś wersję z kominkiem przy schodach a telewizor na ścianie graniczącej z sypialnią/gabinetem?

wiem, że wówczas jedna kanapa tyłem do widoku na ogród, ale pewnie i tak najczęściej będziesz siedzieć przy stole, albo na schodach albo na tarasie, albo w wiszącym fotelu; na kanapie będziesz oglądać tv a nie ogród

[ana289]

Witaj mamik:) Bardzo mi miło, że zaglądasz i cieszę się z Twoich "trzech groszy".

Co do jadalni - rozważałam stół owalny, okrągły byłby zbyt niewygodny dla takiej ilości krzeseł (na stałe musi być minimum 8, może być 10), ale problem zaczyna się, jak muszę posadzić 16-19 osób (średnio raz w miesiącu/dwóch:lol2:) opcja z rozciąganym stołem do 4-5 metrów raczej się nie uda, ale do tego, prostokątnego będę mogła dostawić drugi długi i pomieszczę wszystkich.

 

Teraz salon - to ustawienie odrzuciłam, bo siedząc na sofie na wprost tv nie widzę ogrodu w ogóle. Siedząc na drugiej sofie, patrząc w tv też nie widzę A ja chcę siedzieć na sofie i widzieć tv i kominek i ogród:D.

Tak mam teraz, bo na jednej ścianie mam i tv i kominek (przyjemnie zimą, choć chcąc oglądać film na ekranie nie mogę rozpalić kominka, zatem jest minus), a na prawej ścianie mam okno tarasowe - zatem siedząc na sofie widzę wszystko:) I tak chciałabym mieć w przyszłym domu. I wierzę, że się uda:)

Mam dużo czasu do budowy, jestem przed spotkaniem z architektem i obiecałam sobie, że nie będzie kompromisów i nie godzę się na słowo "nie da się";)

[Tomkowa]

 

kuchnia z trochę innymi szafkami wiszącymi (tylko rant blatu jest czarny, góra betonopodobna)

http://i4.photobucket.com/albums/y145/ana289/9_zps4rspepuf.jpg

 

http://i4.photobucket.com/albums/y145/ana289/4_zps3bt0bvlk.jpg

 

widok z salonu

http://i4.photobucket.com/albums/y145/ana289/10_zpswwbpqygs.jpg

 

od wejścia

http://i4.photobucket.com/albums/y145/ana289/8_zpsczjfwlff.jpg

 

Toś mnie, Koleżanko, zasmuciła tymi zmianami

Też będę szczera i powiem, że nie podoba mi się brak telewizora i szafka wysoka przy wyspie od strony jadalni Nie za bardzo też rozumiem jak by miało funkcjonować zasłanianie kuchni w takiej wersji

[ana289]

Anulko kochana - tv jest, ale już nie narysowałam - nic się w kuchni nie zmieniło poza szafką wiszącą przy wyspie zamiast panelu:) Wisząca z drugiej strony wyspy była od początku - jest szafką jadalnianą.

A zasłanianie tez takie samo - przesuwnym jednym panelem o szerokości 150cm, zatem kuchni całej nie zasłoni - to nie jeżdżąca ściana;).

 

Naprawdę tak inaczej to wygląda, że myślicie, że to inne rozwiązania?

[Tomkowa]

No, inaczej Jak zamierzasz dostać się do szafki, która wisi dokładnie nad wyspą??

Zerknij na to ujęcie:

Gdzie jest miejsce na panel, gdy kuchnia jest odsłonięta? Wygląda na to, że szafka jadalniana jest centralnie na torze panela

[martahp]

Każdy ma inne priorytety, inną rodzinę (małe dzieci), inny styl życia. I nawet, jeśli podobają nam się podobne wnętrza i inspiracje, to jednak każdy musi wpracować rozwiązania dla siebie i bliskich.

Ania, potrzebujesz wiekiego telewizora i dodatkowo ekranu, bo dzieci urządzają seanse - to sobie je zrób. Nie przesiadujecie tłumnie przed kominkiem, zrób mały. Przecież to Wam musi być komfortowo!

Wizualnie i tak będzie bardzo dobrze.

Pestko, myślę, że w tak współczesnym wnętrzu sprzęt na widoku się obroni. Tak sobie myślę o tym, co napisałaś - rozumiem Twoje argumenty, ale styl życia Ani z gromadką dzieci i liczną rodziną wymaga innych rozwiązań. I chyba nie chodzi w projektowaniu domu, żeby "znajomi zbierali szczękę z podłogi".

Kurczę, wielu moim znajomym mój dom (jeśli powstanie) wcale nie przypadnie do gustu Już dziś to wiem i nic a nic mnie to nie obchodzi

[martahp]

Tomkowa, wg mnie panel zasłoni szafkę. No może odrobinę trzeba będzie ją zwęzić. Inne kolory w kuchni (fronty), inne odczucie

Co ja jeszcze chciałam....a...mnie się jadalnia ze chodami bardzo podoba:)

A co mi się nie podoba? Lampa sufitowa w salonie

Edytowane 6 Maja 2015 przez martahp

[Tomkowa]

Każdy ma inne priorytety, inną rodzinę (małe dzieci), inny styl życia. I nawet, jeśli podobają nam się podobne wnętrza i inspiracje, to jednak każdy musi wpracować rozwiązania dla siebie i bliskich.

Ania, potrzebujesz wiekiego telewizora i dodatkowo ekranu, bo dzieci urządzają seanse - to sobie je zrób. Nie przesiadujecie tłumnie przed kominkiem, zrób mały. Przecież to Wam musi być komfortowo!

Wizualnie i tak będzie bardzo dobrze.

Pestko, myślę, że w tak współczesnym wnętrzu sprzęt na widoku się obroni. Tak sobie myślę o tym, co napisałaś - rozumiem Twoje argumenty, ale styl życia Ani z gromadką dzieci i liczną rodziną wymaga innych rozwiązań. I chyba nie chodzi w projektowaniu domu, żeby "znajomi zbierali szczękę z podłogi".

Kurczę, wielu moim znajomym mój dom (jeśli powstanie) wcale nie przypadnie do gustu Już dziś to wiem i nic a nic mnie to nie obchodzi

 

Marta, tuś mi brat!! Siostra, raczej

Tomkowa, wg mnie panel zasłoni szafkę. Inne kolory (fronty), inne odczucie

 

Jadalnianą wiszącą dużą zasłoni?? Przecież ona wychodzi poza obręb ściany kuchennej (tej, po której przesuwa się panel). Poza tym, jadalniana szafka powinna być stale dostępna od strony jadalni, to po co ją ma panel zasłaniać?

[Tomkowa]

Ania, Kochana, znalazłam panel, gdy kuchnia jest odsłonięta!!!! Eureka!!!!:rotfl:

[pestka56]

Eh, chyba napiszę jeszcze tylko jedną rzecz i koniec uwag.

TV przodem do okien moim zdaniem odpada, bo żeby się w ekranie nic nie odbijało trzeba by mieć na oknach zasłony zaciemniające.

 

Marta, nie zrozumiałaś o co mi chodziło ze zbieraniem szczęki. Nie dotyczyło to Any. Pisałam przecież, że mam takich znajomych, którzy lubią się chwalić i muszą mieć wszystko co najnowsze. Nic na to nie poradzę, że goła ściana z królującym tv tak mi się skojarzyła. Ja nie lubię tego sprzętu na widoku, za to lubię książki.

[mamik]

No to ja też jeszcze napiszę

przede wszystkim już teraz widać, że dom niezależnie od ustawienia kominka i telewizora wywoła opad szczęki

Fakt, telewizor na przeciwko okien to problem, kominek na ścianie południowej - wymagałoby dużo zmian i dopracowania góry, tez problem

Jeśli chcesz patrzeć na zieleń, to ustaw kanapy w kierunku południowo-zachodnim, bo teraz główny widok będzie na dom sąsiada

możesz zrobić ustawienie kanap w wersji zima, czyli kominek przy schodach, telewizor na ścianie południowej, kanapy tak jak teraz, a na lato, jedną kanapę ustawiasz tyłem do kominka i masz widok na zieleń (druga zostaje skierowana na telewizor)

można też rewolucyjne, tj piętro obracasz o 90 stopni, okna pokoi dzieci skierowane na południe, tym samym masz na piętrze kontynuację ściany wschodniej i możesz na niej zrobić kominek, telewizor pozostaje na ścianie południowej, kanapy na przeciwko siebie w kierunkach północ-południe, ale okna na południe większe - widok z kanapy na park

w tym ustawieniu schody odwracasz, bieg zaczynasz od strony kuchni, skrecasz w lewo (nad garderobą) na górze powinny wyjść mniej więcej w środku części dziecięcej

da się coś z tego zrozumieć

[ana289]

mamik - dom jest z wjazdem od północy a działka odwrotnie prostokątna, jak to mówię czyli zachodnie okna wychodzą na dłuższą część działki - nie będzie tam domu sąsiada. Południowa strona 4 metry dalej ma już płot, ale za płotem ma być park, zatem domu też nie będzie.

Oglądania tv pod słońce się nie boję - najwyżej zaciemnię okna południowe.

 

Mamik - 3 razy czytałam Twoją koncepecję - czy w wersji "zima" jedna kanapa stoi tyłem do tv? Pamiętaj też, że wolę narożnik, na dwie sofy to za mały salon;) chyba, że vis a vis siebie...

A piętra też raczej nie obrócę, bo główną połać dachu muszę mieć na południe.

 

Przypomniałam sobie o jeszcze jednym plusie tego ustawienia tv - mój małżon często siedzi na tarasie z cygarem i w słuchawkach i ogląda film wyświetlany na ekranie:rotfl: Tu będzie mógł bez przeszkód;)

Ale nie upieram się - może architekt zburzy tę koncepcję i powstanie coś zupełnie innego:lol2:

 

Tomkowa - Aniu - czy już wszystko jasne z panelem? On zasłania tylko środek wyspy z płytą - szafka jest bez przeszkód dostępna - a to, czy wyjdzie spoza obrysu sufitu, czy nie, to jeszcze nie wiem - fajnie, że tak wychodzi z ram. Mi się podoba:)

Szafka nad półwyspem - głowię się nad jej otwieraniem - w grę wchodzą tylko drzwiczki łamane podnoszone do góry. Będzie oczywiście podzielona w środku, zakładam, że do pierwszych 60cm szerokości sięgnę od strony kuchni (zagwozdka trochę jak z ukrytymi szafkami Justynki). Pozostała część dostępna z drugiej strony wyspy. Hmm...nie upieram się przy niej - jak będzie uciążliwością to zostanie sam panel, zatem kuchnia będzie taka sama, jak poprzednio:) Ciągle nie wiem, czy się zmieszczę w tych szafkach:confused:

 

Marta - jak lampa byłaby fajna?

[_Chloe_]

Ach, chciałabym coś sensownego napisać ale chyba najlepiej od razu się przyznać - nie ogarniam

http://www.cheesebuerger.de/images/smilie/frech/d050.gif

 

Chyba będę sobie edytować po kawałku.

Jedno jest pewne - jakiego domu byś nie zbudowała, będzie piękny i dopieszczony w każdym szczególe. Nie idź na kompromis - to nieprawda, że zawsze kiedyś trzeba - czasami potrzebne jest więcej wysiłku ale się da;).

 

Piszesz o widoku na tv, ogród i kominek - uświadomiłaś mi, że jestem posiadaczką takiej konfiguracji - ba nawet tak jakoś wyszło, że kominek nie ma szansy odbijać się w tv ale to raczej efekt uboczny innych postanowień

 

Ps. świetne Ci te wizki wychodzą - trafiony prezent, nie ma co!

[ana289]

chloe:hug:

 

dziękuję Ci za przywrócenie wiary - czyli jednak się da mieć oko na wszystko;)

[martahp]

"Jedno jest pewne - jakiego domu byś nie zbudowała, będzie piękny"

 

 

Otóż to! Myślę tak, jak Cloe, a rzadko tak myślę.

Edytowane 6 Maja 2015 przez martahp

[mamik]

Uporządkuję

jeśli góra musi zostać, to kominek koło schodów, dwie kanapy ustawione pod kątem, tv na ścianie południowej, jedna kanapa na stałe w kierunku tv, druga wędrująca: latem z widokiem na południe (na park), zimą na kominek (tyłem do parku) czyli tak jak rysowałaś, przy czym w tym właśnie ustawieniu z "wędrującej" kanapy wg mnie będziesz miała widok na dom sąsiada, bo jak patrzę na Twoje wizki, to wzrok idzie w lewo skos czyli na dom sąsiada, dlatego latem, kiedy dzień długi, wolałabym patrzeć na park, a zimą i tak ciemno, więc raczej tego co na zewnątrz nie oglądam

Teraz lepiej mi poszło?

[Bejaro]

Na pierwszym miejscu dom ma być dla Ciebie,a potrafisz dobrze okreslić co jest dobre dla Waszej rodziny.teraz wystarczy tylko do tego dążyć.Przyznam się że też nie ogarniam wszystkich tych opcji.

[Juskra]

jako że ze mnie forumowa gapa to ja w ogóle nie nadążam za Tobą Aniu a wizki robisz świetne

Ale kuchenny panel znalazłam przed Tomkową